Jak pomóc osobie z depresją

[Yennefer]

Chciałabym pomoc komuś kto bardzo tego potrzebuje, poszukuje dobrego specjalisty z Krakowa, terapeuty/psychiatry dla mężczyzny ok 30 lat. Proszę polećcie kogoś. Nie wierzę zbytnio psychoterapeutom ale ta osoba potrzebuje pomocy i nie można go tak zostawić bez wsparcia a nie wiem co robić

[lync]

Depresja to wibracja apatii. Wg Dr Davida Hawkinsa (amerykańskiego psychiatry, który napisał polecaną przez wielu książkę Technika Uwalniania):

 

Cytat

Przewlekła uraza i nierozpoznany gniew może objawiać się w życiu jako depresja, która jest gniewem skierowanym w swoim kierunku. Zepchnięte głębiej mogą manifestować się w formie chorób psychosomatycznych. Migreny, zapalenia stawów, nadciśnienie - przykłady chronicznego tłumienia złości (...) Gniew zabija osobę, która go odczuwa, a nie rzekomego wroga"

 

Fajnie, że napisałaś i zależy Ci, aby chłopak dostał wsparcie.

Najbardziej skutecznym rozpoczęciem terapii jest podjęcie pierwszego kroku przez tę osobę.

O ile jest to możliwe, bo nie wiemy jak bardzo zaawansowana jest ta depresja i z czego wynika.

Apatia to stan świadomości cechujący się brakiem energii i motywacji do działania.

Depresja to wypadkowa wielu czynników i skuteczne pozbycie się jej (podobnie jak innych chorób) wymaga uzyskania balansu w rejonach, które są zaburzone/chore.

Wypadkowa, która zawiera w sobie spory pakiet tych negatywnych, apatycznych stanów.

 

Może wynikać z problemów natury psychologicznej, może tez wynikać z kwestii zdrowotnych.

Brak odpowiedniego zdrowia powoduje załamki i depresje nie są tutaj wyjątkiem.

 

Teraz nie wiemy o co chodzi, trudno ocenić skalę problemu i to jaki typ pomocy będzie potrzebny.

Czy to będzie domena bardziej psychiatryczna (proszki, testy osobowości), czy też psychologiczno-terapeutyczna.

Nigdy nie ma gwarancji, że pójdzie do psychologa/psychiatry/terapeuty i wszystko zostanie pięknie rozwiązane, ale - lepiej jest podjąć terapię na wielu etapach, więc czy psycholog czy psychiatra - moim zdaniem powinien być włączony w całość terapii. Chociażby do oceny efektów.

 

Jako, że doświadczałem tego typu stanów mam świadomość, że tak naprawdę najwięcej daje praca na wielu polach.

Nie powiem, że psycholog rozwiązał za mnie problemy, ale wizyty pomagały mi. To był taki etap, jeden z wielu.

Dużo rzeczy można ogarnąć, choć z perspektywy osoby chorej - wygląda to zupełnie inaczej.

 

Jedno jest pewne - nie ma idealnego i gotowego rozwiązania.

Ale rozwiązanie jest.

Skrojone na miarę chłopaka i znajduje się ono w jego głowie, a w zasadzie sercu.

To stąd wychodzi prawdziwa chęć do zmiany, choć na początkowym etapie nie będzie w stanie tego jeszcze odkryć.

 

Zdaję sobie sprawę, że pierwszym krokiem tutaj mogłoby być zarejestrowanie się przez chłopaka na Forum BS.

Pomimo, iż forum nie jest gwarantem pomocy, jednak mam wrażenie, że jeśli jest w nim odpowiednia iskra to może przyczynić się do tego, że kierunek właściwej pomocy ma szansę być określony i będzie mógł ruszyć we właściwym kierunku.

Masz prawo mieć wątpliwości co do psychologów lub psychiatrów, ale zapewne wielu z nich odwala dobrą robotę i pomagają ludziom.

Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto poleci konkretną osobę z tego rejonu.

 

To taki symboliczny krok - przełamanie się i samodzielna rejestracja.

Nie wiem czy można rejestrować się na forum dla nowych  @Mosze Red zmiany w rejestracji już zostały wdrożone?

 

 

[Mosze Red]

3 godziny temu, lync napisał:

zmiany w rejestracji już zostały wdrożone?

 

Jeszcze nie, ale to już niezbyt odległa przyszłość. 

[Libertyn]

Po prostu bądź. Terapia to jedno. Wsparcie otoczenia i stabilizacja to drugie. 

4 godziny temu, lync napisał:

Zdaję sobie sprawę, że pierwszym krokiem tutaj mogłoby być zarejestrowanie się przez chłopaka na Forum BS.

Jeszcze natrafi na pupilka od chadologii i mu się udzieli. 

[deomi]

Najpierw do zbadania tarczyca, wątroba, profil anemiczny, profil cukrowy i insulinowy, hormony ( u meżczyzn stosunek testosteronu do estrogenu, który łatwo można podbić u meżczyzn wit d i magnezem)

[SzatanK]

Dzięki za info @deomi z tą WIT D i tostoronem, bo nie wiedziałem o tym.

 

Edytowane 1 Stycznia 2021 przez SzatanKrieger

[maroon]

Depresja nie zawsze wynika z niedoborów. To jest też emanacja:

 

1) Poczucia braku sensu życia. 

2) Doznanie dużej porażki w sferze emocjonalnej, finansowej, bądź zawodowej. 

3) Tkwienie w jakiejś beznadziejnej sytuacji, bądź relacji. 

4) Poczucia tracenia kontroli nad swoim życiem.

5) Głębokiej potrzeby otrzymywania pozytywnych emocji i braku takiej możliwości. 

 

+ parę innych

 

Terapeuta powinien oczywiście dojść w czym jest problem i pokierować terapią, ale bliska osoba może, a wręcz powinna spróbować uświadomić, że jest problem, bo chęć skorzystania z terapii musi wyjść od osoby z depresją. Inaczej raczej nic z tego nie będzie. 

[Yennefer]

Z tymi badaniami to dobry pomysł, wcale nie zdzwiłabym się jakby powychodziły mu źle. Od dawna nie odżywia się tak jak powinien więc taka anemia nie byłaby żadnym zaskoczeniem. 

Myślę że polecenie mu forum na tym etapie to zły pomysł, tutaj trzeba mieć odpowiedni filtr na to co piszą ludzie.

 

Wydaje mi się że powoli dojrzewa do tego, że potrzebuje pomocy. Narazie nie chce słyszeć o psychologu ale zaczyna mówić o tym, że czuję się źle a to dla mnie znaczy, że jest gorzej niż było. Bo to problem już od paru lat.

 

Zastanawia mnie tylko jak można taką osobę zmotywować do walki?