Skocz do zawartości

"Znajome" na FB a "Strajk Kobiet"


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, MalVina napisał:

Czym innym jest "bronienie swojego stanowiska" a czym innym ataki bez podstaw.

Jeśli publicznie reagujesz na jakiś "kontrowersyjny" temat, to musisz liczyć się z tym, że ktoś to skomentuje w mniej lub bardziej cywilizowany sposób. 

 

7 minut temu, MalVina napisał:

Ja chodzę do pracy, by (no szok!) Pracować. A nie wdawać się w debilne dysputy

To jest nieodłącznym elementem życia w społeczeństwie, zawsze się może ktoś trafić i oceniać. A to czy jego poglądy, sposób w jaki jesteś "zaproszona" do rozmowy/dyskusji to już inna sprawa. 

 

Po prostu życie. Sprawiasz wrażenie gdybyś się urodziła wczoraj, albo do wczoraj była traktowana w jakiś szczególny sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, prod1gybmx napisał:

Po prostu życie. Sprawiasz wrażenie gdybyś się urodziła wczoraj, albo do wczoraj była traktowana w jakiś szczególny sposób.

Masz rację. Wcześniej w pracy nie było ani czasu ani sposobności by dyskutować o takich rzeczach. Nawet nie znam ich zapatrywań politycznych nie mówiąc o innych. Tutaj jest zupełnie inaczej i krótko mówiac odstaję, bo jako jedyna myślę inaczej niz oni. Wolę się więc sama wykluczyć, bo szkoda mi życia na jakieś kłótnie, zwłaszcza że oni w/w temat klepią codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie 3 osoby usunęły ze znajomych w czasie tego Strajku. Dwie to wiem kto, zagorzałe feministki, a trzecia nie wiem, po liczbie znajomych poznałem. ;) Ja z nimi od pewnego czasu nie miałem kontaktu, ale pewnie widziały moje stanowisko pod jakimiś postami na ten temat. Jedna znała moje zdanie na temat ruchów lewicowych już wcześniej. Szkoda gadać, biedne, samotne kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Templariusz napisał:

Czy może mieliście podobne doświadczenia ?

Nie.

 

Ale ja ogólnie nieużyty człowiek jestem. Taki zły bardziej.

Chuja kawał...

 

Natomiast to bardzo fajne, że tego typu ludzie w Twoim otoczeniu jasno i czytelnie sygnalizują spierdolenie. To dalece bardziej sympatyczny typ człowieka, niż tacy, którzy ukrywają się ze swoim spierdoleniem, po czym dowiadujesz się o nim, gdy już dupa piecze...

 

5 godzin temu, mac napisał:

Gdyby mi ktokolwiek podesłał nawet taką sugestię od razu bym wyjebał bez odpowiadania. Zero tolerancji dla przygłupów.

A po co?
I zamknąć się zupełnie w swojej banieczce informacyjnej?
Raz - zawęża Ci to horyzonty

Dwa - przecież beka z takich typów

 

Ja działania prewencyjne podjąłem w bieżącej sytuacji RAZ - relegacja + blokada na panią, której uruchomił się turbowojujący feminizm na poziomie pani staśko/spurek.
Trochę mnie palce przyswędziały, coby porobić trochę screenów z pogróżek itp i wrzucić je na maila jej Szacownej Multinarodowej Korporacji z pytaniem, czy w ich misji i wizji mieszczą się ludzie komunikujący się w ten sposób i jawnie noszący logo korpo w profilu, ale...

"Don't wrestle with a pig..."

 

5 godzin temu, Tacritan napisał:

Feministki i tak nie przelecisz ;)

A byś się zdziwił...

 

Bardziej pytanie, czy chcesz. Potem się okaże, że "nie miała orgazmu, więc hasztak-mitu-gwałt-olaboga"

 

 

A swoją drogą to ciekawe obserwacje można mieć.

Mam "na oku" taki pewien "klan" pań, co to sobie wzajemnie chlipią mintaja pod dyktando "przewodniczki stada".

Najpierw wszystkie jednego dnia poczuły, że je zapiekło, potem ze 2-3 tygodnie protestowały "aktywnie", aż nagle - jakże zgodnie - jednego dnia zdjęły awatarek.

