Skocz do zawartości

Młody polak jest bez szans


Chadernest

Rekomendowane odpowiedzi

@Nico Kierowali się zasadą kto wybrzydza ten nie rucha, czasem szare myszki, czasem fajne niunie, a innym razem takie, że mi szkodaby było na benzynę.

 

Oni zwyczajnie lubili ten sport, mi by się nie chciało takich obrotów kręcić, dużo czasu to pochłania. Gadanie, spotkania w wolnym czasie, mi bardziej leży coś na dłuższy czas, taki wygodny jestem :D

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Mam w robocie dwóch miśków. Jeden 185 cm i 140 kg wagi. Braki w uzębieniu. Jest po ślubie 4 lata. Ma 27 lat i z panną jest od 10 lat. I mają dwójkę dzieci. Mieszkają w wynajętej klitce, auta nie mają. Chłop yebie na dwa etaty od 3 lat. 

 

Drugi jest po 30. Ma syna że starsza laska od siebie o 10 lat. Jest z nią ponad 10 lat. Ma 180 cm wzrostu i też waga wskazuję 140 kg. Dostali jakieś lokum od miasta bo socjal itp z opieki czy coś. Dodam, że miał problem by znaleźć robotę na biało. A jak już robił to na czarno i nie raz, nie dwa za darmo lub nie dostawał wypłaty. 

 

Co ciekawe. Te panny nie są "brzydkie" nie są pasztetami. 6/10 z czystym sumieniem. Ale według teorii niektórych tutaj nie powinni oni nigdy przekazać swoich genów. 

 

Jak to jest możliwe? Co one w nich widzą? Dodam, że każdy z nich jest pasztetem. 

 

Może po prostu trafiamy na zepsute kobiety. 

 

Kiedyś założyłem konto na jaumo. Można było tam pisać z kobietami z całego świata. No i zaczynałem wysyłać do lasek zdjęcia swoje. Tych egzotycznych Brazylijek, kolumbijek, meksykanek itp. Nie było żadnego problemu z ich strony by napisać ", aww handsome, merry me?" 

Same proponowały przejście na messenger lub insta. 

 

Wez tu teraz zaproś laske z tindera na spacer. To ani me, ani be ani kukuryku. Słowa nie kupisz i milczą jak grób heh. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.01.2021 o 23:46, Ramaja Awantura napisał:

Ja miałem kumpli którzy w wyrywaniu nic nie pomagali a przeszkadzali sobie tylko, wrzuć do bandy polaczków jakąś fajną laskę to w 1 minutę uwierz mi że przyjaźnie od piaskownicy się posypią.

 

Przypomniała mi się klasa technikum. W 1 klasie - full męska klasa. W drugiej klasie doszła dziewczyna - no i się oczywiście pogorszyło...

 

W dniu 17.01.2021 o 22:27, DOHC napisał:

Nie zawsze tak było. Jakieś 15, może 10 lat temu było o wiele łatwiej z kobietami, nie były takie popsute.

 

Zdecydowanie. Mimo tego, że sytuacja na rynku matrymonialnym obecnie nie jest za ciekawa, to jedna rzecz mnie cieszy! Coraz więcej młodych widzi, że coś jest nie tak. Ja przewidziałem taką sytuację jeszcze 5-6 lat temu, to znajomi gdy rozmiawiałem z nimi na ten temat, często szydzili, - "haha jaki debil - baby znaleźć nie może, żadna cię nie chce" heheh...

 

A teraz? Powoli zaczynają przyznawać mi rację. Teraz prawie wszędzie widzę określenie Julka, p0lka itp. Znaczy to, że idzie to wszystko choć trochę w dobrym kierunku, ale i tak za wolno, by powstrzymać julkowo-oskarkową machinę. Trzeba być też dobrej myśli.

 

Spora część się też pożeniła (oczywiście jak najwcześniej, trzeba pokazać jakim jest alfa), to teraz zaczynają tego żałować. Praca-dom-praca-dom, gdekająca żona i bombelki.

 

Moim zdaniem najgorzej mają ci, którzy byli w związku (jeszcze za złotych czasów), ale nie wypaliło. Obecnie trudniej jest znaleźć takiemu kobietę, wliczając jeszcze uraz po związku.

 

Edytowane przez Mgławica_Oriona
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Montella26 napisał:

Co ciekawe. Te panny nie są "brzydkie" nie są pasztetami. 6/10 z czystym sumieniem. Ale według teorii niektórych tutaj nie powinni oni nigdy przekazać swoich genów. 

