Skocz do zawartości

Idealny Tate


maroon

Rekomendowane odpowiedzi

4 minutes ago, Hubertius said:

 

Nie uwzględniłeś jednego. Człowiek to tylko zwierzę (trochę przesadziłem z tym terminem, a trochę nie). Wyrzut hormonów i innych substancji działających w organiźmie daje taki, a nie inny efekt. Nawet jednostce świadomej byłoby ciężko się temu oprzeć (a pewnie "tylko trochę").

Wielu rzeczy mogę nie uwzględniać, ale jak wytłumaczysz fakt, że "równouprawnienie" zaczyna nagle polegać na dowalaniu facetowi wszystkich ról kobiecych i jeszcze wmawianiu, że ma być z tego dumny. 

 

Nie widzisz tu jakiegoś dysonansu? Bo ja tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Hubertius said:

@maroonTak, dostrzegam. Przyczyn jest kilka i zgodzę się z tym, że gwoździem do trumny jest właśnie "wychowanie" facetów na cioty przez społeczeństwo i naszych rodziców.

 

Ja bym poszedł dalej. 

 

Ustanówmy nagrodę dla pierwszego tate, ktory własną piersią wykarmi niemowlaka. 

 

Cóż za duma. Może nawet dla niektórych taki mleczny rodzic płci męskiej byłby nawet podniecający? ?

 

Paranoja galopuje i coraz bardziej przyspiesza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, maroon napisał:

Wielu rzeczy mogę nie uwzględniać, ale jak wytłumaczysz fakt, że "równouprawnienie" zaczyna nagle polegać na dowalaniu facetowi wszystkich ról kobiecych i jeszcze wmawianiu, że ma być z tego dumny. 

 

Nie widzisz tu jakiegoś dysonansu? Bo ja tak. 


Mam na doktoracie takie pro elo doktorantki lewaczki, parytety i te sprawy. Ostatnio przed moją kamienicą drogę remontują, i biegają te chłopy, minus 10, śnieg pada i ogólna pizgawica. To sobie niewiele myśląc mówię - "Sprawa dla reportera". Dzwonię do tej jednej "koleżanki" i mówię "Słuchaj Julka, jest taka sprawa. Przed moją chatą drogę remontują i nie uwierzysz... żadnej kobiety nie ma w ekipie! Rozumiesz! Miastowy przetarg wygrała firma, która żadnej kobiety nie ma w ekipie remontowej - może byś się tym zajęła, bo wiesz - parytety?" - "Ekhm, no wiesz Stefan... zimno jest, jak Ty sobie kobietę wyobrażasz w ekipie remontującej drogi? W takim zimnie miałyby pracować?". Także wiecie, równouprawnienie, i parytety tylko jeśli chodzi o stanowiska w klimatyzowanych pomieszczeniach, i kierownicze.

Ostatnio próbowano mi wmówić, że rolą faceta jest otwieranie drzwi przed kobietą. Bo kultura. No ej Julka, przecież równouprawnienie... Może ja po prostu tego równouprawnienia nie rozumiem.

Świadomie faceci się godzą na bycie wieszakami, czekaczami salonowymi, i jucznymi osłami. Potakiwacze. "Tak kochanie", "Oczywiście skarbie", "Jak sobie życzysz", "W tej chwili najdroższa".

  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maroon napisał:

I jak się spełniasz jako kobieta? Podziel się wrażeniami. 

 

Dziś kolejna scenka rodzajowa. Sąsiedzi się na jakiś wyjazd pakują do samochodu. On ładuje bagaże, uspokaja dzieciaki, ładuje je do samochodu i zapina w fotelikach. A Pani? A Pani stoi z boku z nosem w telefonie. 

 

Takim gościem chcesz być? Pogratulować. 

Świadomy mężczyzna świadomie wychowuje dzieci i kobietę jak trzeba :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Krugerrand napisał:

