Czy orbiter może się podobać dziewczynie?

[t0rek]

1 godzinę temu, Khalit napisał:

jeśli ma ciągoty do innych to widocznie nie jest taki super. 

A jeśli to nie chodzi o niego?  

[Khalit]

Jednak mnie mocno wzięło, myślę o niej podświadomie nawet gdy nie myślę. Nie wiem czy jakaś faza zauroczenia mnie nie dopadła i nie mija. Choćbym i 10 innych obrócił to by nic nie zmieniło.
Na myśl że inny dotyka ją to mi się flaki przewracają w środku i budzi się we mnie agresja, czuje zazdrość. Dosłownie jak bym się czegoś naćpał. Nie potrafię z nią na luzie pogadać, z obawy przed fałszywym ruchem. Mózg mi się gotuje i nie umiem nic wymyśleć, łapie zawieche. Zwierzęce pragnienia się we mnie budzą na myśl o niej. 
Chciałbym by była wolna, ale nie jest. 
Nawet 10 sekundowa gadka o dupie maryni, czasem daje mi kopa do życia i działania.  Chcę tego więcej i więcej. 

To nie tak, że pierwsza lepsza zatrzepotała rzęsami i faza i nie liczy się nic. 

Jest tu jakiś maczo, który był podobnie nakręcony i zrezygnował z uwagi na jakiegoś obcego typka i jego dobro? Szczerze

Nie wiadomo kto to jest nawet może jakiś chuj i sam na inne sie napala albo ją zdradza

 

[deleteduser90]

Nie może.  Pani stara się Tobą bawi i tyle. Atencjuszka jeba...a !

[kryszak86]

3 minuty temu, Khalit napisał:

Chciałbym by była wolna, ale nie jest. 

Tutaj wreszcie trafiłeś - nie jest wolna. Zrobisz jak zechcesz, chcesz przykładać się do tego spierdolenia to Twoja decyzja. Ja jestem tylko userem forum.

4 minuty temu, Khalit napisał:

Chcę tego więcej i więcej. 

Emocje emocje emocje. Laska nic nie zrobiła tak na poważnie a Ty budujesz z nią w myślach dom, planujesz dzieci.

Widziałem na forum takie historie, bracia odradzali takie związki i mieli rację. Może twoja sytuacja będzie inna.

Porównam Ci to do kasyna: jeden na kilkanaście tysięcy wygra. Zgarnie to co włożyli inni licząc na szczęście. Maszyna oddała 70% tego co gracze włożyli łącznie. Zwycięzca szczęśliwy bo pomnożył swój wkład. Liczysz, że to będziesz Ty?

Ja wtopiłem hajs w kasyno. Nigdy więcej!

4 minuty temu, Khalit napisał:

Choćbym i 10 innych obrócił

nie wiesz tego, bo nie sprawdziłeś

[Khalit]

2 minuty temu, kryszak86 napisał:

Tutaj wreszcie trafiłeś - nie jest wolna. Zrobisz jak zechcesz, chcesz przykładać się do tego spierdolenia to Twoja decyzja. Ja jestem tylko userem forum.

Emocje emocje emocje. Laska nic nie zrobiła tak na poważnie a Ty budujesz z nią w myślach dom, planujesz dzieci.

 

Należy sobie zadać pytanie, kiedy to się miało spierdolić. Czy potencjalne fantazjowanie, myślenie o innym to już nie jest ten moment? Zakładając, że to wstępuje u niej. I jaki mój w tym udział skoro praktycznie jestem tylko biernym obserwatorem. 

Nie buduje wizji o wspólnej, przyszłości nie, za dużo w tym wszystkim złych emocji, frustracji, złej energii a za mało wiedzy kto to naprawdę jest. Aczkolwiek ta siła mnie ciągnie by się przekonać, sprawdzić, uciąć raz na zawsze dywigacje lub wygrać. Do przegrania nie mam chyba nic, no może jedynie wpierdol potencjalny. 

Wiadomo tutaj nikt za nikogo decyzji nie podejmie, po prostu chciałem nieco nakreślić dlaczego w ogóle biorę pod uwagę osobę w związku, bo nad tym nastało skupienie całościowe. Wiem to i tak jest złe. Ale czy w życiu każdy robi same dobre rzeczy. 

[Januszek852]

6 godzin temu, Khalit napisał:

Kręci. Co mnie obchodzi jakiś obcy kutas?

 

Empatia, przyjacielu. Chciałbyś, by ktoś tak myślał o Tobie, ruchając Twoją partnerkę?

