Skocz do zawartości

Seks - na której randce?


tamelodia

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, tamelodia napisał:

zaprosiłam go na wino i ja za to wino zapłaciłam, a nawet kolację zrobiłam

 

Jak tego biedaka już zaobrączkujesz, to nie zapomnij mu tego podłego przejawu patriarchatu zniewalającego kobiety oraz przemocy ekonomicznej wypominać za każdym razem jak tylko będziesz mu robić sceny?

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tamelodia napisał:

 

@KOmento, ciężko darzyc kogoś czystą miłością po kilku randkach. Póki co to zwykła chemia, namiętność :)


Ale można dażyć miłością bliźniego. 

A nie kalkulować czy mi się to opłaca i kiedy najbardziej.

 

52 minuty temu, Amperka napisał:

Jeżeli okaże się po czasie, że to jakiś bawidamek będziesz z siebie dumna, że mu się nie wypięłaś,

 

Na prawdziwego bawidamka to takie rzeczy nie działają, bo on ma w zapasie 3 - 4 albo i więcej innych lasek więc to trochę tak jak zamknąć dyskotekę gdy obok 10 działa. Ty sobie możesz myśleć, że jesteś twarda sztuka, że ona na pewno rozmyśla. Prawdziwy samiec alfa to kiedy ty kisisz brochę i myślisz sobie jaka jesteś sprytna to on cieszy się, że ma więcej czasu na inne panienki.
 

Cytat

a jak okaże się fajnym człowiekiem, to się będziecie bzykać jeszcze 30 lat, także luźno, nadrobicie. Jeżeli mu na Tobie zależy, to chyba nie obrazi się, że najpierw chcesz go lepiej poznać.

UWAGA TO JEST SUPER PRZYKŁAD ODREALNIONEJ KOBIECEJ LOGIKI. Co tacy ludzie tu robią? Kto na to pozwolił????

Jak się okaże fajnym człowiekiem to będziecie się luźno 30 lat bzykać i co tu nadrobicie?

Seks jest najważniejszym spoiwem związku. Mówię o normalnej sytuacji, a nie, że dzieci i kredyt. Laska wciska drugiej lasce KITY...

50% małżeństw nie uprawia seksu po jakimś czasie w ogóle, albo robi to zwykle rzadko.
Jak kobieta urodzi to dynamika relacji się zmienia i przeważnie kobietom się nie chce...
30 lat? To może sprawności seksualnej... ale czekanie na panne nigdy nie działa. Poza tym panny, które karzą na siebie czekać przeważnie są słabe w łóżku.

Edytowane przez KOmento
  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam doświadczenia z kobietami mam takie jakie mam, swoje wiem i bracia tutaj też wiedzą.

Kobiety do przebiegu zaliczają tylko tych związkowych, tych ons-owych to już nie. Jednorazowych czy kilkurazowych bolców wywala się potem ze znajomych na fejsie żeby ludzie nie widzieli i żeby nowy miś nie pytał kto to jest. Julki chcą uchodzić za porządne, mają zdjęcia z rodzinkami i widocznych znajomych.

 

Także ten ;)

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, nihilus napisał:

Ja tam doświadczenia z kobietami mam takie jakie mam, swoje wiem i bracia tutaj też wiedzą.

Kobiety do przebiegu zaliczają tylko tych związkowych, tych ons-owych to już nie. Jednorazowych czy kilkurazowych bolców wywala się potem ze znajomych na fejsie żeby ludzie nie widzieli i żeby nowy miś nie pytał kto to jest. Julki chcą uchodzić za porządne, mają zdjęcia z rodzinkami i widocznych znajomych.

 

Także ten ;)

No tak jak handlarz samochodu, który wie, że auto z przebiegiem 199 tysięcy kilometrów może puścić drożej niż te z 201 tysięcy km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, KOmento napisał:

Na prawdziwego bawidamka to takie rzeczy nie działają, bo ona ma w zapasie 3 - 4 albo i więcej innych lasek więc to trochę tak jak zamknąć dyskotekę gdy obok 10 działa.

