Skocz do zawartości

Zakochałam się w Turku


Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Weronika95 napisał:

Dawno mnie tu nie było i w sumie to założyłam tylko jeden temat, więc rozumiem jak nie dostanę odzewu...

 

Acha czyli jesteś z tych co za darmo dostają rady i nic od siebie a później na kolejny rok znikniesz i założysz drugi temat jak to habibicię rzucił, wykorzystał albo był niedobry?

 

8 godzin temu, Weronika95 napisał:

Mój chłopak oczywiście jest muzułmaninem, obchodzi Ramadan i inne święta

 

Dziewczyno to inna kultura gdzie kobieta jest gorzej traktowana od zwierząt.

 

8 godzin temu, Weronika95 napisał:

Co do mich rodziców to są przerażeni odkąd wymyśliłam pomysł z wyjazdem i teraz chyba jeszcze bardziej, chociaż znają go przez internet i chyba go polubili?

 

Widać rodzice mają więcej oleju w głowie niż ty i wiedzą co się święci.

 

8 godzin temu, Weronika95 napisał:

On jest bardzo związany z rodziną, ja też jestem... chce być ze mną, ale nie wyobrażam sobie żyć na odległość na zawsze.

 

Jeżeli myślisz, że on przyjedzie do PL to możesz się przeliczyć. 

Jak chcesz być z nim to będziesz musiała zamieszkać w Turcji i podporządkować się ich zasadom.

 

8 godzin temu, Weronika95 napisał:

Albo sytuacje, gdzie mówi, że mogę rozmawiać tylko z rodziną i przyjaciółmi, ale z żadnymi chłopakami stąd i najlepiej jak kupi mi maskę z napisem "mam chłopaka". Obraca to w żart, że zazdrość to objaw troski, no ale bez przesady... ? Ale to tylko tyle i na razie to nic złego, bo dobrze się dogadujemy i bardzo o mnie dba. Lepiej żeby był taki zazdrosny niż obojętny.

 

To nie jest żart burka już na ciebie czeka a jak myślisz po co kobiety w krajach islamskich je noszą?

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Weronika95

12 godzin temu, Weronika95 napisał:

o Turcji i mieście gdzie miałam studiować przez cały rok.

Czy to zachód Turcji czyli okolice Stambułu czy inne rejony?

Rozejrzyj się po ulicach, jak są ubrane panie, czy dużo jest tych w stylu europejskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Weronika95. Odpuść sobie. Nie znasz jego rodziny dobrze, nie znasz relacji wewnątrz niej. 

 

Turcja w chwili obecnej coraz bardziej odchodzi od modelu świeckiego. A to nigdy nie wróży dobrze. Nie wróży też dobrze to że poza nim nikogo tam nie znasz, nie masz deski ratunku. 

 

Ponadto kochaś jest typem zazdrośnika. W Turcji, podobnie jak w całym świecie Islamu zdarzają się ataki z użyciem kwasu. 

Zazdrośnik nie będzie pozwalał na aklimatyzacje w otoczeniu, bo jest zazdrośnikiem. 

Będziesz musiała wyjść za niego, i konwertować się na Islam. Dla bezpieczeństwa, bo jeśli tego nie zrobisz, jesteś w zasadzie cudzołożnicą. 

 

Nawet w takim Dubaju za bycie zgwałconą można iść do paki. W Turcji może być za jakiś czas podobnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Amperka napisał:

Turcja to jedyny kraj (obok Szwajcarii), który nie uznał rozbiorów Polski :)

I co z tego wynika w odniesieniu do obecnego tematu?

12 godzin temu, Weronika95 napisał:

jego zazdrość nie zrobiła mi do tej pory żadnej przykrości.

A za jakiś czas przeczytamy, że Turek pchnął nożem polską narzeczoną, bo ta miała zbyt swobodne obyczaje. Mało to takich historii?

 

Tak, tak, rasista ze mnie...

 

Nie będę się wstrzymywał - jesteś głupią dziewuchą, której poskąpiło rozumu. Cóż, niektórzy muszą uczyć się w bardziej bolesny sposób...

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Amperka napisał:

Ja tam bym odradzała, tylu fajnych Polaków jest.

Ale jeżeli już, to dobrze, że to Turek. Turcja to jedyny kraj (obok Szwajcarii), który nie uznał rozbiorów Polski :)

A chociaż wiesz czemu ten kraj nie uznał? Bo dla mnie liczą się powody czynów a nie one same. 

Teraz, Optimus Prime napisał:

A chociaż wiesz czemu ten kraj nie uznał? Bo dla mnie liczą się powody czynów a nie one same. 

Zresztą jest wiele krajów które nie istnieją oficjalnie a popierają prawa nadniestrza :0

Edytowane przez Optimus Prime
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Weronika95 napisał:

Czy jesteście w takich związkach międzynarodowych albo ktoś z was zna takie osoby?

Serio? Jest jakieś pierdyliard relacji, historii jak to się potem kończy gdy taka "zakochana" wiąże się z muzułmaninem nawet mało wierzącym, no ale Twoja historia na pewno będzie inna niż wszystkie. 

