Skocz do zawartości

Prawdziwe, nasze Polskie, stare, dobre święta


DOHC

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Bracia! Niech będzie pozdrowiony ten, w kogo wierzycie!

Temat ociera się o kilka zagadnień, od historii, przez społeczeństwo po religie. 

Zdecydowałem się go umieścić w tym dziale, gdyż jest to ogólnospołeczne wydarzenie, a teraz szybciutko do meritum...

 

Święta! Każdemu kojarzą się nieco inaczej, w różnym okresie postrzegamy je także z różnicami.

Jest taka książka, napisał ją gość z kotem w nazwisku... W każdym razie książka nosi tytuł Co z tymi kobietami, ja zaś chcę dziś napisać: 

Co z tymi świętami?

Oficjalnie w tym okresie ponad 2000 lat temu, tysiące kilometrów stąd urodziło się żydowskie dziecię, pracujące później jako cieśla, zabite przez własnego ojca ale to nie o tym.

Porozmawiajmy o naszych tradycyjnych, Polskich, Słowiańskich świętach.

 

Otóż nasze święta były nazywane Godami, Szczodrym Godami a także Szczodrym Wieczorem.

Były one związane z cyklem życia boga słońca - Swaroga. Kiedy dzień był najkrótszy, a noc najdłuższa rozpoczynał się słowiański nowy rok a wraz z nim narodziny młodego boga Bożica, który walczył z ciemnościami i od tego momentu dzień stawał się coraz dłuższy.

Oto kilka tradycji - kutia, potrawa symbolizująca szczęście i dobrobyt, która także dawała wróżbę dla domostwa. Podobnie swoją symbolikę miały mak i inne z 12 potraw jako odnośnik do 12 wieczorów, ale nie będę wszystkich rozpisywał po raz setny.

Opłatek - dziś to zubożały substytut naszych dorodnych kołaczy, który był symbolem całorocznych dóbr i dostatku danego roku.

Życzenia - dziś życzymy samochodu, żony i innych duperleli, a kiedyś naprawdę wierzono w dobroczynną moc życzliwych słów jak i negatywną przekleństw i uroków.

Tak poza tematem, znam osobę którą "życzliwe" życzenia od rodziny odnośnie znalezienia partnera, posiadania dzieci itd po śmierci małżonka doprowadziły do płaczu podczas tychże życzeń. Sam pamiętam "życzliwe" życzenia rodziny żebym nie dokuczał, słuchał się mamusi i był zastraszonym, ślepo wierzących we wszystko co mówią chłopczykiem bez własnego zdania, także tego...

Wracając do tematu: sianko to nic nowego. Siano, dziewuchy, młócka... 

Przepraszam, zamyśliłem się?

Siano służyło naszym przodkom dla wróżb, krótko mówiąc wyciągało się źdźbła i ich stan miał przepowiadać pomyślność na nowy rok.

Puste miejsce dla wędrowca: a dupa, bo nie o to tu chodzi. Wśród naszych pogańskich słowiańskich przodków był kult nomen - omen właśnie przodków którzy odeszli, a puste miejsce było dla duszy zmarłej osoby.

Tańce i śpiewy dziś znane jako kolęda, były słowiańską tradycyjną szopką. Wszak święto to święto.

Macie choinki? Pierwotnie u nas były zwykle gałązki drzewa iglastego, zwane podłaźnikami. Można było taką gałązkę przystroić jabłkami czy innymi dobrami jak orzechy, niemniej wszystko miało swoją symbolikę i nie dawało się tam żadnych zbędnych rzeczy. Ot symbol niekończącego się, odradzającego życia.

Jemioła podobnie jak podłaźniczka była umieszczona w domostwie, chroniła pierwotnie np przed złymi mocami.

Gadające zwierzęta: daleko jeszcze? Ośle! A nie, to nie ta kwestia. 

Gadające zwierzęta były medium łączącym z przodkami, jak już wspominałem nasi słowiańscy dziadowie uskuteczniali kult przodków.

 

Podsumowując. Następujące święta Szczodrych Godów są naszymi prawdziwymi świętami. Oczywiście każdy wierzy lub nie w co chce, lub w to co mu wbito od małego do głowy ale warto znać genezę tego co się kultywuje (lub nie). 