Ale po co ma na niego działać. Tu nie chodzi o niego, tylko o nią.

Czy to dziwne, że można nie chcieć się czuć jak jedna z dziesięciu dyskotek?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, KOmento napisał:

UWAGA TO JEST SUPER PRZYKŁAD ODREALNIONEJ KOBIECEJ LOGIKI. Co tacy ludzie tu robią? Kto na to pozwolił????


Jak się okaże fajnym człowiekiem to będziecie się luźno 30 lat bzykać i co tu nadrobicie?

Seks jest najważniejszym spoiwem związku. Mówię o normalnej sytuacji, a nie, że dzieci i kredyt. Laska wciska drugiej lasce KITY...

50% małżeństw nie uprawia seksu po jakimś czasie w ogóle, albo robi to zwykle rzadko.
Jak kobieta urodzi to dynamika relacji się zmienia i przeważnie kobietom się nie chce...
30 lat? To może sprawności seksualnej... ale czekanie na panne nigdy nie działa. Poza tym panny, które karzą na siebie czekać przeważnie są słabe w łóżku.

Odstosunkuj się ode mnie.

Tak uważam i tak doradzam. Ty możesz inaczej.

Potem można się walić dzień dzień jak domy w Afganistanie, ale trzeba najpierw wiedzieć, czy robisz to z odpowiednią osobą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Amperka napisał:

Ale po co ma na niego działać. Tu nie chodzi o niego, tylko o nią.

Czy to dziwne, że można nie chcieć się czuć jak jedna z dziesięciu dyskotek?

 

Gdy jakaś knajpa jest długo zamknięta to już zapomina się, że warto do niej wpaść i wręcz omija się ją w planach. A nawet jak się otworzy to i tak się traci jakoś ochotę.

czuć, czuć.... tu nie chodzi o to jak się ona czuje, jak koleś to frajer co da się wziąć czekaniem na dupę to i tak go rzuci, a jak to samiec alfa co rucha panienki to też źle.

Ile Ty masz lat? Ile dzieci? i po którym rozwodzie jesteś?

Właśnie reagujesz jak typowa kobieta. Ja dyskutuję o argumencie a Ty myślisz, ze to jest osobiste.  W tych Twoich poradach jest więcej dziur niż na polskich drogach. A faktycznie to jedna cwaniara przykonuje drugą, że handel dupą to super sprawa i warto budować swoją wartość przez regułę niedostępności. Ale wiesz co? Ja nie jestem kolejnym kolesiem z forum, któremu serduszko bije szybciej bo zobaczy kobiecy nick na forum i chce zabłysnąć. Dla mnie Ciebie tu być nie powinno. To bracia samcy, a nie samice i samce.

9 minut temu, Amperka napisał:

Odstosunkuj się ode mnie.

Tak uważam i tak doradzam. Ty możesz inaczej.

A czy ja Ci bronię? Czy ja Ci bana dałem? Przecież dalej możesz pisać te swoje farmazony.

Cytat

Potem można się walić dzień dzień jak domy w Afganistanie, ale trzeba najpierw wiedzieć, czy robisz to z odpowiednią osobą.

Co znaczy odpowiednia osoba?
Po czym to poznasz? 

Po jakim czasie?

Ludzie po 20 latach małżeństwa potrafili siebie niszczyć. 50% par rozwodzi się w ciągu pierwszych 3 lat, to może Ty wiesz książkę napisz o tym jak znaleźć odpowiednią osobę, bo ja nie wiem, na pewno to będzie bestseller. Może się rozwody na świecie skończą.
Ludzie przysięgają sobie uczciwość, spisują umowy a i tak wspólnik potrafi okraść wspólnika.
Ty wiesz co to znaczy odpowiednia osoba? To czemu nie jesteś z pierwszym bolcem skoro tak doskonale wiesz co to znaczy odpowiednia osoba? Dalej szukasz?