Kilka lat temu na lotnisku w pewnym europejskim kraju podczas zmiany terminala moją uwagę zwróciła rodzinka ortodoksyjnych Żydów. Stali w pociągu blisko mnie, a ich dziecko w wózku dość głośno płakało. Matka w tym czasie je uspokajała, a mąż nie zwracał zupełnie na to uwagi czytając zapewne jedną z ich świętych ksiąg. Po dojechaniu na miejsce wysiedliśmy, dziecko nagle się uspokoiło i wyglądało to tak: na przedzie szedł mąż trzymając w ręku swoją świętą księgę oraz wszystkie paszporty z biletami. Jakieś dwa, trzy kroki za nim szła żona obłożona wszystkimi bagażami podręcznymi oraz wózkiem. Broń Boże nie zbliżała się do męża bliżej niż owe dwa, trzy kroki oraz szła idelanie za nim. Okazało się, że lecimy w tym samym kierunku i podczas przejścia przez bramkę sytuacja się powtórzyła, ona zawsze idealnie za nim dwa, trzy kroki o on podaje bilety i paszporty obsłudze. W samolocie okazało się, że siedzę niedaleko tej rodzinki. On siedział sam za nią i cały lot czytał swoją świętą księgę, a ona zajmowała się dzieckiem oraz tobołami. Judaizm to jedno z lekarstw na feminizm i kobiece zjebanie.

Ze skrajności w skrajność, też chujowo.

1 godzinę temu, HumanINC napisał:


Mam na doktoracie takie pro elo doktorantki lewaczki, parytety i te sprawy. Ostatnio przed moją kamienicą drogę remontują, i biegają te chłopy, minus 10, śnieg pada i ogólna pizgawica. To sobie niewiele myśląc mówię - "Sprawa dla reportera". Dzwonię do tej jednej "koleżanki" i mówię "Słuchaj Julka, jest taka sprawa. Przed moją chatą drogę remontują i nie uwierzysz... żadnej kobiety nie ma w ekipie! Rozumiesz! Miastowy przetarg wygrała firma, która żadnej kobiety nie ma w ekipie remontowej - może byś się tym zajęła, bo wiesz - parytety?" - "Ekhm, no wiesz Stefan... zimno jest, jak Ty sobie kobietę wyobrażasz w ekipie remontującej drogi? W takim zimnie miałyby pracować?". Także wiecie, równouprawnienie, i parytety tylko jeśli chodzi o stanowiska w klimatyzowanych pomieszczeniach, i kierownicze.

Ostatnio próbowano mi wmówić, że rolą faceta jest otwieranie drzwi przed kobietą. Bo kultura. No ej Julka, przecież równouprawnienie... Może ja po prostu tego równouprawnienia nie rozumiem.

Świadomie faceci się godzą na bycie wieszakami, czekaczami salonowymi, i jucznymi osłami. Potakiwacze. "Tak kochanie", "Oczywiście skarbie", "Jak sobie życzysz", "W tej chwili najdroższa".

Komunizujące julki są od zmieniania świata, nie nawierzchni dróg, to jest lepszy sort ludzi - aktywiści. Reszta, czyli zaściankowa, kontrrewolucyjna hołota, ma zapierdalać na utrzymanie nowych elit.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychu

Z jakiej skrajność? To jest normalność. Zobacz jaki naród trzyma światową finansjerę za ryj :)

 

Goja się uczy: 

-pusc panią przodem 

-nie miej nic do gadania we własnej rodzinie, tylko zapierdalaj 

-badz posłuszny bo cię myszka w tyłek kopnie 

-predzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne niż bogaty do królestwa niebieskiego 

-kobieta to taki mężczyzna z cyckami

-inne nierealne, niestworzone głupoty.

 

Czy to nie jest skrajność?

 

 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Imiennik napisał:

@zychu

To jest normalność.

Nie, skrajność. W normalnym układzie ciężar bagażu byłby podzielony. A to jest gudłajska normalność skrajnie szowinistycznego* narodu. Ja wiem, jakie wartości należy kultywować, a jakie nie, natomiast Rabina Jakuba najchętniej bym kopnął w gudłajską dupę. Ty jednej skrajności przeciwstawiasz inną. Dorosły chłop może i powinien pomóc kobiecie dźwigać zakupy. Nie wyręczać ją, ale jej pomóc. Tak trudno to, kurwa, zrozumieć?

Ale dobrze wiedzieć, kto na forum z takim cielęcym zachwytem patrzy na gudłaja. Ale te Żydki mądre, he, he, he, zazdroszczę, he, he, he...

Ja pierdolę.

 

* szowinistyczny w szerszym rozumieniu, nie tylko w kwestiach damsko-męskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychu

Trochę się rozwinął przemysł i lewacka ideologia i już zapomniałeś gdzie jest północ. 

Kobiety od zawsze wykonywały pracę, łącznie z noszeniem. Nikt jej nie kazał ciągnąć przyczepy, pewnie miała kilka gratów i potomstwo po opieką.

