Skocz do zawartości

Brak seksu - schemat aż do bólu?


Ali

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko należy pod rozwagę wciąć sposób w jaki teraz kolega @Alibędzie o tym seksie rozmawiał z tą konkretną dziewczyną. Jeśli ona przez ostatnie wiele miesięcy nic, jakiś wspominki o gwałcie itp i teraz nasz przyjaciel przekona ją do tego seksu to co będzie za wiele miesięcy, lat? Przecież to może być podręcznikowy przykład takiego nakłaniania do stosunku, żeby nie napisać grubiej. Żeby się nie okazało, że za jakiś czas ta rozmowa nie została odebrana jako szantaż niestety.

 

Generalnie @Alido takiej sytuacji nie powinieneś w ogóle dopuścić. Bo tak naprawdę to w tych obecnych, dość idiotycznych czasach może się cała akcja różnie skończyć, zwłaszcza jak masz świadomość jakie Twoja dziewczyna ma poglądy.

 

PS. Osobiście bym nie ratował związku, ale ja jestem tylko awatarem z neta, pamiętaj.

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że kobieta OPa święcie wierzy, że została zgwałcona przez niego i dlatego nie ma ochoty uprawiać z nim seksu. To jest typowe samookłamywanie się kobiet, które może działać na twoją korzyść, ale też może być kluczem do celi w więzieniu. Dlatego te wszystkie prawa antyprzemocowe nie dają oczekiwanych rezultatów.

 

PUAsi to wykorzystywali w ten sposób, że mówili na przykład "co twój chłopak nie pozwala ci pójść na kawę z kolegą?" a później jak się rypali i kobieta ma wyrzuty sumienia to mówi do siebie "no jakoś to tak wyszło" co puas potwierdza mówiąc "Jesteś wspaniałą dziewczyną to twój chłop cię po prostu zaniedbuje". Rian Stone, eks puas, pisał o tym w swojej książce. Generalnie jak człowiek kłamie to wymaga to dużego wysiłku bo mózg najpierw wyciąga z pamięci jak było naprawdę a później wyciąga z głowy fałszywą wersję. Człowiek czuje wyrzuty sumienia i musi kontrolować całe swoje ciało. Natomiast gdy oszukasz samego siebie, to twoja podświadomość myśli, że mówisz prawdę i nie ma tego całego balastu. Wszyscy to robią, ale kobiety robią to wybitnie często. One święcie wierzą w swoje kłamstwa. Jak kobieta ci mówi kochałam cię, ale nie czuję tego co dawniej i bolcuje się z innym to świecie wierzy w to co mówi i co najważniejsze nie czuje żadnych wyrzutów sumienia. 

 

Laska Opa nie czuje wyrzutów sumienia, że nie spełnia potrzeb swojego mężczyzny mimo, że widzi, że chłopak się męczy bo jest święcie przekonana, że została zgwałconą i z tego powodu "ma prawo" nie uprawiać z nim seksu. Pewnie czuje do niego rosnącą odrazę która może kiedyś eksplodować w postaci pozwu lub innej tragedii życiowej opa.

Edytowane przez MrSadGuy
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Ali napisał:

Nie rozumiem dlaczego się ze mnie śmiejecie

Nie?

To daj komuś niech ci przeczyta na głos twój własny wpis, pierwszy w temacie. 

Właściwie wszystko już zostało powiedziane, ja mam tylko kilka pytań uzupełniających:

 

1. Jak wygląda wasz procentowy udział w opłatach za lokal, rachunkach, zakupach oraz wszystkich innych wspólnych wydatkach?

  Po ile % wkładacie do waszego budżetu, skąd bierzecie pieniądze i na co konkretnie one idą, oprócz prezentów dla siebie nawzajem?

  Czy macie np. jakieś samochody, jeśli tak, to ile i na kogo zarejestrowane, jak dzielicie koszty ich utrzymania, serwisu oraz eksploatacji?

 

- Jak wygląda u was podział obowiązków wynikających z mieszkania pod jednym dachem, sprzątanie, gotowanie, pranie i tak dalej?

 

- Jak wygląda wasza sytuacja, jeśli dzisiaj jej oświadczysz, że musicie się rozstać, każde idzie w swoją stronę i od jutra żyje na własną rękę?