 

17 godzin temu, Khalit napisał:

Są przecież pary gdy to kobieta jest starsza, a ja takie lubię

W sumie to nie napisałeś (albo napisałeś później, a mi umknęło), czy interesuje Cię tylko wydymanie tej babki, czy też roisz sobie związek, płodzenie dzieci, wspólną starość... ?

 

Proponuję sobie wyobrazić atrakcyjnego 38-letniego faceta z zapuszczoną, 40-letnią babą, to Ci przejdzie.

[Spellman71]

Przeczytałem jeszcze raz pierwszy post i to co mi przychodzi do głowy:

Starsza Pancia, wrzuciła Cię na orbitę trzepocząc rzęsami. Ty dopowiedziałeś sobie całą historię i w głowie zaplanowałeś przyszłość z Pancią , gdyby tylko nie ten "cholery mąż", który jest "na pewno " kiepski bo tak wnioskujesz z fusów bo Pancia poprawia przy Tobie włosy. Przynajmniej tak wynika z tego co napisałeś w pierwszym poście. Dalej zakładasz, że mąż musi być zjebany na podstawie trzepotania rzęsami i piszesz w kolejnych postach jakbyś już wiedział, że jesteś od niego lepszy i (tu skrót myślowy ) powinien lepiej pilnować baby. A przypomnę tylko, że to on korzysta z jej ciała, a Ty jesteś tylko pieskiem który merda ogonkiem jak Pancia zatrzepocze rzęsami i bardzo ze wszystkich sił chciałbyś żeby Cię wzięła do domku na kolanka i pod spódnicę.. Oczekujesz tutaj rady jak dobrać się do mężatki, bo uważasz się za lepszego od typa ( jej męża ) o którym nawet nie rozmawialiście i uważasz, że zasługujesz na nią bardziej. ( tak wnioskuję z Twoich wypowiedzi). Moim zdaniem powinieneś ochłonąć i spojrzeć na sprawę z boku co sugeruje wielu forumowiczów. Ale Ty to olewasz i dalej szukasz rad PUAsów. 

Mówisz, że według Ciebie ewidentnie szuka zainteresowania i bolca na boku. Całkiem możliwe, Pamiętaj tylko, że jak Ty wyjmiesz ją z tej relacji to i ktoś ją Tobie później wyjmie, chyba że trzepotanie rzęsami sprawiło, że masz 2km kwadratowe klaty i czujesz sie niezniszczalny, wtedy nikt Ci do rozumu nie przemówi. 

[zuckerfrei]

18 godzin temu, Khalit napisał:

Mam wrażenie, że wylądowałem na orbicie, starszej ode mnie Pańci, w dodatku w związku. 

Do pewnego momentu ten układ mi odpowiadał, teraz wpędza powoli we frustracje. 

Ultra beka z typa.

 

Czy ktoś mi może przełożyć na nasze ten post, bo nic, a nic  nie rozumiem.

Chłop był 300 lat pod lodem?

[Spellman71]

5 minut temu, zuckerfrei napisał:

Czy ktoś mi może przełożyć na nasze ten post, bo nic, a nic  nie rozumiem.

Spójrz na moją próbę piętro wyżej. Może pomoże  

[Khalit]

43 minuty temu, Januszek852 napisał:

 

Empatia, przyjacielu. Chciałbyś, by ktoś tak myślał o Tobie, ruchając Twoją partnerkę?

 

czy interesuje Cię tylko wydymanie tej babki, czy też roisz sobie związek, płodzenie dzieci, wspólną starość... ?

 

Dla dymania pewnie by mi się nie chciało fatygować. Związek to odległa przyszłość gdyby pykło, za obopólna zgodą.. to kto wie

 

Nie chciałbym, żeby ktoś tak myślał,. Z tym, że jak znam życie takich jest więcej typków niż tych co kierują się cudzym dobrem ponad swoim. Pytanie retoryczne czy gdyby odwrocić role i to ja z nią bym był, a tamten ja dopiero poznał czy by się wahał? 

 

 

[Januszek852]

  

4 minuty temu, Khalit napisał:

Pytanie retoryczne czy gdyby odwrocić role i to ja z nią bym był, a tamten ja dopiero poznał czy by się wahał? 

 

To że ktoś kradnie nie oznacza, że Ty powinieneś To logika rządu "tamci też kradli, to i nam wolno".

 

Nie obawiałbyś się, że i Ty zostaniesz odstawiony w sposób identyczny, jak ten facecina, któremu chcesz przyprawić rogi? W końcu pańcia pokazuje w dość dobitny sposób, że układ "w związku", na który dobrowolnie przystała, nic dla niej nie znaczy.

