Skocz do zawartości

Kobieta w kołchozie - czyli dlaczego to zawsze źle się kończy


Rekomendowane odpowiedzi

Kłopot polega na tym, że ludzie nie doceniają mądrości tych, którzy naprawdę nimi rządzą, a dokładniej ich podbijają, bo nie jest to żaden kaczelnik, czy juda. Za nimi stoją dużo przebieglejsze figury, a za tymi, prawdziwi wizjonerzy, którzy ustalają losy krajów na dziesięciolecia. Bez przyjęcia tego faktu nic się nie da zrozumieć z tego, co tu się dzieje. A kolejność jest następująca:

 

1) dywersja ideologiczna poprzez rozpylenie, przemycenie na teren podbijany kolorowych pisemek, filmów, wzorców promujących odpowiednie zachowania wśród dzieci.

2) poczekanie, aż dzieci dorosną i dywersja ekonomiczna, przejęcie najpierw kreacji pieniądza, zadłużenie rządów, odebranie przywilejów socjalnych, na koniec zniszczenie przemysłu.

3) zrobienie z ludzi niewolników wypłaty i obcego kapitału, by oddawali owoce swojej pracy za granicę 

4) manipulacje przy prawie, które klasom nie mającym zbyt wielu praw, odebranie ich jeszcze, a klasom, które i tak mają ich w nadmiarze dodanie, by spowodować destabilizację i podziały

4) rozpad rodzin, który pociągnie rozpad biznesów

5) ostateczne wykończenie ich ekonomiczne przez toksyczne wzorce stworzone w punkcie 1) czyli feminizm, lewactwo, LGBT, nihilizm, konformizm, oportunizm, nienawiść jednych grup do drugich, wszechobecne podziały każdy przeciwko każdemu i wroga nie ma. Sam się pozabija w wyścigu do śmietnika i po wypłatę 3€/h, a ci którzy przeżyją będą już posłuszni i będzie ich jeszcze można wykorzystać w okupacji reszty.

 

Teren jest podbity, nie zużyto nawet jednego naboju, tylko trochę prądu i papieru.

 

Tu macie przykład zapoczątkowania tego procesu, ten film budzi zgrozę, więc uważajcie co dajecie do oglądania dzieciom!

 

   

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, absolutarianin napisał:

Ziomuś, ale po co, skoro ja mam swoją? :D 

Zauważyłem, albo przynajmniej masz aspirację do tworzenia takiej społeczności, gdzie będziesz podziwiany.

 

3 godziny temu, absolutarianin napisał:

Ale powiem ci w zaufaniu, że uważaj, bo moja jest szczególnie groźna. Głosi prawdę. 

Każda sekta ma to do siebie, że uważa swoje poglądy za jedyne i słuszne.

 

3 godziny temu, absolutarianin napisał:

 

To każda sensytywna jednostka czuje w kościach, że idzie coś grubego, nawet bez wiedzy ekonomicznej, bo wtedy ujrzałaby po wskaźnikach.

 

Dlatego ludzie są tak poddenerwowani, bo zapomnieli, gdzie jest dobro i prawda i teraz nerwowo jej szukają. 

 

Nawet jak masz jakiś 6 zmysł do odczuwania tego, że nadciąga jakieś wielkie, olbrzmie i bardzo brzydko pachnące gówno, to myslisz, że to "kiwniesz"? 

Godzinę temu, absolutarianin napisał:

Nie wkładaj w usta moje słów, których nie wypowiedziałem. Tak jak kol. @prod1gybmx któremu odżyły koszmary z lekcji religii.

 Co takiego próbowałem Ci wmówić? 

 

Co do religii... Swojego czasu interesowałem się tym tematem, żeby stwierdzić, że to bardzo dobry i sprytny interes.

Tylko zobacz, np. tacy świadkowie Jehowy, koszą hajs na dziesięcinie, bazując na ludzkim strachu przed nicoscią i bezcelowoscią życia. Wyrachowana zagrywka, gdzie motywem są przyziemne dobra materialne. Na najwyższych szczeblach hierarchi sami nie wierzą w to, o czym opowiadają. - Biznes

Co Ty w takim razie chcesz osiągnąć? Kasa? Poklask? Jakś ideologia...?

 

3 godziny temu, absolutarianin napisał:

Kespert, nie możesz tak zrobić, bo ludzie nie są równi. Mężczyźni są słabszą płcią, bo nie mają tego, co mają kobiety między nogami, a daje im łatwe życie i klucz do bram seksu. Tzn. niektórzy mężczyźni mają to coś na c... ale bez klucza ;)

To już mnie rozkurwiło doszczętnie... Mężczyźni słabą płcią? Tylko mi nie podawaj za przykład "braci samców".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, prod1gybmx said:

Spotkałem się już z taką narracją, gdzie guru przedstawia jakaś gównianą wizję przyszłości, że dobrze już było, najczęściej sprawiając wrażenie, że wyraźnie czeka na te wydarzenia ze swoich wizji, żeby udowodnić sobie i reszcie, że ma rację. @absolutarianin Przejawiasz wszystkie symptomy guru sekty. 

