Skocz do zawartości

Zabezpieczenie części oszczędności


Rekomendowane odpowiedzi

Akurat ciężko mi wypowiedzieć się jak to zrobić by nie było śladu, ale komornik zdaje się nie uzyska od Binance żadnych informacji co się z tym stało, bo giełdy krypto operujące poza EU w dupie mają podchody prawne organów z krajów "trzecich". Binance podlega prawu Tajwanu.

 

Giełdy operujące w EU podlegają prawu europejskiemu i w regulaminach deklarują współpracę z organami upoważnionymi (podatkowe, etc). Takich unikaj: Kraken, Bitstamp.

 

Edytowane przez Januszek852
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, manygguh napisał:

Czy aby na pewno? Binance zarejestrowany jest na Malcie, więc podlega prawu UE. Jak będąc zarejestrowanym na Malcie można podlegać tajwańskiej jurysdykcji? 

 

aha, rzeczywiscie przenieśli się na Maltę z Tajwanu jakiś czas temu.

 

No to mam zagwozdkę teraz - będę musiał poczytać 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Cześć. Jestem zmuszony odświeżyć temat. 

 

Czy założenie konta na ojca lub matkę i wpłacenie tam pieniędzy wiąże się z ryzykiem kontroli fiskusa? Może jest jakiś limit odkładania kasy w "skarpecie", o którym nie wiem?

Czy ktoś z Was to przerabiał i fiskus interesował się tematem?

 

Dzięki za pomoc ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem sam sobie, może ktoś dopowie - to co udało mi się ustalić, to do 10.000 można przelać na konto rodziny kasę tytułem darowizny, bez zgłoszenia do fiskusa. Potem już trzeba zgłaszać. 

 

Jeżeli seniorzy sami sobie wpłacą na konto pieniądze, np 15 tyś. i wpadnie kontrola, to mogą wytłumaczyć, że latami zbierali na np. wycieczkę. Potem uznali, że odpuszczają i zrezygnowali. Wpłacili na lokatę, bo inflacja szaleje i nie chcą tracić na wartości pieniądza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.03.2021 o 20:27, Pyrkosz napisał(a):

Na binance można też wpłacić przelewem. Idzie dłużej, ale nie używasz karty. 

Na binance jest kyc, przelew fiat'ów musi być z jakiegoś rachunku bankowego - nie pamiętam jak zakładałem N26 czy potrzebny był skan ID, swissborg też kyc, mają dane to i mogą namierzać. można ogarnąć przelew z kanga na binance a na kangę poprzez ich kantor można wpłacać gotówkę nawet kilka razy dziennie aby nie trzeba było pokazywać dowodu, albo nawet w tym przypadku omijać binance i puszczać hajs z kanga na dex'y albo portfel sprzętowy.
@Songohan stablecoin to jest tzw. cyfrowy dolar, który ma (powinien mieć bo był przypadek UST kto wie ten wie) peg 1:1, kwestia gdzie trzymasz np. usdt, usdc, jak na giełdzie a giełda je*bnie to pewnie po kasie, jak na portfelu sprzętowym typu ledger, safepal, trezor itp. to dopóki crypto istnieje masz hajs, mając cyfrowe dolary możesz sobie kupić również paxgold czyli cyfrowe złoto - a ile wrzucisz w to hajsu to już pytanie do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Songohan napisał(a):

Jeżeli seniorzy sami sobie wpłacą na konto pieniądze, np 15 tyś. i wpadnie kontrola, to mogą wytłumaczyć, że latami zbierali

https://pl.wikipedia.org/wiki/Powszechne_świadectwo_udziałowe

 

O ile pamiętam prywatny handel tym nie był opodatkowany ani nigdzie zgłaszany, a był legalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Songohan napisał(a):

Odpowiem sam sobie, może ktoś dopowie - to co udało mi się ustalić, to do 10.000 można przelać na konto rodziny kasę tytułem darowizny, bez zgłoszenia do fiskusa. Potem już trzeba zgłaszać

 

Z tego co kojarzę to jest to płynna kwestia. Primo wszystkich nie kontrolują, bo nie ma na to mocy przerobowych. Kontrolują Cię jak zapalisz im w systemie lampki ostrzegawcze (np kilka razy wpłacisz mniejsze sumy ale łącznie będzie sporo ponad limit). Darowizny masz zależnie od poziomu zażyłości rodziny, generalnie zasada im bliższa, tym limit jest wyższy (o ile się nie mylę płacisz tylko PCC - podatek od czynności cywilno prawnych 2% i zgłoszenie do urzędu ofc).

