COVID - po co ?

[Bonzo]

Moje wyjaśnienie jest takie:

Socjalizm to kradzież. To system, który pojawił się 100 lat temu.  To system, w którym możliwe jest mieć pieniądze bez pracy.

 

W „Człowieku z żelaza” Wajdy jest taka scena – redaktor Winkel rozmawia z oficerem SB w pokoju hotelu Hevelius w Gdańsku. Oficer mówi:
- władza chciała się kochać z narodem i musiało się to kiedyś zesrać.
Każdy socjalizm musi się kiedyś zesrać. I się właśnie zesrał.

 

Co zatem musi zrobić świat by się pozbyć socjalizmu ?

Tak, pozbyć się socjalizmu a nie zrobić to czym się nas straszy, że ma tu być nowa komuna.
Komuna już była - 50 lat temu sowieciarze na Kremlu zauważyli że to system bez przyszłosci.

 

Więc jak ? Co zrobić by się wymiksować z socjalizmu ?

Ano trzeba zrobić to co zawsze kiedy miał za dużo długów. Trzeba wywołać wojnę.

I świat by to zrobił gdyby nie jeden słaby punkt tej zabawy – broń atomowa.
Wywołana dziś wojna byłaby wojną atomową, po której nie miało by znaczenia już nic. Nie da się bowiem dogadać ze wszystkimi - "walimy w siebie konwencjonalnymi bombami, atomówki pozostawiając nietknięte"
To niemożliwe w ferworze wojny.

Więc jak się pozbyć socjalizmu ? Wyjść i powiedzieć emerytom, urzędnikom, żyjącym z spocjalu, 500+ Kindergeldu – sorki ale nie ma już dla was pieniędzy ?

Można ale to nie jest rozwiązanie. Ludzie wyjdą na ulicę, zaczną palić, plądrować, demolować. I będą mieli rację - bo większość z przywilejów socjalnych jest prawem nabytym

Zatem co zrobić ? Ano zrobić wojnę bez wojny. Zwalić wszystko na wirusa. Wprowadzić zamordyzm by nie można było protestować. Następnie – zniszczyć gospodarki. I zniszczyć służbę zdrowia  - im więcej starych, chorych (a więc na garnuszku państwa) umrze tym lepiej. Bo nie będzie beneficjentów socjału.

I co dalej ? Dalej to co zawsze po wojnie. Dziki kapitalizm. Minimalne podatki i absolutna wolnosć gospodarcza. Wracamy do XIX wieku.
Zniszczone gospodarki powstaną bardzo szybko. Wystarczy sobie przypomnieć jak szybko wstała polska gospodarka w 1989 roku gdy weszła w życie ustawa Wilczka. Jak dziś pamiętam styczeń 1989 roku. Dzień wczesniej w sklepach nie było niczego. Nazajutrz na łóżkach polowych w całej Polsce było wszystko.
Skąd ?
Z wolnosci. Znikąd inąd.

Bo zniszczone gospodarki lockdownami i tak będą w lepszym stanie niż zniszczone wojną – nawet tylko konwencjonalną. Bo nie będzie zrównanych z ziemią miast, spalonych fabryk, zniszczonych dróg i wysadzonych w powietrze mostów.

Po co to wszystko jest wykonywane ?

Jeśli mamy słuchać kogokolwiek – to raczej ludzi powaznych niż niepoważnych. Poważnym człowiekiem jest na przykład Donald Trump. Nie dlatego bym był jakimś jego wielkim zwolennikiem, ale dlatego, że ten człowiek może uruchomić rakiety z głowicami jądrowymi. Człowiek z takimi możliwościami jest na pewno poważniejszy od tego, który w rękach nie ma niczego.

Donald Trump powiedział – musimy przenieść produkcję z Chin do USA i Europy.
A to nie jest możliwe dopóty – dopóki w USA i Europie nie będzie dzikiego kapitalizmu z niskimi podatkami i niskimi kosztami pracy. Inaczej nie ma takiej siły, która mogłaby spowodować przeniesienie produkcji z Chin do USA i Europy.

I po to jest ten wirus. Gdyby Robert Oppenheimer nie wymyślił bomby atomowej – to od 1945 roku mielibyśmy już ze dwa reseciki konwencjonalne zwane potocznie „wojną” - i problemu by nie było.
A tak – problem nawarstwiał się 75 lat i musiało się to zesrać.

