Skocz do zawartości

Daj chłopaka - nie wariata, daj nie palacza, nie biedaka, daj nie pijaka, nie Polaka, daj nie brzydala. Zastanawiający utwór


Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem, że jakaś znajoma wstawiła na fb ten utwór:

 

 

 

Z góry mówię, że nie jestem nim zdenerwowany, ani też żadne inne negatywne emocje się nie pojawiły, jednak mam pewną rozkminę.

 

W tekście dziewczyna będąca podmiotem lirycznym prosi boga o zesłanie chłopaka - wyobraża sobie ideał, który nie zrobi jej żadnej emocjonalnej krzywdy i wymienia szereg

potencjalnych wad, które sprawiają, że dany mężczyzna nie spełni jej wymagań. 

 

Przytaczam tekst pierwszego fragmentu:

Cytat

 

Daj chłopaka
Nie wariata
Daj nie palacza
Nie biedaka
Daj nie pijaka
Nie Polaka
Daj nie brzydala
Prześlij mi chłopaka
Nie wariata
Daj nie cwaniaka
Nie pajaca
Daj nie pijaka
Nie Polaka
Daj nie biedaka
Prześlij mi

 

 

Ciekawe zestawienie. ?

 

Piosenka kończy się puentą:

 

Cytat
Prześlij mi chłopaka
Daj polaka
Tak, chcę wariata
Chcę pijaka
Tak, daj siłacza
Daj brzydala
Tak, daj polaka
Prześlij mi chłopaka
Takiego chłopaka
Takiego chłopaka
Takiego chłopaka
Takiego

 

Gdzie podmiot liryczny, będący już jak można przypuszczać po różnych zawirowaniach życiowych, obniża swoje wymagania i już może być pijak, wariat, siłacz, brzydal, a nawet w ostateczności Polak. 

 

Nie chcę się tutaj doszukiwać mizoandrii, bo lubię czasem posłuchać Rogala DDL, Dr Albonisty, czy innych wykonawców, którzy w dosyć naturalistyczny sposób w różnych swoich piosenkach

opisywali relacje d-m. ? Chociaż jakąś nutkę ojkofobii jednak chyba idzie wyczuć. ?

 

Panie w komentarzach piszą, że osoby dotknięte tym tekstem, nie rozumieją o czym on był i nie ma w nim nic złego.

 

 

Dwa najbardziej plusowane komentarze są o poniższej treści:

Cytat

A ja rozumiem ten utwór jeszcze trochę inaczej... Może nie tyle, że w miarę zdobywania doświadczenia w związkach obniżają nam się oczekiwania, ale bardziej, że z początku szukamy w drugiej osobie ideału, układamy sobie w głowie listy cech, jaki to on/ona ma nie być, żeby "nie zmącił wody w naszym stawie", nic nie zmienił w naszym bezpiecznym, ułożonym życiu... Ale jak w końcu kiedyś prawdziwie się zakochujemy, te wszystkie wyssane z palca wymagania nie mają już dla nas większego znaczenia... "daj wariata", który wstrząśnie naszym stawem i wywróci nam życie do góry nogami, bo to w prawdziwych ludziach z wadami tak naprawdę się zakochujemy, a nie w wyimaginowanych, idealnych książętach z bajki ;) Możecie powiedzieć, że jestem romantyczną, naiwną idealistką, ale dla mnie ten utwór ma całkiem pozytywne przesłanie :)

+

Cytat

Dalej, po 4 latach, ludzie tutaj nie rozumieją tej piosenki wgl... Ona nie mówi źle o facetach, ani o kobietach. Ona mówi źle o życiu. O tym, ze najpierw mamy jakieś wysokie ambicje, jesteśmy mega ostrożni i naiwni, a potem ta dziecięca naiwność zostaje zdeptana i chcemy już tylko "cokolwiek", bo nie wierzymy, że możemy znaleźć kogoś dobrego. Nie, to nie jest piosenka o tym, ze wszyscy faceci są źli, ani o tym, ze kobiety wybredne dostają za swoje. To smutna piosenka o tym jak nas zmienia życie i równie dobrze mógłby to śpiewać mężczyzna o kobiecie. Ale spoko, dalej się oburzajcie o dwa słowa-"nie polaka"

 

I przyjmę na chwilę, że to prawda.

 

Jednak jestem ciekawy, czy tak pozytywny odbiór, 24 miliony wyświetleń i ponad 100 tysięcy łapek w górę miała piosenka, gdzie była by trawestacja fragmentu tekstu tej piosenki.