Także Bracia - Szczodrych Godów, i niech was ustępujący Swarożyc i młody Bożic obdarzą swoimi łaskami, sława!

  • Like 9
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy jaja kiedyś i własne klimaty piękne, a katolstwo doprowadziło ten kraj do cierpienia, krótko mówiąc. Nic miłego, tylko wina, wina i jeszcze raz wina. Żadnej nadziei za życia, tylko jebany syf mentalny wbity do łbów. Mnie brzydzą wszystkie praktyki religijne, w tym święta hipokryzji.

  • Like 8
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, mac said:

Nic miłego, tylko wina, wina i jeszcze raz wina

Mam wrażenie, że większość osób na tym forum nie rozumie istoty katolicyzmu, trochę to śmieszy, tak samo Marek w swojej kobietopedii rozminął się niewyobrażalnie z prawdą o tej religii, jakie wzbudzanie winy? Nie wiem my chyba mieliśmy do czynienia z innym Kościołem. 

 

1 hour ago, mac said:

Mieliśmy jaja kiedyś i własne klimaty piękne, a katolstwo doprowadziło ten kraj do cierpienia

Biegając po lasach w skórach, z tarczami z drewna. Przecież systemy trybalne były bardzo prymitywne w rozumieniu prawa, administracji itp. Nic wartościowego ani trwałego nie potrawily stworzyc. Brak jako takiej kultury, system wierzeń prymitywny, brak szansy na rozwój w każdej dziedzinie. 

Po drugiej stronie masz Kościół, który dokonał selekcji całego antyku, filozofii i kultury i scementował to wszystko sam w sobie. Przecież wolność jednostki wynika bezpośrednio z całej filozofii antyku aż po personalizm. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, DOHC said:

Jeśli tak było, dlaczego potężni niemcy oprócz odwiecznych wojen wchodzili z nami w układy? Skoro małpy latały i była dzicz bez ładu i składu jaki problem podbić?

Bo Polska to były nic nie znaczące peryferia, przez które biegły jednie szlaki handlowe w kierunku Nowogrodu i na Ruś i trzeba było zabezpieczyc tyły, bo centrum znanego wówczas świata biło gdzie indziej. Jeśli chodzi o wojny to toczyliśmy je głównie z lennikami cesarza, gdyby działania wojenne przypominały operacje prowadzone przez cesarstwo w zach Niemczech lub Włoszech nie mieli byśmy szans. I co najważniejsze wszystkie te wojny toczyło państwo polskie, zjedniczone i chrystianizujace się, wykorzystując administrację i dyplomacje kościelna oraz wiedzę z zakresu gospodarki, rolnictwa, prowadzenia wojen itp itd, której transfer był możliwy wówczas dzięki temu, że należeliśmy do Christianitas. Decyzja Mieszka o chrzcie była decyzja gospodarczą i polityczna (dołączyliśmy do całego bloku cywilizowanego świata) bez tego nadal na terenie Polski latały by po lasach plemiona Wiślan, Polan itd i w końcu ktoś by ich podbił i narzucił swoją władze. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, PoProstuMarek napisał:

Decyzja Mieszka o chrzcie była decyzja gospodarczą i polityczna (dołączyliśmy do całego bloku cywilizowanego świata)

Coś jak obecne wejście do NATO i UE.

Bez tego mielibyśmy gospodarczo jak na Ukrainie.

 

22 minuty temu, PoProstuMarek napisał:

bez tego nadal na terenie Polski latały by po lasach plemiona Wiślan, Polan itd i w końcu ktoś by ich podbił i narzucił swoją władze. 

Być może skończylibyśmy jak słowiańskie plemiona połabskie.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, PoProstuMarek said:

Mam wrażenie, że większość osób na tym forum nie rozumie istoty katolicyzmu, 

Oczywiście. Ciemnota nic nie rozumie, trzeba jej zanieść kaganek wiary. Jedynej wiary i jej wielką tajemnicę złoto i dulary. 

 

Oczywiste też, że cywilizacje politeistyczne niczego nie stworzyły, Egipt, Rzym, Sumerowie, Chiny, Hindusi. Nic a nic.

 

Waść jest typowym przypadkiem "kiedy indoktrynacja za młodu za mocno weszła". 

 

I tak, katolicyzm jest oparty i kręci się wokół cierpienia i strachu. M. in. dlatego powstały wielkie ruchy reformatorskie protestanckie, itp. 