I się zesrało.

 

[tylkochwila133]

Obawiam się że tym razem jest inny problem. Co do covidu to nie mam wątpliwości że jest po to by wprowadzić zamordyzm. A szczepionki, to osobiście uważam że po to: 

 

 

 

Kapitalizm czy socjalizm ?? Odpowiedz nie jest taka prosta, bo w USA biznesmanami zostają włąściciele macdonalda, cocacoli, niezdrowej żywnosci, firma zbrojeniowa itp. oni sa szanowanymi biznesmanami i wysyłają swoje dzieci na topowe uniwersytety, a sami popełniają zbrodnie na milionach ludzi. Z drugiej strony mamy zwykłych robotników których nie stać na wynajem mieszkania, a robią pożyteczne prace. 40 mln bezdomnych w USA.

 

Zbyt duża dysproporcja jest na świecie obecnie pomiędzy ludźmi którzy robią pożyteczne prace, a tymi którzy niszczą planete. Poza tym kapitalizm oznacza że każdy musi pracować a to doprowadziło by do zniszczenia planety.

 

O ile zgadzam się że równość w zarobkach to zło, o tyle przepaść że ktoś pracuje i miesięcznie zarabia 2 tys złotych, a drugi 2 mln to zbrodnia. 

 

Nie lubie komunistów, ale warto posłuchać ich argumentów, by znać argumenty każdej ze stron

 

 

 

A tutaj ciśnie mentzena, i ma sporo racji. Facet nie robi nic pozytycznego dla społeczeństwa. 

 

 

 

Na przykład można zakazać połowu ryb, jedzenia mięsa itp. od tego na świecie nikt by nie umarł, a uspokoiło by to życie na planecie, i zaprzestano by holokaustu zwierząt. 

 

Moim zdaniem bieda i zło na świecie jest przez to że spora część społeczeństwa robi zbędne a wręcz szkodliwe rzeczy dla ludzkości, i przez to ma zamkniętą świadomości, bo jest przepracowana. Umówmy się, w kosmos nigdy nie polecimy, a te 8 mld nie może być zmuszane do pracy na siłe bo rozwali planete.

 

 

Natomiast to że Morawiecki chce upaństwawiać i wykupywać Polskie majątki jest po to że jak system upadnie to wykupią je za bezcen wielkie koncerny kapitalistyczne typu. cocacola albo jakieś banki.

[Leniwiec]

Cześć @Bonzo witam z powrotem, gdzie byłeś jak Cię nie było ?

Całkiem ciekawa ta Twoja teoria.

Jeśli komuna była zła, kapitalizm był zły, socjalizm zły-to co nam pozostało ?

Jestem zdania, że to jeden wielki spisek, o co w nim chodzi, kiedyś się dowiemy. Na razie jest zbyt wiele teorii. Na pewno chodzi o wywołanie kryzysu.

[tylkochwila133]

1 minute ago, Leniwiec said:

Cześć @Bonzo witam z powrotem, gdzie byłeś jak Cię nie było ?

Całkiem ciekawa ta Twoja teoria.

Jeśli komuna była zła, kapitalizm był zły, socjalizm zły-to co nam pozostało ?

Jestem zdania, że to jeden wielki spisek, o co w nim chodzi, kiedyś się dowiemy. Na razie jest zbyt wiele teorii. Na pewno chodzi o wywołanie kryzysu.

 

Może to jest ta bestia która zwodzi ludzkość ? Moze ludzie mieli żyć tak jak pierwotnie w europie ? zanim powstały państwa ? w osadach z drewna we wspólnocie ? świętując razem świeta, kochając się, i żyć sobie spokojnie ?

 

A może te państwa które powstały to właśnie opowieść z biblii ? Tzn. plemie żmijowe przybyło do Europy gdzie ludzie żyli w osadach nago, jak zwierzęta i było im dobrze. A oni wmówili im że nagość jest zła, i zagonili do pracy by niszczyć planete ?

[Covidianin]

 

53 minuty temu, Bonzo napisał:

Zatem co zrobić ? Ano zrobić wojnę bez wojny. Zwalić wszystko na wirusa. Wprowadzić zamordyzm by nie można było protestować. Następnie – zniszczyć gospodarki. I zniszczyć służbę zdrowia  - im więcej starych, chorych (a więc na garnuszku państwa) umrze tym lepiej. Bo nie będzie beneficjentów socjału.

