Co Wam daje trening sztuk walki ?

[Sankti Magistri]

Na forum dość często przewija się temat sztuk walki, chciałbym rozpocząć dyskusję pt. dlaczego trenujecie sw ? Dlaczego wybraliście taką formę aktywności fizycznej ? Trenujecie dla rekreacji, testowania samego siebie, dla sportu czy może po to by umieć się obronić ? Jaką sztukę walki obecnie trenujecie i co stało za tym wyborem ? Co Wam daje sam trening ?

[tmr]

Można przejść wszystkie wymienione.

Nabrać pewności siebie, rozwinąć sie fiz. i psychicznie. Wszystko zależy tam od ciebie a nie aplikacji w tel.

Zacząłem od formuły knock down.kyokushin.od mięcha do ubijajnia po instruktora prowadzącego własną sekcję.Obozy.Zgrupowania.Zawody.Kurs sędziowski.Formuła knock down przestała mi wystarczać.Jeździłem na krav mage.a wyglądałem w białym stroju jak z innej bajki.I każdy chciał mi wklepać.Był i muaythai.Nawet sambo oraz kilka mcy treningów z judoka. A po każdym wpieprzu człowiekowi cieszyła sie morda.

Potem wiele lat przerwy od sw. I utrata pewności siebie. Cofanie się. Nie podejmowanie walki w sensie życiowym. To straciłem wraz z rezygnacją z uprawiania sw.Bo ze sportem nie zerwałem. Zająłem się przerzucaniem żelastwa.

I powrót do ....boksu. 

Czy wróci mi to zatracone : pewność siebie i parcie do przodu...

Po to to robie.

 

Edytowane 12 Grudnia 2020 przez tmr

[Peckerwood]

Do sztuki walki dodałbym (ja dodaję) obowiązkowo siłownie i to z naciskiem na nią właśnie. Masa mięśniowa to podstawa. 

[tmr]

1 godzinę temu, Peckerwood napisał:

Do sztuki walki dodałbym (ja dodaję) obowiązkowo siłownie i to z naciskiem na nią właśnie. Masa mięśniowa to podstawa. 

Tez tak myslalem

 

[Peckerwood]

3 godziny temu, tmr napisał:

Tez tak myslalem

 

Napisałem, że jest to podstawa a nie że tylko ona się liczy.  Mistrz sztuk walki o wadze 50-60 kg "na ulicy" może oberwać od niejednego cięższego o 30 kg który nic nie ćwiczy (np. będąc złapanym za kurtkę, przepchniętym, przewróconym). Sam kiedyś unikałem siłowni, bo "spowalnia" co jest bzdurą. Poza tym, trening siłowy zwiększa poziom testosteronu czyli hormonu PEWNOŚCI SIEBIE, w przeciwieństwie do typowego treningu sztuk walki, chyba, że mówimy np. o treningu interwałowym czyli HIIT na worku bokserskim na przykład. 

[tmr]

Ehhh...

Przechodzimy na "urban legends"

I będzie przerzucanie sie głupotkami.

Odpadam

 

[Staś]

Temat  nie dla każdego spróbuj a zrozumiesz ... lub też nie. U mnie w skrócie działa tak idę na zajęcia  w południe , wychodzę z zajęci po 50min jak nowo narodzony i silny. 

 

 

[Lucjusz]

Nie lubię przemocy fizycznej i jej nie używam no chyba, że mowa o waleniu konia. Ale tak na poważnie to bardzo polecam sw, ponieważ świadomość tego, że nie boisz się uderzyć oraz zostać uderzony wytrąca broń ludziom, którzy chcą na Tobie wywrzeć presje w ten sposób. Osoba, która potrafi się obronić oraz zaatakować gdy zachodzi potrzeba, zyskuje większą swobodę działania w wielu sytuacjach. 

 

 

[deleteduser86]

Trenuje sztuki walki 25 lat. Kiedyś byłem zawodnikiem, teraz sam prowadzę zajęcia, Czym są dla mnie sztuki walki i boks? Nie mogę nawet powiedzieć, że to hobby, bo to całe moje życie. Coś co zdefiniowało mnie jako człowieka i mężczyznę. Nauczyło mnie realizować moje cele, nie poddawać się mimo porażek, wyrobiło charakter i siłę woli. Dzięki treningom poznałem przyjaciół na śmierć i życie. Ludzi którym ufam w 100% i zawsze mogę na nich liczyć. 

 

Na liście moich życiowych priorytetów są wyżej niż praca, żona i majątek  Tylko dzieci są wyżej. W trumnie chcę być pochowany z moimi Everlastami?

Edytowane 12 Grudnia 2020 przez Tyson

[tmr]

Jakie masz ? Everlasty oczywiscie:)

 

[deleteduser86]

4 godziny temu, tmr napisał:

Everlasty oczywiscie:)

1910 classic fight gloves, zawodnicze 8 uncjowe.  Moje ulubione ze wszystkich, które przez lata nabyłem. 

