Skocz do zawartości

Dziewica czy doświadczona do stałego związku?


flopez

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wyobrażam sobie utrzymania "stałego" związku dłużej niż 2-3 lata. Kilka strategii w życiu przetestowałem. Szara codzienność zabija wszystko. Kobiety szukają wrażeń, kolesie też, a jak występuje chociaż jedno niedopasowanie w światopoglądzie to domek się rozpierdala momentalnie. Przetrwasz jeden test, drugiego nawet nie zauważysz. Też się szybko odkochałem kilka razy. Wystarczyło jedno spojrzenie złe, jakiś głupi tekst i magia pryska. Stały związek, szczególnie sformalizowany to szubienica. Lepiej przeskakiwać z kwiatka na kwiatek i krótkoterminowo zaznać objawienia hormonalnego, jak ktoś chce, a czy z dziewicą, czy nie, bez różnicy. Raz z taką, raz z inną, jak się trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Januszek852 napisał:

Kobiety też mają fantazje, też oglądają porno i wiele z nich doskonale wie, co je kręci zanim "spróbują".

Młodzi użytkownicy tego forum też oglądają dużo porno, ale na ich pożycie się to nie bardzo przekłada :) Myślę, że obydwaj wiemy, że tu jednak praktyka jest istotna, a nie godziny wysiedziane przed monitorem (bo na tej zasadzie to ja w 1993 roku byłem już pasyszachem imperatorem i rządziłem całą Arrakis jako Harkonnen, Atryda i nawet Ordos :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kpt. Skok napisał:

Myślę, że obydwaj wiemy, że tu jednak praktyka jest istotna

Jasne :) ale jakieś pojęcie o tym, co Cię jara możesz nabyć już wcześniej. Na przykład anal - część prawiczków uważa go za obrzydliwy, a część by chciała go uprawiać, mimo, że obie strony tylko porno w życiu widziały.

 

Z kobietami podobnie - też z grubsza wiedzą, co je interesuje/brzydzi i nie potrzeba do tego kutangi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2020 o 19:02, Kpt. Skok napisał:

Pytam na serio, bez prowokkacji: to twój własny pomysł czy gdzieś to wyczytałeś?

 

Wystarczy spojrzeć na statystyki przeprowadzane w stanach, które wykazały, że związki w których poziom zadowolenia i stażu jest najwyższy to te, gdzie liczba partnerów seksualnych wynosiła 0-1. Im więcej tym poziom leciał na łeb na szyję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lxdead napisał:

statystyki przeprowadzane w stanach, które wykazały, że związki w których poziom zadowolenia i stażu jest najwyższy to te, gdzie liczba partnerów seksualnych wynosiła 0-1

Jakieś żródło podasz? Ciekawi mnie zwłaszcza jednostka "poziomu zadowolenia". Zwłaszcza - czy chodzi o zadowolenie kobiety czy mężczyzyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2020 o 19:05, Kpt. Skok napisał:

Jakieś żródło podasz? Ciekawi mnie zwłaszcza jednostka "poziomu zadowolenia". Zwłaszcza - czy chodzi o zadowolenie kobiety czy mężczyzyny.

https://ifstudies.org/blog/does-sexual-history-affect-marital-happiness

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.