Na szybko wymyśliłem coś takiego:

 

Daj dziewczynę

Nie rodaczkę

daj nie łajdaczkę 

nie pijaczkę

Daj nie wieśniaczkę

nie biedaczkę

Daj nie furiatkę

Prześlij mi

 

I konkluzja, że jednak mogą być kobiety z wyżej wymienionymi cechami jak to co powyżej wypisałem.

Czy osoby, które bronią tej oryginalnej piosenki, zareagowały by równie entuzjastycznie i rozpływały się nad pięknym, metaforycznym tekstem?

 

 

Wrzucam jako ciekawostkę, bo tak jak wyżej wspomniałem, nie czuję się tym urażony, w chuju to mam tak na prawdę i raczej wywołało to u mnie podniesienie się kącików ust.

Chociaż taki gorzki kawałek, jednak mam prawo uważać, że momentami zmierza w stronę niezamierzonej groteski.

 

Co myślicie o tej piosence i mojej rozkminie?

 

 

 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Dworzanin.Herzoga said:

Jednak jestem ciekawy, czy tak pozytywny odbiór, 24 miliony wyświetleń i ponad 100 tysięcy łapek w górę miała piosenka, gdzie była by trawestacja fragmentu tekstu tej piosenki.

Nie trzeba wymyślać.

Po piosence "Lepszy model" nie było najmniejszej wrzawy... w środowiskach feministycznych ;)

Gdzieś wysoko na listach tzw. "przebojow" też tu i ówdzie wisiała. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Rnext napisał:

Nie trzeba wymyślać.

Po piosence "Lepszy model" nie było najmniejszej wrzawy... w środowiskach feministycznych ;)

 

To fakt. Jednak dla mnie najlepszy "hit" to Dwa Plus Jeden "Windą do nieba". ?

Kiedyś pisaliśmy na forumku o tym utworze w kontekście m.in. puszczania tego jako pierwszy taniec na weselach w dawniejszych latach.

 

 

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam potrzebę,

daj Mokebę,

chociaż jeden,

proszę ciebię,

no bo Polak, w swoim gniewie,

bije, gwałci, sama nie wiem,

 

Lub Pakola, 

niech będą zakola,

chatka z gówna i niedola,

byle nie Polak-pierdoła,

z własnym m2, a miesiąc 5 koła,

to nie ważne, coś mnie do Karaczi woła,

 

no bo w tv i youtuie,

mówią: "Polak w nosie dłubie",

obrzygany i obsrany, nie jak arab dojebany,

na onecie wiem co świecie,

polak gnębi, arab nigdy przecież

 

pomocy!

mąż mi wywiózł dzieci w nocy,

gdzieś od roku, ku moim nieszczęściom,

lubił mnie okładać pięścią,

nie mówiłam, bo kochałam,

tak dla niego się starałam,

koleżankom nagadałam,

że ideał  wyłapałam,

 

miałam wielu orbiterów,

się odezwę do luzerów,

 

czemu nikt nie odpowiada?

ktoś powiedział o mnie -szmata,

jak mam życię znów ułożyć,

jak nikt nie chcę na mnie łożyć?

we mnie włożyć też się brzydzą,

nawet we wsi ze mnie szydzą,

ale przynajmniej nie z Polakiem,

pijakiem, brzydalem, cebulakiem.

 

Edytowane przez manygguh
  • Like 2
  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

wyobraża sobie ideał, który nie zrobi jej żadnej emocjonalnej krzywdy i wymienia szereg

potencjalnych wad, które sprawiają, że dany mężczyzna nie spełni jej wymagań. 

 

Może tacy mężczyźni spełnili by wymagania współczesnych kobiet?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu w Polsce miało miejsce dość mało spektakularne i słabo nagłośnione medialnie wzięcie za chabety do sądu niejakiego Astka, rapera, który w jednym ze swoich utworów zarapował słowa ,,pierdolony Jerzy Mordel". Tytułu Mordel, tak zapomniany, że aż sam zapomniałem kim był i nie chce mi się tego przypominać, mocno jednak wziął do siebie te słowa i pobiegł do sądu założyć sprawę. Traf chciał, że sprawa trafiła ostatecznie przed sędziego, który dość profesjonalnie podszedł do tematu i kazał na rozprawie liczyć sylaby zwrotek, aby ustalić, czy użycie słowa ,,pierdolony" było uzasadnione pod kątem zachowania rytmiki tekstu. Niestety, ominął nas dość ciekawy precedens, bo ostatecznie do wydania wyroku nie doszło ze względu na wycofanie zarzutów przez samego Mordela, który prawdopodobnie bardzo szybko zorientował się, że nic w sądzie nie wskóra.