 

23 godziny temu, Weronika95 napisał:

Wyszłam kiedyś ze znajomymi i rozładował mi się telefon, a mój chłopak zaczął wypisywać do nich gdzie jestem, przyjechał do nas i zaczął mówić zdenerwowany, że ktoś mógł mnie zaczepić i mogło mi się coś stać i powinnam zawsze mieć naładowany telefon blisko...

To zachowanie jednak wyraźnie mówi, że jednak będzie dokładnie tak samo. 

 

23 godziny temu, Weronika95 napisał:

Lepiej żeby był taki zazdrosny niż obojętny.

Ja tam jednak myślę, że lepiej jak jest ktoś obojętny niż pierdolnięty, bo to ciężko nazwać zazdrością... 

Ogółem mam nadzieję, że to tylko prowokacja, bo aż się odechciewa wierzyć, że ktoś może być tak naiwny. Oni mają inna kulturę, innny sposób myślenia, który nawet jeżeli są w innym kraju, się nie zmienia. Poczytaj sobie chociaż jakąkolwiek książkę Laily Shukri czy cokolwiek.  Ich myślenie jest dokładnie :kobieta =własność. I Ty też tak skończysz, ale śmiało, w końcu to jest tylko Twoje życie, więc możesz je zmarnować. Z drugiej strony tutaj też możesz  spotkać podobnych typów "bije, bo kocha", a Ciebie chyba ciągnie do takich skoro chorobliwą zazdrość uważasz za romantyczną. Wtedy to już bez różnicy czy Polak czy Turek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, BumTrarara napisał:

Każda by się zakochała, bo jak widać miłość Polki do Turka jest zgodna z planami rządu PIS. Kurski już się o to stara. ?

turcja.jpg

 

Oj tak propaganda medialna robi swoje by kobity przekonywać.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.01.2021 o 16:11, Weronika95 napisał:

Dawno mnie tu nie było i w sumie to założyłam tylko jeden temat, więc rozumiem jak nie dostanę odzewu...
Poznałam mojego chłopaka przez internet już w wakacje. Wszystko zaczęło się od tego, że chciałam trochę poćwiczyć angielski, turecki i po prostu dowiedzieć się czegoś o Turcji i mieście gdzie miałam studiować przez cały rok. Zaczęliśmy pisać ze sobą codziennie i rozmawiać na skype co jakiś czas. Może to zabrzmi dziecinnie, ale przywiązałam się do niego. Poznałam nawet jego rodzinę przez skype ? 

Fajnie, jaki jest poziom nauczania tam w porównaniu z Twoim uniwersytetem w Polsce?

Ja jak wyjechałam na Erasmusa, to dopiero zobaczyłam, jak gówniana jest moja uczelnia w Polsce i już nie wróciłam :P

Cytat

 

Tak mijał czas aż w końcu przyleciałam do Turcji i spotkaliśmy się pierwszy raz na żywo. I tak wyszło, że spotykamy aż do teraz. Nie planowałam tego, po prostu chciałam pojechać do tego kraju, pozwiedzać, bo jest przepiękny, poznać kulturę, przyjaciół i wrócić. Nie spodziewałam się, że prawdopodobnie wrócę ze złamanym sercem.

 

Girl, calm down. Znacie się kilka miesięcy, a Ty już waszym dzieciom ciuchy na bal maturalny szykujesz.

Przede wszystkim ucz się tureckiego, obserwuj (nie tylko słuchaj!) swojego chłopaka, jego rodzinę, znajomych, rozmawiaj z lokalsami z uczelni. Może uda się przedłużyć pobyt na uczelni na następny rok? A może On przyjedzie do pracy do Polski na rok? Spokojnie..

Cytat

 


Dogadujemy się, gorzej z jego rodzicami, bo nie znają angielskiego <tak jak moi zresztą>.

Nieważne, uczysz się tureckiego, to się kiedyś dogadacie.

Jacy są jego rodzice? Nawet bez znajomości języka można o "teściach" dużo powiedzieć. Obserwuj ich, jak ojciec zwraca się do żony, jak się wzajemnie traktują.

Cytat

Na początku się obawiałam, bo widziałam, że kobiety w jego rodzinie ogólnie chodzą zakryte chustami zazwyczaj. Nie wiedziałam jak się ubrać, ale stwierdziłam, że będę po prostu sobą i przyjęli mnie jak na razie bardzo ciepło. Mój chłopak oczywiście jest muzułmaninem, obchodzi Ramadan i inne święta, ale mówi, że nie jest zbyt religijny i spędził ze mną wigilię, chociaż na początku totalnie nie wiedział co i jak, co jest też w pełni zrozumiałe.

No i git.

Cytat

Co do mich rodziców to są przerażeni odkąd wymyśliłam pomysł z wyjazdem i teraz chyba jeszcze bardziej, chociaż znają go przez internet i chyba go polubili? Wszystko przez to, że jest "muzułmaninem" i stereotypy z tym związane.

