Skocz do zawartości

Jak ojebać ludzi na hajs - witaj w Polsce


Quo Vadis?

Rekomendowane odpowiedzi

Po serii podwyżek i coraz śmielszych planach na kolejne dostajemy takiego gonga:

Cytat

Jak ustalił "DGP", rząd pracuje nad zmianą zasad opłacania obowiązkowej daniny na leczenie. W ten sposób szuka dodatkowych pieniędzy w kieszeniach podatników na dofinansowanie publicznego systemu.

 

&

Scenariusze są 3:

Cytat

Pierwszym jest powszechna podwyżka składki. Dziś składka wynosi 9 proc., z czego 7,75 proc. jest odliczane od podatku. Zwiększenie składki to 10 mld zł więcej w budżecie NFZ za każdy punkt procentowy podwyżki. Ale ten scenariusz ma też wady, gdyż to także wzrost kosztów pracy i obciążeń pracowników. By zminimalizować ten ostatni efekt, można wprowadzić model stosowany w odniesieniu do składek na ubezpieczenia społeczne. W takim przypadku podwyżką stawki obciążony byłby tylko pracodawca i np. to on pokryłby wzrost o 1 pkt proc.

 

Scenariusz drugi to urealnienie i uszczelnienie. Dziś całkiem spora grupa ubezpieczonych płaci składki ryczałtowe. To osoby prowadzące działalność gospodarczą, rozliczające się zarówno według skali podatkowej, jak i liniowo. Zwłaszcza ta ostatnia grupa to osoby w większości o najwyższych dochodach. W tym roku wysokość tej składki to 381 zł. I to ta grupa jest wskazywana przez część naszych rozmówców jako ci, którzy bardziej powinni dołożyć się do zdrowia. W tym przypadku może być mowa o zwiększeniu ryczałtu lub urealnieniu składki, czyli płaceniu jej od całego dochodu

Jak wskazują nasi rozmówcy, kolejną grupą są ubezpieczeni w KRUS, którzy płacą składkę w symbolicznej wysokości. Część z nich można by oskładkować na powszechnych zasadach. Dzięki temu wpływ do NFZ byłby wyższy.
 

 

Cytat

Dziś rolnicy płacą na zdrowie 1 zł za hektar przeliczeniowy za każdego zgłoszonego ubezpieczonego (np. domownika) - przy czym dotyczy to gospodarstw o powierzchni użytków rolnych 6 i więcej hektarów. Poniżej 6 ha składka jest taka sama, ale nie płaci jej rolnik, a budżet państwa. Trzeci pomysł zakłada wzrost składki w sposób możliwie neutralny dla pracowników. Dlatego jednocześnie podwyższono by część podlegającą odpisowi podatkowemu (obecnie jest to 7,75 proc.).

Kolejna możliwość to już nie zmiany w składce, ale szukanie specjalnych rozwiązań w rodzaju istniejącej już daniny solidarnościowej, które będą dotyczyć grup o najwyższych dochodach,

 

 

images?q=tbn:ANd9GcRmoUU9crGCfmnpp339oOH

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Quo Vadis? zmienił(a) tytuł na Jak ojebać ludzi na hajs - witaj w Polsce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.