Nie jestem za wykorzystywaniem kobiet, ale nie róbmy z nich kalek. Później widzimy tatusia po pracy myjącego okna i myślącego o nadchodzącym spacerku by pani mogła się gapić w TV.

 

Z resztą żydówki z przykładu nikt nie więzi, jak jej tak źle i niedobrze, to zawsze może iść do białego rycerza, ale czekaj czekaj! Przecież to nasze wyzwolone kobiety lecą na śniadych szowinistów spod znaku półksiężyca! Do tego coś przebąkują, że nie ma już prawdziwych mężczyzn.

 

Chce mi się śmiać gdy pomyślę jak duża część nawet tego forum siedzi w ideowym gównie po uszy :D

 

Ja już wolę być chamem, szowinistą i prostakiem, choć kobiety zdają się tego nie zauważać.

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zychu napisał:

Ze skrajności w skrajność

 

Bynajmniej.

 

Izrael jest chyba jedynym mi znanym krajem na Ziemi, w którym panuje całkowite równouprawnienie ze względu na służbę wojskową. Jest ona powszechna dla każdej płci, a nie jak u nas do niedawna była powszechna tylko dla jednej płci - mężczyzn. Feministki powinny się uczyć, brać przykład i domagać się zasadniczej słuzby wojskowej również dla kobiet.  Przecież według logiki pani Clintonowej, to kobiety są największymi ofiarami konfliktów zbrojnych, ponieważ tracą w nich swoich ojców, mężów, braci, synów, kuzynów, chłopaków, narzeczonych czy innych orbiterów.

 

  

30 minut temu, zychu napisał:

Nie wyręczać ją, ale jej pomóc. Tak trudno to, kurwa, zrozumieć?

Pójdę o krok dalej. Prawdziwy "menszczyzna" nie tylko pomoże dźwigać te zakupy, ale przede wszystkim, i to należy tu wyraźnie podkreślić, owe zakupy sfinansuje;) Przecież to takie bidulki...

 

 

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Krugerrand napisał:

 

Bynajmniej.

 

Izrael jest chyba jedynym mi znanym krajem na Ziemi, w którym panuje całkowite równouprawnienie ze względu na służbę wojskową.

Nie wykręcaj kota ogonem. Podany był wcześniej przykład Żyda ortodoksyjnego, a w tym środowisku nie ma czegoś takiego jak równouprawnienie. Odnosiłem się do tamtego przykładu, nie do "państwa Izrael" i służby wojskowej. Zachwycanie się żydłakami uważam za wyjątkowo głupie*.

 

28 minut temu, Krugerrand napisał:

 

Pójdę o krok dalej. Prawdziwy "menszczyzna" nie tylko pomoże dźwigać te zakupy, ale przede wszystkim, i to należy tu wyraźnie podkreślić, owe zakupy sfinansuje

Spodziewałem się takiego z dupy argumentu.

Co innego robić za cucka i muła jucznego, a co innego pomóc drugiemu człowiekowi.

 

* "pójdę o krok dalej" :P - zachwycanie się żydłactwem i ich rozwiązaniami świadczy tylko o tym, że pozwalacie sobie wejść na głowę - a potem śnicie mokre sny o islamie i innych chasydach, co to tak pięknie trzymają kobiety za mordy.

43 minuty temu, Imiennik napisał:

@zychu

 

Kobiety od zawsze wykonywały pracę, łącznie z noszeniem.

A czy ja napisałem, że nie powinny w ogóle nosić? Napisałem tylko, że można czasem pomóc, gdy jest taka potrzeba. Wasza menskość na tym nie ucierpi, naprawdę.

 

Edit - @Krugerrand, tak, pośmieszkuj sobie, najwidoczniej chuja zrozumiałeś. Ty jesteś prawdziwy samiec, a ja cuck, a najwspanialszą cywilizację świata stworzyło żydłactwo, zwłaszcza te ich pejsate mośki, co to całe życie gibają się nad Torą. Tia... :)

Edytowane przez zychu
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychu 

A ktoś tu się zachwyca żydami? Odróżnijmy fakty od niepotrzebnych podniet.