Choćby:

- panny są DDA, co w PL nie jest jakoś nieprawdopodobne, i w efekcie uważają, że nie zasługują na nic lepszego. Wiadomo, że podświadomie, a w efekcie lecą na takich facetów.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Montella26 napisał:

Co ciekawe. Te panny nie są "brzydkie" nie są pasztetami. 6/10 z czystym sumieniem. Ale według teorii niektórych tutaj nie powinni oni nigdy przekazać swoich genów. 

 

Jak to jest możliwe? Co one w nich widzą? Dodam, że każdy z nich jest pasztetem. 

Kobiety do max 6/10 dużo częściej stawiają cechy charakteru i osobowość ponad wygląd zewnętrzny, od 7/10 to już wygląd zewnętrzny, status i zamożność zaczyna brać górę nad byciem sympatycznym przeciętniakiem.

Godzinę temu, Montella26 napisał:

Wez tu teraz zaproś laske z tindera na spacer. To ani me, ani be ani kukuryku. Słowa nie kupisz i milczą jak grób heh. 

W Polsce miałem takie akcje, gdzie np. spotkałem się z atrakcyjną dziewczyną, kilka zdań i pytań na powitanie i mówi mi, co jeszcze mi powiesz, to mówiłem i pytałem o takie podstawy, aby rozmowa była płynna, kleiła się, jakaś krótka odpowiedź z jej strony i ponownie co mi jeszcze mój drogi powiesz, już mnie zaczynało to irytować, że ja muszę się produkować, a z jej strony wyjebongo, to spytałem mieszkasz sama tak? A ona wielce oburzona i mówi coś w stylu, że nie jest taka, aby chodzić z kimś nieznajomym od razu do łóżka. Już mi się słabo zrobiło i powiedziałem, że to spotkanie chyba nie ma sensu i nic z tego nie będzie sorry, przytuliłem ją na pożegnanie, powiedziałem trzymaj się, pa, ale laska była zaskoczona.

Godzinę temu, Montella26 napisał:

Tych egzotycznych Brazylijek, kolumbijek, meksykanek itp. Nie było żadnego problemu z ich strony by napisać ", aww handsome, merry me?" 

Same proponowały przejście na messenger lub insta. 

Tam to bez porównania, młode latynoski.mają taki luz, potrafią obracać w żart coś na co polki zareagowałyby złością i agresją. 

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Montella26 napisał:

panny nie są "brzydkie" nie są pasztetami. 6/10 z czystym sumieniem. Ale według teorii niektórych tutaj nie powinni oni nigdy przekazać swoich genów.

Dlatego w każdym tego typu temacie zawsze powtarzam - zanim zaczniesz przepisywać za kolegami wierutne brednie,

wyłącz ten głupi kąkuter, wyjdź na dwór zaczerpnąć powietrza i rozejrzyj się dookoła jak wygląda świat rzeczywisty,

a nie tylko ten wirtualny - ale to jak grochem o ścianę, bo trzeba wstać, kurtkę ubrać, buty zawiązać i w sumie po co...

 

Po jajco kurwa.

Chociażby po to, żeby sobie przewietrzyć łeb zapchany gównem. Ostatnio robiłem przez dwa miesiące zlecenie

w ASO pewnej znanej marki, gdzie pracują same młode łebki po samochodówce plus dochodzący praktykanci.

W sumie na zmianie tam zawsze było 8-10 chłopaków w wieku różnym, od chyba 16 do powiedzmy 30 lat. 

Jakie laski tam do nich przychodziły, to o mało z rusztowania się nie spierdoliłem czasami, niektórzy byli żonaci,

to i te żony śliczne, młode dziewczyny w jednej łapie wózek z dzieciakiem, a w drugiej łapie pudełka z obiadem.

 

Ci kolesie tam zarabiają po 3 - 3.5kzł na łapę, żaden rarytas w dzisiejszych czasach, mieszkają na wynajętym,

dojeżdżają do roboty jakimiś wypierdzianymi gratami cerowanymi na druty albo rowerem w deszczu i śniegu,

upierdoleni w tych smarach, bo przecież tego chujstwa nie domyjesz, wracają do tych dziewczyn czy żon i żyją.

Nie snują się po warsztacie z miną skopanego psa i nie pierdolą jak jest im ciężko i źle, bo kurwa coś tam,

tylko w pracy robią swoje, a po pracy wiodą normalne życie z normalnymi żywymi i fajnymi dziewczynami,

nie żadnymi wymyślonymi wampirami z legend i podań ludowych. Serio, wyjdźcie od czasu do czasu na zewnątrz.  