 

Nie będzie żadnego dzikiego kapitalizmu (niestety). Wygaszanie gospodarki ma nas przygotować na zwiększony socjalizm (bo tym właśnie jest idea dochodu podstawowego, o którym się mówi, oraz uczynienie z pracy przywileju, a nie obowiązku).

[tylkochwila133]

Słonie żyją 70 lat, a nie mają medycyny, komputerów itp. Może ludzie też mogą życ dziesiątki a nawet setki lat nie mając dostepu do cywilizacji ?

3 minutes ago, Covidianin said:

 

 

Nie będzie żadnego dzikiego kapitalizmu (niestety). Wygaszanie gospodarki ma nas przygotować na zwiększony socjalizm (bo tym właśnie jest idea dochodu podstawowego, o którym się mówi, oraz uczynienie z pracy przywileju, a nie obowiązku).

 

Moim zdaniem kapitalizm nie jest możliwy bez eksploracji kosmou, pieważ wtedy zniszczymy planete w ciągu kilku pokoleń, lub bogatsi kapitaliści w imie zysku nacisną przycisk bomby atomowej.

[Covidianin]

4 minuty temu, tylkochwila133 napisał:

Słonie żyją 70 lat, a nie mają medycyny, komputerów itp. Może ludzie też mogą życ dziesiątki a nawet setki lat nie mając dostepu do cywilizacji ?

 

Moim zdaniem kapitalizm nie jest możliwy bez eksploracji kosmou, pieważ wtedy zniszczymy planete w ciągu kilku pokoleń, lub bogatsi kapitaliści w imie zysku nacisną przycisk bomby atomowej.

 

Aż tak bardzo bym nie wybiegał. Według mnie wystarczy, żeby państwo nie przeszkadzało. W demokracji o to trudno, bo prędzej czy później większość przegłosuje, że na barki ludzi przedsiębiorczych zostaje przeniesiony obowiązek wykarmiania niezaradnych i madek z bombelkami, ale minarchistyczna republika jak najbardziej kaptializmowi warunki stwarza.

[Kespert]

1 hour ago, Bonzo said:

To system, w którym możliwe jest mieć pieniądze bez pracy.

Jest taka anegdota, jak powstało pięć pierwszych zawodów.

1. Myśliwy - szukał zasobów; łapał to co było, ale uciekało lub chowało się (pochodna to górnik, drwal etc)

2. Rolnik - miał zasoby, i powiększał ich wartość; (pochodna to producent/wytwórca)

3. Kupiec - wymieniał zasoby; bo pierwsi dwaj chcieli, czego sami nie gromadzili (pochodna - transport)

4. Prostytutka - bo trzy pierwsze grupy chciały "rozrywki" (pochodna - mass media i "presstytutki")

5. Najemnik/szeryf - by nikt z poprzednich grup nie zabierał innym siłą, co nie jego (pochodna - prawo, państwo)

 

I gdzieś w tym wszystkim jest ten, co uważa, że skoro inni mają zasoby - to on może je zabrać. Przez długi okres czasu po prostu zwano to złodziejstwem. Potem, jak powstały już państwa/religie, to jako agregaty siły nadały sobie same prawo do złodziejstwa, na drodze prawnej (np. kolonializm) lub "moralnej" (np krucjata). Socjalizm jest tylko kolejnym ogniwem łańcucha, w którym przy użyciu prawa, uprawia się odbieranie zasobów tym, którzy je mają - ale nie był w tym prekursorem.

 

1 hour ago, Bonzo said:

Co zatem musi zrobić świat by się pozbyć socjalizmu ?

Tak, pozbyć się socjalizmu a nie zrobić to czym się nas straszy, że ma tu być nowa komuna.

Socjalizm - w rozumieniu takim, że będzie się odbierać zasoby tym, co mają - nie zniknie. Zmieni się co najwyżej zbiór tych, którzy będą okradani, i zbiór tych, którzy kradną. A zmieni się, bo nowe technologie umożliwiają skuteczniejszą i dokładniejszą kradzież - np. system bezgotówkowy umożliwia natychmiastowe i nieuniknione opodatkowanie każdej transakcji.

A mając możliwość kradzieży/opodatkowania/kontroli, wystarczy popatrzeć na instynkty ludzkie - na chciwości można polegać.

