Skocz do zawartości

Czy to prawdziwa himalajka? Małżeństwo Nicka Vujicica.


BumTrarara

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie kojarzycie tego pana:

Kanae-Miyahara-Vujicic-her-husband-Nick-

1191046_.jpg

 

Cytat

Nick Vujicic, właściwie Nicholas James Vujicic – australijski ewangelizator i mówca motywacyjny pochodzenia serbskiego urodzony z rzadką chorobą znaną jako zespół tetra-amelia, czyli całkowitym wrodzonym brakiem kończyn.

 

Ciągle szczęśliwie (?) żonaty, dorobił się już 4 dzieci. Jak widać, jeżeli kobieta was kocha, i jest tą jedyną z himalajów ?, to popcha was nawet na wózku po plaży.

Czy może po prostu wspólny celebrycki interes? Książki, programy, setki tysięcy followersów na ig? Głęboka chrześcijańska wiara?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, BumTrarara napisał:

Czy może po prostu wspólny celebrycki interes

Masz  odpowiedź, gość ma kasę, sławę, to ma się ktoś nim zajmować, więc taki niepełnosprawny człowiek ma lżej niż, ktoś kto jest tak samo sparaliżowany i pochodzi z kraju 3 świata, z Polskiej prowincji i ma 1400 renty wraz z zasiłkiem pielęgnacyjnym.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałam jego autobiografie. Na początku jego związku w jego firmie kiepsko się powodziło. Ona pracowała normalnie na etacie. Moim zdaniem : pewność siebie, poczucie własnej wartości, charyzma,  nie użalanie się nad sobą. Pomimo tego, że jest niepełnosprawny wydaje się że taki facet da kobiecie poczucie bezpieczeństwa. Oprócz tego bardzo przystojna twarz. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Anastazja napisał:

Czytałam jego autobiografie. Na początku jego związku w jego firmie kiepsko się powodziło. Ona pracowała normalnie na etacie. Moim zdaniem : pewność siebie, poczucie własnej wartości, charyzma,  nie użalanie się nad sobą. Pomimo tego, że jest niepełnosprawny wydaje się że taki facet da kobiecie poczucie bezpieczeństwa. Oprócz tego bardzo przystojna twarz. 

Kojarzę gościa od czasów gimnazjalnych czyli jakieś 14 lat już wtedy był osobą rozpoznawalną i potrafiącą spieniężyć swoje wykłady. Patrząc na dzieci żadne nie przekroczyło 12 roku życia. Więc jeśli nawet to co napisałaś jest prawdą to widać, że owa himalajka czekała tak długo aż będzie pewna, że partner da rade utrzymać finansowo rodzinę i następne pokolenia. Uważam sprawę za zamkniętą. Dziękuje.

Edytowane przez WoLe
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, WoLe napisał:

Kojarzę gościa od czasów gimnazjalnych czyli jakieś 14 lat już wtedy był osobą rozpoznawalną i potrafiącą spieniężyć swoje wykłady. Patrząc na dzieci żadne nie przekroczyło 12 roku życia. Więc jeśli nawet to co napisałaś jest prawdą to widać, że owa himalajka czekała tak długo aż będzie pewna, że partner da rade utrzymać finansowo rodzinę i następne pokolenia. Uważam sprawę za zamkniętą. Dziękuje.

Opowiadam co przeczytałam w książce. Prowadził wtedy swoją działalność jako mówca motywacyjny, ale chyba się przeinwestował (nie pamiętam dokładnie). Dla kobiet nie jest tak ważna kasa jak to żeby facet robił to co robi z pasja, był w tym dobry, miał jakieś ambicje, pomysł na siebie, motywacje do działania, plan na życie, pomysł na siebie itd. Jak facet umie zarobić to myślisz , że jest inteligentny i nie zadowala się byle czym ale ma jakieś aspiracje, jest konsekwentny i można by tak wymieniać. Możesz za to tępić kobiety a facetów którzy fantazjują o pokojówce chwalić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Boromir napisał:

ma 1400 renty wraz z zasiłkiem pielęgnacyjnym.

+ wiecznie wkurwiona pielegniarka.

6 minut temu, Anastazja napisał:

Dla kobiet nie jest tak ważna kasa jak to żeby facet robił to co robi z pasja;

Więc z tą Panią musi być coś "nie tak". Często kobiety w opowiastkach o przyszłym partnerze używają zwrotu: musi mieć swoje hobby.

 

Niestety, nie dodają, że jeżeli to hobby nie przynosi CASH i jest to np wędkowaie to często po czasie pada pytanie: ryby albo ja. Są modele na rynku kóre cieszą się z takiego hobby ale to jest mniejszość.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Montella26 napisał:

Byłem na jego przemowie we Wrocławiu w 2019 roku. No, ma mega dar przekonywania. Więc no nie ma co się użalać nad sobą. Tylko trzeba spiąć dupe i do przodu. Jakie Chady, jakie szczęki. W łeb się puknijcie 

Muszą z linijką chodzić i sprawdzać czy chad xD

Jak oni żyją to nie wiem. 