Prawda jest taka, że nie masz żadnych argumentów, masz tylko swoje emocje, poczucie "Wiem lepiej bo jestem kobietą" i emocjonalne reakcje.

Edytowane przez KOmento
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Krugerrand napisał:

 

Domyśl się?

Lepiej żeby trafił na mnie niż na jakąś drama Queen, która rzeczywiście będzie mu sceny robić ?

 

6 minut temu, KOmento napisał:

Ja nie jestem kolejnym kolesiem z forum, któremu serduszko bije szybciej bo zobaczy kobiecy nik na forum i chce zabłysnąć

To nie to forum. Tu takich facetow nie ma, więc nie. Nie jesteś specjalnym płatkiem śniegu ? kręcisz gówno burzę... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, KOmento napisał:

No tak jak handlarz samochodu, który wie, że auto z przebiegiem 199 tysięcy kilometrów może puścić drożej niż te z 201 tysięcy km

 

4 minuty temu, KOmento napisał:

Gdy jakaś knajpa jest długo zamknięta to już zapomina się, że warto do niej wpaść i wręcz omija się ją w planach. A nawet jak się otworzy to i tak się traci jakoś ochotę.

Troszkę trudno mi połączyć kropki.

Ja w ogóle tego nie odbieram osobiście. Wiem z doświadczenia, że dla obydwu stron jest to fajne, jeżeli ta namiętność nie jest rozładowywana na pierwszej randce.

Uważam, że naprawdę niesamowicie smakuje seks z kimś kogo darzysz zaufaniem, znasz go, fascynuje Cię od dawna, kręci Cię od dawna i dajecie temu długo oczekiwany upust.

Ty masz inne podejście, ja inne. Już. Można zbastować.

Z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, tamelodia napisał:

To nie to forum. Tu takich facetow nie ma, więc nie. Nie jesteś specjalnym płatkiem śniegu ? kręcisz gówno burzę... 

 

Tak Ci się tylko wydaje, tutaj większość jest tylko o 1 loda od powrotu na plantację.

4 minuty temu, Amperka napisał:

 

Troszkę trudno mi połączyć kropki.

Ja w ogóle tego nie odbieram osobiście. Wiem z doświadczenia, że dla obydwu stron jest to fajne, jeżeli ta namiętność nie jest rozładowywana na pierwszej randce.

Uważam, że naprawdę niesamowicie smakuje seks z kimś kogo darzysz zaufaniem, znasz go, fascynuje Cię od dawna, kręci Cię od dawna i dajecie temu długo oczekiwany upust.

Ty masz inne podejście, ja inne. Już. Można zbastować.

Z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle

 

 

Ok, ale Twoje doświadczenie to nie jest globalnie rekomendowana droga.... 

Każdy jest inny , co nie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KOmento, aha, czyli ty taki alfa na tym forum. Rozumiem :D @Amperka doradziła mi tak jak uważa za słuszne, więc jak słusznie zauważyłeś :

 

4 minuty temu, KOmento napisał:

, ale Twoje doświadczenie to nie jest globalnie rekomendowana droga

 

Czyli nie wiem co się tak unosisz, bo twoje podejście również nie jest jedynym słusznym :)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, KOmento napisał:

 

Tak Ci się tylko wydaje, tutaj większość jest tylko o 1 loda od powrotu na plantację.

 

Ok, ale Twoje doświadczenie to nie jest globalnie rekomendowana droga.... 

Każdy jest inny , co nie? :)

Pewno, że inny i całe szczęście uff.

W pierwszym poście napisałam, że piszę z własnej perspektywy i jak autorka by nie zrobiła tak dalej będzie dobrze.

W tym czasie na świecie są obdzierane małe kotki ze skóry, są tłuczone wazy z dynastii Ming, więc jakieś małe niezobowiązujące ruchanko nie jest mocno istotne.