Nie dziw się rodzicom, nie miej im tego za złe, martwią się o Ciebie.

Cytat

 


Wszystko byłoby dobrze, ale wybiegam w przyszłość, bo widzę jak ten czas szybko mi tutaj płynie i nie wiem co będzie jak ten wyjazd się skończy. Jesteśmy młodzi i nie wiem jak to udźwigniemy. On jest bardzo związany z rodziną, ja też jestem... chce być ze mną, ale nie wyobrażam sobie żyć na odległość na zawsze.

Związek na odległość nie ma sensu. Jak już ktoś zaproponował, jeśli faktycznie się kochacie i planujecie wspólnie przyszłość, dobrym pomysłem będzie wyjazd do innego kraju, np. Czechy, Niemcy.

Cytat

Czy jesteście w takich związkach międzynarodowych albo ktoś z was zna takie osoby?

Ja zawsze byłam i jestem, choć nigdy z muzułmaninem.

Polecam mieć oczy i uszy otwarte, jeśli wiążesz się z kimś z innej kultury (obojętnie jakiej), musisz być bardzo uważna i asertywna, a jednocześnie empatyczna i otwarta. Tak samo druga osoba. Musicie wypracować balans między waszymi kulturami, wziąć z nich to, co dla was najlepsze i odrzucić to, co złe, to jak taniec na linie. Da się, ale wymaga to dużo niekończącej się pracy. Mi się to bardzo podoba i nie wyobrażam sobie już być w związku z Polakiem.

 

Cytat

To mój 2 związek w życiu, a jego 1, mam jeszcze studia, a on jest 2,5 roku starszy i dopiero będzie zaczynać pracę, bo przez covid sytuacja jest utrudniona. Jedyne wyjście to chyba przeprowadzenie się do mojego albo jego kraju jak sytuacja pozwoli w przyszłości. A wiadomo z czym taka przeprowadzka się wiąże= poświęceniem całego życia w swoim kraju, wszystkiego i wszystkich ludzi dla tej jednej osoby.

To bardzo słaba opcja, bo jedno jest na swoim, a drugie u obcych. Lepiej znaleźć trzeci kraj, taki, który obojgu wam się podoba i tam zamieszkać.

Cytat

Jest też taki problem, że czeka go w końcu 6 miesięcy służby wojskowej, gdzie nie zobaczymy się wcale przez ten czas.

Ale będziecie mogli pisać, rozmawiać, może nawet uda się spotkać. Spokojnie. Nie wiem jak jest w Turcji, ale np. w Niemczech i Grecji służba wojskowa to w sumie jak praca. Można spać w domu lub zjeżdżać do domu na weekendy.

Cytat

Po 2 nie wyobrażam sobie trochę życia w Polsce... on dodał ze mną zdjęcie, a ja od razu dostałam wiadomość od anonima "wypier.dalaj do brudasów na zawsze ty islamska ku.rwo".

 

Nie dziwię się ani trochę, ja boję się przyjechać tu z moim facetem na urlop.

 

Cytat

A znajomy raz zapytał "twój turas założył ci już szmatę na łeb?"

Jprdl, co za dzbaństwo. Niestety takich nie brakuje, nawet tutaj.

 

Cytat

Nie ma co, ale przykro to mi było.
Jedyne co mogłabym mu zarzucić to nadmierna zazdrość... Nie jest agresywny oczywiście, jakby był to nie byłoby naszej relacji. Ale nigdy nie spotkałam się z aż taką zazdrością o drugą osobę i zastanawiam się czy Turcy tak już mają ogólnie, czy tylko mój taki jest.

 

Cytat

Wysłałam mu raz screena to zaczął wypytywać kto do mnie napisał, bo zauważył wiadomość. Raz zapytał czemu znowu weszłam na tę naszą apkę językową, bo sprawdził i byłam dostępna. A to było przez przypadek. W jednej sytuacji przesadził. Wyszłam kiedyś ze znajomymi i rozładował mi się telefon, a mój chłopak zaczął wypisywać do nich gdzie jestem, przyjechał do nas i zaczął mówić zdenerwowany, że ktoś mógł mnie zaczepić i mogło mi się coś stać i powinnam zawsze mieć naładowany telefon blisko...

 

Albo sytuacje, gdzie mówi, że mogę rozmawiać tylko z rodziną i przyjaciółmi, ale z żadnymi chłopakami stąd i najlepiej jak kupi mi maskę z napisem "mam chłopaka". Obraca to w żart, że zazdrość to objaw troski, no ale bez przesady... ? Ale to tylko tyle i na razie to nic złego, bo dobrze się dogadujemy i bardzo o mnie dba. Lepiej żeby był taki zazdrosny niż obojętny. Dzięki za dobrnięcie do końca tego monologu xd 
 

 

Nadmierna zazdrość to duża czerwona flaga, uważaj, obserwuj, stawiaj granice.

 

 

PS. Uwielbiam turecką kuchnię, on umie gotować? :D

Edytowane przez KrólowaŁabędzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.