Edytowane przez maroon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mac napisał:

Mieliśmy jaja kiedyś i własne klimaty piękne, a katolstwo doprowadziło ten kraj do cierpienia, krótko mówiąc. Nic miłego, tylko wina, wina i jeszcze raz wina. Żadnej nadziei za życia, tylko jebany syf mentalny wbity do łbów. Mnie brzydzą wszystkie praktyki religijne, w tym święta hipokryzji.

Dokładnie, absolutnie w żadną religię już nie wierzę, choć byłem wychowywany w katolickiej rodzinie( i nadal w niej jestem) i wiem co ten syf robi z głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PoProstuMarek napisał:

Decyzja Mieszka o chrzcie była decyzja gospodarczą i polityczna

Raczej Bracie nie było innego wyjścia, bo by nas wymordowali pod pretekstem krzewienia wiary.

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

Ja pierdole

Spokojnie. Oby Bożic i Swaróg obdarzyli Cię cnotą cierpliwości.

 

https://images.app.goo.gl/Hugz1guzTt5uMTrz8

 

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

X wiek a XXI to inne realia i inny kościół.

I tak i nie. Podstawy są te same, władza i bogactwa.

Czytam książki Wojciecha Sumińskiego, uważam jego pozycje za świetne, i wkrótce je zrecenzuję na Forum mimo że jest dla mnie fanatycznym katolikiem, który ma za autorytet np Karola Wojtyłę który ukrywał ludzi robiących złe rzeczy dzieciom. Jeśli chodzi o religie to każda ma coś za uszami, i osobiście uważam że judaizm daje lepszy "program" na start, no właśnie ale kosztem moralności. Islam też pół na pół. 

Osobiście wierzę w coś co napędza cały wszechświat, atomy, co jest bardziej energią niż materią ale to nie o tym mowa, ale kultywuję tradycje Słowiańskie gdyż:

- nie robię nikomu niż złego ale też absolutnie nie narzucam, pokazuję inną drogę,

- sprawia mi to przyjemność bo czemu nie?

 

Chociaż ideologicznie jesteśmy po dwóch stronach i często się konfrontujemy, to dziś wstawię się za Tobą u Bożica i Swaroga, aby wskazały Ci właściwą drogę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, maroon said:

Oczywiście. Ciemnota nic nie rozumie, trzeba jej zanieść kaganek wiary. Jedynej wiary i jej wielką tajemnicę złoto i dulary. 

 

Bracie daleki jestem od nawracania kogokolwiek, wiem jedynie, że po prostu większość postaw anty wobec Kościoła bierze się raczej z gnuśności i bierność niż wytrwałym dążeniu do Prawdy, jaka by ona nie była.

 

Każdy ma swój rozum i niech decyduje o sobie. Ile z tych zadeklarowanych ateistów przeczytało choć raz całą Biblię, co więcej ilu z nich zna pisma ojców i doktorów Kościoła (Augustyna, Amrożego, Akwinaty, Szkota), ilu z nich rozumie liturgię i dogmatykę. Na jakiej postawie odrzucają Objawienie? Bo gdzieś jakiś skurwiel gwałci dzieci? Bo w kościele za dużo złota? Bo ksiądz kupił nowy samochód? Bo to takie teraz modne? Bo naukowcy tak twierdzą?

Z drugiej strony neguję się całkowicie wkład Kościoła w rozwój naszej cywilizacji, pomija się jego działalność charytatywną; wiesz, że w samej Afryce jest ponad 10 tys szkoł prowadzonych przez KK? Wiedziałeś, że To Polacy byli zaraz po rodowitych Amerykanach najliczniejszą nacją w fabrykach forda. Dlaczego? Ponieważ byli najbardziej wykształceni, bo wraz z całą emigracją, emigrowała administracja duchowna i otwierano przykościelne szkoły.

  Wydaje mi się, że w samym kościele jest znikoma liczba szukających Prawdy, reszta łyka wszystko jak pelikany. Jest tak zarówno po stronie niewierzących jak i tej wierzącej. Wydaję mi się, że po prostu taka jest natura ludzka, nielicznym zależy na szukaniu odpowiedzi.  Ja wierzę, ale i cały czas szukam, ostatnio czytuję Platona, Arystotelesa, sokratyków, powoli przymierzam się do Summa theologiae Akwinaty. I wierzę, że jakbym poświęcił całe życie, nie wiem, czy choćby w ułamku przybliżę się do Prawdy.