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez Kespert

[tylkochwila133]

1 minute ago, Covidianin said:

 

Aż tak bardzo bym nie wybiegał. Według mnie wystarczy, żeby państwo nie przeszkadzało. W demokracji o to trudno, bo prędzej czy później większość przegłosuje, że na barki ludzi przedsiębiorczych zostaje przeniesiony obowiązek wykarmiania niezaradnych i madek z bombelkami, ale minarchistyczna republika jak najbardziej kaptializmowi warunki stwarza.

 

NIe mam nic przeciwko matko z dziecmi, to też ludzie. Moim zdaniem to co obecnie się dzieje, czyli izolacja ludzi bogatych od biednych to zbrodnia. Sami kradną pieniąde, dlatego grodza swoje domy, nie podają nawzwisk na domofonach, kamery, ochroniarze, korporacje itp. A ta matka z dzieckie często robi coś pozytycznego na przykład pracuje w sklepie, te dzieci uśmiechają się, bawią na placach zabaw. A ci pseudo kapitaliści zamykają się w twierdzach, obwoża majbachami itp. 

 

Wogóle żeby ludzkość przetrwała to moim zdaniem kapitalizm jest przeszkodą. Zdrowe geny posiadają włąśnie ludzie biedni, często bez majątku. Na forum są poruszany tematy samiec alfa i beta. 

2 minutes ago, Kespert said:

Jest taka anegdota, jak powstało pięć pierwszych zawodów.

1. Myśliwy - szukał zasobów; łapał to co było, ale uciekało lub chowało się (pochodna to górnik, drwal etc)

2. Rolnik - miał zasoby, i powiększał ich wartość; (pochodna to producent/wytwórca)

3. Kupiec - wymieniał zasoby; bo pierwsi dwaj chcieli, czego sami nie gromadzili (pochodna - transport)

4. Prostytutka - bo trzy pierwsze grupy chciały "rozrywki" (pochodna - mass media i "presstytutki")

5. Najemnik/szeryf - by nikt z poprzednich grup nie zabierał innym siłą, co nie jego (pochodna - prawo, państwo)

 

I gdzieś w tym wszystkim jest ten, co uważa, że skoro inni mają zasoby - to on może je zabrać. Przez długi okres czasu po prostu zwano to złodziejstwem. Potem, jak powstały już państwa/religie, to jako agregaty siły nadały sobie same prawo do złodziejstwa, na drodze prawnej (np. kolonializm) lub "moralnej" (np krucjata). Socjalizm jest tylko kolejnym ogniwem łańcucha, w którym przy użyciu prawa, uprawia się odbieranie zasobów tym, którzy je mają - ale nie był w tym prekursorem.

 

Socjalizm - w rozumieniu takim, że będzie się odbierać zasoby tym, co mają - nie zniknie. Zmieni się co najwyżej zbiór tych, którzy będą okradani, i zbiór tych, którzy kradną. A zmieni się, bo nowe technologie umożliwiają skuteczniejszą i dokładniejszą kradzież - np. system bezgotówkowy umożliwia natychmiastowe i nieuniknione opodatkowanie każdej transakcji.

 

To wszystko może działać o ile nie mamy przeludnionej planety, i grupy ludzi która trzyma władze nad zasobami strategicznymi, Ja też mogę być kapitalistą, rolnikiem, zarządcą wodociągów, itp. ponieważ co by się nie działo, to nigdy nie zbankrutuje. Tak rolnik nigdy nie zbankrutuje nawet jak ma 1h ziemi, chyba że mu korporacja zabierze ziemie.

Widać to po cenach nieruchomości w Polsce, cały czas drożeją. A automatyzacja sprawia że coraz ciężej utrzymać się z prostej pracy, czyli trzeba kształcić, a to są koszta. 

Praca biednych jest opodatkowana, a bogacze nie płacą podaktów. Co powoduje że coraz ciężej załozyć rodzine.

I nie cytujcie Sławomira Mentzena bo i jego biznes jest słaby, jest raczej pasożytem społecznym. Polacy pracuja najwięcej w UE, ale to nie przekłada się na dobrobyt.

[deleteduser90]

Kowid po to żeby zarobili miliarderzy a ludzi zwykłych upodlić i ogłupić..... 

 

Farsa 100 lecia moim zdaniem. Bezobjawowy niewidzialny wróg ...

[mac]

Trzeba jakoś zapędzić bydło do zagrody.

