Skocz do zawartości

Szykować sakiewki - czyli waloryzacja 500 plus


Rekomendowane odpowiedzi

Wreszcie pojawiły się pierwsze wzmianki w długo wyczekiwanym temacie. Nasz najbardziej szczodry rząd chce walczyć z niżem demograficznym w Polsce waloryzując program 500 plus. 

 

W skrócie pierwszy zamysł, od 2023 waloryzacja roczna o inflację oraz/lub coroczne podnoszenie tego świadczenia o stałą kwotę. Przedstawiony został również pomysł powstania nowego urzędu ds. dzieci. Nie bez powodu szukają specjalistów od podatków.

 

Link do artykuły: 

 

https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/budzet-domowy/zmiany-w-500-plus-program-pis-ma-zachecac-polki-do-rodzenia-dzieci/pqf7rrx?utm_source=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_bi&fbclid=IwAR0r6kVrLJJ4fFkeqMbPdIpPFhhxUn-qfhu9hrWkYf0Baz288UoKxCcKkQM

 

Kiedyś kolega mi wspominał, że zamiast podkładek do przybijania dachu przybijali monety 1 zł, bo podkładka była droższa niż 1 zł. 

 

Moim skromnym zdaniem nieuchronnie zbliżamy się do załamania systemu finansowego, jednego z największych resetów finansowych w historii biorąc pod uwagę to co dzieje się na świecie oraz w Polsce. 

 

Rozdawnictwo spowoduje, że 20% będzie robić i utrzymywać pozostałe 80% z uwagi na to, że nie opłaca się podjąć zatrudnienia. Pierwsze symptomy upadku który może potrwać kilka/kilkanaście lat.

Edytowane przez Jorgen Svensson
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Jorgen Svensson napisał:

od 2023

Oni nie dojadą do tych wyborów, będą przyspieszone i COVIDlockdown ich załatwi.

 

3 godziny temu, Jorgen Svensson napisał:

, że 20% będzie robić i utrzymywać pozostałe 80% z uwagi na to, że nie opłaca się podjąć zatrudnienia. Pierwsze symptomy upadku który może potrwać kilka/kilkanaście lat.

Tylko wszyscy "wielcy" zakładają, że zaraz i tak tej pracy nie będzie. Roboty, automatyzacja, 80% na bezrobociu i dochód gwarantowany.

https://wideo.wp.pl/morawiecki-roboty-i-automatyzacja-to-dla-nas-ogromna-szansa-6354016732436609v

 

Covid tylko wszystko przyspieszył. Serio myślisz, ze np. ludzie masową wrócą do pracy w biurach, jak przez 2-3 lata, będą na telepracy? Przecież każda duża firma sobie policzy ile oszczędza na wynajmie powierzchni. To samo przewidują wszystkie światowe giganty consultingow-HRowe. 

Według ankiet Forbes'a 3/4 firm zamierza na stałe zmienić model pracy na work-at-home.

 

Świat się zmienia na naszych oczach, nie będzie powrotu do pierwszej połowy XXI wieku. 😢

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jorgen Svensson napisał:

W skrócie pierwszy zamysł, od 2023 waloryzacja roczna o inflację oraz/lub coroczne podnoszenie tego świadczenia o stałą kwotę. Przedstawiony został również pomysł powstania nowego urzędu ds. dzieci. Nie bez powodu szukają specjalistów od podatków.

 

Pozyskanie nowego elektoratu czyli młode osoby pewnie grunt im się pali pod nogami bo wiedzą, że do kolejnych wyborów nie dotrwają lub w następnych nie wygrają.

Dodatkowo coś czuje ,że jaśnie panująca władza wprowadzi nowe podatki przecież utrzymanie nowych darmozjadów urzędniczych kosztuje a wiadomo jak zwykle zapłaci podatnik.

 

5 godzin temu, Jorgen Svensson napisał:

Moim skromnym zdaniem nieuchronnie zbliżamy się do załamania systemu finansowego, jednego z największych resetów finansowych w historii biorąc pod uwagę to co dzieje się na świecie oraz w Polsce. 

 

Rozdawnictwo spowoduje, że 20% będzie robić i utrzymywać pozostałe 80% z uwagi na to, że nie opłaca się podjąć zatrudnienia. Pierwsze symptomy upadku który może potrwać kilka/kilkanaście lat.

 

Szykują nam drugą Wenezuelę tam system rozdawnictwa doprowadził do hiper inflacji gdzie za podstawową pensję to można kupić bilet parkingowy.

Skoro 20% ludzi ma utrzymywać resztę to będzie bieda, przestępczość rozkwitała.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Quo Vadis? napisał:

***** ***

 

Problem polega na tym, że nikt z obecnych w sejmie (może poza konfą) nie cofnie 500+. 

 

11 godzin temu, Jorgen Svensson napisał:

Wreszcie pojawiły się pierwsze wzmianki w długo wyczekiwanym temacie. Nasz najbardziej szczodry rząd chce walczyć z niżem demograficznym w Polsce waloryzując program 500 plus. 