 

To tak tytułem wstępu, przed odniesieniem się do głównego wątku. Bo abstrahując od analizy trzeciego dna przedstawionego tekstu, to nikt tu nie zwrócił raczej uwagi na dość przyziemną okoliczność, a mianowicie, jak są w nim ułożone rymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą rozmawiałem kiedyś z koleżanką, która jeździła na erazmusy. Opowiadała, że spoko ludzie, fajne dziewczyny i przystojni faceci tu są. Potem jak wróciła i pokazywała zdjęcią to ci przystojni faceci to byli praktycznie sami ciapaci i murzyni ??.

 

Ale jak jej spytałem „czy zaliczyła jakiegoś Turka” to się oburzyła ale nie odpowiedziała na pytanie ?.

Edytowane przez Szczery Człowiek
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Throgg napisał:

Kilka lat temu w Polsce miało miejsce dość mało spektakularne i słabo nagłośnione medialnie wzięcie za chabety do sądu niejakiego Astka, rapera, który w jednym ze swoich utworów zarapował słowa ,,pierdolony Jerzy Mordel".

 

Chyba jednak nie było tak słabo nagłośnione, kiedyś przypadkiem dowiedziałem się o tym z jakiejś gazety, później informacja powtórzyła się w innych miejscach i teraz od razu skojarzyłem ten wątek.

Tam osoba J.Mordela była przedstawiona jako przykład kogoś z fejmem, rozpoznawalnego. W takim kontekście użycie słowa "pierdolony" nie była IMO obraźliwe.

Ogólnie zgadzam się z wyrokiem sądu. Może koleś nie chciał po prostu poza tym, żeby jego nazwisko było używane w piosence, ale będąc osobą publiczną musiał się z takim rozwojem wypadków liczył.

 

Rozumiem o co Ci chodzi, jednak w dalszym ciągu to w żaden sposób nie kłóci się z tym co było clue tego wątku. 

W innych okolicznościach, na przykład takich jak napisał @absolutarianin nikt by na układ rymów nie patrzył i można byłoby się spodziewać kręcenia afery

ze strony różnych postępowych środowisk. ? 

 

Skoro już jesteśmy przy temacie innych piosenek, przykładowo kawałek "Nienawidzę cię Polsko" Czesława Mozilla mocno mi się podobał i tam doszukiwanie się ojkofobii oraz jakiegoś wjazdu na Polaków

byłoby faktycznie niezrozumieniem tekstu i szukaniem trzeciego dna. Ja opisałem to, co powierzchownie widać w kawałku z posta otwierającego temat.

 

I jak zwykle, wszystko zależy od kontekstu, a środków stylistycznych też trzeba umieć używać heh.

W tej piosence nie widzę wyszukanego układu rymów, tylko coś innego heh.

Oczywiście rozumiem, że inaczej to odbierasz.

 

[Tak samo nie wzburzyło mnie zasłyszane w kawału Buldoga słowa "obudzili się Polacy, lud specjalnej troski."]

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Tam osoba J.Mordela była przedstawiona jako przykład kogoś z fejmem, rozpoznawalnego. W takim kontekście użycie słowa "pierdolony" nie była IMO obraźliwe.

W tym akurat przypadku jest pewna wielopoziomowość - bo o ile słowo ,,pierdolony" można prima facie odczytywać jako slangowy synonim słowa ,,kozacki", tak już pełny kontekst wersu ,,Mam większy fejm niż pierdolony Jurek Mordel", nie jest już tak oczywiste. No bo bądźmy szczerzy - w 2015r. Mordel był kojarzony co najwyżej w swoim domu i w klubie do którego należał, więc takie zestawienie słów, tworzy również swoisty persyflaż - czyli bardzo dobrze zawoalowane szyderstwo. Na tyle dobrze, że Mordel aby nie kopać się z koniem, ostatecznie odpuścił całą sprawę.

 

7 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Rozumiem o co Ci chodzi, jednak w dalszym ciągu to w żaden sposób nie kłóci się z tym co było clue tego wątku. 

W innych okolicznościach, na przykład takich jak napisał @absolutarianin nikt by na układ rymów nie patrzył i można byłoby się spodziewać kręcenia afery

ze strony różnych postępowych środowisk. ? 

Tyle, że biorąc pod uwagę polskie warunki, te ,,inne okoliczności", to najszybciej byłyby wersy w stylu ,,muzułmanie wypierdalać", no bo jakie inne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Throgg napisał:

Tyle, że biorąc pod uwagę polskie warunki, te ,,inne okoliczności", to najszybciej byłyby wersy w stylu ,,muzułmanie wypierdalać", no bo jakie inne?

 

Napisałem w tamtym poście, że chodzi mi o to co napisał absolutarianin - podmiankę słowa "polak" na "arab" lub "murzyn" i oczekiwane reakcje słuchaczy, które pewnie byłby mniej pozytywne.

Plus ewentualne robienie burzy w szklance wody ze strony dziwnych fundacji itd.