 

- Skąd masz pewność, że za jej gwałtownym spadkiem libido, stoi akurat siostra, a nie jakiś przystojniak z pracy z którym od roku się spotyka?

  Nie znalazłeś niczego w telefonie? O, to super, ale ja poważnie pytam. No więc? Skąd możesz to wiedzieć?

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, MrSadGuy napisał:

Laska Opa nie czuje wyrzutów sumienia, że nie spełnia potrzeb swojego mężczyzny mimo, że widzi, że chłopak się męczy bo jest święcie przekonana, że została zgwałconą i z tego powodu "ma prawo" nie uprawiać z nim seksu. Pewnie czuje do niego rosnącą odrazę która może kiedyś eksplodować w postaci pozwu lub innej tragedii życiowej opa.

Dodam jeszcze, że w przypadku Chadów kobieta nawet wykorzystywana będzie się okłamywać, że tego chciała, ponieważ jej gadzi mózg mówi jej, że nie może zostawić tego faceta bo jest najlepszym samcem jaki ona może pozyskać. Stąd wzięło się to na przykład:

0_1_78175_lobuz_kocha_najbardziej_przez_

 

Te wszystkie antyprzemocowe, feministyczne prawa uderzą w zwykłych facetów. Alfy które biły swoje żony i zdradzały je na każdym kroku, znęcając się psychicznie, jak byli nietykalni tak będą bo laska się nie przyzna przed sobą, że facet jest śmieciem.

 

Natomiast bety i cucki będą miały przejebane co z resztą widać w Hiszpanii i USA. Masa fałszywych oskarżeń. Z resztą OP ma przejebane tylko nie zdaje sobie sprawy jak bardzo ? W momencie jak mu powiedziała, że czuła się zgwałcona powinien na spokojnie pomyśleć jak zniknąć z jej życia tak by jej nie rozzłościć by nie złożyła fałszywych oskarżeń. A i jestem pewien, że swojemu następnemu będzie gadać jaki ty OPie zły byłeś, nieczuły i tak dalej. Jeśli powie mu, że ją zgwałciłeś to licz się z tym, że możesz dostać wpierdol więc kup sobie gaz pieprzowy i jakiś nóż. 

Edytowane przez MrSadGuy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcopolozelmer napisał:

Jak wygląda wasz procentowy udział w opłatach za lokal, rachunkach, zakupach oraz wszystkich innych wspólnych wydatkach?


Panowie.

Znana kiedyś kapela ujęła to zagadnienie w syntetyczny i prawdziwy sposób w tej oto piosence:
Polecam zapoznać się dokładnie ze słowami - szalenie prawdziwe :):):)
 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japierdole bracie tak czytam pierwszą stronę mówię no kurwa niemożliwe rok związku zero seksu a najgorsze gadka o gwałcie uciekaj w pizdu jak to jest wogóle możliwie że ty coś jeszcze się pytasz sprawdzasz rozkminiasz jak bym usłyszał taką gadkę to bym rzucił wszystko i spierdalał byle gdzie chcesz wylądować w kryminale?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ali napisał:

jestem z dziewczyna już 2,5 roku razem mieszkamy od przeszło roku.

 

8 godzin temu, Ali napisał:

już przeszło rok nie uprawialiśmy seksu,

Przypadek?

Kto opłaca mieszkanie?

 

8 godzin temu, Ali napisał:

kobietopedia 2x przeczytana, wyprawa po samcze runo i stosunkowo dobry tez

Może i przeczytane, ale wiedza uleciała szybciej niż została przyswojona.

Jak na kogo zarejestrowanego w 2017r coś nie teges.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, FoxMulderJr said:

Tylko należy pod rozwagę wciąć sposób w jaki teraz kolega @Alibędzie o tym seksie rozmawiał z tą konkretną dziewczyną.

To sprawa emocji a tego logiką się nie załatwia.

"Mam więcej argumentów więc mi daj."

Autor prawdobodobnie ma już naderwane mięśnie języka od rozmów.

 

I znowu wracamy do elementarza, do tego co od czasu do czasu przypominam:

"Na babę poradzi tylko inna baba."

