Skocz do zawartości

Lokowanie czarnych pieniędzy


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym poradzić się was w kwestiach finansowych. 

Sprawa wygląda tak, że w poprzednich latach dorabiałem sobie za naszą zachodnią granicą. Była to praca głównie na czarno i w ten sposób udało mi się uzbierać pewną sumkę. Chodzi o kwotę 40tys euro. Wiem, że US się przyczepi kiedy wpłacę na swoje konto bankowe na raz 15tys i wyżej. Również wtedy gdy sumę podzielę na kilka przelewów i też wyjdzie z nich 15tys i wyżej. Mimo wszystko chciałbym umieścić całą sumę(40tys) na rachunku bankowym i zastanawiam się nad najlepszym sposobem.

Ucieszyłbym się z rad ludzi mądrzejszych ode mnie, którzy wiedzieliby co najlepiej zrobić w takiej sytuacji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz to w gotówce czy na zagranicznym rachunku? Jeśli na rachunku to bym nawet nie myślał o przelewaniu na Polski rachunek bankowy tylko sobie podpiął jakąś kartę typu revolut i płacił tymi pieniędzmi za zakupy. Oczywiście zapomnij o większych zakupach typu wkład na mieszkanie albo samochód.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj posty @MoszeRed. On właśnie wspominał o sposobach anonimizacji środków - np kryptowaluty są prawie idealne. 

 

Z samym posiadaniem pieniędzy (przeniesieniem z daaaleka do nas lub odwrotnie) nie ma większego problemu. Problem pojawia się wtedy gdy taką większą kwotę chcesz użyć (np. do legalnego zakupu nieruchomości, dobrego samochodu, top zegarka). Także doprecyzuj tą kwestię. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieniądze mam w gotówce. Część chciałbym przeznaczyć na kupno auto, powiedzmy za max 20 tys zł. Resztę chciałbym przeznaczyć na dalszy rozwój własnego biznesu. A to wymagałoby też kilku większych przelewów. 

Zastanawiam się jeszcze czy wpłaty mógłbym rozłożyć w dłuższym czasie. Np. co pół roku wpłacałbym na konto po 5tys euro. Albo założyłbym sobie jeszcze dwa konta i na nie rozłożył całą sumę. Co o tym myślicie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie należało by zadać wprost, jak przeprać lewą kasę tak by można z niej korzystać i nikt się nie przyczepił? Sam o tym myślałem w 2017 roku, jak tu wypłacić siano z krypto, żeby można było z niego korzystać, ale nie płacić od tego podatku, efekt? Zanim się zastanowiłem to 95% przepuściłem. Chytry dwa razy traci, ja straciłem raz a dobrze.ł

 

1 minutę temu, Alli napisał:

Pieniądze mam w gotówce. Część chciałbym przeznaczyć na kupno auto, powiedzmy za max 20 tys zł. Resztę chciałbym przeznaczyć na dalszy rozwój własnego biznesu. A to wymagałoby też kilku większych przelewów. 

Zastanawiam się jeszcze czy wpłaty mógłbym rozłożyć w dłuższym czasie. Np. co pół roku wpłacałbym na konto po 5tys euro. Albo założyłbym sobie jeszcze dwa konta i na nie rozłożył całą sumę. Co o tym myślicie?

 

Auto kupisz za 20k gotówką to się nikt nie przyczepi o ile coś rok w rok wykazujesz. 

 

Może jakieś rachunki zagraniczne w różnych krajach/bankach? Nie wiem nie mam doświadczenia. 

 

Jednak kiedyś, brat znajomego kumpla kolega szwagra syn ze strony siostry jego matki mi mówił, że odstawił numer o którym wspomniałeś kilka lat do tyłu z przelewami na konto walutowe w polskim banki o wysokości do 10K USD, przychodzącymi z zza granicy i do dziś się nikt nie upomniał, ale to już na własne ryzyko. 

 

Jak chcesz, żeby pininżki dizapird to ładuj w krypto, chyba nie ma lepszego sposobu, tylko nie przez jakieś giełdy z KYC.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Alli napisał:

Pieniądze mam w gotówce.

Weź kredyt, a te pieniądze miej i spłacaj z nich raty, wiem że stracisz na oprocentowaniu, ale jeżeli skarbówka zapyta skąd masz pieniądze powiesz że z kredytu a  nie będziesz ich musiał wpłacać  do banku i nie pojawią się w systemie. Jednocześnie w systemie pojawią się pieniądze z kredytu, a więc w pełni legalnego źródła. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kredyt to najlepsze rozwiązanie. A jak coś to, rodzina Ci daje na raty, bo darowizny w linii prostej nie są opodatkowane jeżeli jest to mama czy tata. 


Wplata na konto to ryzyko, bo jest wymiana informacji skarbowych między krajami. Chyba tylko kraje arabskie zostają jako bezpieczne bo tam nie ma podatków. 


Revolut tez stał się bankiem, siedziba jest w Wielkiej Brytanii, ale moje konto zakładane przez aplikacje na telefonie jest na Litwie, wiec duża gotówka to strzał w torbę. 
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Alli napisał:

A załóżmy, że rodzic latami odkładał i teraz dał mi taką darowiznę. Przeszłoby?

40 tyś. euro raczej mało prawdopodobne. Pewnie ktoś ze skarbówki zacząłby węszyć na zasadzie, czy rodzice mają takie dochody, że realne jest zeby taka kase odłożyli.

