Skocz do zawartości

Oglądanie porno w czasie seksu- czyli propozycja mojego faceta


Natii

Rekomendowane odpowiedzi

@Claudianne- tak na logikę, to uważam, że gdybym go nie pociągała, to zwyczajnie, nie chciałby się ze mną często kochać, a już na pewno tego nie mówił, szczególnie, że jest na tyle atrakcyjny, że spokojnie mógłby sobie znaleźć inną ;)

Dla mnie owszem jest to sygnał, ale nie taki, że jak sugerujesz coś się między nami wypaliło i nie warto tego ratować, ale żeby się bardziej postarać żeby było lepiej.

Sądzę, że w tej kwestii panowie tutaj dobrze radzą, bo rzeczywiście przez ostatni czas niezbyt przykładałam do tego wagę żeby w łóżku było lepiej.

On nawet stwierdzam, że starał się bardziej...

 

Edytowane przez Natii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Natii napisał:

@Osądź mnie, @Claudianne, @Lalka- widzę, że jako kobiety najsurowiej oceniłyście taką sytuację ;) 

Heh...

Więc jednak, wysnuwam wniosek, że Panowie trochę tolerancyjniej podchodzą do takich spraw...

Heh...heh...

 

No nic, pewnie postaram się jakoś ten nasz seks bardziej urozmaicić, bo dało mi to trochę do myślenia. A może sama zaproponuję nakręcenie filmiku- oczywiście takiego tylko dla nas ;) 

W każdym razie nie sądzę żeby chęć ulepszenia czegoś w seksie była czymś złym i szczerze, to jestem trochę zdziwiona, że moje koleżanki i kobiety tutaj tak uważają....

 

 Mnie natomiast dziwi, nie różnorodność opinii, a zgodność co do jednej", mianowicie Twój stosunek i większości mężczyzn wypowiadających się tutaj akcentujących cały czas, że to TY jesteś odpowiedzialna za urozmaicanie( on urozmaica tylko filmem porno), że to TY powinnaś pomyśleć by coś zmienić, bo ON mógł się znudzić tą monotonią... A co jeśli znudzi mu się Twoje urozmaicanie, stwierdzi jednak "Sorry myszko, nie urozmaiciłaś na tyle, bym się podniecił. Postaraj się jeszcze bardziej, może coś drgnie..." :)

 

 Jednak dbanie o lepszy seks, to chyba dobre zjawisko, gorzej jeśli się tą sferę zaniedba, albo odpuści i potem myśli o zdradzie.

Oczywiście, że dbanie o lepszy seks to dobre zjawisko...pod warunkiem, że obie strony o to dbają.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Natii napisał:

@Wewerka- to mnie uspokoiłaś, bo tak skrupulatnie analizowałaś każde zdanie mojego postu, że już myślałam, że się martwisz :)

 

Skrupulatnie? Analizowałam? Przez te cztery miesiące pobytu na tym Forum, ja  po prostu przesiąkłam męskim podejściem i spojrzeniem. ?

;) 

 

Edytowane przez Wewerka
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Natii a teraz bez mrugania. Seks, jest to tak fajna sprawa, ( i chyba w tym świecie jest to ostatni okruszek intymnej woli niekontrolowanej wyobraźni człowieka), że nie wyobrażam się wtedy rozpraszać oglądaniem porno. Muzyką - tak!  Człowiek skupia się na dotyku, oddechu, i partnerze. Myślę, że wspólne obejrzenie od czasu do czasu jakiegoś pikantnego filmiku, jest na tak, jeśli dwoje ludzi tego chce, ale nie w trakcie seksu, a przed, ewentualnie po, przed kolejnym. Co do tego, że na filmiku jest dziewczyna podobna do Ciebie, to Panowie napisali, ja jeszcze nie przesiąkłam tym zakresem ich myślenia (ale to kwestia czasu  ;)  :D). Po prostu pogadaj z nim na temat tej monotonii i ustalcie wspólny front. On też niech się postara, ale nie patrząc na inną, kiedy dotyka Ciebie. (Bo o wielokątach nie wspominałaś, zakładam, że nie było tematu na razie. A gdyby się pojawił to to i tak sama musisz zdecydować, bo nikt za Ciebie tego nie zrobi.) No, chyba, że on robi wszystko co w jego mocy ( ?), a Ty faktycznie niewiele dajesz od siebie, bo tego nie sprecyzowałaś. Tak jak wspomniałam dbać muszą obie strony, nie jedna.  Nie tylko w temacie seksu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Wewerka napisał:

