Skocz do zawartości

Dlaczego kobiety kłamią, że nie lubią umięśnionych?


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, jak w temacie.

 

Wiele razy już się spotkałem z tym, że kobieta mówi, że ona nie lubie umięśnionych i przypakowanych, jakiś tam zarys powinien być, ale woli normalnych. Jak mantrę to słyszałem. Ostatni przykład znajomej, która ma męża z nadwagą (typowy miś) i teraz tak: jemu wielokrotnie wmawiała i zapewniała go, że go w pełni akceptuje, że jej się podoba etc. Po czym wielokrotnie byłem świadkiem w towarzystwie, gdzie był umięśniony / przypakowany facet jak wręcz - dyskretnie - ale pożerała go wzrokiem, non stop skanowała jego sylwetkę, jak rozmawiali to myślałem, że go zje od stóp do głów. 

Przecież to paradoks.

 

Zachęcam do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalny to nie znaczy ktoś ulany z nadwagą - i wszystkimi tego przykrymi konsekwencjami.Nie dziwne więc, że się ślini do choć trochę atrakcyjnej sylwetki skoro na co dzień ma takiego zasapanego grubasa.

Po sobie widzę, że wystarczy być szczupłym z lekkim zarysem mięśnia/wysportowanym i każdej się spodoba.Napompowanie się jak balon to też przegięcie w drugą stronę.Podobnie jak u kobiet wyćwiczone, karykaturalnie wystające jak u pawiana poślady i zrobione wary jak opuchlizna po ujebaniu przez szerszenia.

  • Like 7
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Wiele razy już się spotkałem z tym, że kobieta mówi, że ona nie lubie umięśnionych i przypakowanych, jakiś tam zarys powinien być, ale woli normalnych.

Nie wierz nigdy kobiecie dobrą radę ci dam bo przepadłeś z kretesem?

 

40 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Po czym wielokrotnie byłem świadkiem w towarzystwie, gdzie był umięśniony / przypakowany facet jak wręcz - dyskretnie - ale pożerała go wzrokiem, non stop skanowała jego sylwetkę, jak rozmawiali to myślałem, że go zje od stóp do głów. 

Kobieta to może męża oszukać i wszystkich wokoło, ale biologii nie oszuka.

Widzi umięśnionego, symetrycznego, przystojnego mężczyznę uruchamia się w niej program rozrodczy poprzez gadzi mózg.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, thyr napisał:

Tu nie ma czym sie dzielic .Kazdy kto choc raz byl przypakowany , wie .Co nie ? ?.

Rozwiniesz myśl?

17 minut temu, Jebak Leśny napisał:

Normalny to nie znaczy ktoś ulany z nadwagą - i wszystkimi tego przykrymi konsekwencjami.Nie dziwne więc, że się ślini do choć trochę atrakcyjnej sylwetki skoro na co dzień ma takiego zasapanego grubasa.

Po sobie widzę, że wystarczy być szczupłym z lekkim zarysem mięśnia/wysportowanym i każdej się spodoba.Napompowanie się jak balon to też przegięcie w drugą stronę.Podobnie jak u kobiet wyćwiczone, karykaturalnie wystające jak u pawiana poślady i zrobione wary jak opuchlizna po ujebaniu przez szerszenia.

Ona to w ogóle specyficzny przypadek - jest z nim od czasów nastoletnich, prawie 13 lat już, to jej jedyny facet (zawsze miał nadwagę) stąd wodzenie oczami za umięśnionymi. Podejrzewam, że kiedyś może go w końcu zdradzić..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla kobiet definicja umięśniony = koks pokroju pudziana na sterydach a  lekki zarys mięśni to  naturalna, ponadprzeciętna, dobrze zbudowana sylwetka z bodyfat 12% do osiągnięcia po jedynie paru latach systematycznych treningów i trzymania diety :D

Edytowane przez somsiad
  • Like 8
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdefiniujmy co to znaczy "umięśniony".

16 minut temu, thyr napisał:

Urosnij tam gdzie trzeba to zobaczysz cud .Laski ktore cie zbywaly beda same zagadywac .

Co sądzisz o dyskobolu wstawionym przez Libertyna? Moim zdaniem jest tylko szczupły, nie jest "umięśniony".

  • Zdziwiony 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umięśniony - z widocznymi mięsniami, niski bf, żaden tam kafar - po prostu lekko przypakowany koleś. 

Prośba Panowie o powrót do meritum. Czemu tak oszukują, zwłaszcza swoich facetów, pomimo, że w myślach pewnie marzą o seksie z wyportowanym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciętne kobiece życie to:

- fałsz,
- udawanie,
- tworzenie swojego nieistniejącego wizerunku - w życiu, sieci itd.,
- ciągłe życie w stanie napiętej konkurencji między innymi "przyjaciółkami",
- nieustanne dbanie o własną opinię,
- kłamstwa są normalnym i zalecanym procesem życia kobiety. Przyjmują formę makijażu, push upów, kłamstw słownych i innych..

Przeciętny mężczyzna nie wie, że może spędzić całe życie z istotą, która go tak naprawdę nie pożąda, ale nie jest w stanie go wymienić na lepszy model. I to jest fakt.

Co mają powiedzieć? Że najchętniej by tego kolesia z tak ładnie zarysowaną sylwetką zgwałciły jak są w odpowiedniej fazie cyklu? Muszą wkręcać nawet takie kity, że one libido nie mają. I ilu gości w to wierzy? Kilka dni temu był post o kolesiu, który rok nie miał seksu w wieloletnim związku.

Oczywiście, że kłamią. I będą kłamać. Najprawdopodobniej nigdy nie przestaną kłamać, bo w kobiecej naturze jest amoralność i brak zasad - dzisiaj cię kocha, za kilka dni spija śmietankę w klubowym kiblu od typa poznanego 20 minut wcześniej.