 

Sugerujesz, że straszę ludzi, że lepsze już było. Ja powiedziałem tylko, że nadciąga mroczny okres i to na ładnych parę lat. A lepsze skoro kiedyś było, to i pewnie będzie, jak wszystko na sinusoidzie czasu.

 

Nie twierdzę też, że nie da się od tego uciec, można, jeżeli się wykona szereg radykalnych działań unikowych. Mówiłem o tym na swoich filmach, wspominając o prawie polaryzacji, choćby film 'praktyczny poradnik używania mocy'.

 

9 minutes ago, prod1gybmx said:

Mężczyźni słabą płcią? Tylko mi nie podawaj za przykład "braci samców".

 

Oczywiście, że mężczyźni są dziś słabą płcią. Słyszałeś o gangach wymuszeniowo-rozbojowych, gdzie laska jest najokrutniejsza i jest bossem? Widziałeś post kol. Messera?

 

Wiele wydarzeń z ostatnich lat tutaj pokazuje mi, że dziewczyny, które tu jechały zaryzykowały daleko więcej, niż mężczyźni. To wszystko pokazuje, że faceci są tchórzliwi i co najgorsze, słabo im mózgi pracują i systemy alarmowe.

 

Przykładem może być koleżanka Violent Desires, którą wyjebaliście,  nie tylko by was zjadła na widelcu, ale jej analizy odnośnie was, kto ma jakie problemy psychiczne i jak w ch.ja leci, które mi przysyłała, to takich przenikliwych nawet u Mosze Reda sobie nie przypominam.

 

I wy liczycie, że takie laski będą was szanować i wam dupy nadstawiać, żebyście sobie ulżyli? Albo że wam swoje wiano dadzą? Nie rozśmieszajcie mnie.

 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Przekazy podprogowe w bajkach Disneya, kanał teorie spiskowe."

 

Przychodzi facet do psychiatry. Ten rozpoczyna badanie i pokazuje mu trójkąt.


- Z czym to się panu kojarzy?
- Z ruchaniem - odpowiada.
- A to? - pyta lekarz pokazując koło.
- Z ruchaniem.
- A to? - lekarz demonstruje kwadrat.
- Z ruchaniem.
- Jest pan chory.
- Ja jestem chory?!! Przecież to pan mi te wszystkie świństwa pokazuje!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, absolutarianin napisał:

Oczywiście, że mężczyźni są dziś słabą płcią. Słyszałeś o gangach wymuszeniowo-rozbojowych, gdzie laska jest najokrutniejsza i jest bossem? Widziałeś post kol. Messera?

To, że są jakieś grupy gdzie kobita rządzi, nie oznacza, że tak jest w każdym przypadku. Czy jakąś yakuzą, triadą czy jeszcze inna liczącą się grupą przestępcza rządzi kobieta?

Jaki jest odsetek tych kobiet?

Kto kreuje i nadal będzie kreował to, jak ten świat będzie wyglądał? Nawet Twoi ulubieni żydzi, to na najwyższych stopniach władzy najwybitniejsze jednostki MĘSKIE. 

To, że są jakieś kobity, które są w stanie zaciukać drugą osobę łyżeczką do herbaty nie świadczy o sile i mocy sprawczej. Opowiadasz o jakiś jednostkach, marginalnych przypadkach. Liczy się statystyka, a statystyka mocno przemawia na rzecz mężczyn... Nadal i nigdy się to nie zmieni. 

1 godzinę temu, absolutarianin napisał:

Wiele wydarzeń z ostatnich lat tutaj pokazuje mi, że dziewczyny, które tu jechały zaryzykowały daleko więcej, niż mężczyźni. To wszystko pokazuje, że faceci są tchórzliwi i co najgorsze, słabo im mózgi pracują i systemy alarmowe.

Przyjechały i co? Są kimś znaczącym? O czym decydują? O tym jak będzie wyglądał jej ogródek, ewentualnie źródło utrzymania?

1 godzinę temu, absolutarianin napisał:

Przykładem może być koleżanka Violent Desires, którą wyjebaliście,

My wyjebaliśmy? Co to za tekst? Do kogo konkretnie pijesz w tym momencie? Kto się ukrywa za tym WY? Nie dało by się tak po męsku i podać konkretne przykłady?

1 godzinę temu, absolutarianin napisał:

 nie tylko by was zjadła na widelcu, ale jej analizy odnośnie was, kto ma jakie problemy psychiczne i jak w ch.ja leci, które mi przysyłała, to takich przenikliwych nawet u Mosze Reda sobie nie przypominam.