@Natii a teraz bez mrugania. Seks, jest to tak fajna sprawa, ( i chyba w tym świecie jest to ostatni okruszek intymnej woli niekontrolowanej wyobraźni człowieka), że nie wyobrażam się wtedy rozpraszać oglądaniem porno. Muzyką - tak!  Człowiek skupia się na dotyku, oddechu, i partnerze. Myślę, że wspólne obejrzenie od czasu do czasu jakiegoś pikantnego filmiku, jest na tak, jeśli dwoje ludzi tego chce, ale nie w trakcie seksu, a przed, ewentualnie po, przed kolejnym. Co do tego, że na filmiku jest dziewczyna podobna do Ciebie, to Panowie napisali, ja jeszcze nie przesiąkłam tym zakresem ich myślenia (ale to kwestia czasu  ;)  :D). Po prostu pogadaj z nim na temat tej monotonii i ustalcie wspólny front. On też niech się postara, ale nie patrząc na inną, kiedy dotyka Ciebie. (Bo o wielokątach nie wspominałaś, zakładam, że nie było tematu na razie. A gdyby się pojawił to to i tak sama musisz zdecydować, bo nikt za Ciebie tego nie zrobi.) No, chyba, że on robi wszystko co w jego mocy ( ?), a Ty faktycznie niewiele dajesz od siebie, bo tego nie sprecyzowałaś. Tak jak wspomniałam dbać muszą obie strony, nie jedna.  Nie tylko w temacie seksu.

 

Jak (pewnie) zauważyłaś mniej więcej  to samo napisałam wyżej i do podobnych wniosków doszłam  :) Ale w sumie czasem fajnie obrócić kota ogonem...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Natii napisał:

 

Jak (pewnie) zauważyłaś mniej więcej  to samo napisałam wyżej i do podobnych wniosków doszłam  :) Ale w sumie czasem fajnie obrócić kota ogonem...

 

Nic nie obracam, wyraziłam zdanie, bo pytałaś w temacie. Że podobne do Twego, to niedobrze? Pogubiłam się. Dziewczyny źle piszą, bo krytykują i nie wykazują zrozumienia dla pornografii, ja po części śmieszkuję, - ok, nie powinnam(choć lubię mieć dystans do życia); nie śmieszkuję wcale, odpisuję poważnie, też nie na rękę, bo podobnie?  ? Chyba to moja oznaka starości, bo przestaję rozumieć... Dobrej nocy, czas na ewakuację ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na magnetowidzie się oglądało Teresa Orlowski.

 

Mariolka się dowiedziała, że można się pozbyć bobra.

Wtedy dopiero będzie dobra!

 

Ale, przecież ona nie aktorka, nie sięga za pieniądze do rozporka...

Więc była zarośnięta, bo ją tak Pan Bóg stworzył.

 

 

ps. w czym problem? Jemu pasuje, to zamykasz oczy.

Ciesz się, że nie zakrywa Cię gazetą, i walczy za Ojczyznę!

 

:) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Fury King napisał:

Pójdź na kompromis. Nagrajcie się, a później puszczajcie to w tle :) 

ps. tak czy siak, jak nie macie ślubu kościelnego - grzeszycie!!!

Yyy.. 

 

A to bez ślubu to można? 

Nie wyląduję w piekle??? 

 

Bo tak to siedzę w garażu i analizuję życie i związki z kobietą.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Natii napisał:

No nic, pewnie postaram się jakoś ten nasz seks bardziej urozmaicić, bo dało mi to trochę do myślenia. A może sama zaproponuję nakręcenie filmiku- oczywiście takiego tylko dla nas

 

Nie rozumiem po co się tak starasz. Po co na siłę próbujesz go zaspokoić, jakby zły seks był Twoją winą... 

Dlaczego od siebie wymagasz jakiegoś udoskonalania? A on to co? 

Możesz to jakoś wyjaśnić, czemu starasz mu się tak bardzo zaimponować? 

5 godzin temu, Natii napisał:

Jednak dbanie o lepszy seks, to chyba dobre zjawisko, gorzej jeśli się tą sferę zaniedba, albo odpuści i potem myśli o zdradzie. Więc co do tego porno nie będę protestować, ale postaram się żeby przy mnie o nim całkiem zapomniał...

 

Dobry seks nie jest uzależniony od ilości technik. Czy od jakiegoś tańca czy striptizu. 

