Skocz do zawartości

Dom bez łazienki i bieżącej wody, rodzina z dziesięciorgiem dzieci


DOHC

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem coś takiego, wersja krótka i przyjemne komentarze:

https://demotywatory.pl/5043836/Najwieksza-Polska-Rodzina-na-Ukrainie-Zyja-z-10-dzieci-w

Tutaj materiał 10 minut i rakowe komentarze:

 

 

Nie uważam wielodzietnych rodzin za patologię, tak jak nie uważam przygarnięcia psa, czy kota, czy nawet dwóch. Ale jeśli miałbym adoptować 10, nie dać im miejsca do spania, tylko miałyby zimno, chodziły we własnych odchodach i nie miały nic misce to byłoby to bardzo nie moralne.

 

A tu proszę. Wpadka? Ok. Druga wpadka? Hmm coś tu nie gra. Dziesięcioro dzieci i kolejne w drodze? W domu bez łazienki i bieżącej wody? Serio? Nosz kurwa. 

 

Sprowadzić gehennę na własne dzieci przez "kochających" rodziców, którzy w XXI wieku w Europie nie potrafią się zabezpieczyć. I choć jest wiele komentarzy racjonalnych, sporo osób niestety popiera takie patologie. Proponuję jako pomoc wysłać im środki antykoncepcyjne, aby więcej nie sprowadzali nieszczęśliwych ludzi na ten padoł łez.

 

 

 

 

Edytowane przez DOHC
Literówka - DOHC
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, DOHC napisał:

Znalazłem coś takiego, wersja krótka i przyjemne komentarze:

https://demotywatory.pl/5043836/Najwieksza-Polska-Rodzina-na-Ukrainie-Zyja-z-10-dzieci-w

Tutaj materiał 10 minut i rakowe komentarze:

 

 

Nie uważam wielodzietnych rodzin za patologię, tak jak nie uważam przygarnięcia psa, czy kota, czy nawet dwóch. Ale jeśli miałbym adoptować 10, nie dać im miejsca do spania, tylko miałyby zimno, chodziły we własnych odchodach i nie miały nic misce to byłoby to bardzo nie moralne.

 

A tu proszę. Wpadka? Ok. Druga wpadka? Hmm coś tu nie gra. Dziesięcioro dzieci i kolejne w drodze? W domu bez łazienki i bieżącej wody? Serio? Nosz kurwa. 

 

Sprowadzić gehennę na własne dzieci przez "kochających" rodziców, którzy w XXI wieku w Europie nie potrafią się zabezpieczyć. I choć jest wiele komentarzy racjonalnych, sporo osób niestety popiera takie patologie. Proponuję jako pomoc wysłać im środki antykoncepcyjne, aby więcej nie sprowadzali nieszczęśliwych ludzi na ten padoł łez.

 

 

 

 

 

Ludziom brakuje wiedzy, odpowiedzialności za swoje czyny.

Spłodzić tyle potomstwa nie sztuka, ale sztuką jest utrzymać, wychować i zapewnić godziwe warunki.

Zawsze byłem zdania, że jak decydujesz się na założenie rodziny to wpierw zastanów się czy masz ku temu warunki i środki do realizacji.

Najbardziej przykre jest to, że za to wszystko jak zwykle zapłaci podatnik a gdyby takie rodziny nie otrzymywały pomocy to rodzice tych

dzieci musieli by wziąć sprawy w swoje ręce co było by dla nich motywacją do działania. 

Nie można dawać ryby tylko wędkę by nie uczyć postaw patologicznych, bierności czy lenistwa.

Władzy i tak jest to na rękę bo mają kolejny naiwny elektorat, który zawsze ich wybierze bo dają.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Iceman84PL napisał:

Ludziom brakuje wiedzy, odpowiedzialności za swoje czyny.