[MarkoBe]

7 minut temu, Adrianoob napisał:

Kowid po to żeby zarobili miliarderzy a ludzi zwykłych upodlić i ogłupić..... 

 

Farsa 100 lecia moim zdaniem. Bezobjawowy niewidzialny wróg ...

Myślę, że różnicę w społeczeństwach będą się coraz bardziej pogłębiać. Biednych będzie jeszcze więcej niż jest, a elita będzie coraz węższa i będzie mieć większy kapitał niż dotychczas. Dlatego trzeba ogłupiać hołotę, by nie wyrosła na wilków

[Fury King]

1 godzinę temu, Bonzo napisał:

Donald Trump powiedział – musimy przenieść produkcję z Chin do USA i Europy.

Czy to oznacza, że chcą wykorzystać panikę covidową, czy ktoś celowo wypuścił wirusa i nakręcił covidofobię by osłabić Chiny?

[Lucjusz]

Każdy system jest tak dobry jak ludzie, którzy go tworzą. Socjalizm, kapitalizm, bez znaczenia. Dopóki nie dokona się przemiany w naturze ludzkiej, zmiana systemu jest zmianą kosmetyczną. 

[Covidianin]

2 minuty temu, Lucjusz napisał:

Każdy system jest tak dobry jak ludzie, którzy go tworzą. Socjalizm, kapitalizm, bez znaczenia. Dopóki nie dokona się przemiany w naturze ludzkiej, zmiana systemu jest zmianą kosmetyczną. 

 

I dzięki takiemu myśleniu tabun idiotów żyje w przeświadczeniu, że dojście konfidentracji do władzy w alternatywnym uniwersum (bo w tym prędzej sylwia spurek stanie się mięsożerczynią) cokolwiek zmieni. Nie zmieni, bo to system przetrąca kręgosłupy moralne. Jak ktoś chce zachować wartości, którymi żył przed wejściem do dużej polityki, od razu wypada lub gówno w niej osiąga.

8 minut temu, Fury King napisał:

zy to oznacza, że chcą wykorzystać panikę covidową, czy ktoś celowo wypuścił wirusa i nakręcił covidofobię by osłabić Chiny?

Jeśli iść już w spiski, to jest dokładnie odwrotnie. Sytuacja pozwoli Chinom już oficjalnie strącić z piedestału USA piastującego funkcję żandarma światowego. W kontekście tego, wszelkie twierdzenia, że antyszczepionkowcy oraz foliarze, podważając czy to istnienie pandemii, czy zasadność, bezpieczeństwo etc. szczepień, realizują chińską agendę, to po prostu kretynizmy.

[deleteduser94]

@Bonzo Kluczowa poprawka na cykle które opisujesz, to postęp technologiczny.

 

Już teraz wszyscy widzimy możliwości, które prezentuje Sztuczna Inteligencja, deepfake, nanotechnologia, automatyzacja, itd. To jest zapewne tylko wierzchołek góry lodowej i jeszcze nie wiemy jakie technologie będą w najbliższej przyszłości przedstawiane światu (które przypuszczalnie już istnieją).

 

Także myślę, że nie chodzi tutaj o pieniądze. Pieniądze których wartość jest umowna? Złoto, srebro? Myślę, że już długo nie. 1% najbogatszych ma połowę w garści. Walka trwa o władzę - kto będzie sprawował pieczę nad tym przyszłym technokratycznym systemem, nad ludźmi i zasobami naturalnymi Ziemii, kto będzie miał decydujący wpływ na to, jak będzie kształtować się życie na tej planecie. Kontrolą, która nigdy wcześniej nie była możliwa w takim stopniu.

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez orkest

[Imiennik]

To zwykłe dokręcanie śruby, socjalizm to mamy już, on już swoje zrobił, ogłupił i podzielił społeczeństwo.

 

Z niektórych tekstów w tym temacie normalnie nie mogę wyrobić, np:

2 godziny temu, Bonzo napisał:

większość z przywilejów socjalnych jest prawem nabytym

Kradzież nigdy nie będzie prawem nabytym, zejdźmy na ziemię. Przy jednoczesnym zniesieniu podatków i poprzednim zwiększeniu nakładów na wojsko i policję do niczego by nie doszło. Kilku marksistów z powołania dostałoby kulkę, resztę spałować i zamknąć do pierdla dla przykładu, a nie pobłażać jak dla bydła z BLM w USA.