On po prostu jest i tyle. ?‍♀️

Trzeba się z tym urodzić, ponieść chwili, wychillować, a przyjdzie do ciebie sam (w sensie spotęgowania doznań). 

Nie wiem, ugotuj coś, zjedz coś, zapal skręta, włącz sobie reggae, a wszystko samo się potoczy. 

 

 

 

 

Szczerze te wszystkie praktyki podtrzymania "ognia" jakoś mnie bardziej bawią. 

 

 

Edytowane przez JudgeMe
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JudgeMe

Typowe. Najlepiej położyć się i pachnieć.. 

A nóż samo się potoczy. 

 

A jeśli nie? 

PÓŹNIEJ :

Dlaczego on już nie chce? 

Dlaczego nie jest mną zainteresowany? 

Oddaliliśmy się od siebie z jego winy, bo on się nie starał, nie próbował. 

 

NAPISY KOŃCOWE. 

  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Natii napisał:

Serio nie spodziewałam się tak skrajnie różnego podejścia pań i panów do tematu...

 

Panowie mają nadal wgrany beta program, ja bym się ich nie pytała o sprawy związkowo/łóżkowe. :)

 

Jest coraz więcej sposobów na zadowolenie kogoś - dlatego związki są coraz mniej trwalsze.

 

Z tematu przebija, że motywacją dominującą jest strach - żeby sobie nie pomyślał że jestem zazdrosna, żeby udało się go zadowolić. W zamian rób to na co masz szczerą ochotę, to ominie Cię dużo problemów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, JudgeMe napisał:

Nie rozumiem po co się tak starasz. Po co na siłę próbujesz go zaspokoić, jakby zły seks był Twoją winą... 

Dlaczego od siebie wymagasz jakiegoś udoskonalania?

Serio?

Przecież @Natii nigdzie nie pisała, że się stara. Napisała, że wręcz odwrotnie. Pytanie co kręci jej faceta, a co kręci ją. Żeby oboje mieli satysfakcję, czasem jest tak, ze coś robimy dla partnerki potem ona nam lub odwrotnie.

 

12 godzin temu, Pancernik napisał:

Ja się nie znam, ale kumpel tak zrobił, następnie stwierdził, że to było najgorsze porno jakie dotychczas widział

Amatorskie porno to jednak nie to samo co profesjonalna produkcja.

Często ludzie łapią się na to bo wstawiane są filmy robione przez profesjonalistów z tytułami sugerującymi że to prywatne, amatorskie.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, JudgeMe napisał:

Dobry seks nie jest uzależniony od ilości technik. Czy od jakiegoś tańca czy striptizu.

Nie każdy musi być zainteresowany odkrywaniem własnej seksualności w danej relacji w sposób kombinacyjny.

I nie chodzi tu tylko o techniki, tańce czy inne hulanki ale o wzajemną otwartość na spełnianie fantazji partnera a to jest trudno przecenić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.02.2021 o 06:22, PyrMen napisał:

Typowe. Najlepiej położyć się i pachnieć.. 

A nóż samo się potoczy. 

 

A jeśli nie? 

PÓŹNIEJ :

Dlaczego on już nie chce? 

Dlaczego nie jest mną zainteresowany? 

Oddaliliśmy się od siebie z jego winy, bo on się nie starał, nie próbował. 

 

NAPISY KOŃCOWE. 

Buhaha ha ha ha. Nie o to chodziło.  

Gdybyś poczytał coś sensownego z zakresu seksuologii, to wiedziałbyś, że oziębłość seksualna nie bierze się z braku technik czy urozmaicenia w pożyciu seksualnym, lecz stanowi wynik braku porozumienia na płaszczyźnie duchowej. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie trochę to rozumiem, że jest Ci przykro.

Z drugiej strony.. nie powinnaś tego absolutnie pokazywać, że czujesz się zazdrosna o jakaś wirtualną "dziewczynę z pornosa", bo to jakbyś sama przyznała, że jest lepsza. To żałosne konkurować z jakąś laską z filmów, której nawet nie zna i nie pozna.

Jak zrobisz mu o to aferę- jakby zrobiło pewnie wiele kobiet- a już nie broń Panie scenę płaczu, czy wyrzuty, że ogląda porno, to sądzisz, że przestanie go robić? Nie, wtedy Ty postawisz się niżej od jakichś filmów, które są tak naprawdę fikcją, bo umówmy się oglądanie ich to nie zdrada :P

Lepiej zadbaj o wasz seks, to i facet przestanie myśleć o porno ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.