Skocz do zawartości

Pieniądze nie grają roli - co wybieracie w życiu?


deleteduser93

Rekomendowane odpowiedzi

Kolega  @VanBoxmeer założył ciekawy wątek:

Chciałbym rozszerzyć dyskusję o następujące kwestie:

- Załóżmy, że  masz mityczne  kawalerki na wynajem  lub cokolwiek innego przynoszące dochód i nie musisz pracowac na etacie. Jak w takim scenariuszu pokierujesz swoim życiem, co będziesz robić, jaki będzie Twój plan na życie?

- Ile dochodu miesięcznie byś potrzebował aby powyższy plan zrealizować?

Edytowane przez somsiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • deleteduser93 zmienił(a) tytuł na Pieniądze nie grają roli - co wybieracie w życiu?

Czy ja wiem? Pewnie zająłbym się jakimś rzemiosłem. Whisky własną bym pędził albo piwo warzył. Raczej coś z branży spożywczej. Szynki też mógłbym wędzić, a nawet sad mieć wiśniowy i dżem robić.

 

Tak żeby biznes nie przynosił strat, wychodził na niewielkim plusie lub nawet na zero, a ja bym sobie doskonalił znajomość procesu technologicznego i miał satysfakcję z obecności na rynku mojego produktu ekskluzywnego wyjątkowo wysokiej jakości.

 

Coś materialnego, nie wirtualnego, bez komputerów i całych tych "dóbr cyfrowych". Coś co można dotknąć, wziąć w rękę, a najlepiej zjeść. To bym robił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Być może zaangażował bym się w większym stopniu w politykę, działania oddolne po prawej stronie, aby kiedyś moje dzieci albo wnuki miały więcej wolności niż ja. No i oczywiście rozwijanie swoich potrzeb więcej książek które czytał bym bez presji, że drugie moje hobby jest zaniedbywane czyli granie na PC, częstsze wojaże po restauracjach no i oczywiście degustacje wyższej półki whiskey (1000 zł +)

 

 

Edytowane przez Kaamil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest w sumie ciężkie pytanie. Na pewno próbowałbym przeróżnych czynności - ale głównie skupiał się na najbardziej trapiącym temacie, czyli po co to wszystko. Co bym robił?

- spróbował przeróżnych dyscyplin sportowych - zimowe, wodne, siłowe, drużynowe itd

- dużo podróżował ale nie na zasadzie 5 gwiazdkowy hotel w egipcie lub dubaju - "żeby się pochwalić" tylko do ciekawych krajów, żeby autentycznie czerpać wiedzę z innych kultur na temat świata np: chiny

- czekał dużo książek - psychologicznych, filozoficznych, poznawał niszowych artystów muzycznych, niszowe dzieła sztuki (film, teatr). Głównie książki dające ogólną wiedzą o tym świecie, nie tylko jak więcej zarabiać czy zabezpieczyć się przed kobiecym drapieżnikiem
- próbowałbym różnych czynności wymagających kreatywnego myślenia - sztuka (malarstwo, rzeźba), programowanie, muzyka, pisanie itd.

- zostałbym nawet może jakimś ogrodnikiem i hodował zdrowe pożywienie

- urbexy, wędkarstwo, odkrywanie różnych miejsc, być może kilka miesięcy na morzu, nurkowanie, 

 

Po prostu w skrócie mówiąc - próbowałbym wszystkiego co przyjdzie na myśl. Gdybym znalazł coś, co mi daje najwięcej frajdy i było taką autentyczną pasją to bym to robił do końca życia. Gorszym problemem od pieniędzy zdecydowanie byłyby wymówki...

 

Edytowane przez Zbychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.12.2020 o 00:18, deleteduser93 napisał:

Załóżmy, że  masz mityczne  kawalerki na wynajem  lub cokolwiek innego przynoszące dochód i nie musisz pracowac na etacie. Jak w takim scenariuszu pokierujesz swoim życiem, co będziesz robić, jaki będzie Twój plan na życie?

Życie podstarzałego playboya, żeglującego po morzu Śródziemnym.

 

W dniu 6.12.2020 o 00:18, deleteduser93 napisał:

Ile dochodu miesięcznie byś potrzebował aby powyższy plan zrealizować?

Około miliona EUR miesięcznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku i tak aktualnie robię to co lubię i jeszcze mi za to płacą. Utrzymuje się z tego więc takie kawalerki pozwoliły by mi na szybsze odkładanie, część jako oszczędności a część jako inwestycja. Poza tym takie kawalerki to zawsze "zamrożony" jakiś konkretny pieniądz jako nieruchomość, coś się dzieje to można sprzedać i ma się trochę większa kasę na ręce. Na pewno taki dodatkowy dochód by mnie odstresował finansowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.