Skocz do zawartości

Przypadkowy womensperyment


ZamaskowanyKarmazyn

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio tylko dla sprawdzenia dla mnie ważnej rzeczy zrobiłem przypadkowy eksperyment.

Zalozylem na instagramie fejkowe konto kobiety, Basi, Basia na profilowym miała zdjęcie w sportowych legginsach i obcisłej bluzce, na profilu prywatnym miała jedno zdjęcie, ubrana dość imprezowo w mocnym makijażu, dodałem powiedzmy z 30 losowych osób żeby konto wyglądało prawdziwie, każda osoba mnie zabserwowala i tym sposobem Basia miała 30 obserwujących i 30 obserwowanych. 
 

Sprawdzenie tego czego chciałem okazało się niemożliwe, a ja zapomniałem o koncie na kilka dni, wchodzę dziś na insta i patrzę a Basia ma koło 40 próśb o obserwowanie jej profilu (głównie przez mężczyzn), dostała także dużo lajkow pod zdjęciem, dostała także komentarz o tym jaka jest piękna od jakiegoś chłopaka, wchodzę na jego profil a on zdjęcie z dziewczyną z opisem „moja najukochańsza”. 
 

Panowie szanujmy się i myślmy głową, pozdrawiam. 

  • Like 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj zrobić podobny eksperyment wchodząc na jakiś czat z nickiem typu "Piękna23", "OnaSuperTyłek", a przekonasz się jaka jest skala desperacji wśród mężczyzn - wystarczy ten całkowicie niesprawdzalny nick, by rzuciło się na Ciebie wygłodniałe stado, nawet zdjęcie niepotrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszły weekend założyłem fejkowe konto na pewnym portalu do seks randek, profil kobiety bez zdjęcia, wiek 26 lat, sylwetka zaznaczona jako wysportowana, miasto ok. 180k mieszkańców. Profil utworzyłem w sobotę o 20:30 do niedzieli do ok. 14 dostałem ok. 80 wiadomości, 35 osób zaprosiło do znajomych i ok 600 wyświetleń profilu to staty za niecałe 24h. Wiadomości od "hej", "co porabiasz" przez "zerżnął bym cię" zdjęcia penisów, po sponosring ok. 1000 zł za spotkanie byli też tacy którzy byli skłonni przyjechać 400km z winem, dziwka wyszłaby 3x taniej. 

 

Panowie pisali do panny bez zdjęcia tylko podany wzrost i wiek. 

 

Po tym eksperymencie nawet ja poczułem się zniesmaczony, ale teraz wiem ile na takich portalach Panie dostają wiadomości. 

 

Po kilku dniach pewnie z 200 wiadomości by się uzbierało. 

 

Analogicznie utworzyłem profil mężczyzny zbliżony do mojego aktualnego stanu, 30 lat 188cm wzrostu, sylwetka wysportowana, otrzymałem 2 polubienia profilu i to przez gejów 26 wyświetleń, 0 wiadomości i ) zaproszeń do znajomych, miasto to samo. 

 

Nie wiem czy jest taka gigantyczna ilościowa przewaga mężczyzn nad kobietami na takich portalach, że 100 chłopów rzuca się na jedną kobietę? Czy po prostu taka mentalność Panów. Przebić się do takiej pani, żeby chociaż przeczytała wiadomość graniczy z cudem. 

 

Eksperyment postanowiłem odpalić po rozmowach z moją dobrą koleżanką o relacjach D-M i apkach typu tinder, badoo itp. 

Edytowane przez Jorgen Svensson
  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

W zeszły weekend założyłem fejkowe konto na pewnym portalu do seks randek, profil kobiety bez zdjęcia, wiek 26 lat, sylwetka zaznaczona jako wysportowana, miasto ok. 180k mieszkańców. Profil utworzyłem w sobotę o 20:30 do niedzieli do ok. 14 dostałem ok. 80 wiadomości, 35 osób zaprosiło do znajomych i ok 600 wyświetleń profilu to staty za niecałe 24h. Wiadomości od "hej", "co porabiasz" przez "zerżnął bym cię" zdjęcia penisów, po sponosring ok. 1000 zł za spotkanie byli też tacy którzy byli skłonni przyjechać 400km z winem, dziwka wyszłaby 3x taniej. 