 

Poza tym nie wiem, ile masz lat, ale kobiety zwykle szybko i nieładnie się starzeją. Jeśli jesteś koło 30-tki, to 2 lata starsza kobieta to nie jest jakiś super pomysł. Nie zostało jej zbyt wiele "piękności" przed sobą, a to zdaje się argument numer jeden, by się w to bawić dla Ciebie.

[heavy27]

Panie, tłuką Ci do głowy a Ty dalej nie rozumiesz nic. Prawdziwy jak to mówisz "maczo" by już dawno taką olał, bo wie, że za rogiem czeka już ładniejsza, bez zobowiązań, która sama będzie się pchać w ramiona?. Ma być szybka weryfikacja, w ciągu kilku spotkań minimum lód zrobiony, a nie miesiącami analizować humory, spojrzenia i bawić się w jej psychoanalizę ? ma być wszystko fajne i przyjemne a nie męczyć się z jakimiś złotocipskimi nie wspominając o zajętych/żonatych z takimi zawsze będzie jakiś problem a chyba każdy w życiu i tak ma już za dużo ?

[Jonash]

Problem w tym, ze autor tematu wpadł w haj hormonalny pomimo tego, że do niczego nie doszło. Sam kiedyś byłem w podobnej sytuacji jak teraz tak o sobie pomyśle w tamtym czasie to bierze mnie na wymioty. 

 

Musisz to przeżyć, jedyne lekarstwo to całkowite odcięcie się od Panci, kompletnie zero kontaktu. Samo minie po 2-3tyg. A na pewno zacznie wtedy maleć. Nie dostarczysz kolejnej porcji narkotyku, wejdziesz w odwyk i wyzdrowiejesz. Powodzenia. 

[BumTrarara]

Nie wydaje mi się.

Jak się pannie podobasz to sama robi cuda, wszystko jej pasuje, żeby tylko... więc jakbyś się podobał to by cię "dopuściła", nawet w schowku na szczotki, i mąż/chłopak nic by jej nie przeszkadzał.

[Khalit]

3 godziny temu, BumTrarara napisał:

Nie wydaje mi się.

Jak się pannie podobasz to sama robi cuda, wszystko jej pasuje, żeby tylko... więc jakbyś się podobał to by cię "dopuściła", nawet w schowku na szczotki, i mąż/chłopak nic by jej nie przeszkadzał.

Jest jeszcze opcja, że się wstydzi/nie zna moich zamiarów. Nie spotykamy się, nie gadamy praktycznie więc ciężko o taki obrót wydarzeń. 

[Staś]

W dniu 23.12.2020 o 13:01, maroon napisał:

Niby jak suka nie da, to pies nie weźmie, ale w niektórych sytuacjach takich przydupasków to wypadałoby lać po mordzie i to zdrowo. 

W świecie zwierząt wśród wielu gatunków kandydydaci do ruchania są ostro napierdalani przez aktualnie ruchającego, tak, że im ochota na ruchanie przechodzi. Jak czytam te wszystkie wypociny spermiarzy o lataniu wokół zajętych, to dochodzę do wniosku, że u ludzi też tak powinno być. I zasadniczo w niektórych nacjach tak jest. 

Nie ma zajęty ...jest tylko twoja kolej lub nie !

6 godzin temu, BumTrarara napisał:

Nie wydaje mi się.

Jak się pannie podobasz to sama robi cuda, wszystko jej pasuje, żeby tylko... więc jakbyś się podobał to by cię "dopuściła", nawet w schowku na szczotki, i mąż/chłopak nic by jej nie przeszkadzał.

No....niestety tak.

Edytowane 24 Grudnia 2020 przez Staś

[maroon]

8 minutes ago, Staś said:

Nie ma zajęty ...jest tylko twoja kolej lub nie !

To ty tak uważasz. Akurat ten element MGTOW według mnie jest naciągany pod konkretne tezy do udowodnienia. 

 

Łopatologicznie, jak nie masz czekoladki w lodówce to Cię nie kusi żeby żryć. 

 

Podobnie jak przydupas nie ryje pani bani swoimi zalotami, to prawdopodobieństwo że pani odwali się zmniejsza i kolej lub nie kolej nie ma tu nic do rzeczy. 

 

Ewentualnie jak masz jakąś laskę czy żonę, to daj namiar pobajeruję ją i porucham jednocześnie, potem tu opowiesz jak ci się ten układ podobał. 

[Staś]

54 minuty temu, maroon napisał:

To ty tak uważasz. Akurat ten element MGTOW według mnie jest naciągany pod konkretne tezy do udowodnienia. 

Łopatologicznie, jak nie masz czekoladki w lodówce to Cię nie kusi żeby żryć. 

Podobnie jak przydupas nie ryje pani bani swoimi zalotami, to prawdopodobieństwo że pani odwali się zmniejsza i kolej lub nie kolej nie ma tu nic do rzeczy. 

