Skocz do zawartości

Kolekcjonerskie banknoty NBP


masculum

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Bracia,

Proste pytanie. Czy warto kupować banknoty kolekcjonerskie NBP z myślą, żeby kiedyś je odsprzedać i coś tam zarobić?
Nie chodzi o zarobek nie wiadomo jakiego rzędu bo same banknoty w chwili emisji nie są zbyt drogie, chodzi mi raczej czy odsprzedanie takowych będzie później w miarę bezproblemowe?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet więcej. Wiele osób teraz kolekcjonuje. Za kilka zł można dziś kupić popularne monety z okresu cesarstwa rzymskiego. 

 

Wartość mają banknoty pierwszej serii. Z błędami. Jeszcze jak seria była np. wycofana szybko i mało zostało w obiegu to już rarytas prawdziwy. Gdybyś trafił taki np. 1000 złotówy banknot który jako pierwszy trafi do obiegu (podejrzewam, że już zaklepany) to byś mógł mówić o jakiejś konkretnej wartości kolekcjonerskiej. Jak ze wszystkim jak się nie znasz to nie zarobisz, a raczej utopisz.

 

Warto poczytać w sieci jest sporo materiałów. Nie warto się tylko sugerować forami z USA. Tam dość, krótko działa u nich państwo więc trochę sobie udziwniają, swoje podwórko. Np. zbierają tzw. banknoty o lustrzanych numerach (tzn. 72355327), trochę to powód do śmieszków dla reszty świata.  

 

Dla mnie w miarę bezpieczne wydaje się lokowanie w monety bulionowe.Traktuję to jak ochronę kapitału. Z drugiej strony mogę dopłacić te 10-15 zł od czasu do czasu na uncji, żeby kupić jakaś ładna monetę. Doświadczania estetyczne też są w życiu ważne. 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla pewności o czym rozmawiamy:

https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/banknoty_i_monety/banknoty_kolekcjonerskie.html

Niektóre z tych banknotów mają teraz cenę powyżej 1000zł za sztukę a były po tyle ile nominał.

Nie pytam o to dlatego, że chce na tym zarobić kokosy tylko 
po 1. wyglądają ładnie
po 2. niektóre uzyskują niezłe ceny
Wiadomo, że nie zarobi na nich tak aby kupić sobie jacht czy auto ale też nie taki jest cel. Lokata jakiś niewielkich pieniędzy tak naprawdę. 
Mam 2 banknoty 10zł kupione w 2009 chyba, na 90 lecie odzyskania niepodległości. Teraz są po 300-400zł. 20zł w tej chwili warte około 600? Moim zdaniem w sumie ok. 
Stąd pytanie.

Oczywiście większe pieniądze rzędu tysięcy złotych warto lokować w krugerrandy albo liście klonowe. Ale te paręnaście/parędziesiąt złotych to nie majątek a jak widać po paru latach ceny są niezłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@masculum noty bankowe to po prostu w ostatecznym rozrachunku tylko kolorowe papierki (widywałem ładniejsze, jeśli zatrzymać się przy estetyce na chwilę). To już chyba lepiej znaczki pocztowe kupować niż świstki kartelu bankowego. Jedyne nominały jakie mają sens, to te nabijane na monetach bulionowych ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.