 

Mężczyzna w związku powinien być jak szef, dostarczyć wszelkie produkty i narzędzia dla swojego pracownika czyt kobiety, by ta mogła opiekować się domem. Wówczas obie strony są spełnione, warunek jest taki by to działo się dobrowolnie, układ win-win. Facet ma ogarnięty dom, kobieta zaś nie martwi się o swoje zarobki czy dach nad głową, otrzymuje to wszystko za swoją, bezcenną pomoc. 

 

To że przy IIWW światowej dzięki niekorzystnym zmianom gospodarczym wyciągnięto kobiety do roboty, a mężczyzn ograbiono z zarobków i ich prawa własności (mało to dopłacamy za te wyzwolenie, które się nie zwraca i tworzy jednostki niezdolne do życia?) nie oznacza, że jest to normalny stan. 

 

11 minut temu, zychu napisał:

Co innego robić za cucka i muła jucznego, a co innego pomóc drugiemu człowiekowi

Pomóc=/=wyręczyć. 

Sam jako facet biorę na siebie cięższą robotę, ale nie jestem paziem i pani też ma swoje robić. Związek to nie działalność charytatywna, a wolne się każdemu należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Imiennik napisał:

Chce mi się śmiać gdy pomyślę jak duża część nawet tego forum siedzi w ideowym gównie po uszy 

A mi się chce śmiać, gdy pomyślę, że zostałem mianowany cuckiem tylko dlatego, że uznałem model chasydzki za skrajność. Uważam, że mamy własny model cywilizacyjny, gdzie dorosły człowiek może wspomóc innego człowieka, natomiast każdy dorosły ponosi odpowiedzialność za swoje czyny. Dla was istnieją tylko dwa modele - albo kobieta jest całowana po cipce, albo jest trzymana za ryj.

 

18 minut temu, Imiennik napisał:

Pomóc=/=wyręczyć. 

Sam jako facet biorę na siebie cięższą robotę, ale nie jestem paziem i pani też ma swoje robić. Związek to nie działalność charytatywna, a wolne się każdemu należy.

To przecież od początku o tym mówiłem.

 

I żeby była jasność - na pocżątku był przykład pazia, co to spełniony dźwiga torby dla swojej pańci. I jako alternatywę podano przykład, gdzie żona zapierdala z tobołami, a pobożny żydek idzie i medytuje, niczego nie dźwigając.

Ja się sprzeciwiam i jednemu, i drugiemu. A jak kogoś to bawi, to chuj mu w dupę dzyndzel mu w oko. Przed idiotą nie będę się tłumaczył.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie brata @Imiennik też uważam, że ma być krótko i prosto. Mężczyzna jest głową rodziny i działa to na zasadzie jak brat napisał wyżej. Kobieta jest pod mężczyzna. Nie ma żadnego równouprawnienia. Kobieta jest słabsza i naturalnie liczy na bezpieczeństwo dawane od mężczyzny. Nie ma żadnego pół-środka. Ma go słuchać a jeżeli on podejmuje złe decyzję to bierze za to odpowiedzialność/ona od niego odchodzi. Właśnie dlatego białe kobiety tak rajcują się ciemniejszymi obywatelami. Oni są mężczyznami. W Polsce mężczyzn jak na lekarstwo. Sam jak byłbym kobietą wolałbym wybrać mężczyznę, który bierze na siebie całą odpowiedzialność. Wtedy oprócz tego, że mam być mu posłuszna nic więcej nie robię. Proste. A tutaj? W tej zgniłej "zachodniej" cywilizacji? Wszyscy kobiety stawiają na piedestale czyli pokazują swoją słabość, to oni są "służalczy". Jako kobieta nie chciałbym być z kimś kto okazuje słabość, jakąkolwiek. Może to i radykalne podejście do życia ale jak przy tym nie obijasz panny po twarzy, ona wie, że będzie miała z tobą dobrze. Wie, że ty poradzisz sobie w każdym trudnym momencie w waszym wspólnym życiu i wyprowadzisz was na prostą. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jonash

No i zajebiście to ująłeś, ja tylko dodam że jest to biznes idelany. Wynika to z różnic między kobietami a mężczyznami, kobiety GARDZĄ CIPAMI, koniec, basta. Wolą faceta decyzyjnego, nawet sam widzę taką satysfakcję, nie raz słyszałem że ja to potrafię ustawić do pionu, przecież histerii nie będę znosił, nie jestem tamponem.

 

A czego chce mężczyzna? Rządzić, być poważanym, słuchanym. Tutaj biznes idealnie się domyka, dwie strony się uzupełniają.