 

Ja na pewno bym nie poszła do wyrka na początku relacji, chociażby nie wiem jak mnie ciągnęło. Po prostu fajny jest etap docierania się na samym początku. Miło mi się wspomina te nieśmiałe zaloty. Po ostrym rżnięciu nigdy już nie będzie etapu nieśmiałych zalotów, a po etapie nieśmiałe zaloty zawsze może być ostre rżnięcie - wolę posmakować tych dwóch ;)

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tamelodia, co Ci dadzą odpowiedzi na Twe pytanie? :) To jakaś uniwersalna reguła istnieje, kiedy? Odczekać trzeba konkretną ilość, dni, miesięcy, lat? Dorośli jesteście. Nic to do rzeczy nie ma. Widziałem rozpadające się małżeństwa które zaczęły się od niezobowiązującego seksu i takie, w których seks był dopiero po ślubie.

 

Twój wybór. I konsekwencje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Amperka napisał:

Pewno, że inny i całe szczęście uff.

W pierwszym poście napisałam, że piszę z własnej perspektywy i jak autorka by nie zrobiła tak dalej będzie dobrze.

W tym czasie na świecie są obdzierane małe kotki ze skóry, są tłuczone wazy z dynastii Ming, więc jakieś małe niezobowiązujące ruchanko nie jest mocno istotne.

 

Ja na pewno bym nie poszła do wyrka na początku relacji, chociażby nie wiem jak mnie ciągnęło. Po prostu fajny jest etap docierania się na samym początku. Miło mi się wspomina te nieśmiałe zaloty. Po ostrym rżnięciu nigdy już nie będzie etapu nieśmiałych zalotów, a po etapie nieśmiałe zaloty zawsze może być ostre rżnięcie - wolę posmakować tych dwóch ;)

 

A tam gadasz. Ja zawsze robię tak, że po dobrym ruchaniu, a wale ja jak szmaty do podłogi o wiadro, zaczynają się zaloty.

Robię im nawet Magic 5 czyli:
- japa
- cipa
- japa

- dupa
- japa 

A potem jak już leży tak roz...ana jak Warszawa po wojnie to jestem najmilszym, najbardziej szarmanckim i opiekuńczym facetem, którego poznała... wtedy są kwiatki, herbatki, tulaski. LASKI WARIUJĄ!!!! Po latach się jeszcze odzywają! Na uwodzenie jest czas po seksie.
Nawet mnie kiedyś jedna mnie zapytała - "Dlaczego traktujesz mnie tak dobrze po tym jak poznaliśmy się na dyskotece i po 5 minutach rozmowy wziąłeś mnie do kibla i spuściłeś mi się w usta? Normalny facet to by się odezwał."

To wtedy zawsze odpowiadam - "Dlaczego miałbym Cię karać za to, że daliśmy sobie ogromną przyjemność, bez tych całych gierek, czekania, Bóg wie na co, ja mam dobre intencje a Ty i tak byś miał go w buzi wcześniej czy później, po co odwlekać nieuniknionie" A potem podałem jej ciepłą herbatę :D

Wystarczyć dać kobiecie akceptację i poczucie bezpieczeństwa to zrobi Ci loda razem z wylizaniem rowa i  jeszcze za to podziękuje.

Edytowane przez KOmento
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Fury King napisał:

Problemy ludzi XXII wieku :) :

- jak wierzysz w Boga, to dajesz dopiero po ślubie, inaczej to jest grzech;

- jak nie wierzysz w Boga, masz kłopot, musisz znaleźć lukę pomiędzy : "dała za szybko nie szanuje się" - "nie chcę mi dać, szkoda tracić na nią czasu"

 

No tak, bo władca wszechświata i kretor świata ma czas na to aby się zastanawiać czy @tamelodia wybrała właściwy moment na uchylenie pierożka. Sounds logicznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, KOmento napisał:

 "Dlaczego traktujesz mnie tak dobrze po tym jak poznaliśmy się na dyskotece i po 5 minutach rozmowy wziąłeś mnie do kibla i spuściłeś mi się w usta? Normalny facet to by się odezwał."

Hahaha, słodziakiiiiiiiiiiiiiii, zakochana para! Zakochana para!

Rozczulasz mnie :)

Edytowane przez Amperka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.