Skocz do zawartości

Biały Szariat jako odpowiedź na degeneracje zachodu


Revolt

Rekomendowane odpowiedzi

Ja w tym pomyśle wyczuwam nutkę poddaństwa i bierności. Szariat tylko dla białych? Już to widzę, ja ciapatych i głupich norm kulturalnych nie chcę.

 

Wystarczy odwrócić wszystko co przyczyniło się do spierdolenia, obciąć prawa kobiet, lewacko-feministyczną propagandę, przywrócić w pełni prawo własności, usunąć wszelkie prawa rodzinne bo to rak i daje przewagę kobiecie, gdy facetowi daje jedynie możliwość zapierdalania do starości. 

 

Nasze sarenki bez alimentów i przywilejów szybko przestaną skakać po kutangach gdy się okaże że prawo jednak nie pozawala nikogo wkręcić w betabankomat.

 

Dla mnie islam to choroba psychiczna, niech każdy robi co chce, ale konsekwencje ponosi osobiście :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Imiennik napisał:

Nasze sarenki bez alimentów i przywilejów szybko przestaną skakać po kutangach gdy się okaże że prawo jednak nie pozawala nikogo wkręcić w betabankomat.

A seks będzie tylko po ślubie bez intercyzy. Jak to dawniej bywało.
Chcesz mieć seks nie z divą? To pogódź się z tym że musisz być bankomatem albo fap do końca życia.
Bo w XIX wieku i wcześniej, to była rola mężczyzny. A jak kobieta odmawiała seksu? To to nie był powód do rozwodu czy kłótni. To był powód do szacunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Imiennik said:

Dla mnie islam to choroba psychiczna,

Każdy ma prawo do własnego zdania, ale zauważ że...

2 hours ago, Imiennik said:

obciąć prawa kobiet, lewacko-feministyczną propagandę, przywrócić w pełni prawo własności, usunąć wszelkie prawa rodzinne

... właśnie dwa zdania wcześniej, Ty sam postulowałeś:

- zabranie praw kobietom

- zniesienie wolności słowa (i zakładam że zniesienie praw mniejszości też)

- powrót do "pełnego prawa własności" (które przecież obejmowało też własność innego człowieka vel niewolnictwo)

- usunięcie praw rodziny (czyli "głowa rodu panem życia i śmierci")

 

To już islam jest mniej radykalny w swych żądaniach :) .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert

Ja tylko postuluję o wyrzucenie sztucznych tworów prawnych ingerujących w życie codzienne. Czysto wolnościowe podejście z poszanowaniem wolności jednostki.

 

 

Dlaczego kobiety mają mieć jakieś specjalne prawa, do tego jeszcze kosztem mężczyzn? Dobrze wiesz do jakich patologii to prowadzi, a problemów nie rozwiązuję.

 

Zniesienie wolności słowa? Słyszałeś o poprawności politycznej? Co nie powiesz to dyskryminacja. Ja o tą wolność walczę. 

 

Przy trzecim się zastanawiam, czy naprawdę nie szkoda Ci klawiatury na popadanie w skrajności. Dobrze wiesz o co chodzi, przynajmniej mam taką nadzieję.

 

A na co Ci szereg przepisów i praw rodzinnych? Żebyś nie zapomniał które dzieci są Twoje? Jak ktoś potrzebuje prawa rozwodowego to może z partnerem spisać umowę jak strony mają się podczas takiego zajścia wywiązać, przyklepać i notariusza czy gdzieś i każdy ma takie prawo jakie chce. Pokaż mi cywilizowany kraj z rozsądnym podejściem w tej kwestii. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Imiennik said:

Czysto wolnościowe podejście z poszanowaniem wolności jednostki.

To jest właśnie sens całego tego wątku. Czy bliżej jest do tego ideału obecnemu systemowi w którym żyjemy, czy jednak do "wolności jednostki" bliżej jest w islamie?

3 hours ago, Imiennik said:

Przy trzecim się zastanawiam, czy naprawdę nie szkoda Ci klawiatury na popadanie w skrajności. Dobrze wiesz o co chodzi, przynajmniej mam taką nadzieję.

Wiem, ale sam popatrz - Ty traktujesz islam jako maksymalne ograniczenie wolności, co można wnioskować z Twojej wypowiedzi. Ale sam, w celu "odwrócenia spierdolenia", stawiasz postulaty które mogą być przedstawione jako znacznie bardziej radykalne! I co zabawne, wpisujące się idealnie w prawa szariatu :)

3 hours ago, Imiennik said:

Pokaż mi cywilizowany kraj z rozsądnym podejściem w tej kwestii.

Każdy, w którym o rodzinie decyduje najpierw głowa rodziny. Dopiero po jej decyzji, są sądy/władze jako instytucja odwoławcza, a nie jako instytucja mająca pierwsza decydować, zamiast. Częściowo wymagania te spełniają Indie, ale system kastowy wiecznie żywy teorię mocno rozmija tam z praktyką, nie mówiąc o aktualnym statusie prawnym rozwodów podążającym w stronę "oświeconej, nowoczesnej" Europy. Poza tym Bahrajn, ZEA... bo chyba nie Hiszpania :(

 

On 12/11/2020 at 4:17 PM, Imiennik said:

Już to widzę, ja ciapatych i głupich norm kulturalnych nie chcę.