 

Ojciec, matka, to inne osoby więc limit jest już 3x wyższy niż jak jesteś sam. 

 

Limity płatności gotówkowych też jest, banksterka robi je z roku na rok coraz niższe. Więc jeśli powiesz, że miałeś w skarpecie 250k, a swoje lata pracy na minimalnej krajowej leciałeś (bo reszta pod stołem), to w to nie uwierzą. 

 

W najgorszym przypadku 75%, jak już będzie za późno i Cię złapią, to zabiorą 75% od wzbogacenia się i reszta twoja. No ale nie wybiegajmy. 

 

 

Praktycznie wszystkie instytutucje od pieniędzy typu ZEN, Skrill, Binance wymagają KYC, otworzyłem jedyne/nowe konto i mi ostatnio zablokowali za wpłatę 800 zł xd A wszystkie procedury przeszedłem pomyślnie, wszystko 100% zgodnie z prawem, czekam tydzień i dopiero w następnym mi pewnie odblokują. 

 

Urząd którego nazwy wypowiadać nie można, realnie w dowolnym momencie (teoretycznie dopiero jak jesteś podejrzany!!! o pranie $) jeśli potrzebuje, zwraca się do tych instytucji a one danymi się dzielą. 

Edytowane przez OdważnyZdobywca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się śmiać czy płakać.

Streszczę się.

 

KAŻDA transakcja bankowa jest nie do ukrycia, chyba że na Kajmanach.

 

Krypto?

Może warto poczytać o AML i KYC?

Możesz się bawić krypto i trzymać kapitał stosunkowo bezpiecznie, ale kiedyś zechcesz zamienić je na zwykły pieniądz i wtedy się zdziwisz.

Giełdy lubią gdy się wpłaca i nie robią kłopotów.

Problem robi się przy przepływie kasy w drugą stronę.

 

TYLKO gotówka i owszem, kruszce.

Tego nikt nie wyśledzi.

Nawet jeśli spadną na wartości to ZAWSZE mniej niż oddanie CAŁEJ kasy Ex.

 

Już dokładnie nie pamiętam, ale sąd lubi mieć stan konta bankowego na dzień rozwodu.

To dla niego punkt zaczepienia.

Jeśli wyjąłeś wcześniej z konta to mogłeś przepuścić na dziwki, nie ma opcji żeby ktoś to sprawdził/udowodnił nieprawdę.

 

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy oddadzą fiaty to inna sprawa.

Fizyczne osoby mają wady, haczyki na ryby wewnątrz dłoni.

Włożyć coś łatwo, wyjąć trudniej.

Chyba że czegoś nie zrozumiałem z posta wyżej.

Zawsze warto za część kasy kupić AK47.

Jest argumentem w takich przypadkach i może się wkrótce bardzo przydać.

Będzie wart swoją wagę w złocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jol napisał(a):

Na binance jest kyc

Teraz jest, wtedy można było handlować do jakiegoś limitu bez KYC. Paysafecard chyba wtedy akceptowali ale nie dam se ręki uciąć bo trochę już mineło czasu.

4 godziny temu, JoeBlue napisał(a):

chyba że na Kajmanach.

Nie trzeba aż tak egzotycznie szukać. Są też azjatyckie kraje które mają w nosie regulacje EU czy USA. Kwestia czy ufasz na tyle ich bankom… 

 

Ze złotem i gotówką jest też jeden problem, łatwiej wbić na chatę i cię okraść. Podstawowa zasada: nie chwalimy się nikomu, znajomemu ani rodzinie, że mamy kruszce jakiekolwiek. 
Warto też nie trzymać całej staki w jednym miejscu. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JoeBlue tylko dodam od siebie, że są metod obejścia tego.

 

Są opcje kupienia kruszców bezpośrednio za krypto płacąc z portfela bez okazywania dokumentów, a co za tym idzie anonimowo (wprawdzie nie w PL, ale są miejsca w EU gdzie to zrobisz).

