Skocz do zawartości

Przekazanie udziałów we własności mieszkania


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam dziwną sytuację z moją ex. Otóż mamy wspólne mieszkanie. Ponieważ się rozstaliśmy, to uznaliśmy że mieszkanie przejmuję ja. I tu pojawia się dziwna sytuacja, w którą sam nie mogę uwierzyć, że ona nie chce ode mnie pieniędzy za to mieszkanie. Jak da mi darowiznę, to będę musiał zapłacić podatek. Jak wpiszemy na umowie jakąś śmieszną kwotę, to co powie na to urząd skarbowy? Co w takiej sytuacji radzicie? W mieszkanie wlożyłem kupę pracy i wolę się go nie pozbywać, na dodatek to mieszkanie mi pasuje. Jeśli to ważne, to zostało kupione jakieś 3 lata temu od gminy za 130kzł, a teraz szanuję jego wartość na jakieś 400kzł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wygląda struktura tych udziałów? Każdy z Was po 1/2? Jak wyglądała kwestia finansowania jego zakupu? Ponieśliście ten koszt po połowie?

Przy zakupie udziału od Twojej ex będziesz musiał zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2% od ustalonej w akcie notarialnym ceny zakupu (płatnikiem jest notariusz, który kwotę tą od Ciebie pobierze). Wpisanie do umowy śmiesznej kwoty może pociągnąć za sobą pewne konsekwencje - jeśli urząd skarbowy oceni, że wartość ta nie odpowiada rynkowej wartości udziału w tej nieruchomości lokalowej może Cię do jej określenia, podwyższenia lub obniżenia, w terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia wezwania, podając jednocześnie wartość według własnej, wstępnej oceny. Trudno będzie Ci wykazać, że ta "śmieszna" kwota odpowiada wartości rynkowej - skończy się zapewne tak, że po podwyższeniu przez Ciebie tej wartości do realnej wysokości nastąpi domiar podatku z odsetkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, w takim razie możecie znieść współwłasność w drodze umowy w formie aktu notarialnego - mieszkanie zostanie przyznane Tobie na wyłączną własność z obowiązkiem spłaty Twojej dziewczyny. Jeśli pozostajecie w dobrych stosunkach pomimo rozstania możecie określić wysokość spłat z uwzględnieniem faktu, że to Ty spłacałeś większą część kredytu i ponosiłeś koszty związane z jego remontem/wykończeniem, możecie też ustalić harmonogram spłat w jakichś miesięcznych ratach. Nie powinno to być dla Ciebie tak kosztowne jak darowizna udziału czy jego sprzedaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się.

Jeśli możesz zapłacić rozsądną kasę za pozbycie się kobiety zapłać półtora raza tyle co chce byle mieć pieczątkę, że się od ciebie odpieprzyła.

Zaoszczędzisz 10 razy tyle.

Z klasą to inna sprawa, mało widziałem klasy w takich sytuacjach więc się zamknę gdyż nie powiem nic mądrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.