Skocz do zawartości

Co jeszcze w 2020 roku? VOL. 4


zuckerfrei

Rekomendowane odpowiedzi

Heja! 

Tradycyjnie. Co jeszcze zamierzacie zrobić w końcówce 2020? Ten rok jest... Hmmmm.... No właśnie, u mnie, to mimo wszytko dobry rok... (mimo paru pogrzebów - znów). Na 2021 chcę dokończyć hobbystyczne projekty... (jak co roku) i tyle.

Jak u was? co jeszcze macie do zrobienia? :)  

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zuckerfrei napisał:

Co jeszcze zamierzacie zrobić w końcówce 2020?

 

Spokój podejrzany zawitał od jakiegoś czasu. Chyba czas się zakochać.

 

Końcówka roku to będą góry, góry i góry. To, co tygryski lubią najbardziej.

A Tobie, @zuckerfrei należy się wpierdol (witamy z powrotem;)  Wiedziałeś od dawna o pandemii, chodziłeś zamaskowany a na forum ani słowa!

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja prawie wykitowałem (przynajmniej tak myślałem), ale sprawa wciąż w toku. W duchu modlę się by przetrwać zimę, odliczam każdy dzień a zwłaszcza noc. Jeśli się odbiję i wyjdę z tego bez szwanku, to 2021 rozplanuje tak by wszystko sobie zrekompensować. Co zamierzam zrobić do końca roku? Przede wszystkim przetrwać!

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ponownie @zuckerfrei

Ostatnie dni zamierzam spędzić na czytaniu książek, których mam stosy. A wszystko stoi i czeka na to aby po to sięgnąć.
A przedewszystkim przepracować traumy z wczesnych okresów dzieciństwa.

Ostatnio wydałem nagranie synchronizujące, dla swoich znajomych i o dziwo dostałem bardzo dobre recenzje.
Pracuje z nim sam, ale byłem ciekawy odbioru otoczenia. Same korzyści. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Yolo napisał:

Wiedziałeś od dawna o pandemii, chodziłeś zamaskowany a na forum ani słowa!

Od 2016 chodził w maseczce, mył ręce po łokcie, dystansował się, wiedział, że nadchodzi plandemia. Zuck to mason, skumał się z reptilianami i depopulują ludzkość. Ja wiedziałem, że tak będzie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksanti co tam znów się dzieje? @somsiad ja nie miałem żadnego bana. @giorgio  <---no i SUPER z tym prezentem, ja skoczę szybko po jakieś pachnidło...  ale odbiję sobie póżniej.

@Egregor Zeta beka z typa. @Magician ja tylko przez ten rok usrednialem zakup pewnej krypto waluty.

 

 

 

Dawać chłopy co tam jeszcze Was czeka?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei

Jestem tymczasowo za granicą i mieszkam w jakieś kamienicy. Są tutaj silne wiatry, chłodne, malo zanieczyszczone powietrze. Od początku grudnia zaczęło mnie dusić. Podejrzewałem u siebie już Kovid, zawał serca, dziury w płucach, astmę oskrzelową/ sercową i masę innych rzeczy.

 

Przysnąłem raz na chwilę to obudził mnie bezdech i próba złapania powietrza, po kilku sekundach się odratowałem. Do dzisiaj nie spałem 6 nocy pod rząd, w dzień czasem odhaczyłem po 2h. Ogólnie wygladało to tak, że mega się hiperwentylowałem, nie mogłem złapać powietrza, serce mocno waliło, ucisk w klatce, ciężkość, wdech maksymalnie do połowy, uczucie braku tlenu.

 

Generalnie najgorsze tortury jakie w życiu przeżyłem. W październiku miałem z tym mniejszy problem w Polsce, a po 3 dniach braku snu, zadzwoniłem na 112. Wzięli mnie do szpitala, aczkolwiek przeczekałem w karetce 7h marznąc w głodzie. Po czym zrobili badania a po godzinie wyniki, że nic mi nie jest, płuca w dobrym stanie. Pojechałem na drugie mieszkanie i mi przeszło, trochę się zregenerowałem i temat ucichnął, aż do początku grudnia.

 

Tutaj jest kamienica nie wentylowana. Robi się para na szybach a najmocniej w łazience, nawet czarny nalot się zrobił w kącie u góry. W łazience szybko wszystko się skrapla. Byłem z tym wszystkim u lekarza od płuc tam się jako tako dogadałem, wyszło w badaniach, że nie mam objawów astmy a płuca są okej. Wyszło potem, że alergia na kurz i roztocza. Przepisano mi inhalator ze sterydem. Za wszystko wybuliłem w przeliczeniu ponad 1000zł. Inhalator spisuje się jedynie w połowie.