 

2 hours ago, DOHC said:

Osobiście wierzę w coś co napędza cały wszechświat, atomy, co jest bardziej energią niż materią ale to nie o tym mowa, ale kultywuję tradycje Słowiańskie gdyż:

- nie robię nikomu niż złego ale też absolutnie nie narzucam, pokazuję inną drogę,

- sprawia mi to przyjemność bo czemu nie?

 

Chociaż ideologicznie jesteśmy po dwóch stronach i często się konfrontujemy, to dziś wstawię się za Tobą u Bożica i Swaroga, aby wskazały Ci właściwą drogę.

 

Szukaj, czytaj, miej w sobie to ciekawość dziecka. Ale nie odrzucaj naszego dorobku cywilizacyjnego, przecież te wierzenia są w swojej istocie bardzo prymitywne, nie mają swojej teologii, filozofii, metafizyki. Nie dają żadnej odpowiedzi.

 

4 hours ago, maroon said:

Oczywiste też, że cywilizacje politeistyczne niczego nie stworzyły, Egipt, Rzym, Sumerowie, Chiny, Hindusi. Nic a nic.

 

Ale przecież nic takiego nie napisałem. To były wielkie cywilizację, z wielkimi osiągnięciami, ja po prostu stosując pewne uproszczenie, powiedziałbym, że nasza cywilizacja (łacińska) jest/ była możliwie najdoskonalsza.  Skłaniam się do teorii cywilizacji Konecznego i jej centralnego pojęcia, jakim jest  "pięciomian bytu" lub inaczej czynnik cywilizacjotwórczy. Łączy on pięć kategorii: dobro, prawdę, zdrowie, dobrobyt, piękno. I właśnie z tej perspektywy wszystko oceniam.

 

Cywilizacja łacińska wywodzi się z trzech źródeł:

  •     starożytnej Grecji, skąd zaczerpnięto dążenie do racjonalnego poznania prawdy (ukształtowane w filozofii starożytnej i rozwinięte przez nowożytną naukę);
  •     starożytnego Rzymu (prawo rzymskie), skąd zaczerpnięto koncepcję prawa jako wyrazu dobra i słuszności;
  •     chrześcijaństwa, które przekształciło te źródła poprzez swoją etykę.

Cywilizacja łacińska kształtowała się w okresie średniowiecza, a najważniejszym czynnikiem ją tworzącym był Kościół katolicki.

Cywilizację tę charakteryzuje personalistyczne podejście do człowieka. Człowiek pojmowany jest jako osoba, podmiot wolny i rozumny.

W polityce narzuca rządzącym te same prawa moralne, które obowiązują poddanych ich władzy. Państwo opiera się na narodzie, ma charakter ograniczony, a obok niego istnieją organizacje społeczne i samorządy. Uznaje dualizm prawa (prawo prywatne i publiczne) i wyższość etyki nad prawem (prawo ma wywodzić się z etyki i podlega ocenie moralnej). W ekonomii ceni własność prywatną, a najwyżej własność nieruchomą, zwłaszcza ziemską. W prawie rodzinnym uznaje tylko małżeństwo monogamiczne oraz emancypację rodziny spod władzy rodu.

Jest cywilizacją niesakralną (czym różni się od cywilizacji żydowskiej i bramińskiej)z supremacją sił duchowych (czym różni się od cywilizacji turańskiej, bizantyńskiej, arabskiej i chińskiej).

Jednostka ludzka znajduje najpełniejszą realizację w cywilizacji łaćińskiej.

 

To tak pod rozwagę.

 

4 hours ago, maroon said:

Waść jest typowym przypadkiem "kiedy indoktrynacja za młodu za mocno weszła".

 

Całkowicie się nie zgadzam, to do czego doszedłem, osiągnąłem na podstawie własnych poszukiwań.

 

4 hours ago, maroon said:

I tak, katolicyzm jest oparty i kręci się wokół cierpienia i strachu. M. in. dlatego powstały wielkie ruchy reformatorskie protestanckie, itp. 

No cóż, a ja bym powiedział, że kręci się w wokół miłości, nadziei i walce ze swoimi słabościami i ułomnościami. Jak kto woli.