Spłodzić tyle potomstwa nie sztuka, ale sztuką jest utrzymać, wychować i zapewnić godziwe warunki

Proste i logiczne 

 

9 godzin temu, Iceman84PL napisał:

Zawsze byłem zdania, że jak decydujesz się na założenie rodziny to wpierw zastanów się czy masz ku temu warunki i środki do realizacji

Jak mnie nie stać na Ferrari, a chcę mieć auto to nie biorę kredytu na sto tysięcy, tylko kupuję za gotówkę wóz np za dziesięć.

 

9 godzin temu, Iceman84PL napisał:

Najbardziej przykre jest to, że za to wszystko jak zwykle zapłaci podatnik a gdyby takie rodziny nie otrzymywały pomocy to rodzice tych

dzieci musieli by wziąć sprawy w swoje ręce co było by dla nich motywacją do działania.

Wtedy by nie robili tyle dzieci.

 

Poza tym oni te dzieciaki majstrują przy gromadce obecnych, przecież dom jest za mały a dzieci to widzą o słyszą co starzy wyprawiają. 

Dodatkowo, już przy piątym, szóstym czy siódmym coś się mogło stać i matka mogła zejść, co wtedy by ojciec zrobił? To nieodpowiedzialne.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DOHC napisał:

Jak mnie nie stać na Ferrari, a chcę mieć auto to nie biorę kredytu na sto tysięcy, tylko kupuję za gotówkę wóz np za dziesięć.

 

Znam młode małżeństwo z dwójka dzieci sprzedali mieszkanie i są na garnuszku u rodziców.

Wzięli duży kredyt i marzy im się luksusowe mieszkanie w nowym blokowisku na osiedlu strzeżonym z basenem na dachu ,

tężniami na terenie.

Jeszcze nie zdążyli zbudować tego bloku a oni już snują plany o własnym domu za cztery lata a zarabiają nieco powyżej najniższej krajowej.

 

2 godziny temu, DOHC napisał:

Poza tym oni te dzieciaki majstrują przy gromadce obecnych, przecież dom jest za mały a dzieci to widzą o słyszą co starzy wyprawiają. 

Dodatkowo, już przy piątym, szóstym czy siódmym coś się mogło stać i matka mogła zejść, co wtedy by ojciec zrobił? To nieodpowiedzialne.

 

Odpowiedzialność za czyny i słowa to nie domena obecnego społeczeństwa żyjącego w tym kraju.

Ich hasło dają to trzeba brać nawet się nie przejmują tym ,że komuś trzeba będzie zabrać by oni dostali.

Nieodpowiedzialni rodzice nauczą dzieci zachowań patologicznych, niemoralnych i jak później mają wyjść na ludzi?

Pamiętasz z historii w II RP władza chciała kupić wyspę Madagaskar od Francji i wysyłać tam ludzi, którzy nie rokowali na przyszłość.

Wiem, że to mało humanitarne, ale jak nie pozbędziemy się wszelkiej maści patologii w tym kraju nic się nie zmieni a

uczciwi ludzie będą w niesprawiedliwy sposób ponosić koszty zabawy osób nieodpowiedzialnych, leniwych.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Iceman84PL napisał:

Znam młode małżeństwo z dwójka dzieci sprzedali mieszkanie i są na garnuszku u rodziców.

Wzięli duży kredyt i marzy im się luksusowe mieszkanie w nowym blokowisku na osiedlu strzeżonym z basenem na dachu ,

tężniami na terenie.

Jeszcze nie zdążyli zbudować tego bloku a oni już snują plany o własnym domu za cztery lata a zarabiają nieco powyżej najniższej krajowej.


Kto zabroni biednemu żyć na bogato? xD

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, DOHC said:

W domu bez łazienki i bieżącej wody? Serio? Nosz kurwa. 