 

Kiedy ja miałem dno i to dosłowne to nie przyznałem się rodzinie bo było mi wstyd bo za dużo ryzykowałem aby po 10-krotnić to co mogłem i do rodzinnego imperium wskoczyć ponad wyobrażenie.

Moja pomogła mi ryzykując zasobami, Własną firmą i nie tylko. Są himalajki tylko czasami trzeba umieć dostrzegać i doceniać to co jest pod nosem. 

Oczywiście nie wykluczam tematyki naszego forum że panuje wielkie zepsucie (nie tylko u kobiet) 

Oczywiście po tym dzięki niej się podniosłem lepiej i wyżej jak wcześniej a to że lubi że mną kobietki testować to już tylko plusik dodatni ;)

Nawet sprawdziłem celowo w paru aspektach czy na pewno nie zaprasza do naszego łóżka innych panienek po to aby mieć innego kutaska no i się okazało że nie. (incognito też sprawdzone) 

A poznałem wiele szponcicielek i rasowych sucz więc potrafię odróżniać nawet najwybitniejsze aktorstwo. 

 

No ale odlatuje od tematu.

Co do gościa ciężko mi stwierdzić czy na pewno to jest również dla profitów. 

Gość musi mieć nie wiem jaką energię (a pisałem o tym nie raz) aby kogoś przyciągnąć i utrzymać ponad wszystko. 

 

No i dla mnie Azjatki zawsze na top 1

Potem latino a potem reszta ?

 

Edytowane przez Optimus Prime
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, zuckerfrei napisał:

+ wiecznie wkurwiona pielegniarka.

Więc z tą Panią musi być coś "nie tak". Często kobiety w opowiastkach o przyszłym partnerze używają zwrotu: musi mieć swoje hobby.

 

Niestety, nie dodają, że jeżeli to hobby nie przynosi CASH i jest to np wędkowaie to często po czasie pada pytanie: ryby albo ja. Są modele na rynku kóre cieszą się z takiego hobby ale to jest mniejszość.

Czemu "coś nie tak" wiedziała że to facet z aspiracjami. Ja nie pisałam w sensie hobby. Nie chciałabym po prostu faceta pracującego 8 h przy taśmie lub w magazynie narzekającego codziennie na robotę, szefa i zarobki i nie robiącego kompletnie nic żeby to zmienić. Przepraszam za mój gadzi mózg. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Anastazja napisał:

Czemu "coś nie tak" wiedziała że to facet z aspiracjami. Ja nie pisałam w sensie hobby. Nie chciałabym po prostu faceta pracującego 8 h przy taśmie lub w magazynie narzekającego codziennie na robotę, szefa i zarobki i nie robiącego kompletnie nic żeby to zmienić. Przepraszam za mój gadzi mózg. 

A co jest złego w robieniu na taśmie czy magazynie? No tak, za mały hajs pewnie. Bo pani musi na salony wbić. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Montella26 napisał:

A co jest złego w robieniu na taśmie czy magazynie? No tak, za mały hajs pewnie. Bo pani musi na salony wbić. 

Jeżeli lubi się tą pracę i jest się z niej zadowolonym i szczęśliwym w to oczywiście nic złego w niej nie ma. Najgorsze jest bycie sfrustrowanym i nie robienie niczego w kierunku zmiany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oftop trochę, ale jemu to powinni zrobić jakiś egzoszkielet a'la terminator czy robocop, gdzie by gość się usadzał (albo wręcz ten egzoszkielet by sam go montował i zapinał w środku) i miał podpięty układ nerwowy do komputera sterującego ruchami maszyny. Mogły się w miare normalnie poruszać chłop. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BumTrarara napisał:

Ciągle szczęśliwie (?) żonaty, dorobił się już 4 dzieci. Jak widać, jeżeli kobieta was kocha, i jest tą jedyną z himalajów ?, to popcha was nawet na wózku po plaży.

Czy może po prostu wspólny celebrycki interes? Książki, programy, setki tysięcy followersów na ig? Głęboka chrześcijańska wiara?

 

Pan Marek wspominał o tej parze w którymś nagraniu lub felietonie. I  stwierdził że ta kobieta uważa się w jakimś stopniu za świętą. I bóg ją za to wynagrodzi w życiu wiecznym. Z tego co pamiętał ostrzegał przed takimi kobietami. Które podświadomie pragną nieszczęścia dla swoich bliskich. Aby kreować się przed światem na męczennice. 

Edytowane przez Baca1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej nie piszę bezsensownych postów, jaki to jest nieatrakcyjny i kobiety go nie chcą. 

 

Jakby to dziwnie nie zabrzmiało, wziął sprawy w swoje ręce i osiągnął sukces finansowy i być może sercowy.

 

Ale jak widać, niektórzy, też doszukują w tym "drugiego dna" bo jak to możliwe...a no kur@^ możliwe! 

 

Dla mnie ten Gość jest autorytetem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.