 

 

  • Like 11
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, marcopolozelmer napisał:

Jakie laski tam do nich przychodziły, to o mało z rusztowania się nie spierdoliłem czasami, niektórzy byli żonaci,

to i te żony śliczne, młode dziewczyny w jednej łapie wózek z dzieciakiem, a w drugiej łapie pudełka z obiadem.

Uroda kobiet to zawsze kwestia gustu, dla jednych Wieniawa jest ładna dla mnie to 6/10, przypomina mi postać z gwiezdnych wojen Jar Jar Binks. Dzisiaj wystarczy się dobrze ubrać i to nie oznacza drogo i odpowiednio umalować i w ten sposób ukrywać swą przeciętność i robić wrażenie na mężczyznach.

45 minut temu, marcopolozelmer napisał:

Ci kolesie tam zarabiają po 3 - 3.5kzł na łapę, żaden rarytas w dzisiejszych czasach, mieszkają na wynajętym,

dojeżdżają do roboty jakimiś wypierdzianymi gratami cerowanymi na druty albo rowerem w deszczu i śniegu,

upierdoleni w tych smarach, bo przecież tego chujstwa nie domyjesz, wracają do tych dziewczyn czy żon i żyją.

Rozumiem, że zarabiasz podobnie lub więcej od nich i od lat masz jedną stałą śliczną partnerkę, z którą wiedziesz szczęśliwie życie, która przynosi ci obiadki do pracy i masz z nią gromadkę dzieci? Skoro np. zarabiasz podobnie lub więcej co oni, a nie masz tak dobrze jak napisałem wyżej to znaczy, że to Ty coś zjebałeś, skoro jest tyle fajnych dziewczyn.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, widzę że odlecieliście w drugą stronę. Nie chcecie nam chyba powiedzieć, że dookoła jest pełno "ślicznych" Matek-Polek, "w jednej ręce wózek, w drugiej obiad dla męża". A przed nią bieży baranek, a nad nią lata motylek? ;)  No i pewnie wierne po grób, w domu błysk, a i może zarabiają jeszcze przy tym wszystkim z 5 tysięcy, jak ich mężowie niespecjalnie? A jak mąż wraca, to go całują w rękę w progu? 

 

A te setki tysięcy Julek z kolorowymi włosami i błyskawicami, które niedawno wyległy na ulice, to tylko był koszmar senny? Albo to co się dzieje na portalach randkowych i w mediach społecznościowych?

 

Jasne, może nie każda jest tak spaczona jak Julka, i są jakieś w miarę normalne i kobiece niedobitki, ale nie idzie to w dobrą stronę wszystko.

 

  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 1/17/2021 at 1:23 PM, Król Jarosław I said:

zmienia auta jak rękawice

Też jak twój awatar od bezdomnych dostaje? :)

On 1/17/2021 at 11:26 AM, Chadernest said:

Sebixy robota lokalna za 3k i max matura bez planów na jakie kolwiek studia.

Tak z innej beczki. Co oni robią z tymi 3k? Mieszkam na wygwizdowie ale w domu, z partnerką i dzieckiem. Moje koszty życia to 2000PLN bez oszczędzania (policzone dokładnie nawet z budżetem na wymianę AGD itp.). 1000PLN to nie majątek ale powinno starczać na życie towarzyskie, kasę na jakąś wieczorówkę, dobudowanie garażu żeby auta naprawiać, zakup agregatu malarskiego itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcopolozelmer napisał:

Dlatego w każdym tego typu temacie zawsze powtarzam - zanim zaczniesz przepisywać za kolegami wierutne brednie,

wyłącz ten głupi kąkuter, wyjdź na dwór zaczerpnąć powietrza i rozejrzyj się dookoła jak wygląda świat rzeczywisty,

a nie tylko ten wirtualny - ale to jak grochem o ścianę, bo trzeba wstać, kurtkę ubrać, buty zawiązać i w sumie po co...

 

Po jajco kurwa.

Chociażby po to, żeby sobie przewietrzyć łeb zapchany gównem. Ostatnio robiłem przez dwa miesiące zlecenie

w ASO pewnej znanej marki, gdzie pracują same młode łebki po samochodówce plus dochodzący praktykanci.

