Zdegenerowane kobiety - doświadczenia bawidamka

[Ramaja Awantura]

Widzę że niektórzy tutaj nie potrafią mimo iż siedzą tu 5 lat albo więcej przyjąć prostego faktu...

Kobiety to kobiety. @Marek Kotoński napisał w książkach to już dawno jakie one są. Wy macie matury z polskiego? Bo z tego co wiem to żeby zdać to trzeba CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM.

Nawet za PRL było kurestwo, ja poznałem w poprzedniej pracy typa 70 lat miał i dużo mi opowiadał XD np. Jak jakaś leżała na stole najebana z rozłożonymi nogami i kto chciał to korzystał XD. Imprezki takie, nawet lepsze niż teraz tylko smarfonów wtedy nie mieli XD. Albo w książce "Ojciec chrzestny" wprost piszą o prostytutkach które sobie robią skrobanki od tak...

Macie jakiś WANILIOWY obraz świata i nie chcecie za żadną cenę z niego zrezygnować... Też tak miałem, teraz mi lepiej ale wiem ile bólu mnie kosztowało by zdruzgotać te swoje stare myślenie - ten "stary" fałszywy świat...

Co ciekawe teraz o wiele lepiej się czuję, często chodzę wesoły itp. Zacząłem po prostu dążyć do siły, przez co wzrasta powoli pewność siebie.

CZAS PANOWIE ZDJĄĆ RÓŻOWE OKULARY!

Edytowane 7 Grudnia 2020 przez Ramaja Awantura

[deleteduser146]

W dniu 22.11.2020 o 03:03, Morfeusz napisał:

One są teraz wychowywane na księżniczki i większość mężczyzn traktują jak śmieci, które można deptać. 

Są przewartościowane przez swoich :

-ojców (traktowanie jak księżniczki) ,

-młodych mężczyzn (brak wiedzy)

- białych rycerzy (brak wiedzy)

- tych co chcą zaruchać za wszelką cenę (pragnienie, pożądanie, dopamina) ale można ich jeszcze podzielić na tych co mają wiedzę (robią taktyczny odwrót) i tych bez wiedzy (są dojeni z zasobów i energii, kobiety nie zasilają ich energetycznie vide - post @absolutarianin lub zasilają tylko czasowo na wersji demo) 

Siedzę obecnie na Tinderze/Badoo i widzę że jakieś 90% kobiet z którymi pisze jest przewartościowana, są bezszczelne i wyrachowane. gdybym nie miał wiedzy mógłbym w to pójść. Wiedza jest więc jestem czasem bezszczelny, bo one się z tym nie kryją (zasoby zasoby misiu) 

Normalne rozmowy to zaledwie ok. 10% i to gdy kobieta sama napisze (co ja preferuje, bo widać że jest potencjalnie zainteresowana).
Sam nie lubię spermić w kierunku takich lasek. 

@lync a propos świata idealnego o którym pisałeś gdzie @Messer i MY wszyscy nie musielibyśmy walczyć z wychowaniem zdegenerowanych kobiet 

https://ocalsiebie.pl/blogs/entry/191-sen-psychologa/  
 

[Patton]

@Yolo

Wstaw link, bo jakoś nie mogę sobie tego przypomnieć.

[Yolo]

@Patton

Zerknij na poprzednią stronę, jeden post nad moim. Tam @Dworzanin.Herzoga przypomniał tę sytuację. Jeśli to Ci nie wystarczy, pytaj jego o link do źródła, ja nie mam.