Dworzanin.Herzoga Opublikowano 22 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2021 Współczuję straty psa, ale nie widzę tutaj żadnego związku przyczynowo-skutkowego z tym hot-dogiem i żadnej karmy. Wspomniałeś o podświadomości - ona oczywiście istnieje, w naszych umysłach cały czas działa masa procesów poniżej progu świadomości, ale nie ma ona super mocy, jak to czasem pop-kultura lansowała. Gdybyś np. czuł silne poczucie winy i np. uderzył się o coś, to można by jeszcze domniemywać, że istnieje jakiś procent szansy, że podświadomie chciałeś się ukarać i sprowokowałeś takie zdarzenie. Ale w tym zajściu które opisałeś, to nie. ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 22 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2021 Kazde wybor ( swiadomy lub mniej ) z twojego zycia ma jakis sens i konsekwencje .Karma byc moze dopadla twojego zwierzaka . Dla ciebie (choc cierpisz ) to zdarzenie powinno byc nauczka na przyszlosc i tak to traktuj. Samobiczowanie to glupota i jest jalowa. .Jesli kochales przyjaciela to nie pozwol aby jego smierc poszla na marne .Zadedykuj mu swoja prace nad soba i cwicz uwaznosc w dzialaniu .Nie pozwol juz nigdy wiecej robic z siebie automatu ktory mysli o jednym a robi drugie . 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PyrMen Opublikowano 23 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2021 Szkoda że nie wierzę w żadną karmę. Mialbym choć cień szansy, że dopadnie moją bylą żonę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy00 Opublikowano 23 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2021 Szkoda psa. Trzymaj się jakoś. Próbuj pomyśleć o nowej psiaku. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi