Skocz do zawartości

Connor McGregor


WoLe

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem szanownemu forum.

 

Dzisiejszej nocy a w zasadzie jutrzejszego ranka odbędzie się walka Mystic Mag'a, jako ogromny fan jego osiągnięć, chętnie poznam wasze opinie na temat The Notorius'a. Osobiście uważam, że facet może ustawić się w jednym rzędzie z takimi postaciami jak Arnold Schwarzenegger, Michael Jordan, Tiger Woods, John Brzenk czy Muhamed Ali. Ale mniejsza o tym, najbardziej interesuje mnie jego związek z

Credit: Bryan Steffy

 

Dee Devlin jest partnerką Connora z czasów kiedy ten pracował w zawodzie naszego słynnego Tadeusza Norka. Wspierała go i wierzyła w niego kiedy ten rzucił prace jako hydraulik i zaczął trenować mieszane sztuki walki, zadłużając się na nie małe sumy przez co został zmuszony do zamieszkania ze swoimi rodzicami. Jest to przykład kobiety która wspierała swojego faceta od samego początku pomagając mu wejść na szczyt i osiągnąć sukces. W przeciwieństwie do karyn które czekają na gotowca. Jest to mój obraz himalajki. Jak Panowie uważacie? Przeoczyłem coś?

 

Jeśli zły dział to wiadomo. Przepraszam, proszę o przeniesienie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typek ikona, szkoda ze przez ostatnie dwa lata więcej szczekał niż walczył, a umiejętności ma spore. 

 

Himalajka? Jak miala nie kofffać i go nie pieścić? Takiego kurczaczka który z roku na rok zaczynał znosić złote jajka wielkości wiadra :D

 

 

 

 

/Khabib one love :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro byla z nim jak był hydraulikiem to musiała na niego lecieć na 100 proc dla niej byl czadem i mógłby być bezdomnym i by go wspierała. Jak kobieta na ciebie leci to da ci dupy jak będziesz w obdartych ciuchach i w najgorszych warunkach ba nawet kredyt na ciebie weźmie. A jeśli się nie podobasz to nic ci nie pomoże. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak jego postawę podziwiałem jakiś czas temu, tak teraz z perspektywy czasu widzę, że nie było to słuszne. Osiągnięcia ma, fakt, ale jego krzykliwy styl bycia i zachowania mnie aktualnie odpycha. Dużo szumu. 

 

Coraz większego natomiast szacunku nabieram do takich zawodników jak Habib czy Kliczko, którzy pomimo towarzyszącym przy walce emocjom potrafili je poskromić i szumieć dookoła co oni nie są, pokora i spokój z tym się teraz utożsamiam, a to się utożsamia z klasą samą w sobie. 

 

To czego Conorowi przyznać trzeba, to to, że świetnie się ubiera i świetnie wygląda, można coś wyciągnąć dla siebie.

 

Potwierdza się też to, że jak nic nie masz, to Twoja determinacja, żeby dojść na szczyt jest tak wielka, że Cię tam zaprowadzi, masz ten głód, tą determinację która pcha Cię do przodu. Jak już wszystko masz, auta, domy, dupy, super star status, determinacja i głód zanika, myślisz, że jesteś lepszy od wszystkich nawet leżąc na kanapie, można tutaj przytoczyć jeden z najsłynniejszych przykładów Mike'a Tasona.

 

Co do witaminki to nie mam pojęcia, tak niby przedstawiali, że ona robiła na niego, a on trenował jak byli na początku tej drogi. Do końca nigdy nie wiadomo jak to wyglądało faktycznie, ale jedno jest pewne, jest to co najwyżej podejrzane, chyba, że faktycznie był mega spójny i pewny swojej drogi i sukcesu, to być może i tak było. Kobieta dostaje świra kiedy widzi takiego samca, wyróżniającego się determinacją i pasją do tego co robi, szczególnie jeśli jest to pasja która może przynieść fame i kupę siana. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Khabib. 29 walk. 29 zwycięstw. Ani razu nie leżał na deskach. Ani jednego rozcięcia i przegrał tylko jedna rundę w życiu. I to właśnie z Conorem. 

 

Wracając do Conora. Swoim zachowaniem i pewnością siebie, arognacja robił show. Dzięki któremu zarobił miliony. Coś w stylu " napi**dole temu lamusowi w 1 rundzie" 

Co się okazuje? Najebał mu w pierwszej rundzie. Jego arognacja i słowa miały przełożenie na wynik walki. Jak powiedział tak zrobił. 