2 godziny temu, tylkochwila133 napisał:

Kapitalizm czy socjalizm ?? Odpowiedz nie jest taka prosta, (...) Z drugiej strony mamy zwykłych robotników których nie stać na wynajem mieszkania, a robią pożyteczne prace. 40 mln bezdomnych w USA.

Tu już nawet nie chodzi i system, bo obecnie mamy jego mieszankę. Problemem jest syf w systemie i jego same założenia. Dlaczego państwo tyle się ceni za ziemię? Dlaczego mieszkanie kosztuje 500-700k skoro zostało postawione za mniej niż 100k? Kwestia zezwoleń państwowych, to tworzy monopol, urzędnika zawsze przekupisz. 

2 godziny temu, tylkochwila133 napisał:

Zbyt duża dysproporcja jest na świecie obecnie pomiędzy ludźmi którzy robią pożyteczne prace, a tymi którzy niszczą planete. Poza tym kapitalizm oznacza że każdy musi pracować a to doprowadziło by do zniszczenia planety.

Niby jak niszczą planetę? Jak ludzie pracujący mieliby tego dokonać? Myślisz, że każdy w pracy spala dziennie 10 ton opon i odpala bombę atomową?

2 godziny temu, tylkochwila133 napisał:

Na przykład można zakazać połowu ryb, jedzenia mięsa itp. od tego na świecie nikt by nie umarł, a uspokoiło by to życie na planecie, i zaprzestano by holokaustu zwierząt. 

No może nie każdy chce zostać weganinem? Pomyślałeś o tym? Ja doceniam weganizm, ale bez mięsa nie przetrwam. Wałówa musi być albo dobra rybka. Niepokoi Cię gdy jem wypasionego burgera?

1 godzinę temu, Covidianin napisał:

 

 

Wygaszanie gospodarki ma nas przygotować na zwiększony socjalizm

Dokładnie, światowe forum ekonomiczne się samo wysprzęgliło

1 godzinę temu, tylkochwila133 napisał:

Moim zdaniem kapitalizm nie jest możliwy bez eksploracji kosmou, pieważ wtedy zniszczymy planete w ciągu kilku pokoleń

No tak, każdy chodzi z kilofem i dynamitem do pracy by kolejny kawałek ziemii wyrwać. Chyba za dużo o przeludnieniu się naczytałeś. Ziemia nie jest przeludniona, da się nas wszystkich upchnąć na byle małej wysepce patrząc matematycznie. Takich wysepek jest od groma, a mamy przecież gigantyczne kontynenty. Zasłoń okno z widokiem na miasto, obejrzyj parę filmów przyrodniczych czy innego Cejrowskiego. Całe hektary niezamieszkałej ziemii. Jest z czego korzystać jeszcze przez wiele lat.

Godzinę temu, tylkochwila133 napisał:

To wszystko może działać o ile nie mamy przeludnionej planety, i grupy ludzi która trzyma władze nad zasobami strategicznymi,

Nie mamy żadnego przeludnienia, to że ludzie ściskają się w miastach o niczym nie świadczy. Jeździłeś kiedyś po Polsce chociaż? Same łąki i lasy. Trzymanie zasobów w łapie przez rząd wiadomo jak się kończy, historia już nie raz pokazała. Mamusi potrzebujesz do wydzielania? Kto będzie to produkował?

 

 

Ja w tej koronapanice nie widzę żadnej rywalizacji wśród państw, prędzej współpracę w sianiu propagandy. Wszyscy robią to samo. Podział na USA i Chiny według mnie ulega zatarciu. Już jestem bliższy scenariuszowi ze światowego forum ekonomicznego. Banksterka jest zjednoczona, w tej samej łapie leży dolar, funt, euro, jen, juan, sznurki marionetek na globalną skalę. 

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez Imiennik

[Obliteraror]

2 godziny temu, tylkochwila133 napisał:

Nie lubie komunistów, ale warto posłuchać ich argumentów, by znać argumenty każdej ze stron

 

Właśnie widzę po reszcie Twoich wpisów, jak bardzo ich nie lubisz : ))

 

 

[Bonzo]

8 minut temu, Imiennik napisał:

Kradzież nigdy nie będzie prawem nabytym, zejdźmy na ziemię.

Ale przeciez JEST prawem nabytym ! W każdym razie tak stanowią tutejsze (i nie tylko tutejsze) przepisy.