Będę "adwokatem diabła" i spytam czy brak prądu czy bieżącej wody jest wyznacznikiem szczęścia? Tak ludzie żyli nawet jeszcze w XX wieku na wsi. Nie byli chyba jakoś nieszczęśliwi skoro nie popełniali masowo samobójstw. Jeśli dzieciaki nie głodują to mam więcej zrozumienia dla takiej rodziny niż takiej w socjalnym mieszkaniu w mieście na zasiłkach. Z prądem i wodą kradzioną poprzez podatki. Na wsi dzieciaki przynajmniej nauczą się wartości pracy a nie życia na koszt innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Orybazy napisał:

Tak ludzie żyli nawet jeszcze w XX wieku na wsi.

Oczywiście że masz rację. Ale jakoś sobie radzili, i mieli 4-6 dzieci, a nie 10 i 11 w drodze. Nie płakali że inni mają im pomagać.

 

Czy warto kupić telefon za 5 tysięcy?

Jeśli ktoś używa do pracy itd, ma pieniądze to niech kupuje.

A jeśli ktoś zarabia 2, a wydaje 5 na coś, ma ma te same funkcje co sprzęt używany za 200zł tylko trochę lepsze i jabłko na obudowie, i bierze na to kredyt to głupota i tyle. 

Masz auto z V8? Ja się dwa razy zastanawiałem, pieniądze byłby ale koszty użytkowania byłyby większe, stąd kupiłem zamiast V8 doładowane R4, nie brałem kredytów na V8, nie płakałem że inni mieli mi dać na paliwo bo nie mam.

 

Poza tym:

- kto normalny płodzi 10 dzieci w takich warunkach?

- mają mały dom, oni się przy tych dzieciach bzykali,

- a gdyby matka umarła przy np siódmym, co by zrobił ojciec?

- czy gdyby mieli 2-3 żona mogłaby pracować, mieli by jakiś byt skromny ale godny,

- dopuścił byś jako mężczyzna do takiej sytuacji z własną żoną?

- chciałbyś tak mieszkać jako dziecko?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syf. Skazali dzieci nie tylko na cierpienie rzeczywistości to jeszcze na własny debilizm. Patologiczne kombo, które całe, całe życie będzie się odbijało czkawką. W większości badań i w praktyce życiowej wychodzi bardzo ważna rzecz. Najczęściej dzieci kończą podobnie do własnych rodziców, albo się bardzo do nich upodabniają w przyszłości. Nie ma ucieczki od wzorców uformowanych w dzieciństwie. Tutaj żadna psychoterapia nie pomoże. Ta bieda i ten syf na zawsze pozostanie w człowieku.

 

 

  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Orybazy napisał:

Będę "adwokatem diabła" i spytam czy brak prądu czy bieżącej wody jest wyznacznikiem szczęścia? Tak ludzie żyli nawet jeszcze w XX wieku na wsi. Nie byli chyba jakoś nieszczęśliwi skoro nie popełniali masowo samobójstw. Jeśli dzieciaki nie głodują to mam więcej zrozumienia dla takiej rodziny niż takiej w socjalnym mieszkaniu w mieście na zasiłkach. Z prądem i wodą kradzioną poprzez podatki. Na wsi dzieciaki przynajmniej nauczą się wartości pracy a nie życia na koszt innych.

 

Jedyne co te dzieciaki się naucza to bieda , którą zaserwowali im nieodpowiedzialni rodzice, patologiczne wzorce jak lenistwo, brak podejmowania pracy, żebranie o pomoc

do tego jak @DOHC wspomniał w poprzednim poście na tak małej przestrzeni życiowej sprowadzają na świat kolejne potomstwo a obecne to na pewno widzą i słyszą co rodzice wyprawiają.

 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Iceman84PL napisał:

 

Wiem, że to mało humanitarne, ale jak nie pozbędziemy się wszelkiej maści patologii w tym kraju nic się nie zmieni a

uczciwi ludzie będą w niesprawiedliwy sposób ponosić koszty zabawy osób nieodpowiedzialnych, leniwych.

 

Wystarczy wprowadzić uczciwe zasady. Gdybyśmy mieli morderczy kapitalizm i ludzie musieliby ponosić konsekwencje swoich czynów im też byłoby lepiej. Mogliby grać całą rodziną w reklamach prezerwatyw. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, DOHC said:

Ale jakoś sobie radzili, i mieli 4-6 dzieci, a nie 10 i 11 w drodze. Nie płakali że inni mają im pomagać.

Nie płodzili (albo umierały wcześnie) bo wiedzieli że nie ma socjalu, zasiłków. Kogo było stać, ten miał dzieci więcej. Teraz jest odwrotnie, dzieci to zasób 500+, kasy z MOPSu itd. I o to właśnie chodzi, dzieci mają mieć nie ci którym przeszkadza 10 osób na 40m2 a ci którzy za socjalem zagłosują bo z niego żyją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, DOHC said:

Poza tym:

- kto normalny płodzi 10 dzieci w takich warunkach?

- mają mały dom, oni się przy tych dzieciach bzykali,

- a gdyby matka umarła przy np siódmym, co by zrobił ojciec?

- czy gdyby mieli 2-3 żona mogłaby pracować, mieli by jakiś byt skromny ale godny,

- dopuścił byś jako mężczyzna do takiej sytuacji z własną żoną?

- chciałbyś tak mieszkać jako dziecko?

Wszystko racja i jasne ja tak nie żyje, mam jedno dziecko dom z wodą w kranie. Nie mieszkam na Ukraińskiej wsi. Podejrzewam że w takich realiach jak tam miał bym też inne wartości i podejście do dzieci. Im więcej rąk tym więcej pomocy w polu i zagrodzie.

 

15 hours ago, Iceman84PL said:

Jedyne co te dzieciaki się naucza to bieda , którą zaserwowali im nieodpowiedzialni rodzice, patologiczne wzorce jak lenistwo, brak podejmowania pracy, żebranie o pomoc

do tego jak @DOHC wspomniał w poprzednim poście na tak małej przestrzeni życiowej sprowadzają na świat kolejne potomstwo a obecne to na pewno widzą i słyszą co rodzice wyprawiają.

Jeśli żyją z socjalu to racja, straszny przykład dla dzieci. W UK są już pokolenia rodzin żyjących z socjalu. To na co dajesz pieniądze będziesz mieć tego więcej.

Jednocześnie poznałem w życiu dziewczynę z sierocińca wychowaną przez samotną nauczycielkę, wyszła na ludzi, ma rodzinę. Jednego gościa z biednej rodziny poznałem z podejściem "nie będę żył jak moi rodzice".

Dzieciństwo w biedzie nie zawsze podcina skrzydła, czasem daje kopa by nie powtarzać błędów rodziców. Ważne by społeczeństwo miało sprawiedliwe zasady i jak ten gość będzie miał ambicję i łeb to bycia adwokatem to nim zostanie. Bo w praktyce w Polsce są kliki i np. studia prawnicze skończysz ale aplikacji już nie zrobisz jak nie jesteś członkiem kasty.   

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Iceman84PL napisał:

 

Jedyne co te dzieciaki się naucza to bieda , którą zaserwowali im nieodpowiedzialni rodzice, patologiczne wzorce jak lenistwo, brak podejmowania pracy, żebranie o pomoc

do tego jak @DOHC wspomniał w poprzednim poście na tak małej przestrzeni życiowej sprowadzają na świat kolejne potomstwo a obecne to na pewno widzą i słyszą co rodzice wyprawiają.

 

Albo wręcz przeciwnie. Dzieciaki z takich domów nieraz kończą jako znerwicowane, przepracowujące się jednostki, które mają poczucie konieczności ogarniania wszystkiego i wszystkich. Czasem widać takie w tv. 15 latki które zamiast realizować się społecznie i indywidualnie, wchodzą w rolę rodziców, zamiast kupić coś dla siebie, kupują rodzeństwu, zamiast iść na studia, biorą pierwszą lepszą pracę by ogarniać rodzeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam jedną rodzinkę. Ona nie pracuje. On nie pracuje. Oboje ćpają i piją. Biją się i wieczne awantury. Wynajmują mieszkanie. Za które nie płacą i co chwilę z pomocą leci rodzina. Trójka dzieci. Najstarsze 7 lat. Najmłodsze 2. 