 

Niestety potem zaczął się gruby hajs i odbiło. 

 

Od momentu wygrania z Dustinem stoczył 8 walk. Natomiast Dustin 14. Jest różnica. Trzeba być cały czas w gazie na takim poziomie. Nie ma przerwy w treningach. 

 

Z tego co czytałem to podobno i tak ją zdradzał na lewo i prawo. Tu imprezka, tu  koka, tu dzieweczka. I różne pokusy są. Jak ma się ma hajs i jest się sławnym. 

Podono ojcu powiedział, że w wieku 25 lat będzie milionerem. 

Edytowane przez Montella26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, WoLe napisał:

Dee Devlin jest partnerką Connora z czasów kiedy ten pracował w zawodzie naszego słynnego Tadeusza Norka. Wspierała go i wierzyła w niego kiedy ten rzucił prace jako hydraulik i zaczął trenować mieszane sztuki walki, zadłużając się na nie małe sumy przez co został zmuszony do zamieszkania ze swoimi rodzicami. Jest to przykład kobiety która wspierała swojego faceta od samego początku pomagając mu wejść na szczyt i osiągnąć sukces. W przeciwieństwie do karyn które czekają na gotowca. Jest to mój obraz himalajki. Jak Panowie uważacie? Przeoczyłem coś?

 

 

Jaka z niej Himalajka? związała się z Connorem w 2008 roku a Mcgregor w MMA zadebiutował 9 marca 2008 na lokalnej gali w Dublinie, pokonując Gary'ego Morrisa.

Jak myślisz po co najładniejsze kobiety przychodzą na walki? 

Pomagała mu bo widziała w tym interes jak każda kobieta.

Na pewno jego myszka pod tym względem nie jest inna niż wszystkie?

 

Jak ktoś nie oglądał cała walka?

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wole "styl bycia" Fedora, Powietkina, Lebiediewa. Skromnie i skutecznie. Tylko to nie robi takiego show jak rudzielec...ale...Sakuraba robi(nadal) show. Bez robienia z siebie przuglupa jak rudy. Poza tym może w końcu rudy wyłapie wyrok za swoje pozaringowe przygody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak był hydraulikiem.

11 godzin temu, WoLe napisał:

spierała go i wierzyła w niego kiedy ten rzucił prace jako hydraulik

Facet był hydraulikiem. W takiej Irlandii to był i pewnie nadal jest świetnie opłacany fach. Zresztą w Polsce też. Kumaty hydraulik kosi dobre siano. Wszędzie. To porządny zawód.

 

Zresztą inaczej kobieta wierzy w swojego faceta w kraju gdzie jest mocny socjal, praca, dobre zarobki a inaczej kobieta wierzy w faceta w kraju, gdzie socjalu brak, pracy brak a jak jest to za ochłapy, za które nie da się przeżyć. Wszystko w życiu zależy w dużej mierze od okoliczności w jakich się znajdujemy. Dlatego staram się nigdy nikogo nie oceniać.

 

Na konkretną daną sytuację rzutuje masa okoliczności - czasu, miejsca i ludzi.

 

Stwierdzenie, że wszystko od Nas zależy to pieprzony farmazon. Dużo zależy ale nie wszystko i nie aż tak dużo.

 

Edytowane przez SennaRot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SennaRot napisał:

 

Facet był hydraulikiem. W takiej Irlandii to był i pewnie nadal jest świetnie opłacany fach. Zresztą w Polsce też. Kumaty hydraulik kosi dobre siano. Wszędzie. To porządny zawód.

Niestety dobrych hydraulików ciężko, kilkakrotnie po takim dobrym widziałem jak musieli poprawiać. Szczególnie jak się spotkasz z tym tematem na własnej skórze to widzisz jaki Ci dobry zaczynają jojczenie o kasie, a jak zobaczą zadanie to już lament.

 

Conor wpasował się w  marketing UFC co zaowocowała mega przychodami z PPV i sponsorów. Sportowo powoli zaczyna odpadać od czołówki dają mu stylistycznie dobranych zawodników i tak dzisiaj wyłapał. Niemniej  UFC jeszcze na nim zarobi, pisali o kolejnej walce-sparingu bokserskiej po dzisiejszej porażce raczej nie uda im się tego zrealizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.