 

Facet musi trochę kobietę trzymać za twarz, nie mówię tu o jakiejkolwiek przemocy, typowa stanowczość, w razie czego twarda zjebka i trzymanie ustalonego porządku. No ale na początku trzeba wiedzieć jak to powinno wyglądać, ja tam wolę uczyć się od doświadczonych rodów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, zychu napisał:

I jako alternatywę podano przykład, gdzie żona zapierdlala z tobołami

Widzisz, unosisz się i rzucasz mięsem jak cham z Grójca i zarzucasz mi, że chuja zrozumiałem, podczas gdy sam sobie coś dopowiadasz i nadinterpretujesz. Pokaż mi dokładnie skąd wysnułeś wniosek, że mój pierwszy wpis jest alternatywą, a nie przypadkiem opisu zaobserwowanej sytuacji na lotnisku.

 

Opiszę inną sytuację zaobserwowaną w nowojorskim metrze też kilka lat temu i też z rodziną ortodoksyjnych Żydów w tle. Czekając na jednej stacji na metro przeszła obok mnie taka rodzinka, na czele szła matka z wózkiem, w którym siedział "bombelek" a za nią w kolejności od najstarszego do najmłodszego szły dzieci. Coś tam w tym rządku się zadziało, że matka odwróciła się do najstarszego akurat syna i coś mu powiedziała, a ten od razu stanowczo zwrócił reszcie uwagę i od razu była cisza i spokój.

 

Ciekawe jak to teraz sobie zinterpretujesz ponad stan albo coś dopowiesz??? Nie to żebym Ci pisał co masz robić albo kierował Twoim życiem, ale weź sobie zrób jakąś meliskę na uspokojenie swoich skołatanych nerwów, bo wiesz, gdy jesteś zdenerwowany, to ciężko prowadzić z Toba jakiś dialog, a i ironii typowych babskich tesktów oraz tłumaczen nie potrafisz wyłapać. Alternatywnie zjedz jakiegoś Lion'a albo Snickers'a, bo nie jesteś sobą. #smuteczek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Imiennik napisał:

@Jonash

No i zajebiście to ująłeś, ja tylko dodam że jest to biznes idelany. Wynika to z różnic między kobietami a mężczyznami, kobiety GARDZĄ CIPAMI, koniec, basta. Wolą faceta decyzyjnego, nawet sam widzę taką satysfakcję, nie raz słyszałem że ja to potrafię ustawić do pionu - przecież histerii nie będę znosił, nie jestem tamponem ;)

 

A czego chce mężczyzna? Rządzić, być poważanym, słuchanym. Tutaj biznes idealnie się domyka, dwie strony się uzupełniają.

 

Facet musi trochę kobietę trzymać za twarz, nie mówię tu o jakiejkolwiek przemocy, typowa stanowczość, w razie czego twarda zjebka i trzymanie ustalonego porządku. No ale na początku trzeba wiedzieć jak to powinno wyglądać, ja tam wolę uczyć się od doświadczonych rodów.

 

@zychu

Jaki Ty masz własny model cywilizacyjny człowieku? Za mieszka wprowadzono obcy nam chrześcijanizm i obce prawa. To wszystko zostało Ci opowiedziane :D

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Krugerrand napisał:

Alternatywnie zjedz jakiegoś Lion'a albo Snickers'a, bo nie jesteś sobą. #smuteczek.

Rzeczywiście, przegiąłem. Zjem snickersa.

26 minut temu, Jonash napisał:

Podzielam zdanie brata @Imiennik też uważam, że ma być krótko i prosto. Mężczyzna jest głową rodziny i działa to na zasadzie jak brat napisał wyżej. Kobieta jest pod mężczyzna. Nie ma żadnego równouprawnienia. Kobieta jest słabsza i naturalnie liczy na bezpieczeństwo dawane od mężczyzny. Nie ma żadnego pół-środka. Ma go słuchać a jeżeli on podejmuje złe decyzję to bierze za to odpowiedzialność/ona od niego odchodzi. Właśnie dlatego białe kobiety tak rajcują się ciemniejszymi obywatelami. Oni są mężczyznami. W Polsce mężczyzn jak na lekarstwo. Sam jak byłbym kobietą wolałbym wybrać mężczyznę, który bierze na siebie całą odpowiedzialność. Wtedy oprócz tego, że mam być mu posłuszna nic więcej nie robię. Proste. A tutaj? W tej zgniłej "zachodniej" cywilizacji? Wszyscy kobiety stawiają na piedestale czyli pokazują swoją słabość, to oni są "służalczy". Jako kobieta nie chciałbym być z kimś kto okazuje słabość, jakąkolwiek. Może to i radykalne podejście do życia ale jak przy tym nie obijasz panny po twarzy, ona wie, że będzie miała z tobą dobrze. Wie, że ty poradzisz sobie w każdym trudnym momencie w waszym wspólnym życiu i wyprowadzisz was na prostą. 