To jest norma. Nie tylko na porno społecznościówkach ale też innych portalach. Z jakiegoś powodu wielu sobie roi że jak wyślą penisa to dostaną nagą fotę w ramach równouprawnienia

8 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

Panowie pisali do panny bez zdjęcia tylko podany wzrost i wiek. 

Pisali do swej projekcji. Większość z nich potem się zlała i wyczyściła stan pamięci

8 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

Po tym eksperymencie nawet ja poczułem się zniesmaczony, ale teraz wiem ile na takich portalach Panie dostają wiadomości. 

I nie tylko. 

8 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

Po kilku dniach pewnie z 200 wiadomości by się uzbierało. 

A teraz byś dał fotę w bikini to by było 2k chyba

8 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

Analogicznie utworzyłem profil mężczyzny zbliżony do mojego aktualnego stanu, 30 lat 188cm wzrostu, sylwetka wysportowana, otrzymałem 2 polubienia profilu i to przez gejów 26 wyświetleń, 0 wiadomości i ) zaproszeń do znajomych, miasto to samo. 

Bo faceci nie szukają facetów. A panna z takim spamem nawet nie widzi sensu aktywnie szukać kogokolwiek. 

8 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

Nie wiem czy jest taka gigantyczna ilościowa przewaga mężczyzn nad kobietami na takich portalach, że 100 chłopów rzuca się na jedną kobietę? Czy po prostu taka mentalność Panów. Przebić się do takiej pani, żeby chociaż przeczytała wiadomość graniczy z cudem. 

Dla Panów to wizja darmowego seksu. Tyle. A do Pani można się przebić z reguły nawiązując do profilu i dopytując się o coś. Już jesteś wtedy wyjątkowy. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsi faceci to porażka.

 

Nie trzeba jechać do Francji, Szwecji czy Frankfurtu żeby zobaczyć upadek cywilizacji zachodniej.

 

Wystarczy wyskoczyć na dyskotekę, założyć konto na portalu randkowym, albo pogadać z 80-99proc. mężczyzn, których się zna i jest jak na dłoni.

 

Tyle się gada o upadku kobiet szkoda, że tak mało się wspomina o kroczącym przed nim ( a wręcz prowadzącym upadek kobiet za rękę) upadku mężczyzn.

 

ps. Pytanie do młodych i singli.

 

Byliście kiedyś z żonatymi w barze? ..... No właśnie.... Ja pierdole....

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Król Jarosław I napisał:

Tyle się gada o upadku kobiet szkoda, że tak mało się wspomina o kroczącym przed nim ( a wręcz prowadzącym upadek kobiet za rękę) upadku mężczyzn.

Dokładnie! Jak czytam że ktoś bierze opinię o kobietach bo eksperyment Klaudiusz to nie widział dzisiejszych tfu mężczyzn w akcji.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klnę się na to że zawsze w klubie z kumplami ich starałem się wspierać mimo iż casanovą żadną nie byłem. Niestety oni nie podzielali mojego entuzjazmu, często robili mi koło pióra mimo iż u kobiety nie mieli szans ale bolało by ich to że MI się coś tam udaje. Jeden to w pociągu mi nawet otwarcie dopierdalał przy lasce...

A jak np. z jedną próbowałem tańczyć erotycznie że np. ją podrzucałem albo przy bliskim tańcu masowałem jej pipe kolanem to on powiedział coś w stylu "że dziwnie tańczę, tak się rzucam, podrzucam" XD hahahah czaicie? Gość który sobie sam z 2-3 godz. tańczył po czym pod koniec wyrwała go jedna płaska decha która zresztą po 15 minutach wzięła go do baru by jej darmowego drina kupił XD XD XD!!!