Najstarsze dziecko  ponad 60% nie obecności w szkole. Żyją dzięki +500 plus i z opieki i tak ciułają. A hajs i tak leci na wódę i dragi. 

 

Gdyby nie 500 plus. Dawno by polegli. Do roboty a nie. Dawanie 500 plus to krzywda dla tych ludzi. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Orybazy napisał:

I o to właśnie chodzi, dzieci mają mieć nie ci którym przeszkadza 10 osób na 40m2 a ci którzy za socjalem zagłosują bo z niego żyją.

To jest gojowska demokracja i iluzja wyboru. 

Moim zdaniem w najtwardszym kapitalizmie powinna być pomoc, domy dziecka, niewielki zasiłek maks 3 miesięczny (maks 3 lub do momentu podjęcia pracy) jak ktoś straci pracę, kursy zawodowe też jak najbardziej, niech się uczą fachu, niech nie będą na lodzie jak się podwinie noga oraz nie damy nikomu umrzeć z głodu, tylko tyle ale aż tyle. Żadnego rozdawnictwa i kupowania głosów gojostwa żeby głosowali na wybrane osoby. 

Ponadto demokracja powinna być zastąpione czymś a'la demokracja pierwotna. Każdy kto chce, pod warunkiem polskiego pochodzenia oraz braku niejasnych powiązań z wybranymi czy zagranicznymi służbami, oraz bez komunistycznej spuścizny do 10 pokolenia powinien zrobić test z historii, ekonomii i np jakieś gałęzi gospodarki, i takie osoby winny głosować, wybierać zarządców (nie rządzących! Zarządców tego kurwidołka) i rozliczać każdego z obietnic. Rozliczać indywidualnie urzędników państwowych za błędne decyzje. Urząd zamknie bezprawnie Twój biznes? Odpowiada dany urzędnik, i ten kto zatwierdził. Plus powrót do przedwojennej konstytucji, mniej więcej tak chciałbym żeby to wyglądało.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, DOHC said:

Moim zdaniem w najtwardszym kapitalizmie powinna być pomoc, domy dziecka, niewielki zasiłek maks 3 miesięczny (maks 3 lub do momentu podjęcia pracy) jak ktoś straci pracę, kursy zawodowe też jak najbardziej, niech się uczą fachu, niech nie będą na lodzie jak się podwinie noga oraz nie damy nikomu umrzeć z głodu, tylko tyle ale aż tyle.

To socjal demokracja. Próba znalezienia kompromisu między kapitalizmem i socjalizmem. Niestety jak już Lenin mówił celem socjalizmu jest komunizm. Gdy ludzie żyjący na socjalu mogą głosować zawsze będą głosować za pogłębianiem socjalu. Z tego powodu do I WŚ w Wielkiej Brytanii głosować mogli tylko właściciele nieruchomości (także kobiety). Logika była taka, biednych będzie zawsze więcej i głosując zawsze będą za odbieraniem bogactwa innym i dawaniem im. Działało, podbili większość świata, popchnęli niesamowicie naukę, znieśli niewolnictwo itd. Dziś mają duży socjal i są cieniem XIX potęgi jaką byli. 

15 hours ago, DOHC said:

Każdy kto chce, pod warunkiem polskiego pochodzenia oraz braku niejasnych powiązań z wybranymi czy zagranicznymi służbami, oraz bez komunistycznej spuścizny do 10 pokolenia powinien zrobić test z historii, ekonomii i np jakieś gałęzi gospodarki, i takie osoby winny głosować, wybierać zarządców (nie rządzących!

Dla mnie każdy obywatel powinien co roku dostawać rachunek, ile wpłacał podatków, brał zasiłków, ile z tych pieniędzy poszło i na co. Tylko obywatele z bilansem zerowym i dodatnim powinni mieć prawo głosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Orybazy napisał:

Dla mnie każdy obywatel powinien co roku dostawać rachunek, ile wpłacał podatków, brał zasiłków, ile z tych pieniędzy poszło i na co. Tylko obywatele z bilansem zerowym i dodatnim powinni mieć prawo głosu.

