Maliniak Opublikowano 23 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2020 Witam, jak wynika z mojej lektury tego forum jest nas tu sporo posiadających dzieci (Choć nie jest to tutaj popularna forma umartwiania się), a mieszkających lub panujących zamieszkać na dłużej za granica Polandii. Mam takie pytanie i bardzo ciekawy jestem waszych opinii. Podobna dyskusja toczy się w moim bliskim otoczeniu znajomych, rodziny i przyjaciół. Czy uczyć dzieci, języka ojczystego i czy warto o niego dbać? W naszym domu mówimy tylko po Polsku, przywiązujemy ogromną wagę, żeby nie mieszać języków podczas rozmowy. Pilnujemy się nawzajem, dzieci nas, a my dzieci. Dzieje się tak od zawsze, starsze dziecko ma 19 lat i od prawie 18 mieszka poza PL, młodsze prawie 5, urodzone w Ca. Starsze mówi biegle, pisze na 50% (texty do rodziców po Polsku), czyta dobrze, ale powoli. Młodsze mówi biegle. Spotykamy się tutaj z bardzo rożnym podejściem rodziców do tego tematu i nie zależnie czy rodzina jest tylko „Polska” czy mieszana. Mamy tutaj rodzinkę, tata Polak, mama Brytyjka (mówiąca doskonale po Polsku - nauczyła się). W domu mówią kilka dni w tygodniu po Polsku, kilka dni po Angielsku. Mamy także Polskich rodziców bardzo słabo mówiących po Angielsku, ale w domu z dziećmi rozmawiającymi dziwnym językiem „Polgliszem”. Mamy także Polskich rodziców mówiących do dzieci po Polsku, ale dzieci tylko rozumieją ten język, odpowiadając rodzicom po Angielsku, rozmowa odbywa się równolegle w 2 językach. Ja jestem zdania, że dzieci powinny mówić w języku rodziców, i tylko lenistwo i brak konsekwencji rodziców „pozwala” na utratę języka ojczystego (Języka matki). Brak umiejętności posługiwania się językiem ojczystym prowadzi do utraty kontaktów rodzinnych i utraty tożsamości kulturowej. Jeśli macie ochotę to zapraszam do dyskusji. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 23 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2020 Podtrzymałbym. Język polski to piękny język. Po prostu. Dwa, jak się da to lepiej 2 znać niż 1. Więcej możliwości. Po trzecie często właśnie człowiek chce wrócić do korzeni, w późniejszym wieku, a przez zaniedbanie rodziców to może być proces utrudniony. A z językiem nawet wakacje to duże odświeżenie. Poza tym piękna, prawdziwa, patriotyczna tradycja. Język. Nie polityka, nie pierdolenie głupot, tylko czysta komunikacja. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yolo Opublikowano 23 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2020 (edytowane) 38 minut temu, Maliniak napisał: Czy uczyć dzieci, języka ojczystego i czy warto o niego dbać? Tak, zdecydowanie. Moje dzieci są bi-języczne, w domu zawsze po polsku. Choć od jakiegoś czasu trzeba zwracać im uwagę, bo między sobą wolą rozmawiać po francusku. Oprócz powodów czysto sentymentalnych, jest też sporo praktycznych zalet. Dwujęzyczność to fajna sprawa dla mózgu, możesz poznawać dwa różne sposoby wyrażania siebie. No i łatwiej z następnymi językami. Jeśli chodzi o pisownię, weszła im jakoś tak 'naturalnie', kiedy umiały już trochę czytać i pisać po francusku. Trzeba było pilnować by miały polskie książki i zachęcać do czytania i pisania, ale weszło gładko. Też widzę rodziców, którzy nie wykorzystują tych możliwości. Dziwnie to wygląda. Edytowane 23 Listopada 2020 przez Yolo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 23 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2020 36 minut temu, Maliniak napisał: Czy uczyć dzieci, języka ojczystego i czy warto o niego dbać? Tak, bardzo często dzieci imigrantów wracają do korzeni, kolejna rzecz znajomość każdego języka jest wartościowa, nieważne, czy to Macedoński, Rumuński, Rosyjski, Hiszpański, Grecki, Turecki, Węgierski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sky Opublikowano 24 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 Oprócz względów kulturowo patriotycznych chciałbym przypomnieć, że uczenie się języków bardzo wspomaga rozwój mózgu, inteligencji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan Batory Opublikowano 24 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 7 godzin temu, Maliniak napisał: am takie pytanie i bardzo ciekawy jestem waszych opinii. Podobna dyskusja toczy się w moim bliskim otoczeniu znajomych, rodziny i przyjaciół. Czy uczyć dzieci, języka ojczystego i czy warto o niego dbać? Pytanie prowokacyjne. Odpowiedż jest oczywista. Czasami spotykałem w Niemczech, jak dla mnie bardzo dziwne polskie rodziny typu: ojciec Polak, matka Polka, a z dziećmi gadają tylko po niemiecku, bo polskiego nie znają. Jak widzę coś takiego, to wiem, że mam do czynienia z idiotami, z nikim więcej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niemlodyjoda Opublikowano 24 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 Uczyć na 100% języka bo Polska Polską ale dzieciak będzie miał kolejny perk w postaci trudnego, słowiańskiego, języka w portfolio życiowym. + jeśli dziecko rodzi się poza UE i ma prawo do obywatelstwa (np. w USA) koniecznie robić paszport też Polski - nigdy nie wiadomo kiedy mu się może przydać obywatelstwo nawet nie samej Polski ale UE. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trevor Opublikowano 24 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 8 hours ago, Maliniak said: Czy uczyć dzieci, języka ojczystego i czy warto o niego dbać? Ja bym uczył nie ze względu na patriotyzm (bo patriotą nie jestem), ale ze względu na poprzednie pokolenia i ze względów praktycznych. Rodzina wielojęzyczna to bonus na starcie dla dzieciaka. Jeśli przykładowo mieszkacie w Niemczech dzieciak ze względu na otoczenie będzie znał Niemiecki a w szkole nauczy się angielskiego (bo bez angielskiego dzisiaj to jak bez nogi) plus dodatkowo Polski. Więcej możliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maliniak Opublikowano 24 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 11 hours ago, Stefan Batory said: Pytanie prowokacyjne. Odpowiedż jest oczywista. Prowokacyjne, i tak i nie. Po kilku miesiącach czytania tego forum uważam, że większość "stałych" uczestników tego zgromadzenia to faceci z fajnym podejściem do życia i jakby nie było to szanuję ich opinię. Wasze odpowiedzi chce wydrukować i pokazać "ignorantom" z najbliższego otoczenia. Może zakumają. Kanada, jak by o niej nie myśleć/pisać bardzo promuje pielęgnowanie języka i kultury narodowej "z domu". Nauczyciele wręcz zalecają, aby dziecko najpierw nauczyło się dobrze jednego języka, najlepiej języka matki, a potem bez problemu nauczy się Angielskiego, Francuskiego albo obu. Nikt tu nikomu nie zabrania mówienia w języku innym niż oficjalne. Dodatkowo jak się ma jakiś osiągnięcia w kultywowaniu tradycji z dawnego kraju to może to być przydatne w dostaniu się na niektóre kierunki studiów. Tańczenie w Polskim zespole ludowym i w miarę biegła umiejętność posługiwania się językiem Polskim często wystarcza. A z tego co czasami słyszę to nie do końca tak jest jeśli chodzi o inne kraje. Dzięki za budujące opinie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi