Skocz do zawartości

Przebodźcowanie / wyciszenie / oczyszczenie umysłu - jak?


niemlodyjoda

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,

 

raz na jakiś czas odczuwam, zapewne nie ja jeden, potężne przeboćcowanie otaczającym mnie szumem informacyjnym. Składają się na niego:

1. Praca i wszystko co z nią związane (a mam ją dynamiczną i często powodującą stresy)

2. Szum informacyjny - szczególnie teraz w dobie koronki, protestów etc.

3. Interakcje z różnymi ludźmi

4. Wewnętrzne niepokoje związane z lękami, własnymi rozkminami, stresy etc.

5. Social media

 

Staram się wprowadzać co do każdego z punktów:

1. Pracuję w określonych godzinach, walczę aby było to 6-8h dziennie maks, weekendy, popołudnia bez odbierania telefonów / siedzenia w firmie

2. Nie wchodzę praktycznie w ogóle na onety, wp itp. aby nie dać się dobijać bezsensownym informacjom

3. "Wyciąłem" praktycznie wszystkich toksyków z otoczenia, malutka grupa znajomych

4. Tu mam czasem problem - budzę się czasem z nastrojem iż to wszysko j*bnie (w sensie moje życie), że może lepiej rzucić wszystko i wyjechać w przysłowiowe Bieszczady?

5. Fejs zamieniłem w strumień informacji - muszę mieć niektórych ludzi w znajomych ale mam ukryte ich posty, like i follow tylko dla grup i FP tematycznych.

 

Chciałbym Was zapytać co Wy robicie aby spacyfikować podpunkt 4?

Staram się słuchać nagrań relaksacyjnych (Bytof i McKenna), wstaję czasem koło 4-5 rano, zanim obudzi się miasto, popatrzeć na gwiazdy, jak największy kontakt z przyrodą etc. Może macie do polecenia książki, nagrania, kursy aby jeszcze bardziej się wyciszyć / wychillować?

Czy ktoś z Was robił kurs Wima Hoffa? Praktykowałem zimne prysznice przed Covidem i było super i zastanawiam się czy do tego nie wrócić.

 

Będę wdzięczny za sugestie :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pkt.4, bo sam sobie z tym różnie radzę, ale chętnie odniosę się do reszty punktów.

1. Podobnie jak u Ciebie - pilnuję godzin, maksymalnie 8 godzin od poniedziałku do piątku, poza tym czasem praca dla mnie nie istnieje. Dodatkowo nabrałem dystansu do pracy, bez spiny.
2.  Mam na stałe poblokowane na komputerach wszelkie TVN24, TVP info itd. Polecam program Cold Turkey lub wtyczkę do przeglądarki Block Site.
3. Część ludzi odciąłem całkowicie, z prawie całą resztą zluzowałem kontakt... prawie nikt mi nie został z kim utrzymuję regularny kontakt, nie brakuje mi tego na ten moment.

4. Sam się tu miotam.
5. Mam tylko facebooka, ale głównie używam w sprawach związanych z moimi zainteresowaniami.

Tak teraz mi przyszło do głowy nawiązując do pkt. 4 - co raz częściej myślę o wybraniu się na 10 dniową medytację Vipassany w milczeniu, aby się wyciszyć. Ktoś z braci brał w tym udział? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, PanKanapka napisał:

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pkt.4, bo sam sobie z tym różnie radzę, ale chętnie odniosę się do reszty punktów.

1. Podobnie jak u Ciebie - pilnuję godzin, maksymalnie 8 godzin od poniedziałku do piątku, poza tym czasem praca dla mnie nie istnieje. Dodatkowo nabrałem dystansu do pracy, bez spiny.

 

Mi też dużo dało w tym temacie bycie singlem, totalny brak "niespodziewanych zobowiązań finansowych" jakie generuje "Myszka".

 

 

15 minut temu, PanKanapka napisał:

2.  Mam na stałe poblokowane na komputerach wszelkie TVN24, TVP info itd. Polecam program Cold Turkey lub wtyczkę do przeglądarki Block Site.

 

Dzięki. Skorzystam.

 

 

15 minut temu, PanKanapka napisał:

3. Część ludzi odciąłem całkowicie, z prawie całą resztą zluzowałem kontakt... prawie nikt mi nie został z kim utrzymuję regularny kontakt, nie brakuje mi tego na ten moment.

 

Ja mam dwóch kumpli + rodziciele - i finito.

 

 

15 minut temu, PanKanapka napisał:

5. Mam tylko facebooka, ale głównie używam w sprawach związanych z moimi zainteresowaniami.

 

To samo, W pień wyciąłem wszystkie grupy i grupki, które genetowały u mnie negatywne emocje / zabierały czas.

 

 

15 minut temu, PanKanapka napisał:

ak teraz mi przyszło do głowy nawiązując do pkt. 4 - co raz częściej myślę o wybraniu się na 10 dniową medytację Vipassany w milczeniu, aby się wyciszyć. Ktoś z braci brał w tym udział? :)

 

O tym piszesz?

https://www.dhamma.org/pl/schedules/schpallava

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, niemlodyjoda napisał:

Mi też dużo dało w tym temacie bycie singlem, totalny brak "niespodziewanych zobowiązań finansowych" jakie generuje "Myszka".


Moja "myszka" na szczęście jest praktycznie bezobsługowa pod względem finansowym :P
 

 

1 godzinę temu, niemlodyjoda napisał:


Tak, to jest dokładnie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie pkt 4 - zamiast walczyć z taką myślą/nastrojem (co jedynie wyprodukuje więcej myśli w stylu "nie powinienem tak myśleć") spróbuj ją zaakceptować (powiedz sobie w duchu - "ok, pojawiła się u mnie taka myśl, nie będę z tym walczył"), a następnie poobserwować samego siebie co taka myśl z Tobą robi, trochę jak taki naukowiec. Powinno pomóc.

Ja w chwilach, gdy dopada mnie nocny lęk i gonitwa myśli staram się przenieść uwagę z głowy na ciało, obserwuję reakcje cielesne, "pozwalam" sobie czuć to uczucie czy emocję, które akurat się we mnie pojawiło. Kluczowe jest pokonanie oporu przed dopuszczeniem nieprzyjemnych doznań - wydaje nam się zawsze, że jak je zablokujemy to poczujemy się lepiej. Otóż nie - należy uwolnić opór i pobyć trochę z tym stanem, dać się wypalić tej nieprzyjemnej energii (i przy tym nie pospieszać jej). Nie próbować zarządzić tą emocją z pozycji myśli - to nic nie da w momencie, gdy ona właśnie się pojawiła, będziemy zwalczać jedną myśl poprzez kolejną do momentu aż padniemy ze zmęczenia. Jedynie akceptując nieprzyjemną emocję jesteśmy w stanie ją kontrolować.

Vipassana ok, ale ważne jest przyjęcie długofalowej strategii radzenia sobie z emocjami na co dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.