Jakby jakiś kosmita przyleciał do Polski, a następnie w dowolnym mieście (bo nie chcę obrażać "tradycyjnego" Sosnowca), poszedł do lokalnej meliny w okolicy bloków socjalno-komunalnych, to co by o naszym kraju pomyślał? Albo trafiając w środek "ustawki" kibiców w jakimś lesie, "ze sprzętem"? Patrząc na Szwecję czy Francję, widzimy właśnie ichniejszy "specjalny sort".

Pracowałem z ichniejszymi, i z jednym nawet dość dobrze mi się dogadywało - on opowiadał "polish jokes" czyli dowcipy o "Polaczkach", ja w odpowiedzi puszczałem te o kozoj***ch. I wiesz co? On miał do "swoich" w EU taki sam szacunek, co ja dla złodziei Passatów w Niemczech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Imiennik napisał:

Ja tylko postuluję o wyrzucenie sztucznych tworów prawnych ingerujących w życie codzienne

Prawo własności jest takim tworem. Bez tego odgórnego prawa, którego gwarantem jest państwo, to jakbym Ci przywalił i zabrał portfel to ten portfel byłby mój. Do momentu aż byś mi go odebrał. 

 

6 godzin temu, Imiennik napisał:

Zniesienie wolności słowa? Słyszałeś o poprawności politycznej? Co nie powiesz to dyskryminacja. Ja o tą wolność walczę. 

Mhm. Walczysz. Ale tylko dla siebie i swoich poglądów, bo reszta to lewackie spierdolenie co nie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/14/2020 at 5:47 AM, Imiennik said:

Zniesienie wolności słowa?

Mamy kary za obrazę uczuć religijnych i obrażanie urzędników państwowych.

Co jest obraźliwe, to już państwowe sądy sobie określają. 

Art. 54 Konstytucji jest martwy. 

Państwo kontroluje też media poprzez koncesje. Nie założysz w Polsce radia/TV, które by krytykowało rząd.

Mamy więc cenzurę prewencyjną.

 

https://www.infor.pl/prawo/prawo-karne/ciekawostki/287408,Kara-za-zniewazenie-Prezydenta.html

 

W tej kwestii pojawiło się pytanie, czy tak skonstruowany przepis – wysokość przewidzianej sankcji nie ogranicza prawa obywateli do krytyki działalności organów państwa. Z pytaniem prawnym, czy tak wysoka kara nie narusza prawa do wolności wypowiedzi, zwrócił się Sąd Okręgowy w Gdańsku do Trybunału Konstytucyjnego.

Kodeks karny przewiduje również karę dla osób, które dopuszczają się zniewagi w stosunku do  innych funkcjonariuszy publicznych. Znieważanie np. sędziego czy policjanta, zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 1 roku.

Orzeczenie Trybunału

Sąd Okręgowy w Gdańsku powziął wątpliwość, czy przepis art. 135 Kodeksu karnego nie stanowi zagrożenia dla wolności słowa. Podkreślił, że stanowi on podstawę do zbyt dużej ingerencji państwa w prawo do debaty politycznej i wyrażania własnej opinii. Sąd stwierdził, że nie chodzi o niekaranie osób dopuszczających się podobnego zachowania, ale o nieproporcjonalność tak wysokiej kary.

Trybunał Konstytucyjny nie zgodził się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego. Stwierdził, że przepis art. 135 par.2 Kodeksu karnego jest zgodny z Konstytucją oraz nie narusza przepisów zawartych w umowach międzynarodowych, których Polska jest stroną.

Trybunał wskazał, że z racji iż Prezydent RP jest najwyższym przedstawicielem Polski, czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji oraz stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa, należny mu jest szczególny szacunek. Dla wykonywania swoich funkcji efektywnie niezbędne jest posiadanie przez Prezydenta autorytetu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert mówisz i wolności każdej jednostki, tylko że islam chyba z założenia wyklucza wolność jednostek które mają plecy kobiecą. 

 

Ogólnie islam nie uznaje rozdziału świeckiego od religijnego, a szariat to zbiór tych praw normujących życie wyznawców islamu, no ale są różne warianty islamu;

z podwójnym systemem sądownictwa świeckim i religijnym (islam w wersji light), z szariatem tylko dla prawa cywilnego ( małżeństwa i spadki) , oraz z szariatem dla prawa cywilnego i prawa karnego, no i jeszcze różne formy pośrednie.

 

Podałem przykład Afganistanu bo tam szariat był jednym z najbardziej radykalnych typu zakaz słuchania muzyki, czy kamienowanie cudzołożnic.

 

Islam też chyba nie jest dobry na reset, bo właśnie nie będzie tworzył społeczeństwa wolnych jednostek,tylko powielał stare układy i dla kobiet to jw.