Tutaj trzeba chłopaka od podstaw wychować, bo taki cipeusz zapatrzony w swoją panią, w przypadku gdy będzie chciał wprowadzać nowe zasady, zostanie przez panią zabity śmiechem. Potrzebna by była (na poczatek) defeminizacja oświaty, zwłaszcza na poziomie podstawowym. Z tego co pamietam, największym szacunkiem w szkole zawsze cieszyli się panowie nauczyciele, którzy trzymali reżim i stanowili męski wzorzec. Panie nauczycielki, zwłaszcza te młode i głupie, co to chciały się kumplowac z uczniami, kończyły w ogólnym burdelu (łacznie z propozycjami przeczyszczenia komina).

13 minut temu, Imiennik napisał:

 

@zychu

Jaki Ty masz własny model cywilizacyjny człowieku? Za mieszka wprowadzono obcy nam chrześcijanizm i obce prawa.

Here we go again...

Obcy nam? Jakim (k u r w a) nam? Zapieprzałeś po puszczy z łukiem w X wieku? Zejdź na ziemię. Polska wyrosła w katolicyzmie*. Państwo Mieszka nie było Polską, nie było Królestwem Polskim. Dlatego też wszelkie związki obecnych Polaków ze Słowianami żyjącymi pod rządami Mieszka są urojone. Mniej turbolechitów, więcej np. Labudy**.

A wy chcecie, żebym nie tracił nerwów...

 

* nie ukształtowała nas cywilizacja islamu, ani święte pisma Judaizmu, ale w dużej mierze wartości katolickie. Wiem, że dla niektórych to przykre, ale to są nasze (w sensie cywilizacyjnym) wartości.

** albo Konecznego, jeżeli Labuda za trudny.

Edytowane przez zychu
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychu

Taaa, dalej rozdzielaj chrześcijański pierdolnik o wartościach z kosmosu od dalszych wydarzeń. Zrobiono to tylko dla świętego spokoju, dlatego Mieszko przechrzcił Polskę. Jaka jest to instytucja dobrze widać, co się działo też wiemy, wyrywanie języków heretykom i taka tam miłość boża.

Kler tworzy i mami ciemnotę aż po dziś, która przenosi się jak HIV z pokolenie na pokolenie. PiS to dobry bo dba o kościół i dzieciom dał...

 

 

Niestety jak nie umiesz skakać po osi wydarzeń i dostrzegać analogii, to się nie dogadamy bracie :)

To co wyrosło w tym katolicyzmie ehh, szkoda strzelić ryja. 

 

 

A wyśmiewanie idzie Ci tak średnio bym powiedział.

 

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Imiennik napisał:

@zychu

Zrobiono to tylko dla świętego spokoju, dlatego Mieszko przechrzcił Polskę. Jaka jest to instytucja dobrze widać, co się działo też wiemy, wyrywanie języków heretykom i taka tam miłość boża.

Nie neguję tego, co było potem, tak jak i faktu, że była to decyzja polityczna (jedyna słuszna w tamtych okolicznościach).

 

A teraz pytanie - co z tego? Nie zmienia to w żadnym stopniu faktu, że to właśnie w cywilizacji chrześcijańskiej kształtował się kraj i jego elity (a potem również masy).

Naprawdę, żeby od tematu cywilizacji prześć do wyrywania języków, to trzeba być ciężkim idiotą. To ty nie potrafisz dostrzec, jak w długim trwaniu pewne decyzje wpłynęły na dalszy rozwój ziem polskich oraz instytucji państwa.

 

Dyskusja z tobą przypomina naparzankę z gimboateuszem.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, zychu napisał:

A teraz pytanie - co z tego? Nie zmienia to w żadnym stopniu faktu, że to właśnie w cywilizacji chrześcijańskiej kształtował się kraj i jego elity (a potem również masy).