Niech się koło niego zakręci jaka i stanie się cud.

Niestety nawet jeśli on dostanie seks będzie to tylko tymczasowa poprawa.

Ta sytuacja jest stracona.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkminy na 3 strony a prawda jest albo bardzo prozaiczna - lala się rypie na boku i wciska kit albo trochę mniej prozaiczna - lala jest mitomanką, czyli zaburzona i wymyśla sobie, opowiada i wierzy w niestworzone historie. Jeżeli ta druga opcja, to trzeba spierniczać póki jeszcze można. Ale skłaniam się ku opcji nr 1) ?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, Król Jarosław I said:

 

Czy my mężczyźni możemy upaść jeszcze niżej??

Oczywiście, że możemy. Od najmłodszych lat większość facetów jest kastrowana emocjonalnie, pozbawiana stanowczości, zasad, moralności. Pozostaje często tylko cwaniactwo i agresja lub totalna pizdowatość. No to potem takie akcje na każdym kroku. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

? A tak serio; wspomniałeś o wycieczkach po świecie.. jej jest po prostu z Tobą na rękę i tyle. Nawet jeśli faktycznie nie zdradza teraz to chcesz się sprzedać za prezenciki i pozornie fajny związek, bo ktoś tak z boku mówi? Jeśli by Ci to pasowało to byś tutaj nie pisał, więc ja bym się ewakuował póki jesteś na wygranej pozycji. Chyba, że chcesz czekać aż złapiesz za cycka, jej odwali z tymi gwałtami (to jest nawet nie czerwona flaga, ale czerwona trumna na dnie morza czerwonego ?) i będziesz skreślony w całym województwie. Bo wiadomo, biedna kobieta i armia agentów Smith z matrixa nie da Ci żyć.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może Twoja kobieta jest zwyczajnie przemęczona.

Patrzysz tylko na siebie a Ona przeżywa piekło. Wiesz jak męczące potrafi być spanie do 10.00 i założenie kapci ?

Czy próbowałeś powitać Ją śniadaniem i buziakiem na dzień dobry? Zmyć naczynia i posprzątać całe mieszkanie włączając w to mycie okien?

Po południu restauracja , później wycieczka a wieczorem romantyczna kolacja przy świecach?

Na pewno nie bo jesteś egoistą i myślisz tylko o swoich zwierzęcych i prymitywnych potrzebach :D:D

 

Taką poradę otrzymałbyś na damskim forum a. że to jest forum męskie to napiszę :

Po pierwszym miesiącu gdzie miejsce ma "Nie wiem co się dzieje. Nie mogę się zmusić" powinna być już spakowana i w drodze do domu rodzinnego.

Pisałem już o tym kiedyś w wiadomości do kolegi Kamila., który borykał się z podobnym problemem ale napiszę jeszcze raz.

Kobieta,. którą kręcisz będzie chciała żebyś przerżnął Ją na wylot i będzie marzyła o gwałcie. O tym jak przyciskasz ją do podłogi i pieprzysz jak dziwkę.

Jak krztusi się Twoim kutasem . Rozumiesz ?

Kobieta,. której nie kręcisz jako mężczyzna po otrzymaniu fajnego prezentu od Ciebie odwróci się plecami i grzecznie pójdzie spać.

 

  • Like 10
  • Dzięki 6
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Oddawaj Fartucha wiesz co jest najgorsze? Właśnie uświadomiłeś mi, ze dałem się urobić. Faktycznie tak jest bo zacząłem wierzyć w te bzdury jak kobietom jest trudno. Ja chodzę z rana na zakupy, zmywam i ogarniam dom i faktycznie tak jest ja pierdole aż mi się nie chce w to wierzyć bo ona jeszcze śpi a ja robieniem śniadania i rosołu się zajmuje XD.
 

Generalnie problem jest taki ze ja nie potrafię żyć w syfie a ona ma to totalnie w dupie i chyba przez to wszystko wyglada jak wyglada. 
 