 

Są opcje kupienia za krypto wirtualnych kart podarunkowych/ przedpłaconych Visa. Taka karta może mieć załadowane do 1k dolków, wymaga jedynie aktywacji przez internet, wpisując na stronie numer karty, kod aktywacji i kilka innych pierdół. Trzeba pamiętać, żeby kupować je od podmiotów mających siedzibę w USA, a to już domyśl się sam z czego to wynika ;)

 

Karty można używać do płatności online lub wypłaty z bankomatów.

 

Można też kupić karty mastercard lub americanexpress za krypto. Mastera nie polecam, wiele stron odmawia realizacji płatności kartą podarunkową mastera, nie mam pojęcia czemu tak jest z Visa nigdy nie było problemów. Americanexpress nie testowałem.

 

No i zostaje jeszcze trust lub fundacja w określonych miejscach na świecie, co jest najlepszą opcją, ale kosztuje.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, JoeBlue napisał(a):

Już dokładnie nie pamiętam, ale sąd lubi mieć stan konta bankowego na dzień rozwodu.

To dla niego punkt zaczepienia.

Jeśli wyjąłeś wcześniej z konta to mogłeś przepuścić na dziwki, nie ma opcji żeby ktoś to sprawdził/udowodnił nieprawdę.

 

Wyjmuję cały czas, stopniowo. Szukam opcji inwestycji (bo inflacja) - chcę kupić broń, to dobra lokata, przyglądam się na stronę 79element (polecana wcześniej) i chce kupić jakieś kryszywo.

 

@JoeBlue Przecież sąd może poprosić o wyciąg z konta z przed daty rozpoczęcia batalii? Co wtedy, jak będą tam nagle codzienne (co drugi dzien) wypłaty po 600 zł, 1500zł, jednorazowe np. na 5000 ? Bo nie wzbudzi podejrzeń i pytań? Sąd na prawdę uwierzy, że poszło to na potrzeby rodzinne ?

 

Na pewno co już ustaliłem, to warto wystąpić o separacje, wszystko co zarobisz po dacie separacji jest tylko Twoje. 

18 godzin temu, Rapke napisał(a):

Złoto i srebro. Monety tylko bulion. Ukrywasz i nikt nigdy nie "ściągnie". 

 

 

Na tych monetach nie znam się totalnie. Można łatwo dać się "wyrolować". Chyba sztabki 1g o próbie 999 są najlepsze moim zdaniem. 1 sztabka ok 350 zł. Łatwiej sprzedać niż taką 10g za 3300 zł. 

 

Ale jak mówię, dopiero się rozeznaje w rynku złota. 

@Rapke podpowiedz mi proszę na przykładzie poniższych elementów. Niby waga taka sama, próba ta sama, a cena się różni i to na korzyść monety. Czemu tak jest? Kwestia czasu kupna monety w okresie, gdy złoto było tańsze, czy sztabki są po prostu droższe ?

 

https://inwestycje.mennica.com.pl/fryderyk-chopin-dukat-1-oz/

 

https://inwestycje.mennica.com.pl/sztabka-zlota-mennica-polska-1-oz-2/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Songohan said:

 

@JoeBlue Przecież sąd może poprosić o wyciąg z konta z przed daty rozpoczęcia batalii? Co wtedy, jak będą tam nagle codzienne (co drugi dzien) wypłaty po 600 zł, 1500zł, jednorazowe np. na 5000 ? Bo nie wzbudzi podejrzeń i pytań? Sąd na prawdę uwierzy, że poszło to na potrzeby rodzinne ?

To niech prosi.

Dzielicie się majątkiem jaki istniał na moment rozwodu.

Kasa nie musi iść na potrzeby rodzinne.

Wystarczy, że została przepie*dolona podczas trwania małżeństwa więc jej nie ma.

Skoro żona wiedziała, że jesteś pijakiem, dziwkarzem i hazardzistą powinna była wcześniej wystąpić o separację majątku.

 

Jak widzisz w prawie nie ma nic słusznego. Wygrywa lepszy adwokat.

PS:

Żebym w życiu tak umiał gadać byłbym adwokatem i zmieniał Tesle (i panienki) co roku na nowszy model.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.