 

Na sparingach/klepankach  na codzień z kolei preferuję Rivale (mam model RS11V). Też bardzo fajne rękawice, polecam.    

[tmr]

Klasyka.czarne? To az "czuc" je atm.malych salek bokserskich. 

8 oz sparujesz ? 

 

Pozdrawiam 

[deleteduser86]

6 godzin temu, tmr napisał:

Klasyka.czarne? To az "czuc" je atm.malych salek bokserskich. 

 

Klasyka. 

 

6 godzin temu, tmr napisał:

8 oz sparujesz ? 

 

Standardowe sparingi zawsze w 14-tkach.  Zawodniczych można powiedzieć, że obecnie używam od święta ?

[Druid]

W dniu 3.12.2020 o 21:49, Sankti Magistri napisał:

co stało za tym wyborem ? C

Najlepszy jest boks, mało czasu absorbuje, poza tym w w tajskim boksie, kikboxingu musisz nauczyć się kopnięć, ja za bardzo czasu nie mam, więc kopniaki bardzo absorbują czas. Mnie taka możliwość bicia w worek daje możliwość wyładowania negatywnej energii, agresji, zamiast alkoholu, po za tym masz większą pewność siebie, pewien trening fizyczna, ale najpierw jakbyś chciał boksować polecam tobie wizytę u gościa, który zawodowo boksuje, żeby pokazał tobie podstawy, jak wyprowadzać ciosy, bić, balans ciałem ,nogi, trzymanie gardy, jak ma wyglądać trening, jakiegoś sparing partnera, po to, żebyś nie był Januszem boksu.

Edytowane 13 Grudnia 2020 przez Boromir

[BADnick]

W dniu 3.12.2020 o 21:49, Sankti Magistri napisał:

Na forum dość często przewija się temat sztuk walki, chciałbym rozpocząć dyskusję pt. dlaczego trenujecie sw ? Dlaczego wybraliście taką formę aktywności fizycznej ? Trenujecie dla rekreacji, testowania samego siebie, dla sportu czy może po to by umieć się obronić ? Jaką sztukę walki obecnie trenujecie i co stało za tym wyborem ? Co Wam daje sam trening ?

Na pierwszy trening poszedłem, bo nie wiedziałem co mam z sobą zrobić i psycha siadała po rozpadzie małżeństwa i to był strzał w 10.

Kocham stan zmęczenia fizycznego, kiedy endorfiny i  dopamina zalewają mój mózg. Nie jestem typem pieniacza i kozaka, ale myślę że potrafiłbym skutecznie się obronić.

Wybrałem Krav Maga gdyż na FB wyświetlił mi się post z informacja o zapisach do grupy początkującej. Trenuję 4 rok, z grupy początkującej, gdzie było nas 20-30 osób przetrwały do chwili obecnej 3-4 osoby. 

Trening to rywalizacja, możliwość poznania ciekawych osób, sprawdzenia samego siebie. Żałuję że wcześniej się za to nie zabrałem, weszło mi to w krew i harmonogram tygodnia. Poświęcam treningowi od 3 do 4,5 h tygodniowo. 

[Peckerwood]

 

W dniu 12.12.2020 o 17:25, tmr napisał:

Ehhh...

Przechodzimy na "urban legends"

I będzie przerzucanie sie głupotkami.

Odpadam

 

Nie, po prostu napisałem, że masa mięśniowa to podstawa i broniłem tezy. Ja nie ćwiczę dla ulicznej pewności siebie, nie prowokuję nikogo, unikam, nie patrzę na nikogo nawet (tylko na kobiety).  Nie reaguję na zaczepki nawet. A jak ktoś ćwiczy dla takiej pewności (a wiele osób po to ćwiczy), to masa mięśniowa jest ważna i może zrekompensować brak techniki, szybkości. I jak napisałem, ważna jest dla dobrego samopoczucia męskiego jako że idzie w parze z poziomem testosteronu - hormonu wpływającego m.in. na przebojowość, zdecydowanie w życiu, na libido. I na powodzenie u kobiet.  

Obecnie uważam, że kulturystyka (oczywiście be żadnych środków dopingujących i dobrze gdy uzupełniana o trening cardio) to najwspanialszy sport i zacny dodatek do treningu sztuk walki.

12 godzin temu, Boromir napisał:

Najlepszy jest boks, mało czasu absorbuje, poza tym w w tajskim boksie, kikboxingu musisz nauczyć się kopnięć, ja za bardzo czasu nie mam, więc kopniaki bardzo absorbują czas. 