Ewentualnie jak masz jakąś laskę czy żonę, to daj namiar pobajeruję ją i porucham jednocześnie, potem tu opowiesz jak ci się ten układ podobał. 

Usprawiedliwiasz myszki ..trzymają tak dalej jeżeli Ci z tym dobrze. Jak dla mnie to kolej nic nie znaczy bo nie stoję w kolejce i nie ma dla mnie znaczenia czy kobieta jest ze mną czy nie !

 

Popracuj i wypracuj ,  a nie daj ! dużo ludzi teraz wszystko by chciała za darmo daj mu/jej  bo on/ona chce i już ... jak dziecko albo kobieta.

Edytowane 24 Grudnia 2020 przez Staś

[Druid]

W dniu 23.12.2020 o 01:20, FraterPerdurabo napisał:

Mam wrażenie, że wylądowałem na orbicie, starszej ode mnie Pańci, w dodatku w związku. 

Olej ją, poszukaj sobie innej proste.

W dniu 23.12.2020 o 01:05, Khalit napisał:

Jak się nie spinać i złapać z nia kontakt chociażby koleżeński? 

Olej ją jest masa innych kobiet.

Ile masz lat ? Która to była ? 2, 3 ?  Ile razy kosza dostałeś ?

[maroon]

41 minutes ago, Staś said:

Usprawiedliwiasz myszki ..trzymają tak dalej jeżeli Ci z tym dobrze. Jak dla mnie to kolej nic nie znaczy bo nie stoję w kolejce i nie ma dla mnie znaczenia czy kobieta jest ze mną czy nie !

 

Popracuj i wypracuj ,  a nie daj ! dużo ludzi teraz wszystko by chciała za darmo daj mu/jej  bo on/ona chce i już ... jak dziecko albo kobieta.

Dobra synek przestań pierdolić. Na żywo byś po mordzie dostał i na tym by się kozaczenie skończyło. Też zauważam, że wielu facetów dziś to zwykle nic nie warte pedały ze szmacianą moralnością. 

[Staś]

9 godzin temu, maroon napisał:

Dobra synek przestań pierdolić. Na żywo byś po mordzie dostał i na tym by się kozaczenie skończyło. Też zauważam, że wielu facetów dziś to zwykle nic nie warte pedały ze szmacianą moralnością. 

Doprawdy jestem pod wrażeniem kultury osobistej st.ch, rozumie że każdy problem rozwiązujesz siłowo jeżeli tylko ktoś się z tobą nie zgadza,   + co najmniej  4 kolegów w klubie. No cóż jak to mówią nie ważne ile czytasz ważne czy rozumiesz. Jak dobrze żyje Ci się w przeświadczeniu że myszka niczemu nie winna to sobie żyj w tym świecie czekoladek w lodowce itd.... nikt wam tego nie broni.

 

 

[Khalit]

Ogólnie ciśnienie co raz mniejsze, bo ona się drastycznie zmienila na przestrzeni miesięcy. Na gorsze oczywiście. Nie tylko w do mnie, a ogólnie w odbiorze. Także ten związek chyba jej nie służy, albo coś było poudawane z początku ?. Niby nie moja sprawa, ale kobieta spełniona, szczęśliwa tak nie wygląda. Pewnie stąd te podrygi. Jak mnie poznala była, całkiem, całkiem inna. 

Szkoda, że tak faceci psują kobiety. 

Edytowane 25 Grudnia 2020 przez Khalit

[balin]

Godzinę temu, Khalit napisał:

Szkoda, że tak faceci psują kobiety. 

Kolejna bezwolna lala, w rękach złych facetów.  

[Taboo]

20 godzin temu, Khalit napisał:

Nie spotykamy się, nie gadamy praktycznie więc ciężko o taki obrót wydarzeń.

No to załóż temat z jakimś realnym problem a nie domysłami które niczym nie możesz poprzeć, tylko białorycerskimi odczuciami.

[Iceman84PL]

Orbiter jak sama nazwa wskazuje jest na tzw. ławce rezerwowej i jest alternatywą dla kobiety jak kopnie w cztery litery swojego misia.

Czy może się podobać tak ,ale jako kolega z którym można miło spędzić czas czyli pośmiać się, wygadać,

wygłupiać, otrzymać darmową pomoc bo tak kobiety postrzegają przyjaźń.

Natomiast jeżeli chodzi  o związek i seks to nie bo widząc w tobie słabość i wrzucając cię do szufladki

friendzone czuje obrzydzenie na myśl kopulacji czy tworzenia relacji z tobą.

Co do wieku starsza kobieta do relacji związkowo-seksualnej to nieporozumienie.