W sumie na zmianie tam zawsze było 8-10 chłopaków w wieku różnym, od chyba 16 do powiedzmy 30 lat. 

Jakie laski tam do nich przychodziły, to o mało z rusztowania się nie spierdoliłem czasami, niektórzy byli żonaci,

to i te żony śliczne, młode dziewczyny w jednej łapie wózek z dzieciakiem, a w drugiej łapie pudełka z obiadem.

 

Ci kolesie tam zarabiają po 3 - 3.5kzł na łapę, żaden rarytas w dzisiejszych czasach, mieszkają na wynajętym,

dojeżdżają do roboty jakimiś wypierdzianymi gratami cerowanymi na druty albo rowerem w deszczu i śniegu,

upierdoleni w tych smarach, bo przecież tego chujstwa nie domyjesz, wracają do tych dziewczyn czy żon i żyją.

Nie snują się po warsztacie z miną skopanego psa i nie pierdolą jak jest im ciężko i źle, bo kurwa coś tam,

tylko w pracy robią swoje, a po pracy wiodą normalne życie z normalnymi żywymi i fajnymi dziewczynami,

nie żadnymi wymyślonymi wampirami z legend i podań ludowych. Serio, wyjdźcie od czasu do czasu na zewnątrz.  

 

 

To gdzie tu szkopuł w takim razie? ;) Chętnie poznam skoro już sam wiesz co i jak. ;)

 

Bo moim zdaniem to wszystko wcale nie jest takie proste jak o tym mówisz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nico napisał:

Uroda kobiet to zawsze kwestia gustu, dla jednych Wieniawa jest ładna dla mnie to 6/10, przypomina mi postać z gwiezdnych wojen Jar Jar Binks. Dzisiaj wystarczy się dobrze ubrać i to nie oznacza drogo i odpowiednio umalować i w ten sposób ukrywać swą przeciętność i robić wrażenie na mężczyznach.

Rozumiem, że zarabiasz podobnie lub więcej od nich i od lat masz jedną stałą śliczną partnerkę, z którą wiedziesz szczęśliwie życie, która przynosi ci obiadki do pracy i masz z nią gromadkę dzieci? Skoro np. zarabiasz podobnie lub więcej co oni, a nie masz tak dobrze jak napisałem wyżej to znaczy, że to Ty coś zjebałeś, skoro jest tyle fajnych dziewczyn.

 

Nie wiem co ty do mnie w ogóle rozmawiasz, nie pisałem o sobie, tylko podałem pierwszy z brzegu przykład młodych Polaków 

przeczący bzdetom powielanym przez teoretyków gawędziarzy, co się w piaskownicy nasłuchali opowieści starszych chłopaków 

i za nimi powtarzają bez namysłu takie kocopoły, że już się nie da tego normalnie czytać, tylko jaja wszystkim ogolić i do przedszkola.

Godzinę temu, Anonim84 napisał:

No właśnie, widzę że odlecieliście w drugą stronę. Nie chcecie nam chyba powiedzieć, że dookoła jest pełno "ślicznych" Matek-Polek, "w jednej ręce wózek, w drugiej obiad dla męża". A przed nią bieży baranek, a nad nią lata motylek?

No, a za nią bracia samcy biegną z patykami i krzyczą - Spierdalaj stąd podstępna szmato, ty nawet nie istniejesz naprawdę!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Anonim84 napisał:

No właśnie, widzę że odlecieliście w drugą stronę. Nie chcecie nam chyba powiedzieć, że dookoła jest pełno "ślicznych" Matek-Polek, "w jednej ręce wózek, w drugiej obiad dla męża". A przed nią bieży baranek, a nad nią lata motylek? ;)  No i pewnie wierne po grób, w domu błysk, a i może zarabiają jeszcze przy tym wszystkim z 5 tysięcy, jak ich mężowie niespecjalnie? A jak mąż wraca, to go całują w rękę w progu? 

 

A te setki tysięcy Julek z kolorowymi włosami i błyskawicami, które niedawno wyległy na ulice, to tylko był koszmar senny? Albo to co się dzieje na portalach randkowych i w mediach społecznościowych?

 

Jasne, może nie każda jest tak spaczona jak Julka, i są jakieś w miarę normalne i kobiece niedobitki, ale nie idzie to w dobrą stronę wszystko.