Nosz co za przypadek :D

 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Natomiast to bardzo fajne, że tego typu ludzie w Twoim otoczeniu jasno i czytelnie sygnalizują spierdolenie. To dalece bardziej sympatyczny typ człowieka, niż tacy, którzy ukrywają się ze swoim spierdoleniem, po czym dowiadujesz się o nim, gdy już dupa piecze...

Z pewnością masz racje. Ogólnie ten wpis na forum powstał z samego mojego szoku że takie coś jest w ogóle możliwe, serio jakby mi to ktoś opowiadał to sam nie wiem czy do końca bym wierzył. Ogólnie pozbyłem się z horyzontu kilku nieciekawych indywiduów. Chociaż muszę się wam przyznać że mam wśród swoich znajomych z dwóch ultralewaków /facetów tym razem/ jednak trzymam ich żeby nie zamykać się w swojej bańce informacyjne i zerkać co za dyrdymały oni wypisują. Kiedyś jak znajdę czas wybiorę kilka kwiatków i wrzucę na forum.  Ogólnie są to ludzie którzy wszędzie doszukują się patriarchatu, mizogini, rasizmu, przemocy wobec mniejszości seksualnych etc. Napiszesz że kebs na mieście ci nie podpadł od razu walą komentarz że jesteś rasistą. Pozdrawiam. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak najlepsze są te które co tydzień zmieniają profilowe, a to strajk kobiet, a to bym, a to idę na wybory albo udostępniają jakieś durne tematy a pomocy dla zwierząt, założę się że to jest ich jedyna rzecz jaką robią w tej sprawie i myślą są niewiadomo jakimi wolontariuszami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nike mnie nie pytał o to i nikt tym bardziej nie wymuszał niczego. Nie udzielam się politycznie na facebooku, myślę że większość "znajomych" nie wie jakie mam poglądy i dobrze. 

 

Swoją drogą, przestałem obserwować kilka osób, które męczyły mnie już swoimi mądrościami na temat aborcji, agitką etc. 

Widać było też w kim jest najwięcej jadu a kto trzyma poziom, mając nawet zdanie przeciwne, ale potrafi zachować fason. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2020 o 22:31, Templariusz napisał:

Ogólnie są to ludzie którzy wszędzie doszukują się patriarchatu, mizogini, rasizmu, przemocy wobec mniejszości seksualnych etc.

Cóż brak dostępu do broszy robi z ludzi...

Echhh...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2020 o 13:50, Templariusz napisał:

 Czy może mieliście podobne doświadczenia ?  

Nie, aczkolwiek nie mam w znajomych osoby, która miałaby podobne poglądy do moich. 

 

Dziwi mnie to, bo jest to kwestia logiki i nauki oraz dorobku kultury europejskiej - przekonania (dobrze zresztą uzasadnionego), że życie ludzkie posiada najwyższą wartość i stanowi wartość samą w sobie.

Jednak od dawna nie spodziewam się krytycznego myślenia od ludzi, więc przestało mnie to dziwić.  ?‍♀️

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2020 o 13:50, Templariusz napisał:

dwie z nich postawiły mi swoiste ultimatum iż gdy nie jestem z nimi to jestem przeciwko nim i usuną mnie z listy swoich znajomych

Trzeba było napisać w ich narzeczu: "to wypierdalaj".

Jedyna zaleta fb, to właśnie fakt, że można w taki sposób przesiać grono znajomych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi to termin "Soccer mom" używany w USA, generalnie są to Panie na bezpłatnym etacie podczas siedzenia w domu, które walczą o świat i klikają:
- artykuły o deflinach w sieci

- o wsparciu kopania studni w Afryce

- o jakimś złym człowieku

- o innych bzdetach, które wzbudzają emocje, często mijają się z prawdą i mają na celu przyciągnięcie ruchu na dany fanpage czy stronę www.

 

Generalnie są to cielęta podążające w ciemno za tłumem. Ja bym się cieszył i kasował takich, bo zwykle pozbawieni/pozbawione są samodzielnego myślenia. I ten szantaż że skasuje, jakie ego mają te panie, świat klaunów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.