I zgadzam się całkowicie z tym co piszesz nt tego ze gdy kobieta chce to zostanie rznieta jak podczas gwałtu, bo sam tego doświadczyłem ale to jeszcze jak nie mieszkałem z żadna tylko się widywaliśmy a teraz wychodzi na to ze moje poczucie odpowiedzialności za czystość i zaopatrzenie w mieszkaniu odbiera być może podświadomie jako „słabość”.  Od dzisiaj zaczynam odwracać grę, będę Wam dawał znać jak to wyglada. 
 

dziekuje serdecznie jeszcze raz za otwarcie oczu!

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Ali napisał:

Od dzisiaj zaczynam odwracać grę, będę Wam dawał znać jak to wyglada.

Teraz to już jest po zawodach, a jak to wygląda mogę ci opowiedzieć już dzisiaj.

Zostałeś sprowadzony do roli osobistego lokaja panci, która już dawno ma na ciebie i ten związek wyjebane,

ale póki jesteś przydatny i bezproblemowy, to może u ciebie posiedzi do wiosny, zanim znajdzie zastępstwo,

a wtedy usłyszysz standardowy zestaw farmazonów pod tytułem "Sama nie wiem, coś się wypaliło" i elo.

 

Nie ma sensu rozkminiać dlaczego nie dostajesz dupy od roku, bo to jest zupełnie nieistotne dlaczego.

Nie ma sensu rozważać co robisz źle i jak to teraz zmienić, bo to jest kompletnie nieważne co i jak.

Odpowiedź na twoje pytania i wątpliwości sprowadza się do jednego krótkiego zdania, a mianowicie:

ona tą relację już zakończyła, a siedzi z tobą tylko dlatego, że ma ciepło, wygodnie i nie ma dokąd pójść.

Nie odpowiedziałeś na żadne z moich pytań, więc zakładam, że wkład panci w związek, to leżę i pachnę,

a cała reszta jest na twoim łbie i nic innego nie robisz jak tylko zapierdalasz na wysokości lamperii

odpierdalając jakiś szajs, żeby zaruchać... wróć! żeby wysłuchiwać infantylnych bredni z dupy o gwałceniu.

 

Stawiam worek dolarów przeciwko taczce zeszłorocznych liści, że jak tylko się odwracasz do niej plecami,

to u niej rusza maszynka do wyszukiwania kolejnych frajerów i kandydatów na ewentualny plan B, C, D...

który wejdzie w fazę realizacji jak żabka myszka się połapie, że została zdemaskowana i chuja tu już ugra,

także podejrzewam, że nie potrwa to długo, o ile już nie kombinuje za plecami wyczekując na twój ruch,

żeby podręcznikowo spierdolić wszystko na ciebie, wyjść czysto z relacji i gładko przejść na nową gałąź.

Klasyka.

 

P.S.

Jeśli pod naciskiem uda ci się coś ugrać, to nie ciesz się przedwcześnie, bo to tylko ruchy pozorowane,

dostaniesz 2-3 razy, żebyś się uspokoił, przestał męczyć bułę i wprowadzać nieprzyjemną atmosferę, 

po czym wszystko wróci do normy, a ty do kibla z telefonem walić konia do pornoli, żeby zasnąć.

Znów zaczniesz się ciskać, to znów zaczną się kwasy, historia się powtórzy i wrócisz do punktu wyjścia,

tylko że tym razem może już ktoś na nią czekać za drzwiami i to będzie game over. Też klasyka.

 

 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ali napisał:

Od dzisiaj zaczynam odwracać grę, będę Wam dawał znać jak to wyglada. 

 

@Ali gra już przegrana. Co Ty chcesz odwracać? Dziewczyna oskarżyła Cię przecież o gwałt a Ty chcesz jeszcze grać? Opamiętaj się i kopnij ją w dupę póki jeszcze możesz i nagrywaj rozmowy inaczej możesz marnie skończyć. 

Godzinę temu, Ali napisał:

dziekuje serdecznie jeszcze raz za otwarcie oczu!

Problem w tym, że Ty oczu jeszcze nie otworzyłeś.

Edytowane przez Kosik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ali napisał:

Od dzisiaj zaczynam odwracać grę, będę Wam dawał znać jak to wyglada. 

Nie żadne 'odwracanie gry' tylko tobie potrzebne są "dwa zera". Na 'kochanie' nie ma nic lepszego niż "dwa zera". "Dwa zera" działają zawsze i niezawodnie.