Mów za siebie. Zresztą sam twierdzisz, że dla Ciebie cipa ma niesamowitą moc i według Ciebie WSZYSCY faceci nie potrafią się jej oprzeć. Otóż... Nie. 

Zrobiłaby by w trąbę i wycisnęła ostatnie tchnienie z gości, którzy się jej tutaj przymilali. Może i coś tam kumała, gdzieś coś kiedyś przeczytała, była cyniczna i doskonale wiedziała w który punkt uderzyć, żeby podkurwić... ale co z tego? Zachowywała by się w ten sposób face to face, to traktowałbym i nazywał ją tak samo jak tutaj... Bo widzisz, mnie nie interesują jakieś normy, społeczne konwenanse, silenie się na pseudointelektualne rozwiązywanie sporów, jakieś "reguły" i przeświadczenie, że kobitę trzeba traktować w sposób wyjątkowy i jej wybaczać jak przegina pałę "bo jest tylko kobietą".

Krótko mówiąc, nie biorę jeńców bez względu na płeć. Polecam taką postawę. 

Nawet, gdyby była jakąś laską 10 na 10, to chyba zdążyłeś zauważyć w jakich tematach tylko się udzielała i na jakim polu operowała. Wszystko kręciło się wokół seksualnosci. Kobita nie potrafiła o niczym innym nawijać, niż tylko o wkładaniu kuśki w pipkę... Na wyposzczonych chłopców działałała jak afrodyzjak taką otwartoscią, ale dla kogoś kto ma regularny seks i nie daje sobie sprzedać tej iluzji... To tak średnio, żeby nie powiedzieć wcale. Macie wspólną cechę z Panią Violetką. Niesamowity egocentryzm i przeświadczenie, że wasze wnioski i spostrzeżenia są jedyne, słuszne i ostateczne. Trochę więcej pokory.

 

A tak podsumowując... Bardzo dużo mówisz o energii. Nie uważasz, że ten czas i trud, który wkładasz tutaj i w swoich materiałach na youtube w ramach swojej "misji" jest nieadekwatny do efektów i ewentualnych zysków?

 

 

Edytowane przez prod1gybmx
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol. @prod1gybmx Jasne, że na świecie jest całe spektrum postaw i możliwości wśród obu płci. Ja mówię o procesach w swoich tematach i rozumowaniach. Nie obchodzą mnie zanadto personifikacje, dopóki nie spotkam się z kimś twarzą w twarz i maska forumowa spadnie. Oczywiście poza momentami, w których pozwolę sobie na jakąś dygresyjkę, żarcik, czy szpileczkę :D Taka gra.

 

O procesach mówię w kontekście swojej ojczyzny i z lekkimi nawiązaniami do innych społeczeństw, na tyle, na ile je znam i na tyle, na ile może was to zainteresować.

 

Mówię to też w kontekście postaw, które prezentują udzielający się najczęściej użytkownicy. Nie mówię o tych, którzy tylko się w cieniu przysłuchują, bo nie czynią się materiałem do analizy. Materiał to to, co piszą udzielający się.

 

I ten przekrój wygląda niestety blado, co widzimy w kolejnym gorącym wątku. Inteligentne dziewczyny tu raczej nie przesiadują, choć jest kilka DSSek wśród udzielających się. Ale! To tylko inteligencja. Można ją scharakteryzować jako umiejętność odbierania sygnałów i przetwarzania ich w celu uzyskania nowej jakości w oderwaniu od własnego bagażu i traum.

 

VD mimo swojej osobliwej figury retorycznej, którą wykreowała, zdradziła się z potężną przenikliwością. Podobnie jest z kolegą Archem. Nie oceniam jej życia, czy wyborów w ogólności. Po prostu stwierdziłem fakt, że ogromna większość tu piszących nie ma u takich kobiet żadnych szans. Żadnych. Wywołują tylko ziewanie. 

 

Wreszcie są użytkownicy, którzy są inteligentni i jasno zdefiniowani, jak marmurowy posąg. Łatwo jest poukładać sobie ich tożsamość, bo sami nie robią z tego wyzwania tylko grzecznie w tym pomagają.

 

I teraz przechodząc do podsumowania. Życie jest złożone. Wielopoziomowe. Inteligentni osobnicy, którzy odnoszą sukcesy nie zdradzają swoich motywów działania, jeżeli nie jest im to na rękę, pamiętaj. Przyjmij, że zbieram tu sobie wiedzę. Wiedzę o ludziach, ich reakcjach, relacjach, która zawsze się przyda. Wywalić wszystko, co się uważa, lub  - co gorsza - wszystko, co się wie, to jak wywalić rycha w kościele w czasie mszy.