 

2 hours ago, DOHC said:

Raczej Bracie nie było innego wyjścia, bo by nas wymordowali pod pretekstem krzewienia wiary.

Tak, skończylibyśmy jak ludy Pruskie lub Słowianie połabscy.

Edytowane przez PoProstuMarek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska jest JEDYNYM krajem, który wstydzi się i nie czerpie ze swojego dziedzictwa i mitologii Słowian. A czemu? A temu, że tu katolicyzm wjechał wyjątkowo mocno, bo gdzie mu tak dobrze jak tu? Gdzie ma takie zaszczyty i majątki? Nigdzie. Stąd jest ostra walka o KASĘ i WPŁYWY. I tyle wielka tajeminica wiary. 

  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem kompletnie dlaczego niektórzy mają tak wielki wręcz egzystencjalny ból dupy o wiarę innych osób? Nie chcesz nie wierz nikt Ci nie każe masz wolną wolę ale oczywiście trzeba wiarę w Boga i takich ludzi wymieszać z gównem.  Ja rozumiem że są ludzie skrajnie religijni którzy by palili ateistów na stosie ale nie wrzucajmy wszystkich wierzących do jednego wora. 

 

 

Najbardziej mnie rozpierdala ta duma gdy ktoś się chwali że jest z religijnej rodziny i udało mu się wybrnąć z tego gówna. Serio dorośli ludzie coś takiego piszą? 

Edytowane przez bassfreak
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tego fenomenu świąt. 

Rozumiem jeśli ktoś mocno uduchowiony je obchodzi, ale cała reszta ? Co oni świętują ?

No i choinka, symbol pogański.

Ja tego nie kupuję, nie lubię świąt i całego tego cyrku.

Natomiast katolicyzm to wrzód na Państwie Polskim, powinni odciąć ich od kasy,a najlepiej zdelegalizować tą zakłamaną instytucję.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bassfreak Bo regularnie zjawia się jakiś nawiedzony i zawsze są jazdy z kagankiem jedynie słusznej wiary. I zawsze jest pierdolenie jak to te złe atełusze i inne odmieńce nie kapują jej istoty i prawdziwej tajemnicy. I jak się grzecznie tłumaczy nawiedzonemu, żeby najpierw swoje brudy uprał, to od razu jest bulgot oburzenia. I niedociera, że kogoś ta jego wielka tajemnica wuj obchodzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Brat Jan napisał:

Coś jak obecne wejście do NATO i UE.

To są dwie różne rzeczy przyjęcie chrześcijaństwa w 966, późniejsze wojny z lennikami Niemieckimi i wejście do UE i NATO.

 

 

 

 

14 minut temu, Leniwiec napisał:

najlepiej zdelegalizować tą zakłamaną instytucję.

To co w takim razie polecasz w zamian ?

5 godzin temu, Brat Jan napisał:

Być może skończylibyśmy jak słowiańskie plemiona połabskie.

A może bylibyśmy mocarstwem ? Niemcy by nas niezdierżyli i najzwyklej w świecie ich podbili. albo przyjęlibyśmy wschodnie chrześcijaństwo , bizantyjskie, nie rzymskokatolickie.

10 godzin temu, DOHC napisał:

Skoro małpy latały i była dzicz bez ładu i składu jaki problem podbić?

 

Edytowane przez Boromir
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, mac napisał:

Mieliśmy jaja kiedyś i własne klimaty piękne, a katolstwo doprowadziło ten kraj do cierpienia

Oficjalnie Słowianie nie mieli języka pisanego, więc wiele rzeczy, obrzedów, historii nie zostało spisanych w czasach przedchrześciajńskich. Nieoficjalnie coś tu nie gra i to bardzo mocno.

1 minutę temu, Leniwiec napisał:

Czy musi być coś w zamian ?

Tak, co wierzyć, jak chować zmarłych ?  coś spisane, jakaś biblia, koran, talmud, Zwoje ? Jak mają wyglądać święta, modlitwy, zasady, człowiek jest taką istotą, że musi w coś wierzyć, jak weźmiesz kontekst historyczny i obecnie , co jest na zachodzie Europy, miejsce próżni, wiary w Boga, Bogów religii, zajmuje inna religia, na zachodzie jest Islam z Arabii Saudyjskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, maroon said:

@bassfreak Bo regularnie zjawia się jakiś nawiedzony i zawsze są jazdy z kagankiem jedynie słusznej wiary. I zawsze jest pierdolenie jak to te złe atełusze i inne odmieńce nie kapują jej istoty i prawdziwej tajemnicy. I jak się grzecznie tłumaczy nawiedzonemu, żeby najpierw swoje brudy uprał, to od razu jest bulgot oburzenia. I niedociera, że kogoś ta jego wielka tajemnica wuj obchodzi. 

