Nie jesteśmy puszczalskie. Film opowiada o problemie prostytucji wśród nastolatek

[Libertyn]

17 godzin temu, Mosze Red napisał:

Bo na rynku pracy jesteś albo specjalistą, albo wysokiej klasy specjalistą albo pracodawcą, jak chcesz do czegoś dojść, a zwykły pracownik ma zawsze słabiej, kasa zależy od kwalifikacji

To że ma słabiej nie oznacza że powinien być traktowany jak śmieć. A nieraz jest. Człowiek przedsiębiorca i podczłowiek pracownik/podwykonawca.

[Mosze Red]

@Libertyn

 

 

[nowy00]

Tego filmu nie znalem. Slyszalem o innym - Galerianki.

[wrotycz]

On 1/27/2021 at 8:00 AM, Libertyn said:

jak jakieś Rothbardy i tym podobne indywidua oderwane od rzeczywistości

 

Murray Rothbard, Friedrich Hayek, Lugwig von Mises... "austriacy", czarne kreatury ekonomii.

W 1928 von Mises w “Monetary Stabilization and Cyclical Policy” ostrzegał przed pęknięciem bańki kredytowej stworzonej przez FED. To samo Hayek, który na początku roku 1929 otwarcie wróżył kryzys. Pomylili się? Nie. Twój ulubieniec Rothbard przewidział kryzys z 1986. Wyjaśnił także, że kiedy bank centralny próbuje utrzymać niskie stopy procentowe (żeby zgodnie z obowiązującą doktryną "ratować gospodarkę"), aby podtrzymać boom, kryzys pogłębia się. Austriaccy ekonomiści przewidzieli pęknięcie bańki internetowej w 2001 roku. Wreszcie Ron Paul ostrzegał przed stworzeniem bańki na nieruchomościach (2001) i jej pęknięciem (2007).

 

Nie to co Meynard Keynes jest aniołem i mędrcem ekonomii. Ten sam Keynes, który nie przewidział kryzysu w 1929 roku i stracił na nim mnóstwo pieniędzy. Kryzysu, który został wywołany przez zastosowanie jego, keynesistowskich, idei.

 

 

PS.

Wszystkie mechanizmy tworzenia przez bank/i centralny/e kryzysów wyjaśnił inny "austriacki" ekonomista  Mark Thornton w książce "The Skyscraper Curse: And How Austrian Economists Predicted Every Major Economic Crisis of the Last Century". W końcowych rozdziałach Thornton wyjaśnia, że depresje zaczynają się od okresu ekspansji monetarnej, po którym następuje kryzys. Depresje są przedłużane przez interwencję rządu, który stosuje politykę mającą na celu odwrócenie kryzysu gospodarczego. Czytelnicy dowiadują się również, że wielu Austriaków uważa, iż w czasie depresji rząd powinien odgrywać aktywną rolę, redukując wielkość państwa i równoważąc budżet, ale pasywną rolę w polityce gospodarczej, aby pozwolić gospodarce odrodzić się w sposób tak naturalny, jak to tylko możliwe. Naturalnie jest to lekki zabieg, ponieważ interwencja rządu, której ludzie doświadczają w gospodarce poprzez działania Rezerwy Federalnej, uniemożliwia zrozumienie, co by się stało, gdyby nie było interwencji. Podejście leseferystyczne sprawiłoby, że proces naprawczy w czasie depresji przebiegałby szybciej i szybciej wyprowadziłby gospodarkę z zapaści.

 

 

 

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez wrotycz

[wrotycz]

On 1/27/2021 at 10:28 AM, Libertyn said:

W stanach generalnie poza biblical belt, to mają w dupie co się w Twoim domu dzieje.

Mężczyźnie, który szuka żony a nie tylko ruchania, nie jest obojętna prostytucyjna przeszłość a zwłaszcza teraźniejszość kobiety.

Oczywiście zdarzają się wyjątki ale nie można na nich budować reguły.

 

--

 

On 1/27/2021 at 11:00 AM, absolutarianin said:

Biedna pani reżyser. Pejs jej budżet przyciął na odcinku nadwiślańskim i nie mogła dorównać do Galerianek

 

Może jest tak jak mówi @Mosze Red i nie jest to w istocie (para)dokument ale propaganda, (nomen omen) propagując kurestwo, wciąż jednak odnosisz się do mało istotnej, bo nie przynoszącej żadnej wartości w dyskusji kwestii.

Wartość wizualna, kinowa, filmowa tego "dzieła" jest istotnie niewysoka i ja to przyznaję; ocena 3,6/10 na filmweb jest tylko tego potwierdzeniem. Ale jest małe ale, to nie jest forum filmowe i nie oceniamy tu wartości wizualnej dzieła a właściwiej będzie powiedzieć wartość "merytoryczną", związaną z ideą forum.

 

[Libertyn]

8 godzin temu, wrotycz napisał:

Mężczyźnie, który szuka żony a nie tylko ruchania, nie jest obojętna prostytucyjna przeszłość a zwłaszcza teraźniejszość kobiety.

Oczywiście zdarzają się wyjątki ale nie można na nich budować reguły.

Rozumiem że przed randką wynajmujesz prywatnego detektywa by ocenił czy pani kiedyś nie udzielała się na roksie?

[wrotycz]

Jaki to ma związek?

Co ma detektyw do mojej chęci znajomości przeszłości potencjalnej partnerki?

 

A zagadnienie zainteresowania przeszłością partnerki tez już było rozważane.

 

Edytowane 29 Stycznia 2021 przez wrotycz

[PyrMen]

Nie musi być z Roksy żeby trafić wrak z imponującym przebiegiem. 

Zresztą w razie co usłyszysz że przeszłość się nie liczy, teraz jesteśmy ty i ja.. ?

[Egregor Zeta]

W dniu 27.01.2021 o 09:58, Mosze Red napisał:

historia kończy się jak w psychuszce siedzi w kaftaniku i coś bełkocze do siebie

 

Przypomina mi się podobna historia z pewnym forumowiczem na literę A...