Najskuteczniejsze są kopniaki w nogi do których nie musisz być rozciągnięty. Okrężne kopnięcie w udo czyli low kick, kopnięcia w przód w uda też potrafią zastopować przeciwnika. Trudniej według mnie nauczyć się ciosów bokserskich niż tych kopnięć. 

Poniżej jest legenda - Rob kaman - uznawany za najlepszego specjalistę od low kick'ów. Ja ważę tyle co on, a gdybym ja kopnął w pad tego gościa, to przewróciłby się. Serio. Poza tym kopiąc trzymam obie dłonie przy twarzy. Kiedyś nagram filmik to zamieszczę. 

 

 

[Druid]

9 godzin temu, Peckerwood napisał:

Najskuteczniejsze są kopniaki

Kopniaki są dobre, jak jest otwarta przestrzeń, w zamkniętym pomieszczeniu można jedynie becki dostać, jak nie można np. wyprowadzić ciosów.

[Peckerwood]

8 godzin temu, Boromir napisał:

Kopniaki są dobre, jak jest otwarta przestrzeń, w zamkniętym pomieszczeniu można jedynie becki dostać, jak nie można np. wyprowadzić ciosów.

W jakim zamkniętym pomieszczeniu? Chyba tylko w kiblu albo na korytarzu pociągu z przedziałami? ? Low kick oraz przednie na nogi wyprowadzisz nawet w małym pokoiku. Miejsca w których byłem ja zaczepiany to ulica, centrum handlowe; miejsca dosyć.  

Oczywiście ciosy rękami też należy ćwiczyć. Pomijając ich skuteczność bądź jej brak u kogoś, to mogą fajnie odwieść uwagę przeciwnika aby zaskoczyć go kopnięciem, właśnie najlepiej w nogę. 

Aha, raz przed knajpa byłem zaczepiany przez gnojka który ani chybi był na amfetaminie. Uderzyłem go bardzo mocno z prawej pięści w twarz, to skutek był taki że zachwiał się ale po dwóch sekundach dalej atakował a mnie przez pół roku dłoń bolała. Po czym uderzyłem low kick i wtedy zrezygnował - odszedł kuśtykając. Morał z tego taki, że mocny low kick nawet naspeedowanego powstrzyma. Gdyby nie był na amfetaminie to padłby po tym kopnięciu. Jest szansa że złamałem mu nogę. 

[Druid]

17 godzin temu, Peckerwood napisał:

W jakim zamkniętym pomieszczeniu?

W dyskotece, gdzie są inni ludzie, w autobusie, gdzie są inni ludzie koło ciebie, to mi chodzi, zrobić tak, żeby kogoś przypadkowego nie uderzyć, jak jesteś w ścisku.

[Taran]

Umiejętności samoobrony to najważniejsze. Sprawność fizyczna  i pewność siebie - lepsze samopoczucie.

[RedChurchill]

MMA. Co mi daje? Wykończenie całego organizmu. Lubię to.

No i tzw "oko tygrysa".

[tmr]

W dniu 21.04.2021 o 21:33, RedChurchill napisał:

MMA. Co mi daje? Wykończenie całego organizmu. Lubię to.

No i tzw "oko tygrysa".

 

Logicznie myślacy nie zrozumie jak fajnie dostać wpdol

kiedys walczyłem z uczestnikiem MŚ (chyba ćwierć finalista, kat. cieżka). Dostałem low kickow tyle, że na kibel siadalem i miałem proste nogi bo nie dało się ich zgiąć.

gęba mi sie cieszyła

 

[BlacKnight]

Ziooooomeczki.

 

Kto regularnie trenuje z forum jakiekolwiek sztuki walki?

 

Czy mógłby ktoś łaskawie napisać co jest przydatne by na ulicy się obronić?

 

Chciałbym zacząć boks trenować ale czy to się przekłada? 
 

Ktoś trenuje boks tutaj i może się wypowiedzieć?

 

Powód? Dotarło do mnie że w konfrontacji 1v1 zostałbym rozmazany na asfalcie.😂

[RedChurchill]

Zacznij od boksu. Napisz na fb jakiegoś klubu MMA że szukasz kogoś na indywidualny trening, kto nauczy Cię podstaw. 

 

Nie idź na grupowe zajęcia, bo nabierzesz złych nawyków i progres nie będzie odczuwalny.

 

Po pół roku nie będziesz na ulicy miał przeciwnika.

Potem dołóż grę w parterze.

[Maciejos]

Trenowałem Taekwon-Do i Judo. Co mi dawał trening SW? Ogromną satysfakcję z progresu, a przede wszystkim relaks dla umysłu. Prać po mordzie się nie lubiłem, ale technikę jak najbardziej.

 

@BlacKnight Każdy szanujący się trener SW powie Ci, żeby w pierwszej kolejności unikać zagrożenia, potem unikać walki, a potem uciekać. Walka to ostateczna ostateczność.