 

Hej czy ten cytat odnosisz do mnie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Leniwiec napisał:

Są pogrzeby świeckie.

Dobrze, to teraz postaraj się przekonać miliony ludzi do swojej koncepcji, wiedząc, za budowniczymi meczetów w zachodniej Europie stoją takie Państwa, które wydaja grube miliardy, również kupują, inwestują grube pieniądze na zachodzie, również w Polsce, transferując przy okazji swoją wersję wiary, religii.

 

8 minut temu, Leniwiec napisał:

No i jeszcze Buddyzm wydaje się być sensowny

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, PoProstuMarek napisał:

Bo Polska to były nic nie znaczące peryferia, przez które biegły jednie szlaki handlowe w kierunku Nowogrodu i na Ruś i trzeba było zabezpieczyc tyły, bo centrum znanego wówczas świata biło gdzie indziej. Jeśli chodzi o wojny to toczyliśmy je głównie z lennikami cesarza, gdyby działania wojenne przypominały operacje prowadzone przez cesarstwo w zach Niemczech lub Włoszech nie mieli byśmy szans. I co najważniejsze wszystkie te wojny toczyło państwo polskie, zjedniczone i chrystianizujace się, wykorzystując administrację i dyplomacje kościelna oraz wiedzę z zakresu gospodarki, rolnictwa, prowadzenia wojen itp itd, której transfer był możliwy wówczas dzięki temu, że należeliśmy do Christianitas. Decyzja Mieszka o chrzcie była decyzja gospodarczą i polityczna (dołączyliśmy do całego bloku cywilizowanego świata) bez tego nadal na terenie Polski latały by po lasach plemiona Wiślan, Polan itd i w końcu ktoś by ich podbił i narzucił swoją władze. 

Wiesz plemiona germanskie rozbiły dwa LEGIONY. Myślisz że nasi by nie dali rady. Serio? Potomek tych co uciekali przed drapieżnikami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Optimus Prime napisał:

plemiona germanskie r

Patrząc na mapę genetyczną Europy, migrację plemion w Europie, to kim byli Germanowie, sądzisz, że Germanowie, przodkowie obecnych Niemców to na pewno ich przodkowie, przecież były też inne grupy etniczne, który żył na obszarze zwanej "Germania" plemiona rozbili te legiony a nie np. jakaś inna grupa etniczna, Słowianie Połabscy, Sarmaci, Grupa Etniczna skupiona wokół kultury pucharów lejkowatych. Magna Germania nazywany był przez Rzymian nawet obszar obecnych terytoriów Polski, wiec Germanin to pojecie względne. Kolejna rzecz wiele rzeczy zostało zatajonych przez Watykan, zaginęło, albo nie dotrwało do naszych czasów.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Germania

Edytowane przez Boromir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że jakiś czas temu interesowałem się tematem, to:

 

Cytat

"Jest w kraju Redarów pewien gród o trójkątnym kształcie i trzech bramach doń wiodących, zwany Radogoszcz, który otacza zewsząd wielka puszcza, ręką tubylców nie tknięta i jak świętość czczona. Dwie bramy tego grodu stoją otworem dla wszystkich wchodzących, trzecia od strony wschodniej jest najmniejsza i wychodzi na ścieżkę, która prowadzi do położonego obok i strasznie wyglądającego jeziora. W grodzie znajduje się tylko jedna świątynia, zbudowana misternie z drzewa i spoczywająca na fundamencie z rogów dzikich zwierząt. Jej ściany zewnętrzne zdobią różne wizerunki bogów i bogiń – jak można zauważyć, patrząc z bliska – w przedziwny rzeźbione sposób, wewnątrz zaś stoją bogowie zrobieni ludzką ręką w straszliwych hełmach i pancerzach, każdy z wyrytym u spodu imieniem. Pierwszy spośród nich nazywa się Swarożyc i szczególnej doznaje czci u wszystkich pogan."

