Skocz do zawartości

Dodatkowe 5% podatku dla pracujących zdalnie po pandemii?


Perun82

Rekomendowane odpowiedzi

 

Cytat

 

Grupa badawcza Deutsche Bank zaproponowała, aby ludzie płacili 5% podatku od „przywileju” pracy z domu, jeśli nadal będą to robić po pandemii. To musiałoby dotować dochody utracone przez biednych w wyniku kryzysu związanego z koronawirusem. Główny strateg banku Luc Tempelman ogłosił ten pomysł w raporcie badawczym opublikowanym w miesięczniku Konzept, skierowanym do inwestorów i klientów Deutsche Bank

 

 

Powiedzą, że udział w gospodarce to osobisty wybór i nie należy ich za to karać, ale tacy ludzie, zdaniem Luca Tempelmana, powinni pamiętać, że rządy zawsze tworzyły i znosiły podatki zgodnie ze środowiskiem społecznym.

Na przykład kilka wieków temu w Wielkiej Brytanii, Francji i Irlandii opinia publiczna czuła się nieswojo z ogromnym podatkiem dochodowym. Ludzie nie chcieli, aby ktokolwiek wiedział, ile zarabiają, uważano to za skraj wulgarności. Następnie rząd wprowadził opłatę za okno. Takie podatki płacili ci, którzy mieli okna w swoich domach, w zależności od ich liczby. Potem zmieniły się normy społeczne, a w XVIII i XIX wieku wprowadzono znany podatek dochodowy.

 

Dokładnie w ten sam sposób, mówi Tempelman, musisz się teraz zachowywać. Ponieważ nasze obecne społeczeństwo zmierza w kierunku samoizolacji ludzi, ograniczając ich aktywne życie gospodarcze, system podatkowy musi nadążać za tym trendem. Pracownicy, którzy nie potrafią zrobić wszystkiego zdalnie, powinni też mieć przyzwoitą pensję i miejsce, przynajmniej do czasu, gdy znajdziemy coś, czym moglibyśmy ich zastąpić.

 

Zwłaszcza teraz, gdy firmy offline i miliony pracowników branży usługowej cierpią niesprawiedliwie z powodu czegoś, czego nie mogli przewidzieć ani kontrolować. Zdaniem analityka Deutsche Bank „ci, którzy mają szczęście odłączyć się od„ gospodarki twarzą w twarz ”, mają obowiązek pomagać innym, tzn. tym, którzy umożliwiają im życie”.

 

https://wolnemedia.net/dodatkowe-5-podatku-dla-pracujacych-zdalnie-po-pandemii/

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech mi najpierw zapłacą moje dodatkowe rachunki za gas, prąd, wode i internet. Co innego ogrzewać zimą całe mieszkanie 24/7 a co innego wieczorami po powrocie z pracy włączać ogrzewanie na noc. Dodatkowo 3 monitory + pc włączony non stop, światło przez 8-10 godzin. Przywilej pracy z domu kosztuje mnie już dodatkowe 100 zł na wiosnę/lato/jesień i dodatkowe 200-300 zł w zimie. Od tych usług płacę podatek

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Zbychu napisał:

Przywilej pracy z domu kosztuje mnie(...)

W wiosennej serii plandemii córuś zwaliła się mi na chatę. Miało być raźniej razem, weselej etc. Dziecku przecież pomocy nie odmówię (chociaż dobija do 30-tki), ale dawno nie czułem takiej ulgi i radości gdy wreszcie wróciła na swój śmietnik.

Gdy przyszły faktury za prąd, gaz, wodę zapowiedziałem, że w jesiennej serii niech se idzie do mamusi :P

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem za ale na pewno nie 5% a 50%.

Ogólnie "praca" przed komputerem powinna być opodatkowana znacznie bardziej a praca wykonywana w domu to już konkret. Dodatkowo w czasie pandemii powinno się zwolnić z podatku osoby pracujące fizycznie.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Analconda napisał:

Jestem za ale na pewno nie 5% a 50%.

Ogólnie "praca" przed komputerem powinna być opodatkowana znacznie bardziej a praca wykonywana w domu to już konkret. Dodatkowo w czasie pandemii powinno się zwolnić z podatku osoby pracujące fizycznie.


wziales dziś tabletki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.