No to że mi dziewczyna kręciła przez spodnie na qtasa ósemki to jest nienormalne nie? XD (ósemki w sensie kobieta kręci tak dupką że robi ósemki XD)

 

A najbardziej żałosny widok to jak ktoś kto dla kogo jest wsadzić ci kosę pod żebra to tak jakby pierdnąć, jak widzi kobietę to zapomina śliny w gębie - to jest tak tragikomiczne że mnie mózg rapuje ostro xD

Edytowane przez Ramaja Awantura
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ramaja Awantura napisał:

Wylewacie wiadro pomyj na dzisiejsze kobiety ale mężczyźni to w 80 proc. totalne dno, bez honoru i dumy. Za kawałek ciepłego mięsa by własną matkę z ojcem sprzedali...

Z ROSJANAMI WYPIJĘ, Z ŻYDEM - POHANDLUJE, ALE NA SPERMIARZY PLUJE! TFUU! xD

No to jest najbardziej pojebane że kobiety nigdy nie zrozumieją tego że facet ma potrzebę ruchania tak po prostu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nigdy nie będzie miało sensu, to całe wirtualne podrywanie. Skoro sarenka dostaje 200 postow dziennie to nie może ich fizycznie przeczytać. 

 

Aż się prosi aby w takiej sytuacji podchodzić na żywo, real. 

4 minutes ago, bassfreak said:

No to jest najbardziej pojebane że kobiety nigdy nie zrozumieją tego że facet ma potrzebę ruchania tak po prostu. 

 

One to doskonale rozumieją i skrzętnie to wykorzystują. Tylko w odróżnieniu od nas zawsze liczą na zapłatę: od kasy po ślub i dzieci. 

 

Są mądrzejsze od nas w sprawie seksu.  

Edytowane przez RealLife
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecna sytuacja to jeden z wielu negatywnych efektów ubocznych popularyzacji internetu.

 

W "dawnych" czasach żeby podrywać laski to trzeba było mieć jakieś jaja. Musiałeś podejść, przywitać się, zagadać, uwieść i tak dalej. Internet pozornie sytuacje uprościł masz portale randkowe, Facebooki, instagramy i tak dalej, piszesz do laski więc nie eksponujesz się na bezpośrednie odrzucenie. To spowodowało, że faceci zaczęli odważniej, masowo podbijać do lasek w internecie, co znowu spowodowało, że kobiety mają nienaturalnie wysokie mniemanie o sobie (nie ma się co dziwić przy takiej wysokiej atencji). To znowu popsuło Julki. Oczywiście nie tylko to bo też zachodni feminizm. 

 

A będzie coraz gorzej. Na prawdę jestem przerażony tym co się dzieje i jakaś część mnie chciałaby, żeby to wszystko zostało zniszczone. 

Edytowane przez MrSadGuy
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie do czego to doszło. Tam gdzie zamykają się jedne furtki to otwierają się drugie gdzieś obok. Skoro tyle spermiarzy jest w sieci to jaki z tego wniosek? Back to basics. 
Jesteśmy w miejscu gdzie podryw w internecie przestaje się paradoksalnie opłacać. Porównując to do rzeczy materialnych. Nowe auto nie cieszy tak bardzo, skoro każdy może je mieć. 
 

Lidzie używający mózgu nieregularnie wpadli na pomysł. O! Pandemia, restrykcje, kluby pozamykane to co? Tinder, Badoo dla głupszych onlyfans.

I tak zrobiło 90 procent singli, pozakładali tindera i tyle. I siedzą tak i siedzą i nic. Też założyłem profil słowackiej modelki żeby sprawdzić co w dupie piszczy i pisk jest straszny. Masa facetów płaszczy się jaka to ja nie byłam zajebista, ale kultura osobista pozbawiła mnie oszustwa finansowego tych frajerów. Niech siedzą na tym tinderze i w domku. Ja wychodzę na miasto na spacer. To tu to tam, pobiegać, do centrum handlowego choćby po płatki owsiane, ale wychodzę z domu.

 

W tym teraz trzeba szukać szansy, bo każda laska jak za długo siedzi w domu tez kiedyś dostanie pierdolca z bolcem czy bez bolca.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku mam wrażenie, że jest apogeum spermiarstwa na portalach randkowych, społecznościowych. Z roku na rok się pogarsza ale w tym roku, wszystko przechodzi moje najśmielsze oczekiwania, a mam dość szerokie spektrum pola obserwacji bo obserwowałem rynek z 10 lat. Dlatego dla mnie temat Polek jest zaorany w tym względzie, to już przekroczyło pewną granicę i nie sądzę, żeby wróciło do normy.