 

To tyle co mogę doprecyzować, bo wszystko co miałem do powiedzenia już napisałem wcześniej. ?

 

A co do tego "muzułumanie wypierdalać" - luźno przypomniała mi się sytuacja, kiedy kilka lat temu potężny bard z kielc Kelthuz za swoje kawałki, między innymi pioseneczkę pod tytułem

"Nie mam pytań", która zawierała takie wersy jak "Biała k***o czarnucha zdychaj" został skazany na bezwzględne grabienie liści.

 

Kabaret niezły wtedy był. ?

 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy jako naród mają gigantyczne kompleksy. Niby jesteśmy w EU i chcielibyśmy uważać, że należymy do zachodu, ale jeśli chodzi o mentalność to bliżej nam do ukraińców, białorusinów czy rusków. Polacy wewnętrznie czują się przez to gorsi. Polki są uosobieniem tych kompleksów. Niby kreują się na intelektualistki, feministki, zachodnie myślicielki a często są zwykłymi wieśniarami którym słoma wychodzi z butów -> kiepski gust, przekleństwa, pijaństwo. Duża część nawet nie potrafi się umalować dobrze. Niektóre w skrajnych przypadkach wyglądają jak clauny. Dlatego nie dziwi mnie ich awersja do stereotypowego polaka i pogoń za chłopakami z zagranicy, to objaw kompleksów i niskiego poczucia wartości. 

 

Na zachodzie z takich turków, czy hindusów się śmieją i raczej dziewczyny nie chcą z nimi być. Podobnie w USA murzyni mają bardzo dużą reprezentację inceli u siebie. A polka? Polka da każdemu kto nie jest polakiem, byle poczuć się lepsza. Oczywiście to hiperbola, ale opinia polek łatwych na zachodzie nie wzięła się znikąd. Tak samo podwójne standardy polek w stosunku do polaków i obcokrajowców. Dobrze o tym opowiada ta piosenka, chociaż wulgarna.
 

 

Edytowane przez MrSadGuy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MrSadGuy napisał:

Polacy jako naród mają gigantyczne kompleksy. Niby jesteśmy w EU i chcielibyśmy uważać, że należymy do zachodu, ale jeśli chodzi o mentalność to bliżej nam do ukraińców, białorusinów czy rusków. Polacy wewnętrznie czują się przez to gorsi. Polki są uosobieniem tych kompleksów. Niby kreują się na intelektualistki, feministki, zachodnie myślicielki a często są zwykłymi wieśniarami którym słoma wychodzi z butów -> kiepski gust, przekleństwa, pijaństwo. Duża część nawet nie potrafi się umalować dobrze. Niektóre w skrajnych przypadkach wyglądają jak clauny. Dlatego nie dziwi mnie ich awersja do stereotypowego polaka i pogoń za chłopakami z zagranicy, to objaw kompleksów i niskiego poczucia wartości. 

 

Na zachodzie z takich turków, czy hindusów się śmieją i raczej dziewczyny nie chcą z nimi być. Podobnie w USA murzyni mają bardzo dużą reprezentację inceli u siebie. A polka? Polka da każdemu kto nie jest polakiem, byle poczuć się lepsza. Oczywiście to hiperbola, ale opinia polek łatwych na zachodzie nie wzięła się znikąd. Tak samo podwójne standardy polek w stosunku do polaków i obcokrajowców. Dobrze o tym opowiada ta piosenka, chociaż wulgarna.
 

 

Chyba się nie ma co dziwić skoro od ponad 200 lat byliśmy pod wpływem cywilizacji wschodniej. Dopiero od kilkudziesięciu lat jesteśmy jako tako w kręgu kultury zachodniej chociaż ona już reprezentuje inne wartości niż kiedyś.

 

Po za tym z całym szacunkiem jesteśmy narodem w większości chłopskim przetrzebionym przez wojny i ciągły niedostatek, więc trochę jest to uzasadnione. Kto był za granicą i widział tam Polaków pracujących albo kojarzy słynny mit na temat USA i ludzi zachodu wie o co chodzi.

Edytowane przez ManOfGod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ManOfGod napisał:

Dopiero od kilkudziesięciu lat jesteśmy jako tako w kręgu kultury zachodniej chociaż ona już reprezentuje inne wartości niż kiedyś.

Właśnie o to chodzi bo zachód nie reprezentuje już żadnych wartości które byłyby godne podziwu. Te kompleksy to głównie pokłosie PRLu i lat 90 gdzie 'bogaci' wujkowie wysyłali dolce do domu do pl.

 

I też polska była biednym krajem po wejściu do EU dopiero zrobiło się dużo lepiej

Edytowane przez MrSadGuy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.