Też dobry pomysł, ale... Jeśli ktoś zarabia TAM, a buduje przyszłość i zostawia pieniądze rodzinie TU?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest po prostu nie do uwierzenia ale to są Polacy nasi Rodacy z Mościsk na Ukrainie.

To jest miejscowość bardzo blisko Polskiej granicy: 30 km od Przemyśla.

Dzieci moim zdaniem dorosną i wyjadą do Polski do lepszego  życia.

Dobrze, że Polonia pomaga Rodzinie bo inaczej byłaby totalna tragedia

a, tak jest trochę lżej.

Można by też cała rodzinę ściągnąć do Polski ale

to już jest decyzja naszych władz. Matka mówi, że ceny życia na Ukrainie

są droższe niż w Polsce. 

Najstarsze córki będą robić w przyszłym roku Maturę.

  • Tutaj Bracia macie podobny przykład z Polski:
Edytowane przez Legionista
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.01.2021 o 23:09, DOHC napisał:

Serio?

Jak można pomóc, jest jakaś fundacja ?

Godzinę temu, Legionista napisał:

Tutaj Bracia macie podobny przykład z Polski:

Jak można pomóc tym biednym ludziom ?

W dniu 19.01.2021 o 23:56, Iceman84PL napisał:

który zawsze ich wybierze bo dają.

Bądź zwycięzca, załóż firmę, wiedząc, że masz 7 albo 10 dzieci :)

W dniu 20.01.2021 o 19:08, mac napisał:

Ta bieda i ten syf na zawsze pozostanie w człowieku.

Więc dlatego trzeba takim dzieciom pomóc, one są niewinne, zapewnić edukacje, warunki, chciałbym jakoś pomóc.

W dniu 21.01.2021 o 12:38, Montella26 napisał:

A hajs i tak leci na wódę i dragi. 

Powinni wprowadzić taki system, jak w Izraelu pomagania rodzinom, temat szybko by się rozwiązał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.01.2021 o 23:56, Iceman84PL napisał:

Spłodzić tyle potomstwa nie sztuka, ale sztuką jest utrzymać, wychować i zapewnić godziwe warunki.

Zawsze byłem zdania, że jak decydujesz się na założenie rodziny to wpierw zastanów się czy masz ku temu warunki i środki do realizacji.

Hehe możesz tak myśleć, ale jak się noga poślizgnie to budzisz się w wieku 40-50 lat i nagle zew natury i dupa blada bo energia już nie ta.

Trochę to idiokrację przypomina.

 

W dniu 21.01.2021 o 11:39, Libertyn napisał:

Albo wręcz przeciwnie. Dzieciaki z takich domów nieraz kończą jako znerwicowane, przepracowujące się jednostki, które mają poczucie konieczności ogarniania wszystkiego i wszystkich. Czasem widać takie w tv. 15 latki które zamiast realizować się społecznie i indywidualnie, wchodzą w rolę rodziców, zamiast kupić coś dla siebie, kupują rodzeństwu, zamiast iść na studia, biorą pierwszą lepszą pracę by ogarniać rodzeństwo.

Jednym słowem mogą być przez to przyzwyczajane do patologii (jeśli odpuszczą) lub zapierdalania (bo odpowiedzialność). W obu przypadkach obywatel niewolnik idealny. Nie będzie protestował, będzie myślał o innych, a później o sobie, jeśli już.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, trochę żartobliwie podejdę do tematu.

Gdzie oni właściwie płodzili te dzieci? Przecież tam jest jeden, góra max dwa pokoje + kuchnia w tym budynku.

Przy 2 dzieci sądzę, że o prywatność do spraw bara bara, byłoby już w miarę ciężko. To co dopiero przy tej 6, czy 7 dzieci? ?