 

Pierwsze zero: zero kontaktu z panią przez 14 dni, przez jebane 336 godzin. I przez "zero kontaktu" rozumiemy zero. Jeśli pani mieszka u ciebie to wypierdala. Jeśli ty mieszkasz u niej to ty wypierdalasz. W obu przypadkach: natychmiast. Zero telefonów, SMSów, Facebooka, Instagrama i co tam jeszcze może być użyte. Zero wiadomości za pośrednictwem wspólnych znajomych, zero dopytywania się. Zero.

 

Drugie zero: zero siedem litra.

 

Na początku będzie w chuj bolało (zawsze tak jest, tak ma być, tak to jest zaprojektowane), po dwóch tygodniach będzie już dużo mniej bolało (zawsze tak jest), po miesiącu będziesz się z siebie śmiał: "co ja kurwa odpierdalałem przez ostatni rok? ha, ha, ha!" (zawsze tak jest). Jedyny problem to wytrzymać te cholernie długie 336 godzin.

 

Tak działa ludzki mózg, to czysta chemia plus odrobinę mechaniki. Nie ma tu żadnych czarów.

 

Jest 12:30, mam nadzieję, że do 15:00 się uporasz. Chyba że masz strasznie daleko do monopolowego.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/31/2020 at 8:04 AM, borsuk96 said:

Następnym razem jak odmówi - ładnie się ubierasz, perfumujesz i wychodzisz.

Wracasz za 2 dni i zero skruchy.

Dokładnie tak trzeba zrobić. Ale to ostatnia szansa i tylko jak ci bardzo zależy. 

A niezależnie od tego musisz mieć jakieś dupy na boku. To ci uporządkuje w głowie. Jakbyś coś jeszcze posuwal to nie miałbyś takich rozterek. A ona nadal by Ci dawala. Bo kobiety czują oddech konkurencji. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ali napisał:

Od dzisiaj zaczynam odwracać grę, będę Wam dawał znać jak to wyglada. 

Bracie z całym szacunkiem, ale ta wojna została już przegrana. Odwracać to mogłeś próbować jak przestała dawać. A teraz to już jest po ptokach. Tak jak mówią Bracia wyżej ew. dostaniesz z łaski raz czy dwa, byś zamknął mordę na chwilę, a pani zacznie się rozglądać za nową gałęzią - jeśli już nie ma jej upatrzonej. 

 

2 godziny temu, Ali napisał:

dziekuje serdecznie jeszcze raz za otwarcie oczu!

Nie, nie nie. Bracia pokazali Ci jak to wygląda, ale Ty w środku podświadomie uważasz, że jeszcze Cię to nie dotyczy i chcesz próbować ratować wspomnienie związku. No bo co przecież "co oni mogą wiedzieć, ja jestem silniejszy, u mnie tak nie będzie jak w X takich relacji". - skrót myślowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2020 o 07:32, Ali napisał:

czuć miłość między nami tylko problemem jest seks. 

Czuć tu jedynie PRZEBICIE IZOLACJI.

 

....rok bez seksu? 

...brak bąbelka?

...formowania stoi pusta?

 

Zakładam iż plan jest taki.

Rozgląda się bardzo mocno za....

Tu niestety wszystkim, boś stabilny jak krystalizacja węgla w sieci diamentu.

 

Jedyne co teraz możesz zrobić to poinformować ją iż OSTATNIO robiłeś jakieś badania.

Wynik moczu nie był dobry.

Poradzimy Ci abyś zbadał prostatę i nasienie.

 

NIESTETY wyszło, że masz HIPEROLIGATOSPERMIĘ.(niskie prawdopodobieństwo zapłodnienienia mimo dużej ilości plemników).

 

....obserwuj co się będzie działo :)

  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz pogadać na poważnie jeszcze raz, ale wątpię, że coś to da. Jak dla mnie związek do zerwania. I co  tak w celibacie masz żyć do końca życia? Przestałeś ją pociągać. Gdybyś ją pociągał to by sama namawiała do seksu, nie ma innej opcji. Jakby się pojawił jakiś Chad to by jej zaraz minęły te teorie spiskowe gwaltu i by się puściła.                              

Edytowane przez fikakowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.