 

  

Julki to małolatki które mają siano w głowie i prawo do bycia głuptasami.
Ich starsze koleżanki z demonstracji to często progresywistki które mają bardzo wysokie mniemanie o sobie, często zawyżone, podbijane tinderem i innym gunwnem. Jest też cała masa kobiet "pomiędzy" i tego dotyczy wpis @marcopolozelmer z którym zgadzam się w 100 % . Tych szukajcie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, marcopolozelmer napisał:

Nie wiem co ty do mnie w ogóle rozmawiasz, nie pisałem o sobie, tylko podałem pierwszy z brzegu przykład młodych Polaków 

przeczący bzdetom powielanym przez teoretyków gawędziarzy, co się w piaskownicy nasłuchali opowieści starszych chłopaków 

i za nimi powtarzają bez namysłu takie kocopoły, że już się nie da tego normalnie czytać, tylko jaja wszystkim ogolić i do przedszkola.

Tak a propo jajek, ty wywodzisz się jeszcze z pokolenia gdzie golenie

miejsc intymnych nie było modne, gdzie ludzie bzykali się jak króliki, pracowałem z 40-50 latkami to opowiadali mi o swoich podbojach gdzie i jak często to robili, a w tym temacie piszemy o młodych osobach, które celują w dziewczyny 20+, czyli o takich dla Ciebie już niedostępych

chyba, że jedynie na roksie. Powołujesz się na przykład jakichś mamusiek 35 letnich które przynoszą swoim bohaterom obiadki do pracy, jak to się ma w ogóle do obecnego młodego pokolenia dziewczyn, które jakie jest każdy przecież widzi.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im bardziej środowiska lewicowe seksualizują i umniejszają rolę mężczyzn w każdy obszarze życia powszechnego tym bardziej spada liczba stałych związków, małżeństw, dzietności, wzrasta natomiast liczba małżeństw z obcokrajwocami, prawiczków i osób nieśmiałych, które boją się kobiet. Do tego dochodzi fala feminizmu, tolerancji tylko dla środowisk im sprzyjających, wzmożonej agresji wobec przeciwników, wypowiadanie wojen i głoszenie haseł typu Jebać pis, konfedracje, prawaków, Polaków. Oczywiście nie każda młoda dziewczyna jest Julką, ale pośród wariatek w różowych/ fioletowych włosach są też tam niestety bardzo ładne dziewczyny. I też nie zgadzam się z treścią tematu, że młody Polak jest bez szans, szanse są zawsze i ma je każdy, tylko nie każdy trafi na tę odpowiednią w dość szybkim czasie, natomiast nie można być biernym, trzeba wychodzić, spotykać się, poznawać, innej drogi nie ma.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Nico said:

Im bardziej środowiska lewicowe seksualizują i umniejszają rolę mężczyzn w każdy obszarze życia powszechnego tym bardziej spada liczba stałych związków, małżeństw, dzietności, wzrasta natomiast liczba małżeństw z obcokrajwocami, prawiczków i osób nieśmiałych, które boją się kobiet.

Warto sobie poczytać co się działo w bolszewickiej Rosji i co wyprawiała feministka tamtych czasów Aleksandra Kołłontaj. Ministerstwo praw kobiet, rozwody za 2 kopiejki (bez nawet informowania drugiej strony), aborcja na życzenie, wolna "miłość" itd. Feministki znowu przegną i jak wtedy przyjdzie taki Stalin i się takie panie pochowają ze swoimi hasłami i zaczną udawać cnotliwe.  

 

https://dorzeczy.pl/historia/142063/seks-jak-szklanka-wody-bolszewicka-feministka-ktora-wykoleila-rosje.html

https://pl.wikipedia.org/wiki/Żenotdieł

https://pl.wikipedia.org/wiki/Aleksandra_Kołłontaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, marcopolozelmer napisał:

ASO pewnej znanej marki, gdzie pracują same młode łebki po samochodówce plus dochodzący praktykanci.

W sumie na zmianie tam zawsze było 8-10 chłopaków w wieku różnym, od chyba 16 do powiedzmy 30 lat.

 

20 godzin temu, Nico napisał:

pracowałem z 40-50 latkami to opowiadali mi o swoich podbojach gdzie i jak często to robili, a w tym temacie piszemy o młodych osobach, które celują w dziewczyny 20+, czyli o takich dla Ciebie już niedostępych

chyba, że jedynie na roksie. Powołujesz się na przykład jakichś mamusiek 35 letnich które przynoszą swoim bohaterom obiadki do pracy, jak to się ma w ogóle do obecnego młodego pokolenia dziewczyn, które jakie jest każdy przecież widzi.

 

569d1e5535c76.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.