W jaki sposób rozmawiać z kobietą na początku znajomości o swoich preferencjach łóżkowych żeby nie puściła cię z torbami?

[bassfreak]

Witam szanowne grono

 

Przez korone poza pracą siedzę w sumie w domu z laskami na razie zero kontaktów więc staram się coś polepszyć w sobie w relacjach damsko męskich, ale naszła mnie dość ważna myśl jeśli chodzi o określanie swoich preferencji seksualnych a konkretnie kiedy wypada to zrobić (1,2 spotkanie?) i w jaki sposób żeby nie pójść od razu z torbami.  Na pewno owijanie w bawełnę nie działa i jest po prostu do dupy ale nie wiem czy mówienie wprost też jest dobrym pomysłem, chociaż z drugiej strony chciał bym zobaczyć minę laski gdybym powiedział jej w prostu żartobliwo-ironicznym tonem tak centralnie patrząc się w oczy "słuchaj co mam ci powiedzieć w ten deszczowy, jak będziesz golić cipę to nie licz na zabawę ze mną ?" i na koniec kretyński uśmieszek ?

 

Chuj wie może na niektóre by to zadziałało ?

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez bassfreak

[deleteduser115]

Nie ma tu prostej odpowiedzi - to już zależy od danej laski i jej otwartości na te sprawy. Znam dziewczyny, które potrafią rozmawiać o seksie w sposób tak bezpośredni, że aż sam bywałem tym skrępowany, ale znam też takie, które się czerwienią na sam dźwięk słowa „seks”. 

Według mnie jak rzucisz takim tekstem na 99% zostaniesz odebrany jak zwykły prostak  Jeśli chcesz, żeby było z tego coś więcej a nie tylko jednorazowa przygoda zacznij rozmowy jak już będziecie po pierwszym razie, chyba, że laska sama zacznie o tym szybko mówić i wyczujesz, że nie ma problemu z jednoznacznym przekazem - wtedy wal śmiało.

[icman]

?

https://youtu.be/1J_Z3tyEOg0

[ntech]

Jak ją podniecasz to twoje preferencje będą jej preferencjami. Jeżeli nie to głowa boli na okrągło.

[Król Jarosław I]

Nie rozmawiać - działać.

 

@ntech wyczerpał temat.

[Kamil9612]

"Kochanie lubię naturę"

"Bóbr jest pod moją ochroną, if you know what i mean "

 

[Imiennik]

41 minut temu, bassfreak napisał:

konkretnie kiedy wypada to zrobić

W łóżku. I zrobić, nie gadać.

[Pancernik]

47 minut temu, bassfreak napisał:

siedzę w sumie w domu z laskami na razie zero kontaktów

 

Przecinek w tym zdaniu jest bardzo ważny, gdyż wiele zmienia ?

[bassfreak]

Teraz, Pancernik napisał:

 

Przecinek w tym zdaniu jest bardzo ważny, gdyż wiele zmienia ?

Już za późno ale dzięki za uwagę  naturalnie że przecinek miał być po "domu" ?

[Leniwiec]

11 minut temu, Pancernik napisał:

Przecinek w tym zdaniu jest bardzo ważny, gdyż wiele zmienia

Twoja stara piła leży w piwnicy.

Twoja stara piła, leży w piwnicy.

[marcopolozelmer]

Godzinę temu, bassfreak napisał:

jeśli chodzi o określanie swoich preferencji seksualnych a konkretnie kiedy wypada to zrobić (1,2 spotkanie?) i w jaki sposób żeby nie pójść od razu z torbami.  Na pewno owijanie w bawełnę nie działa i jest po prostu do dupy ale nie wiem czy mówienie wprost też jest dobrym pomysłem...

Jest.

 

Ja zawsze mówię wprost i staram się uściślić pewne kwestie jeszcze przed spotkaniem, żeby potem nie było zaskoczenia. 

Generalnie mam trzy warunki wstępne - konkretne obciąganie, spuszczanie się na cycki, cipa wygolona na błysk - cała reszta do uzgodnienia.

Jeszcze nigdy nie zostałem odebrany jak dziwak, zbok czy debil, no tylko wiadomo, trzeba wyczuć odpowiedni moment albo go stworzyć,

na pewno nie jest dobrym pomysłem wyjeżdżanie z takimi tekstami, kiedy laska siedzi w pracy, jest na zakupach albo jedzie odebrać dzieciaka.

 

Ostatnio poznałem taką jedną co lubi dostać znienacka z liścia w ryj podczas i żeby ją lać po dupie, bo inaczej to ona ma nudy i jej się nie chce...

Jak wreszcie ją wziąłem w obroty, to przez pierwszy miesiąc z chuja by nie złaziła, aż mnie łapy kurwa piekły, a tak nawet bym nie wiedział co lubi, 

gdyby mi nie powiedziała od razu i to też jeszcze zanim się w ogóle spotkaliśmy pierwszy raz. Także mówić od razu i nie ma co się szczypać.
Zresztą ja w ogóle jestem zwolennikiem bycia prawdziwym sobą od samego początku znajomości, to wiele rzeczy ułatwia i nie komplikuje spraw.
 

[Miraculo]

Myślałem, że OP  napisze o tym, że lubi być bolcowany straponem, piss albo coś grubszego a tu kwestia golonej muszelki. W sumie nie myślałem o tym od strony wielbicieli persów, golenie to standard w dzisiejszych czasach. Zdarza się trafić na Kate Bush ale to już rzadkość. Myślę, że po pierwszej penetracji gdy zobaczysz, że cipka jest wyglancowana i lśni jak tafla lodowiska mistrza Polski przed meczem finałowym to zasugerujesz jej już po, że cipka wspaniała, pachnie, słodka i w ogóle jesteś nią oczarowany, ale do pełni szczęścia brakuje Ci, żeby była taka troszkę bardziej owłosiona, taki zarost X(tu wstaw swoją cyfrę (nie daj Boże liczbę)) jest dla Ciebie idealny. Jak jej zależy to się dostosuje albo znajdziecie kompromis i będzie dobrze. 

[zuckerfrei]

Jeszcze Tego nie robiłem...