 

W skrócie pierwszy zamysł, od 2023 waloryzacja roczna o inflację oraz/lub coroczne podnoszenie tego świadczenia o stałą kwotę. Przedstawiony został również pomysł powstania nowego urzędu ds. dzieci. Nie bez powodu szukają specjalistów od podatków.

 

 

Jednym słowem - mamy wszyscy zostać cuckoldami j*biącymi na nie swoje dzieci. Kwintesencja debilizmu polskich mężczyzn, którzy w zamian za uśmiech bombelka i skinienie głową karyniska upodlą się do cna.

 

Dojdziemy do sytuacji, gdzie Ci co mają możliwości będą unikać płacenia jakichkolwiek danin, a najbardziej beknie za to najuczciwszy obywatel - facet na etacie czy drobny przedsiębiorca, którzy będą musieli to finansować.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, niemlodyjoda napisał:

Jednym słowem - mamy wszyscy zostać cuckoldami j*biącymi na nie swoje dzieci. 

 

Dojdziemy do sytuacji, gdzie Ci co mają możliwości będą unikać płacenia jakichkolwiek danin, a najbardziej beknie za to najuczciwszy obywatel - facet na etacie czy drobny przedsiębiorca, którzy będą musieli to finansować.

 

Przecież już tak jest od jakiegoś czasu, mnie to wkurwia bo zmierza to do finansowania i promowania nieróbstwa. Jeden dobrze zarabiający pracownik będzie miał na plecach nie tylko szereg podatków, ale jeszcze parę nieswoich Pań i pociech na które łożyć będzie musiał, a w sumie to już łoży. 

 

Jak wiedział/a jak zrobić dziecko to niech wie jak je utrzymać - proste. 

 

Jak słowo daje jak wejdzie jeszcze bykowe, mocno pomyślę o desancie z tego pięknego kraju i rozwiązaniach jak ograniczyć daninę z której praktycznie nic nie mam. 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, BumTrarara said:

Roboty, automatyzacja, 80% na bezrobociu i dochód gwarantowany.

Wysłać na bezrobiocie ministrów i polityków, niech zastąpi ich AI. Wszyscy odetchną z ulgą, gdyby nawet AI nie robiła kompletnie nic, poza kasacją ustaw-pampersów, kipiących od biegunki legislacyjno-podatkowej. 

Jeszcze nigdy w historii (dzięki covidozie właściwie) nie było tak wyraźnie widać, jakim rakiem na tkance społeczeństw jest klasa próżniaczo-polityczna. 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

500 plus to głupota. Podobnie jak umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, i masa ulg podatkowych czy dopłaty na start biznesu.. 

Na 500 + rzuciła się klasa zasiłkowa. 

 

O wiele skuteczniejsze byłoby "bezdzietne" - opłata od wszystkich niezależnych singli i singielek oraz par co nie chcą (a mogą) mieć dzieci. 

 

Laski by tak nie wybrzydzały. Demografia by się poprawiła. Nie byłoby rozdawnictwa. 

  • Like 1
  • Haha 1
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Libertyn napisał:

O wiele skuteczniejsze byłoby "bezdzietne" - opłata od wszystkich niezależnych singli i singielek oraz par co nie chcą (a mogą) mieć dzieci.

 

Władza nie polega na tym żeby karać obywateli tylko im służyć... A to co ty teraz napisałeś to czyste skurwysyństwo.

 

 

Polecam obejrzeć od 5:38

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I cyk GBP/PLN 7zł 🤣

 

16 minut temu, Libertyn napisał:

O wiele skuteczniejsze byłoby "bezdzietne" - opłata od wszystkich niezależnych singli i singielek oraz par co nie chcą (a mogą) mieć dzieci. 

Pewnie pewnie. Niech jeszcze państwo zdecyduje kiedy mam iść klocka strzelić. A jak czasem nie zdążę się zmieścić w okienku czasowym to będę musiał zapłacić XD

Niektórzy ludzie to mają tak sprane berety że szkoda wchodzić w jakąkolwiek polemikę. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, Libertyn said:

O wiele skuteczniejsze byłoby "bezdzietne" - opłata od wszystkich niezależnych singli i singielek oraz par co nie chcą (a mogą) mieć dzieci. 

Laski by tak nie wybrzydzały. Demografia by się poprawiła. Nie byłoby rozdawnictwa. 

Przeczytalem Twoj coming out, ze jestes "lewicowcem". Niepotrzebnie.

Ten komentarz jest juz wystarczajacy, by wiedziec z kim sie rozmawia i jaka ma wiedze o ekonomii.

 

Takze krotki kurs ekonomii dla lewakow:

Gdy na producenta nakladane sa nowe podatki, to ten stara sie przerzucic ciezar podatkowy na konsumenta albo wypadnie z rynku. Proste.

Tak wiec w ogloszeniach pani z bombelkami bylaby taka zmiana, ze zamiast 190+cm i 10k PLN miesiecznie byloby 195+cm i 12k PLN miesiecznie z powodu "inflacji". ;) 

Ergo, laski by wybrzydzaly jeszcze bardziej.

