Czy wy też jesteście uzależnieni od cegły?

[Libertyn]

Godzinę temu, Chains napisał:

Dziadek zwrócił uwagę, że ma usiąść, bo wszyscy jedzą. Nie wiem z jakiego powodu zaczęła drzeć morde i przeszkadzać w delektowaniu się potrawami od babci. Wszyscy cicho, więc kuzynka była największą przeszkodą w osiągnięciu spokoju.

Kiedyś dzieci jadały przy osobnym stole. . 

Zresztą trzeba dać alternatywe. To dziecko przyzwyczajone do natłoku bodźców. Jak ma nie siedzieć na fonie to trzeba je zainteresować. 

No i na kij dziecko na które nigdy nie ma czasu ma szanować czas tych którzy mają go w dupie? 

[SzatanK]

Nie, ale używam nieustannie. 

Był czas, gdzie nie miałem komórki przez 3 miechy albo 4 i było super. 

[tamelodia]

Że znajomymi gdy się spotykamy, to nie ma problemu z telefonami. Wyciągamy tylko żeby zrobić sobie zdjęcia, ale nie co pół godziny

Na randkach nigdy nie wyciągam telefonu. 

Mój były, mimo że starszy o 10 lat, więc prawie inne pokolenie, często wyciągał telefon jak szliśmy na przykład do restauracji. Na początku byłam w szoku, zwracałam uwagę, że halo, jestem tutaj. Bezskutecznie, więc sama zaczęłam wyciągać telefon i go olewać jak coś do mnie mówił

Z mediów społecznościowych mam tylko fb, ale używam głównie do przeglądania niż wstawiania swoich zdjęć. Mam też Instagrama, na którym mam chyba jedno zdjęcie jedzenia i wchodzę tam raz na miesiąc, bo kompletnie mnie to nie wciągnęło a koleżanka prosiła żebym założyła. 

[sleepwalking]

16 godzin temu, cst9191 napisał:

 

No właśnie, może faktycznie wynika to z nieumiejętności rozmawiania na żywo? Telefon stanowi swego rodzaju ucieczkę.

 

Też mi się tak wydaje. Dla niektórych problematyczne jest zapytanie ekspedientki w sklepie gdzie coś może leżeć, a co dopiero luźna rozmowa na byle jaki temat ze znajomym

[deleteduser98]

To nie tyle uzależnienie od smartfonu co szukania związku, dlatego występuje głównie u młodych. Priorytetem jest odpisanie chłopakowi/dziewczynie aniżeli rozmowa w realu ze zwykłym znajomym/ą.

 

Ja mam w zwyczaju przeglądać pocztę/whatsapp/ulubione strony zaraz po przebudzeniu, tel jest obok łóżka.

[Ramaja Awantura]

@Messer Zauważ też mechanizm między mężczyznami do małego pt. "nakręcanie na ruchanie" że ktoś nie rucha dużo to chujowy jest albo lamus itp (to że lamusy własnie tak gadali to nic oczywiście XD) Ja nie miałem własnie prawie w ogóle znajomego który do kobiet podchodził NORMALNIE, jak do ludzi, tylko takich własnie debili przyebanych podnieconych/poddenerowowanych od których niczego wartościowego nie było się poduczyć.

 

A przecież żeby dużo ruchać trzeba właśnie nie mieć tego niezdrowego parcia na ruchanie XD Każdy natural to powie : "Panowie, więcej luzu" XD

Edytowane 26 Grudnia 2020 przez Ramaja Awantura

[karmazynowy]

Takie zachowanie jest strasznie irytujące. Mówisz do kogoś, prowadzisz konwersacje a ta osoba nagle jednocześnie z Tobą gada i wyjmuje telefon i zaczyna klikać.

Niestety sam tak kiedyś robiłem i jak dla mnie jest to kompletny przejaw braku szacunku. Teraz takiego faux pas staram się unikać.

O ile to że ktoś niezaangażowany w rozmowę sobie raz na jakiś czas zerknie do telefonu jeszcze można zrozumieć (cóż znak czasów) to właśnie takie rozmawianie i jednoczesne wpatrywanie w ekran to coś niefajnego w moim odczuciu.