Skocz do zawartości

Znalazłem himalajkę :)


Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, maroon napisał:

Drugie poniekąd prawda, choć 10 lat to zdecydowanie rozwój organiczny, a nie "agresywne techniki sprzedażowe".

Zdecydowanie organiczny, chociaż jedno nie przeczy drugiemu. Zależy od pomysłu na produkt.

 

10 minut temu, maroon napisał:

Laska sprzedaje nie tyle siebie, co pewne marzenie i styl życia

Alter - lifestylowy kanał. Dlatego napisałem, że to naprawdę dobry pomysł biznesowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje wywyższanie się, kiedyś Cię zgubi (czego nie, życzę). Do @absolutarianin

W innym temacie ktoś pytał o to jak wystatować z blogiem... no to niech szuka takiej Pani... ?

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, absolutarianin said:

 Jest taka kapitalna książka "Wielki Las" nie kogo innego tylko pana samochodzika (Zbigniewa Nienackiego), która opisuje takie realia i jest powieścią właściwie erotyczną. Gorąco polecam każdemu mężczyźnie.

 

W tamtych czasach dupczenie studentek przez docentów było na porządku dziennym. Ani się z tym nikt nie krył, ani nie był to specjalny powód do dumy. Ot, naturalna kolej rzeczy. 

 

Trochę inne czasy to były, choć pogląd leśników na chędożenie na wyrębie, ma dużo starsze korzenie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, absolutarianin napisał:

Słowo 'diesel' zamień na 'polka' i przeżyj to jeszcze raz, bez emocji...

CO? Naprawdę masz mnie za takiego głąba?

 

 

 

 

 

 

 

A no tak, TY wiesz wszytko lepiej... To ja jestem ten pusty.

4 minuty temu, absolutarianin napisał:

bez emocji...

BEKA!! z TYPA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś cirka abałt 15 lat temu poznałem pewną Anię. To były początki portali randkowych, no i na jednym z nich właśnie.

Ania była śliczna i nawet fajna, a pruła się kurwa jak automat, wystarczyło ją tylko dotknąć i już leżała goła z wypiętą dupą.

Oprócz rżnięcia się jak zwierzęta, dużo rozmawialiśmy, tak ogólnie o bólu przemijania, ale i bardziej konkretnie o przeszłości 

z której to wyłaniał się coraz wyraźniej obraz pospolitego szona, zresztą jak sama mi na koniec powiedziała (cytat z pamięci)

 

- Miałam w życiu ponad 20 facetów i żaden nie był na tym punkcie tak popierdolony jak ty, masz człowieku paranoję

 

kiedy ją przyłapałem na kręceniu z innym na portalu. Tym innym zresztą byłem ja sam, co już na forum opisywałem.

 

No nic, tak czy siak, Ania podczas naszej krótkiej znajomości zdążyła mi wyjawić liczbę byłych partnerów oraz na przykład to,

że dwukrotnie poddawała się zabiegowi usunięcia ciąży w przeszłości, oraz przyznała się do tego, że mnie już zdradziła

na wyjeździe do siostry, podczas gdy w rzeczywistości pojechała na jebanie do jakiegoś bogatego typa w Warszawie.

Skąd wiem, że bogatego, bo wiem, widziałem jego profil na fejsie, złote dziecko i synalek bogatych rodziców,

lansujący się na miłośnika zwierząt i przyrody, cały fejsbuk zasrany zdjęciami z pieskami albo z leśnej chatki.

 

Tak czy owak nadziany synuś tatusia spuścił Anię na drzewo i kazał wypierdalać tam skąd przyszła czyli do mnie, 

ale po jakimś czasie chyba wziął i się rozmyślił, bo pewnego dnia moja Ania spakowała walizkę i wyjechała w chuj.

Niecały rok później Ania i jej warszawski bananek wzięli ślub i spłodzili potomka. Z tego co widziałem na FB

to Ania pali głupa, jaka to z niej matka polka, a jej mężulek pali głupa, że utrzymuje całą rodzinę ze sprzedaży szyszek

w czym oczywiście nasza Ania dzielnie go wspiera wstawiając miliony zdjęć z pracowni artysty oraz tych jego gównodzieł.

 

No i teraz będzie najlepsze, bo Ania wraz z mężem właśnie ogłosili, że pierdolą wszystko i jadą w Bieszczady.

Nowym suvem BMW, a jakże (to na pewno z hajsu za te szyszki) będą mieszkać w domku na prerii (też z szyszek)

jeździć na sankach z córeczką i chodzić z psami po lesie (codziennie nowa relacja na FB musi być) BIG LOVE FOREWOR

za co kurwa, tego nikt nie wie (ha ha ha, zaśmiała się królewna) ze sprzedaży śniegu chyba do Afryki na allegro.

 

Filmików na jutube jeszcze nie wstawiają, ale na fejsbuku co miesiąc muszę blokować na kolejne 30 dni

wyświetlanie jej postów, bo już mam odruch wymiotny na ten sztuczny lans i parcie na szkło dla debilnych lajków.

Nikt przy zdrowych zmysłach nigdy nie uwierzy, że dorosły człowiek może się aż tak zmienić (Ania ma obecnie 44 lata)

ale 500 kilometrów od rodzinnego miasta nikt jej tam nie zna, więc może sobie być nawet drugą Matką Teresą

albo laską z filmików powyżej, opierdalającą pęto jakiemuś ciamajdzie w przerwach pomiędzy siedzeniem na kamieniu.

 

Oczywiście nikomu nawet do łba nie przyjdzie, że po wyłączeniu kamer, miłośniczka przyrody i życia w dzikiej głuszy,

pakuje dupę do auta i wraca do miasta, gdzie na co dzień prowadzi życie normalnej młodej laski żyjącej w XXI wieku, 

a ten szajs na filmach odpierdala tylko i wyłącznie dla lansu z czego i tak 90% roboty pewnie robi ten jej przydupas.

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, marcopolozelmer napisał:

Ania ma obecnie 44 lata

 

6 minut temu, marcopolozelmer napisał:

na co dzień prowadzi życie normalnej młodej laski

Tu troszkę widzę sprzeczność.

Ale ogólnie bardzo dobre podsumowanie.

Teraz pytanie kiedy w Ani odezwie się "naturalny charakter" i zacznie szukać kogoś na boku.

 

Pisałem już kiedyś o pewnej kobiecie, która nawet za tanie wino dawała żulom pod sklepem, że założyła rodzinę. Niedawno dowiedziałem się, że chyba 4 dzieci wychowuje mąż, a ona mieszka z innym podobno agresywnym alkoholikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.01.2021 o 16:04, Optimus Prime napisał:

Tu macie azjatycką wersję tego. 

Lecz tutaj za bardzo nie mówi z tego co pamiętam. 

 

Nawet ładna, ale te widoki i to co ona tam wyprawia z jedzeniem, sposób w jaki to jest sfilmowane, no majstersztyk.

To nie wygląda na amatorską produkcję.

Ilość tych potraw, ubrania w jakich gotuje, widoki i podkład, to wygląda na robotę speców od marketingu. Sam bym pojechał do Chin na urlop gdyby była opcja znaleźć się w takim miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.