 

Tylko dlaczego Polka taka agresywna, niechętna, rozpuszczona przez atencję a za granicą chociażby z dalekich rejonów świata kobieta chętna, uśmiechnięta, miła odpowiadająca pełnymi zdaniami a nie pasywno agresywnie na odpierdol, chętna na spotkania mimo korony zastanawiające tam nie ma takiego spermiarstwa czy jak? ale zupełnie inna jakość rozmowy. Też nie wierzę, że podejścia w realu tutaj cokolwiek zmienią gdy podchodzi przeciętny facet do tej samej dziewczyny która ma atencję w internecie i na żywo, to już wrażenia nie robi. Faceci tak naprawdę spierdoli ten rynek i nic już tu nie pozostało, tylko szukać za granicą.

Edytowane przez BrightStar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, BrightStar napisał:

 

 

Tylko dlaczego Polka taka agresywna, niechętna, rozpuszczona ... Też nie wierzę, że podejścia w realu tutaj cokolwiek zmienią gdy podchodzi przeciętny facet do tej samej dziewczyny która ma atencję w internecie i na żywo, to już wrażenia nie robi....

Celne pytanie! Na dowód dzisiejsza perypetia...

Byłem dziś pograć w squasha. Po punkcie wracam na pole do odbioru serwu i akurat przechodzi jakaś dziewczyna lat około 25, w leginsach z nieźle wyglądającą pupą (z twarzy 6), biologia każe mi przyjrzeć się dobrze więc obcinam ordynarnie jakieś 3 sekundy... panienka za plexą zaczyna się irytować "na co się gapisz?" ?. Jak przystało na znającego zasady gry, wyśmiałem ją na zasadzie " bo mam oczy" (nie będę przepraszał że żyje, do jasnej ciasnej) i poszła sobie.

Po 3 minutach wraca na kort z facetem o bliskowschodniej aparycji....

Też zastanawiałem się skąd taka reakcja, żebym ją jeszcze klepnął no to bym zrozumiał, że zbyt ordynarnie, niekulturalnie itd. ale zachowała się jakbym w ogóle nie był godny na nią patrzeć.

Od 3 lat nie ma mnie na "rynku" ale mam wrażenie, o zgrozo ? , że historia dzieje się na naszych oczach....

Edytowane przez Old Soul
źle uciąłem cytat
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, BrightStar napisał:

W tym roku mam wrażenie, że jest apogeum spermiarstwa na portalach randkowych, społecznościowych. Z roku na rok się pogarsza ale w tym roku, wszystko przechodzi moje najśmielsze oczekiwania, a mam dość szerokie spektrum pola obserwacji bo obserwowałem rynek z 10 lat. Dlatego dla mnie temat Polek jest zaorany w tym względzie, to już przekroczyło pewną granicę i nie sądzę, żeby wróciło do normy.

 

Tylko dlaczego Polka taka agresywna, niechętna, rozpuszczona przez atencję a za granicą chociażby z dalekich rejonów świata kobieta chętna, uśmiechnięta, miła odpowiadająca pełnymi zdaniami a nie pasywno agresywnie na odpierdol, chętna na spotkania mimo korony zastanawiające tam nie ma takiego spermiarstwa czy jak? ale zupełnie inna jakość rozmowy. Też nie wierzę, że podejścia w realu tutaj cokolwiek zmienią gdy podchodzi przeciętny facet do tej samej dziewczyny która ma atencję w internecie i na żywo, to już wrażenia nie robi. Faceci tak naprawdę spierdoli ten rynek i nic już tu nie pozostało, tylko szukać za granicą.

 

Wyciągnąć na portalach fajna konwersację z Polką to jest orka dwoma wołami skalistej gleby. Coraz więcej facetów o tym mówi - Polak 7-8/10 jest dla Polki 5/10, po prostu szitem. Netflix, pornole i Social Media zrobiły swoje. 