Jakoś sobie tego kurde nie wyobrażam. Chyba, że w pobliskiej stodole musiały być krzesane iskry i to jeszcze z zegarkiem w ręku. Kto się dziećmi zajmował w tym czasie? haha

 

Edytowane przez BRK275
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogromna większość chcąca pomagać ma na myśli pomoc z nieswoich kieszeni. Chcecie socjalu? To otwórzcie fundację i dogadzajcie wszystkim. Ja od Was nic nie chcę i nic Wam nie dam, ok?

 

Osobiście ani grosza nie dam na taką biedotę, już wolę wydać na coś, co mi się przyda, zwróci. To nie mój problem. Jeszcze rozumiem pomoc w kataklizmach, ciężkich chorobach, tutaj mamy nieszczęście na własne życzenie. Dzieciom tylko współczuć rodziców z IQ rozmiaru buta, ale mają się w co ubrać i co jeść, mają swoją szansę. Nie oszukujmy się, większość zaczyna od gównopracy, a znaleźć pracę w zawodzie nie zawsze jest łatwo. Najgorsze w tym wszystkim są złe wzorce, jak @mac zauważył na to nie ma rady.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, BRK275 napisał:

Wybaczcie, trochę żartobliwie podejdę do tematu.

Gdzie oni właściwie płodzili te dzieci? Przecież tam jest jeden, góra max dwa pokoje + kuchnia w tym budynku.

Przy 2 dzieci sądzę, że o prywatność do spraw bara bara, byłoby już w miarę ciężko. To co dopiero przy tej 6, czy 7 dzieci? ?

Jakoś sobie tego kurde nie wyobrażam. Chyba, że w pobliskiej stodole musiały być krzesane iskry i to jeszcze z zegarkiem w ręku. Kto się dziećmi zajmował w tym czasie? haha

 

Przez lata normą było że dzieci spały na piecu na którym ojciec i matka płodzili kolejne. Starsze zajmowały się młodszymi. 100 lat temu miałeś domy gdzie poza rodziną w izbie przebywały krowy. Do dziś takie są w skansenach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 1/22/2021 at 9:37 PM, DOHC said:

Też dobry pomysł, ale... Jeśli ktoś zarabia TAM, a buduje przyszłość i zostawia pieniądze rodzinie TU?

Hmm, zakłada działalność, opłaca podatki ZUS i już ma dodatni bilans.

Kupuje nieruchomość i opłaca podatek gruntowy i już ma dodatni bilans.

On 1/23/2021 at 8:35 AM, Imiennik said:

Ogromna większość chcąca pomagać ma na myśli pomoc z nieswoich kieszeni. Chcecie socjalu? To otwórzcie fundację i dogadzajcie wszystkim. Ja od Was nic nie chcę i nic Wam nie dam, ok?

Dokładnie, kto broni wizę załatwić, wypakować auto żarciem i pojechać? Albo chociaż adres wziąć i paczki wysyłać?

On 1/23/2021 at 10:42 AM, Libertyn said:

Do dziś takie są w skansenach. 

Opowieść kierowcy Orbis, który w latach osiemdziesiątych utknął na prowincji w Rumunii. PGR pobudował bloki na wiosce, bez prądu. Na parterze trzymali zwierzaki a mieszkali na wyższych piętrach, zwierzaki zapewniają ogrzewanie zimą. 

On 1/23/2021 at 8:35 AM, Imiennik said:

Osobiście ani grosza nie dam na taką biedotę

To na co dajesz, tego będziesz mieć więcej. Masz 10 dzieci ale biedy nie klepiesz bo jest MOPS i pomoc zewnętrzna, właśnie znalazłeś sposób na życie. A sąsiedzi widzą jak siedzisz w domu gdy oni to roboty zasuwają. Widzą że ci chatę jacyś wolontariusze odmalowują gdy ty musisz to sam robić. Frajer jesteś że sobie 10 dzieci nie zrobiłeś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.