 

8 minut temu, Imiennik napisał:

Przy jednoczesnym zniesieniu podatków i poprzednim zwiększeniu nakładów na wojsko i policję do niczego by nie doszło.

W USA gdzie ludzie są uzbrojeni - moze nie
Ale w Polsce czy w Europie Zachodniej - mam wątpliwości

 

Potem napiszę więcej - bo zbierają się ciekawe przemyślenia.

[deleteduser179]

To, o czym marzy wizjoner Schwab, to nic innego, jak właśnie nowa komuna. Stara idea dostosowana do nowych możliwości technologicznych. Reglamentowane dobra, reglamentowana wolność. A o mariażu współczesnego wielkiego kapitału z ideami komunistycznymi opowiadał bardzo ładnie Krzysztof Karoń już kilka lat temu. Tak, ten szur, foliarz, tropiciel marksistów.

Oczywiście pan Schwab nie jest wszechmocną jednostką, a dzieje świata to ścieranie się rozmaitych grup interesów.

Ja nie wiem, jak będzie, ale wiem, do czego dążą pewne grupy wpływu. Tylko tyle i aż tyle. Wystarczy uświadomić sobie, że świat nie zawsze wygląda tak, jak mundry pan redaktór z Polityki napisze.

 

 

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez zychu

[absolutarianin]

2 hours ago, Covidianin said:

zwiększony socjalizm (bo tym właśnie jest idea dochodu podstawowego, o którym się mówi, oraz uczynienie z pracy przywileju, a nie obowiązku).

 

No to będę mógł być dalej 'nieuprzywilejowany', czyli mówiąc potocznie  - być nikim. Żeby mi tylko tego TICO nie zayebali.

 

A tak serio... coraz więcej tych czerwonych dookoła, otwieram youtuba - czerwoni, otwieram BSy - czerwoni, włażą na moje grupy i postują, włażą przez płot, strach normalnie konserwę otworzyć...  

[Mosze Red]

7 minut temu, absolutarianin napisał:

A tak serio... coraz więcej tych czerwonych dookoła, otwieram youtuba - czerwoni, otwieram BSy - czerwoni, włażą na moje grupy i postują, włażą przez płot, strach normalnie konserwę otworzyć...  

 

Mam to samo, dzisiaj rano patrzę pod łóżko, a tam czerwony i się przeraziłem ..... patrzę drugi raz, a to tylko kapcie w mikołaje ?  

[absolutarianin]

@Mosze Red przecież sam jesteś czerwony, no nie wypieraj się.

 

Kiedyś na te ich gadki się pytało "a kobiety też będą wspólne?" i gościu był zaorany, ale teraz już nie jest tak łatwo, bo oni faktycznie mają wspólne kobiety, znam takich. Dwóch 'działaczy' kropi jedną laskę, którą utrzymują w swojej komunie. Choć raczej należałoby powiedzieć, że to kobieta posiada ich.

 

No i jest problem, bo co im zrobisz? Zaczniesz do nich strzelać? Już są w znacznej większości, a będzie coraz gorzej, w miarę, jak jeden z drugim nie będzie miał co poruchać dla osobności, własności też ni ma i frustracja oraz braki w historii zrobią swoje. Wtedy jakiś manifest, zielony czy czerwony zawsze znajdzie się pod ręką. Nie bym był za kapitalistami specjalnie, ale oni mi przynajmniej na grupy nie włażą, tylko w spokoju zarabiają hajs i snują - tak jak jahwe nakazał - globalne spiski.    

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez absolutarianin

[Mosze Red]

3 minuty temu, absolutarianin napisał:

przecież sam jesteś czerwony, no nie wypieraj się.

 

Nie wiedziałem, jako daltonista nie rozróżniam kolorów ? 

 

Jeszcze wypomnij, że mam pejsy  

 

 

[deleteduser90]

1 godzinę temu, MarkoBe napisał:

Myślę, że różnicę w społeczeństwach będą się coraz bardziej pogłębiać. Biednych będzie jeszcze więcej niż jest, a elita będzie coraz węższa i będzie mieć większy kapitał niż dotychczas. Dlatego trzeba ogłupiać hołotę, by nie wyrosła na wilków

No dokładnie.  Hołota ma myśleć  że to wirus i tyle.... ma wierzyć ślepo w wirusa.