 

Jak już piszemy o takich eksperymentach to tutaj macie Panowie "eksperyment" na żywo"

 

10 godzin temu, Król Jarosław I napisał:

Dzisiejsi faceci to porażka.

 

Nie trzeba jechać do Francji, Szwecji czy Frankfurtu żeby zobaczyć upadek cywilizacji zachodniej.

 

Wystarczy wyskoczyć na dyskotekę, założyć konto na portalu randkowym, albo pogadać z 80-99proc. mężczyzn, których się zna i jest jak na dłoni.

 

Tyle się gada o upadku kobiet szkoda, że tak mało się wspomina o kroczącym przed nim ( a wręcz prowadzącym upadek kobiet za rękę) upadku mężczyzn.

 

ps. Pytanie do młodych i singli.

 

Byliście kiedyś z żonatymi w barze? ..... No właśnie.... Ja pierdole....

 

Amen.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Jorgen Svensson napisał:

Nie wiem czy jest taka gigantyczna ilościowa przewaga mężczyzn nad kobietami na takich portalach, że 100 chłopów rzuca się na jedną kobietę? Czy po prostu taka mentalność Panów. Przebić się do takiej pani, żeby chociaż przeczytała wiadomość graniczy z cudem.

 

Biorąc pod uwagę, że na świecie jest porównywalna ilość kobiet i mężczyzn jest to naprawdę zastanawiające. Kobieta wchodząca na taki portal czy czat nie musi aktywnie kogokolwiek szukać, bo już po chwili jest przeciążona zgłoszeniami, w większości niechcianymi. Dla odmiany - do faceta nie zgłosi się praktycznie nikt, bo i po co? Pytanie kto jest winny tej całej sytuacji - łatwo jest hejtować "księżniczki", ale ktoś je przyzwyczaił do takiego myślenia na swój temat.

Koleżanka (taka 8/10) pokazała mi kiedyś jak wygląda jej messenger - dziesiątki facetów po 30 w rozciągniętych sweterkach, z brakami w uzębieniu i z zerową znajomością ortografii każdego tygodnia dosłownie żebrze o jakikolwiek gest w ich stronę, zasypując ją żenującymi komplementami typu "ale pienkna jesteś", proponując układ za seks na jej warunkach, chcących kupić jej używaną bieliznę. Powiedzcie jedno - jak ona może takimi facetami nie gardzić?

I my przecież miewaliśmy w przeszłości sytuacje, w których kompletnie nieatrakcyjna dziewczyna uderzała do nas, chcąc się z nami umówić. Jestem przekonany, że żaden z Was w takiej sytuacji nie czuł się dowartościowany, lecz zwyczajnie zażenowany i jak najszybciej chciał się pozbyć takiego natręta. Tak też reagują na to Panie.

Żebrząc o kontakt taki facet ustawia się w roli podnóżka, a podnóżkiem się po prostu gardzi - to kompletnie niechciana atencja, nie podbija kobiecego ego, a jedynie drażni. Kobiety takich adoratorów po prostu nie chcą, wzbudzają oni w nich agresję - moim zdaniem całkowicie zrozumiałą.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, johnnygoodboy napisał:

Biorąc pod uwagę, że na świecie jest porównywalna ilość kobiet i mężczyzn jest to naprawdę zastanawiające.

A skąd ta teza? W Chinach przez politykę jednego dziecka zabijano dziewczynki i mają dużą dysproporcje. W Indiach też zabijają dziewczynki przez prawo posagu i to samo. U nas też jest więcej mężczyzn niż kobiet to się wyrównuje dopiero w starszym wieku bo faceci krócej żyją.

Edytowane przez MrSadGuy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MrSadGuy napisał:

A skąd ta teza?

 

https://pikio.pl/ile-jest-kobiet-na-swiecie-2019-liczba-zadziwia

Według powyższych danych jest odwrotnie niż piszesz, przynajmniej jeśli chodzi o Polskę. Z pewnością nie jest tak jak to wygląda na portalach randkowych, że na jedną kobietę przypada 100 albo i więcej facetów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.