Thietmar z Mersburga

 

 

Wyryty = Ryć -> rit -> write. 

Albo Droga -> rdzeń roa -> (d)road. 

 

Nie, nie wymyślam bzdur. To raczej nasz język był przed ich językiem.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Język_praindoeuropejski

https://pl.wikipedia.org/wiki/Języki_kentum

https://pl.wikipedia.org/wiki/Języki_satem

 

Powyżej to dla tych, którzy dalej twierdzą że Słowianie przedchrześcijańscy to były dzikusy i nie mieli swojego pisma. Słowianie zamieszkiwali puszczę, więc jako podstawowego budulca używali drewna, chyba logiczne? Poza tym, budowanie potężnych grodów przeważnie mijało się z celem, ponieważ Słowianie często stosowali taktykę zasadzki i wojny partyzanckiej. 

 

16 minut temu, Boromir napisał:

Patrząc na mapę genetyczną Europy, migrację plemion w Europie, to kim byli Germanowie, sądzisz, że Germanowie, przodkowie obecnych Niemców to na pewno ich przodkowie, przecież były też inne grupy etniczne, który żył na obszarze zwanej "Germania" plemiona rozbili te legiony a nie np. jakaś inna grupa etniczna, Słowianie Połabscy, Sarmaci, Grupa Etniczna skupiona wokół kultury pucharów lejkowatych. Magna Germania nazywany był przez Rzymian nawet obszar obecnych terytoriów Polski, wiec Germanin to pojecie względne. Kolejna rzecz wiele rzeczy zostało zatajonych przez Watykan, zaginęło, albo nie dotrwało do naszych czasów

 

Sami Rzymianie mianem Germanów określali ogół plemion zamieszkujących na północ od Dunaju i wschód od Renu.

__________________________________________________________________________________________________________________________________

 

 

Starożytni Germanie mieli bardzo Słowiańsko brzmiące imiona, oto część z nich (dotyczy Słewów i Wizygotów):

 

Coniaricus

Crescemirus

Damiro

Dumerit

Godemiro

Godesinda

Gramila

Gualamirus

Guderedus

Gudesteus

Gudigeba

Iensericus 

Lubinus

Merobaudes 

Miro

Odisclus

Onemirus 

Radagaisus

Rademirus

Ragesindus

Ragimiru

Ranisclus

Sindivult

Suimirus

Suniemirus

Sundemirus

Swintila

Thiudimir

Uniscus

Valamir

Vidimir 

Vistremiro 

Vitarit 

Visimar

http://www.taraka.pl/slowiansko_brzmiace_imiona_germanow

 

 

__________________________________________________________________________________________________________________

 

Do tego warto dodać, że na naszych ziemiach używano koła wcześniej niż w Mezopotamii (nie twierdzę, że to byli Słowianie, chodzi o sam fakt, że nie było na naszych ziemiach dżungli i więcej nic)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Waza_z_Bronocic#:~:text=Waza z Bronocic – ceramiczna waza,jest do kultury pucharów lejkowatych.

 

w epoce brązu istniały na naszych ziemiach ogromne zakłady metalurgiczne, gdzie produkowano broń (czy jak to tam nazwać)

http://rcin.org.pl/Content/34436/WA308_44737_P319_STAROZYTNE-CENTRUM_I.pdf

 

to na naszych ziemiach zaczęto wytwarzać ser (7,500 lat temu)

https://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/743723,Najstarszy-europejski-ser-pochodzi-z-Polski

 

Inne ciekawostki:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_nad_rzeką_Tollense

 

https://www.onet.pl/informacje/onetpoznan/zdobiony-miecz-znaleziony-na-dnie-jeziora-lednica/4er2ghw,79cfc278

 

Zmumifikowane zwłoki białych (genetycznie najbliżej im do Słowian) ludzi z Chin: https://wideo.wp.pl/mumie-z-takla-makan-idealnie-zachowane-ciala-w-dalekich-chinach-maja-4-tys-lat-6551474430441601v

 

https://niezalezna.pl/248752-sensacyjne-odkrycie-polskich-archeologow

 

https://wspanialarzeczpospolita.wordpress.com/ - nieaktywny już blok o językoznawstwie i Słowianach, bardzo dużo ciekawych rzeczy.

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.