 

Na reset to dobra chyba atomówka, ale minie kilka tysięcy lat i spierdolenie  znów osiągnie level ad 2020, więc nie wiem czy jest sens ?

 

 

Edytowane przez darktemplar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/16/2020 at 3:37 PM, darktemplar said:

tylko że islam chyba z założenia wyklucza wolność jednostek które mają plecy kobiecą.

To musiałoby się zmienić. Jedno prawo dla "głowy rodziny", niezależnie od jej/jego płci.

On 12/16/2020 at 3:37 PM, darktemplar said:

Ogólnie islam nie uznaje rozdziału świeckiego od religijnego

Większość prawodawstwa aktualnego dowołuje się do religii katolickiej. Nic nowego, więc.

On 12/16/2020 at 3:37 PM, darktemplar said:

Islam też chyba nie jest dobry na reset, bo właśnie nie będzie tworzył społeczeństwa wolnych jednostek,tylko powielał stare układy

To częściowo prawda, ale ja nie mówię by wprowadzać islam na wieki wieków. Potrzebujemy go właśnie na 30 lat, aby zrobić reset, oraz aby uzyskać swego rodzaju "protekcję" w czasach, które nadejdą - a potem, "wróci nowe". Pod znakiem chrześcijaństwa, tego z pierwszych 100 lat po Chrystusie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Kespert napisał:

 

Większość prawodawstwa aktualnego dowołuje się do religii katolickiej. Nic nowego, więc.

 

W Polsce i w Europie jest prawodawstwo świeckie a współczesne prawo w Polsce i EU opiera się raczej na prawie rzymskim.

W Polsce od orzekania prawa jest funkcjonariusz publiczny, czyli sędzia  a nie duchowny, to jednak zasadnicza różnica.

 

W Polsce np. rozwód też robisz w świeckim urzędzie miasta, a to że w kościele jako rozwodnik jesteś trochę wykluczony ze społeczności to już kwestia bardziej obyczajowa bez konsekwencji prawnych. Konsekwencje prawne rozwodu orzeka się w sądzie świeckim.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/21/2020 at 3:28 PM, darktemplar said:

a współczesne prawo w Polsce i EU opiera się raczej na prawie rzymskim

https://www.prezydent.pl/prawo/konstytucja-rp/preambula/

...my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,...

...w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej...

 

Twierdzenie że prawa UE opierają się na dziedzictwie greckim bądź rzymskim to temat na długą dyskusję... oficjalna wersja podawana w podręcznikach, ma mniej więcej tyle wspólnego z prawdą, co krzesło z elektryką. Nazwę. Współczesne prawo jest konglomeratem historycznych zbiegów okoliczności, popartych przeważającą siłą - najczęściej militarną, ale nie tylko. Wynikiem tego jest dzisiejszy stan, gdzie o "prawie" teoretycznie decyduje funkcjonariusz cywilny - a jak to wygląda w praktyce, pokazują nagłaśniane ostatnio przypadki pedofilii.

On 12/21/2020 at 3:28 PM, darktemplar said:

sędzia  a nie duchowny, to jednak zasadnicza różnica

Człowiek, który na podstawie spisanego zbioru praw i zwyczajów, orzeka o winie lub niewinności.. oraz o karze. Z obu stron jest to samo, tylko jeden nosi perukę a drugi turban. Kiedyś pewien polityk powiedział, że religia to zbiór przepisów z dodatkiem śmiesznej czapki.

On 12/21/2020 at 3:28 PM, darktemplar said:

to już kwestia bardziej obyczajowa bez konsekwencji prawnych

Tego właśnie - musimy się oduczyć. Braku konsekwencji i wynikłego z niego bezhołowia. Nie jest to więc dla mnie argument.

Mówiąc inaczej - gdyby "trzymanie w karbach" było dziś w KRK równie silne co kilkaset lat temu - to równie dobrze taka religia by się nadawała zamiast islamu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 7.12.2020 o 15:22, Revolt napisał:

Nie widzę tu żadnych minusów

Polecam teorie cywilizacji Feliksa Konecznego. O cywilizacji islamskiej (nazywa ją słusznie zresztą cywilizacja arabską):

"W zakresie życia publicznego, wywodzi się prawo publiczne z prywatnego, np. podatki z obowiązku udzielania jałmużny biednym, służbę wojskową z obowiązku uczestniczenia w świętej wojnie. Z powodu niedostatków tak tworzonego prawa publicznego akceptuje się w tej cywilizacji despotyczną władzę, lecz poddającą swą władzę pod zwierzchnictwo Koranu. O zgodności decyzji władz z Koranem decydują sądy religijne. Do tej cywilizacji zaliczał Koneczny m.in. kulturę kordoweńską, mauretańską i bagdadzką." (wiki) - mówiąc wprost prowadzi ona do dyktatury i zamordyzmu jak w CCCP - zresztą CCCP niszczyło wszystkie religie z wyjątkiem islamu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.