Opcja ze złotem wydaje się być do rozważenia. Plus kilka kont bankowych w różnych bankach. Wciąż jest szansa, że Cię dojdą, ale mniejsza. Kredyt też można przemyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dywersyfikacja, dywersyfikacja, dywersyfikacja.

  • Część kasy w zagranicznym banku typu Revolut. Wypłacasz normalnie kartą co jakiś czas.
  • Część w gotówce dobrze schowane. Możesz małymi porcjami wymieniać w kantorach według potrzeb.
  • Tylko odrobina w banku w PL.

Jakiś kredyt, który spłacasz niby pracą w PL, darowiznami od rodziny, itp. Tym możesz oficjalnie finansować rozwój swojego biznesu.

Pamiętaj tylko żeby za wiele rzeczy pozabiznesowych płacić gotówką, a nie przelewami i kartą. Nie wydawać dużych kwot na raz i nie przelwać. Wtedy US nie pokapuje się, że Twoje wydatki są o wiele wyższe od dochodów. 

Samochód za 20 tys. zł będzie po kilku latach wart 5-8 tys. zł. To duża strata kasy, jeżeli kupujesz go dla "prestiżu" i złości sąsiada jak Janusze.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję każdemu za pomocną radę. Raczej zdecyduję się na dużą dywersyfikację. Już w głowie plan ułożony mam.

@Morfeusz jeżeli chodzi o auto to po prostu chcę wymienić mojego starego już Punto na coś troszkę lepszego :). Celuję w jakiegoś starszego Mercedesa. Np takiego CLK z rocznika około 2003. Dużo dobrego słyszałem o silnikach Mercedesa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.12.2020 o 22:44, Gościu napisał:

Jeżeli było na czarno, to US dowie się o tym z wymiany informacji bankowych, nie polecam.

Link raz oraz link dwa.

W dniu 7.12.2020 o 23:23, RENGERS napisał:

Kup kawałek  ziemi,   złoto, srebro, a  resztę sobie zachowaj na przyjemności.

Przecież fiskus i tak się dowie jak Alli zawrze jakąś umowę ze szprzedawcą ziemi. Złoto może być dobrym pomysłem z tego powodu.

W dniu 7.12.2020 o 22:26, somsiad napisał:

Jeśli na rachunku to bym nawet nie myślał o przelewaniu na Polski rachunek bankowy tylko sobie podpiął jakąś kartę typu revolut i płacił tymi pieniędzmi za zakupy.

I jak ma Alli wpłacić te pieniądze na konto? Wpłatomaty obsługują karty takich parabanków? Nawet jeśli to zrobi to dam sobie rękę uciąć, że między polskim fiskusem a Revolutem/Curve/Monese jest wymiana inf. podatkowej.

W dniu 8.12.2020 o 00:00, OdważnyZdobywca napisał:

On właśnie wspominał o sposobach anonimizacji środków - np kryptowaluty są prawie idealne. 

Zarzucisz linkiem? Nie mogę znaleźć tego w wyszukiwarce.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 8.12.2020 o 22:18, Alli napisał:

A załóżmy, że rodzic latami odkładał i teraz dał mi taką darowiznę. Przeszłoby?

Przeszłoby, ale musisz to policzyć, tzn. ile zarobił przez całe życie, ile z tego wydał na rzeczy rejestrowane i odjąć "minimum egzystencji" przez te lata. Reszta to teoretyczne oszczędności.

Najprostszy sposób to po prostu zarabiaj legalną kasę i jej nie wydawaj. Kupuj za tę gotówkę którą masz jedzenie, chemię, meble, elektronikę czy co tam chcesz, ale bez rejestracji (np. przez karty partnerskie).

Na pewno za pieniądze zarobione na czarno nie możesz kupić: samochodu, nieruchomości, jachtu - bo one są rejestrowane w wydziale komunikacji, księgach wieczystych, ubezpieczeniu żeglugi śródlądowej. Takie rzeczy tylko za legalny hajs z konta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, orkest napisał:

Proszę o zachowanie poprawnej retoryki i nie nazywanie tego czarnymi pieniędzmi, ale uczciwie zarobionymi. Język ma znaczenie.

 

Oczywiście że uczciwie to że rząd w białych rękawiczkach sobie chce część daniny zabrać to już inna kwestia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli US będzie cię chciał dojechać to dojedzie. Nie chwal się znajomym i sąsiadom, zawsze jakiś życzliwy może się znaleźć. Ale wbrew temu co tu piszą ryzyko jest niskie, o ile np. na raz 100 kafli na konto nie wpłacisz. Zdyfersyfikuj. Trochę zlota, jakaś działka, na resztę darowizna od rodzicow np. Kupno faktur to cit + odstępne, wiec zazwyczaj okolo 15-20% w zależności od kwoty. Wiec tak srednio się to opłaca. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/8/2020 at 10:18 PM, Alli said:

A załóżmy, że rodzic latami odkładał i teraz dał mi taką darowiznę. Przeszłoby?

Tak. Bez podatku od darowizny. Ale musisz to zadeklarować w US (przy takiej kwocie o jakiej wspominasz). Musisz przy takiej deklaracji pokazać potwierdzenie przelewu.

 

Wracając do twojego oryginalnego pytania - może da się te pieniądze jakoś jednak opodatkować i zalegalizować? Ja bym tak próbował.

Edytowane przez osadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.