  

 

Edytowane przez absolutarianin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, absolutarianin napisał:

Po prostu stwierdziłem fakt, że ogromna większość tu piszących nie ma u takich kobiet żadnych szans. Żadnych. Wywołują tylko ziewanie. 

Konkretnie jakich kobiet? 

Bo np, dla mnie, przy założeniu, że jest niespotykanie atrakcyjna fizycznie, to nie wyróżnia się niczym szczególnym. Ot kilka sztuczek erystycznych, przekonanie o własnej wyjątkowosci, lub maskowanie swoich kompleksów, brak spójnosci w tym co opowiada na swój temat i tego jak nad sobą panuje, z tym jak się rzeczywiście zachowuje i jak łatwo dało się ją wyprowadzić z równowagi. Zawód córka, może z ładną facjatą, prawdopodobnie zamieszkująca jakieś większe miasto w Polsce, wiedząca jak wodzić za nos podatnych na jej "wdzięk" frajerów. W zasadzie nic szczególnego. Gdybyś całe swoje życie opierał na imprezach, socjalizacji, randkach, i całej tej "grze" z tym związanej, to też stawałbyś się bieglejszy w odgadywaniu tego, co przeciętny wyposzczony facet może sobie myśleć, albo jakie może być źródło jego zachowań, reakcji, potrzeb. 

 

51 minut temu, absolutarianin napisał:

inteligentni osobnicy, którzy odnoszą sukcesy nie zdradzają swoich motywów działania, jeżeli nie jest im to na rękę, pamiętaj.

Nic odkrywczego, tyle, że to forum, ewntualnie zasięgi, które osiągasz na youtube, to tak mała grupa osób, że gdybyś nawet zdradził teraz tajemnice swoich motywacji, to i tak się to bardzo szybko rozejdzie po kościach i za chwilę nikt nie będzie tego pamiętał. Mówiąc kolokwialnie, a zarazem dość brutalnie, jesteś jeszcze za cieńki w uszach, żeby mieć jakąkolwiek siłę przebicia. Słusznie zauważyłeś, że czasem ktoś może być tylko inteligentny, co nie gwarantuje sukcesu. Podejrzyj jak działaja inni mniej  inteligentni youtuberzy, i na czym polega ich "sukces", z czego wynikają ich zasięgi, a przede wszystkim to, dlaczego ciemna masa jest w nich wpatrzona jak w obrazek, bynajmniej nie jest to wynikiem inteligencji, merytoryki. Liczy się sposób podania, a u Ciebie jest dość... bolesny. 

 

To tak jak byś chciał komuś na siłę wytłumaczyć, że robi źle i byłbyś zdziwony, dlaczego nie zastanowi się nad swoim zachowaniem i nie postąpi według Twoich rad, które mogą być słuszne i pomocne. Dlaczego? Bo zareaguje emocjonalnie... 

Edytowane przez prod1gybmx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, prod1gybmx napisał:

@absolutarianin Jak ma Ci uciec, to i tak ucieknie. Nie pomoże Ci nawet odebranie jej możliwości kontaktu z płcią przeciwną. A nawet jeśli byś się dopuścił takich prsegiec, to jaka satysfakcja z relacji z człowiekiem na zasadzie pan-niewolnik, którego uzależnilismy od siebie finansowo? Rusz głową, zamiast na niej stawać. Obrałeś niewłasciwy kierunek i ciśniesz po gościach, którzy mają inny pogląd niż Ty. Chyba Ty zamieszczałes linki do redpill coucha. Z tego co kojarzę, to w pełni podzielałś jego poglądy. Coś mi się wydaje, że nie wspomniał o panice i skupieniu całego swojego życia na tym, żeby kobita nie od Ciebie nie odeszła. 

To jest chyba sedno tego, co mi przeszkadza w tekście OP. Blokowanie i ograniczanie kobiety aby od Ciebie nie odeszła to ślepa uliczka. Ona ma z Tobą być i być Ci wierna z wyboru, a nie z jego braku. Na dodatek ograniczanie kontaktów panienki z kimkolwiek bardziej niż wyrażenie ostrożnej dezaprobaty jest ryzykowne i trudne do przeprowadzenia, tak żeby Cię potem nie ugryzło w dupę.

 

Dobrze mówisz, że wszystko się rozbija o wychowanie i wzorce tej kobiety, po prostu jaką osobą jest, ale tego nie zmienisz poprzez zakazy. Do końca nigdy nie upilnujesz, bo się nie da, i się puści przy pierwszej okazji, nawet bez większych wyrzutów sumienia. Dlatego, jak jest zjebana, to zostaw ją i znajdź normalną jeśli potrafisz.

 

Natomiast kobietę normalną trzeba traktować jak człowieka, na prawach równych Tobie. Symetria jest piękna i próby jej zburzenia skutkują źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.