No i zobacz gdzie jesteśmy. Na gospodarczym zadupiu europy, zwykły gość na forum przychodzi i się żali, przesiąka black pillem o ile na te forum trafi. Kiedy byłeś na dysce? Na jednego ciapaka 4 białe, mówię serio. Teraz żeby potańczyć to trzeba się trochę postarać. My tych wartości nie wybraliśmy, zostały nam nadane z góry. Polska zbierała wpierdol za wpierdolem, rozbiory etc. Kurczyła się na mapie. Teraz tym samym sposobem pompuje nam się nowe wartości, lewactwo, femiznim, socjalizm. 

 

I jak Ty to widzisz? Żeby Twoi potomkowie za 150 lat zbierając puszki krzyczeli że na zbieractwie ich elity powstały, które stać na magnes neodymowy? Z pieśnią na ustach ku upadkowi łykajmy co nam dają jak pelikany.

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Imiennik napisał:

A wyśmiewanie idzie Ci tak średnio bym powiedział.

Z głupoty się nie naśmiewam, bo tu nie ma się co śmiać. Trzeba edukować.

Jeżeli negujesz prosty fakt, że coś, co zostało przyjęte przez elity i narzucone ludziom w wiekach X-XII, w wiekach późniejszych było afirmowane i stanowiło fundamenty cywilizacji, to ja tu nie mam o czym z toba dyskutować.

Filmików z jutuba mi nie wysrywaj, tylko doucz się porządnie, przysiądź nad książkami. No chyba że uważasz, że Labuda i iinni mediewiści to zakłamane pachołki Kościoła. W takim razie trwaj sobie w niewiedzy.

Teraz, Imiennik napisał:

No i zobacz gdzie jesteśmy?

Łał. Naprawdę. Widzę, że mam przed sobą nowego Konecznego, który z kilku przesłanek wykoncypował sobie, że jesteśmy w dupie teraz, bo 1000 lat temu Mieszko się ochrzcił.

 

No geniusz! Innym historykom lata całe zajmują takie historiozoficzne debaty, a ty zamknąłeś temat w jednym komentarzu. Czapki z głów!

 

Ja pierdolę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zychu napisał:

Jeżeli negujesz prosty fakt, że coś, co zostało przyjęte przez elity i narzucone ludziom w wiekach X-XII, w wiekach późniejszych było afirmowane i stanowiło fundamenty cywilizacji, to ja tu nie mam o czym z toba dyskutować.

Przecież ja sam o tym piszę, przetrzyj okulary :)

2 minuty temu, zychu napisał:

Filmików z jutuba mi nie wysrywaj, tylko doucz się porządnie, przysiądź nad książkami.

Dobrze Panie psorze, nie z jutjuba tylko dejlimołszyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Imiennik napisał:

Przecież ja sam o tym piszę, przetrzyj okulary 

Piszesz, ale wyciągasz błędne wnioski. Serio, aby móc wygłaszać takie opinie, trzeba mieć coś więcej niz filmiki Testovirona.

 

Ja chętnie o tym porozmawiam, ale nie na takim poziomie. Bo na razie widzę u ciebie wielki płacz, że wszystkie nasze klęski i braki wynikają z przyjęcia katolicyzmu. W takim razie poproszę o argumenty.

7 minut temu, Imiennik napisał:

nie z jutjuba tylko dejlimołszyn.

A to przepraszam, to wszystko zmienia.

11 minut temu, Imiennik napisał:

Polska zbierała wpierdol za wpierdolem, rozbiory etc.

Jesteś w stanie napisać mi teraz, tak z marszu, czym zajmował się Sejm Wielki i w jakich latach obradował?

Rozumiem, że okres jagielloński i złoty wiek XVI to taka aberracja, zapewne związana z odejściem Królestwa od katolicyzmu...

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychu

Gdzie Ty widzisz ten płacz? Jesteś rozemocjonowany jak Julka z pozytywnym testem po Erazmusie. Lepiej zejdź z tonu trochę i przeczytaj swoje szarpaniny wypocone, trzęsiesz się jakbyś miał parkinsona. Spokojnie, to tylko forum w necie.

 

Gdzie ja tu wyciągam wnioski z Testa? Weź się przewietrz, wrzuciłem własnie dla beki którą mam z Ciebie. Tworzysz mocne wysrywy bez refleksji podpierając się tezami z kieszeni, zero własnych wniosków. O czym ja mam z Tobą rozmawiać? Zachowujesz się jak wściekły pies.

 

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.