 

Za to zauważyłem, że zarówno w kontakcie z zimnym powietrzem odcina mi tlen i podobnie z suchym od kaloryfera. To tak między młotem a kowadłem, bo zima i sezon grzewczy. Dzisiaj rozkminiłem, aby kupić jakiś miernik wilgoci. Jednak nie do końca wiem co robić i jak się dalej ratować.

 

W ogóle też nie rozumiem skąd u mnie takie problemy, w tym roku pierwszy raz w życiu się pojawiły. W grudniu rok temu przechodziłem ciężko grypę, po tym jak skorzystałem z pływalni. Może to mnie osłabiło. Może to coś ze śluzówkami tam w drogach oddechowych. Jednak jeśli, to nie mam pojęcia jak mogło do tego wszystkiego dojść. 

 

No jest grubo, ten rok zaczął się super, ale zdecydowanie jest najgorszym moim życiu ?

 

 

  • Smutny 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksanti możesz tak reagować na grzyby i pleśnie, których w zamkniętych i niewentylowanych pomieszczeniach jest masa. Ale mogą to być też reakcje psychosomatyczne na stres. Jeżeli badania wykluczyły jakieś poważne schorzenia, to bardzo często się okazuje, że właśnie stres takie cuda czyni. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@somsiad no właśnie jak tylko wciągnę nosem czy ustami zimne powietrze w pozycji leżącej to mi zatyka/ zwęża (zdaje się, że to) oskrzela. W październiku test na Kovid był ujemny, aczkolwiek nie mam pojęcia czy wcześniej nie przechodziłem. Jeśli tak to równie dobrze mogła to być tamta tajemnicza grypa z grudnia zeszłego roku. Pierwsze przyduszania, chociaż lekkie były już w marcu. Jednak na wiosnę kiedy był jakiś przeciąg to też mi trudno było oddychać. 

 

@maroon z alergicznego testu skórnego pleśń wyszła w bardzo minimalnym stopniu. Duży bąbel się pojawił natomiast przy roztoczach i kurzu. Jednak z tą pleśnią w sumie też może coś być. Stresu w tym roku trochę miałem, chociaż w tym miesiącu niewiele. Dzisiaj mi się udało odpowiednio odkręcić kaloryfer. Było w miarę ciepło, ale nie tak sucho. Udało mi się pospać te 4 - 6h. Stwierdziłem, że kupię nawilżacz powietrza. Mam plan taki, aby nagrzewać w nocy i zwilżać powietrze, aby kurze i te całe dziadostwo się nie unosiło w powietrze. Jak się obudziłem to czułem tak jakby pył w gardle i mnie poddusiło.  Jednak w cieple jestem w stanie spać.

 

 

 

 

Edytowane przez Ksanti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od stycznia lecę pomieszkać na Islandii mam tam parę rzeczy biznesowych do zrobienia.

(albo od lutego) 

 

Ostatnio w sumie co roku zmieniam kraj, Warto wtedy tak naprawdę się docenia kraj i ma się szersze perspektywy poznawcze że u nas jednak nie jest tak ujowo jak by mógł się wydawać ;)

Edytowane przez Optimus Prime
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minutes ago, Ksanti said:

z alergicznego testu skórnego pleśń wyszła w bardzo minimalnym stopniu. 

Testy i większość alergologów można sobie w dupę wsadzić. Ja z testów na nic nie mam alergii, zarówno skórnej, wziewnej jak i pokarmowej, a jak czasem zjem jakiś przetworzony syf to wysypuje mnie w czerwone placki, ktore po paru h znikają. Reakcja zapewne na jakieś dodatki/chemię której jest w żarciu tryliony i nie dojdziesz co, a na testy i "lekarzy" parenaście tys. wydałem w swoim czasie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem do PL na narty przyjechać ale się dowiedziałem ,że stoki zamknięte więc zmiana planów. Chyba wybiorę się do rodziny na wieś. Śpiew ptaków, pianie kur ,a tak poza tym totalna cisza. Ułożę sobie porządny plan na 2021 w międzyczasie na pełnym relaksie przy prawdziwym kominku.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2020 dla mnie osobiście tragiczny. Przeprowadzałem się łącznie 6 razy z różnych powodów, i kupa innego syfu, związanego z pracą, związkami i ludźmi, jak tak teraz siedzę, to jestem wypompowany jak tania szmata XD

Mimo wszystko pozytywnie rokuje i postrzegam 2021 :) Przypomniał mi się dosyć humorystyczny filmik na sylwka :D Łapcie :D

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.