Społeczeństwu się nie ufa. Prawdy społeczeństwa są dla frajerów - a frajerzy są jak owce, do strzyżenia i utrzymywania systemu swoim kosztem.

Mądrzy ludzie nie mogą w to wierzyć, a szukać i kopać głębiej, żeby nie przegrać życia. A przegrywa życie to znacząca większość. Spełnione ludzkie życie, to życie na uboczu, ale jednak w systemie.

  • Like 25
  • Dzięki 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Czemu tak oszukują, zwłaszcza swoich facetów, pomimo, że w myślach pewnie marzą o seksie z wyportowanym?

A my nie myślimy o seksie z atrakcyjną laską, którą zobaczymy?

I również nie powiemy o tym swojej partnerce.

Wszyscy się kontrolujemy, naturę dobrze widać dopiero po alkoholu.

 

Jesteśmy z kimś, dla pewnych korzyści, które przeważają nad jednostkowym skokiem w bok z umięśnionym samcem czy ładną samicą.

Drugą sprawą jest też strach przed rozstaniem bo mięśniak się niczym nie zadeklarował.

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) kobiety ciągle kłamią.

2) co do partnera to nie chcą ryzyka, że bankomat zostanie podebrany przez inną kobietę a jego sportowa sylwetka zwiększa powodzenie u kobiet i takie ryzyko.

3) kobiety ciągle kłamią.

4) silny i sprawny samiec przez miliony lat zwiększał szansę na przetrwanie więc i biologia kobiet jest na takich nakierowana ( tak samo jak na wysokich czy bogatych )

5) kobiety ciągle kłamią

6) jak zdejmę koszulkę i wyleze w lato w upał na dwór to jeszcze nie widziałem żeby się którejś nie podobało - wręcz przeciwnie. A nie jestem jakiś mega przypakowany ale bardzo zgrabny tak bym to nazwał.

7) baby ciągle i zawsze kłamią jak z nut kto ich jeszcze słucha...

 

  • Like 7
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Król Jarosław I napisał:

co do partnera to nie chcą ryzyka, że bankomat zostanie podebrany przez inną kobietę a jego sportowa sylwetka zwiększa powodzenie u innych kobiet i takie ryzyko.

Kurwa, jak brałem żonę na zakupy żeby doradziła to wyglądałem w tych ciuchach jak lump.

No może przesadziłem, ale b. nieatrakcyjnie.

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Jan ostatnio przylazł do mnie ziomek, ściąga spodnie, pokazuje majtki i mówi :

 

" Patrz co ona mi wybiera z szafy jak jeszcze leżę w łóżku zanim se sam wybiorę, wstydził bym się w tym rozebrać gdzieś na kurwach "

 

Wytłumaczyłem mu cały mechanizm zlumpiania faceta aby nie wyglądał zbyt atrakcyjnie dla innych kobiet i teraz już jest chłop świadomy :D

 

Ps. Robienie zbyt obfitych posiłków aby facet miał nadwagę służy temu samemu celowi.

 

 

  • Like 9
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Król Jarosław I napisał:

@Brat Jan ostatnio przylazł do mnie ziomek, ściąga spodnie, pokazuje majtki i mówi :

 

" Patrz co ona mi wybiera z szafy jak jeszcze leżę w łóżku zanim se sam wybiorę, wstydził bym się w tym rozebrać gdzieś na kurwach "

 

Wytłumaczyłem mu cały mechanizm zlumpiania faceta aby nie wyglądał zbyt atrakcyjnie dla innych kobiet i teraz już jest chłop świadomy :D

 

Ps. Robienie zbyt obfitych posiłków aby facet miał nadwagę służy temu samemu celowi.

 

 

Dzięki Bracie, bo sam nie wiedziałem o tym za bardzo, ale prośba o powrót do meritum tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jankowalski1727 napisał:

Przecież to paradoks.

Co tu dziwnego?

Tyle razy się powtarza - kobiety mówią to, co jest POPRAWNE POLITYCZNIE.

Nawet jeśli kobieta na widok innego gościa powie "dźgałabym", to będzie to stwierdzenie 100% kompatybilne z jej otoczeniem.

 

Ergo - jeżeli pani ślini się na widok dojebanego/dociętego gostka (normalne tak BTW), a wszelkie misie w okolicy to... misie, to przecież nie będzie walczyć z wiatrakami.

Analogicznie kobieta nie powie Ci, że "ulany się zrobiłeś, wypierdalaj, bo Grzmiący Zenek za progiem jest docięty na 10%", tylko będzie "miś, muszę przemyśleć, chcę być teraz sama!"

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja była jak jej pokazałem zdjęcia fitness modeli i powiedziałem że do takiego wyglądu dążę to też wmawiała mi że jej się tacy nie podobają i abym nie ćwiczył bo nie ma po co. Oczywiście chodziło abym nie był zbyt przystojny aby się inne nie oglądały, bo łatwiej kogoś hamować niż samemu nad sobą pracować.  

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jakieś takie nieodparte wrażenie, że gdyby szanowny Pan Autor owego tematu czytał uważnie oraz ze zrozumieniem to forum, to zapewne wiedziałby jak kobiety funkcjonują i nie zakładałby tego tematu.

 

Powyższe odpowiedzi innych użytkowników nie odbiegają od tego co już jest na forum zawarte oraz zdają się potwierdzać to co napisałem powyżej.

 

Tak więc Autorze wątku: czytamy forum, czytamy, przyswajamy wiedzę, obserwujemy w życiu realnym, sprawdzamy, testujemy i następnie nie dziwimy się czemu.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.