  • Like 4
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest fantastyczna informacja. Przebieram już nóżkami ze szczęścia. Nie ma to jak przekupstwo wyborców ich własnymi pieniążkami.

 

Ale dlaczego waloryzacja ma iść tylko o wskaźnik inflacji? Chociaż w obecnych czasach może to i lepiej. Dodruk powoduje wyższe ceny, więc tym samym wskaźnik inflacji leci w górę, a im wyższa owa inflacja, tym wyższa waloryzacja.

 

Lepiej już o stałą kwotę, najlepiej jak najwyższą. Wtedy również i inflacja będzie jeszcze większa, a też i zwiększy się zadłużenie państwa lub trzeba będzie wprowadzić nowe podatki albo też zwiększyć te istniejące, aby te wydatki czymś pokryć.

 

Proponuję waloryzację zarówno o wskaźnik inflacji jak i o stałą kwotę. Nic tylko się cieszyć, ponieważ w ten sposób ustawowo można zlikwidować ubóstwo. Amen!!!

 

PS: z tego co wiem nasz forumowy lewicowiec sam jest singlem, tym samym kręci bat sam na siebie. Co za ironia losu:D

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, WoLe napisał:

Polecam obejrzeć od 5:38

 

Gość bardzo mądrze prawi, to jest to właśnie co ja pytany o opinię na temat 500 plus zawsze odpowiadałem, popieram, ale nie w tej formie, ot co. W formie takiej aby ludzie nie wypadki z rynku pracy. 

 

500 plus powoduje, że niektórym paniom nie opłaca się pracować. Zaraz po wprowadzeniu tego programu ok. 100k kobiet wypadło z rynku pracy z tego powodu. Przy modelu który przedstawił ten Pan śmiem twierdzić, że nastawienie do pracy przez te same Panie był by z goła odwrotny, czyli zamiast być obciążeniem dla systemu, budowałyby go uczestnicząc w rynku pracy. 

 

Czasem to się tak zastanawiam co tu jest grane no bo z jednej strony programy typu 500 plus z drugiej strony, golenie tych którym jeszcze coś wełny zostało. Niby jest to działanie dla poprawy sytuacji i tak to jest przedstawiane szerokiej opinii publicznej, a realnie wyniszcza Polski naród. Pytanie jaki jest faktyczny cel tych działań.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Krugerrand said:

Ale dlaczego waloryzacja ma iść tylko o wskaźnik inflacji? {...} a im wyższa owa inflacja, tym wyższa waloryzacja. Lepiej już o stałą kwotę, najlepiej jak najwyższą. Wtedy również i inflacja będzie jeszcze większa, a też i zwiększy się zadłużenie państwa lub trzeba będzie wprowadzić nowe podatki albo też zwiększyć te istniejące, aby te wydatki czymś pokryć.

To wszystko zbyt skomplikowane, wymaga dodatkowej pracy w celu stworzenia i utrzymania niepotrzebnych nikomu, fasadowych etatów itp. Prościej jest pracującym przysyłać rachunki bezrobotnych za czynsz, media wraz z ratami kredytów (iPhone się sam nie kupi) do opłacenia w ich imieniu. Dzięki temu wielu ludzi nie będzie musiało pozorować pracy i zużywać niepotrzebnie w związku z nią zasobów (komunikacja, prąd, ogrzewanie, paliwa, CO2...). 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, BumTrarara napisał:

Oni nie dojadą do tych wyborów, będą przyspieszone i COVIDlockdown ich załatwi.

 

Tylko wszyscy "wielcy" zakładają, że zaraz i tak tej pracy nie będzie. Roboty, automatyzacja, 80% na bezrobociu i dochód gwarantowany.

https://wideo.wp.pl/morawiecki-roboty-i-automatyzacja-to-dla-nas-ogromna-szansa-6354016732436609v

 

Covid tylko wszystko przyspieszył. Serio myślisz, ze np. ludzie masową wrócą do pracy w biurach, jak przez 2-3 lata, będą na telepracy? Przecież każda duża firma sobie policzy ile oszczędza na wynajmie powierzchni. To samo przewidują wszystkie światowe giganty consultingow-HRowe. 

Według ankiet Forbes'a 3/4 firm zamierza na stałe zmienić model pracy na work-at-home.

 

Świat się zmienia na naszych oczach, nie będzie powrotu do pierwszej połowy XXI wieku. 😢

 

Masz rację.

Skoro myśli się już o gwarantowanym dochodzie dla każdego bez podejmowania pracy (każdy dostanie zasiłek :D) to co się dziwić waloryzacji 500+

 

4 minuty temu, SennaRot napisał:

Cel uświęca środki.

A środki się wydrukuje.

Chociaż taniej wyjdzie zrobić elektroniczne przelewy z powietrza do banków zamiast dostarczać banknoty fizycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I każdy z nas będzie się dorzucał w większym stopniu do cudzych bombelków. System wiedział, że niektórzy świadomie nie chcą się bombelkować - za wczasu znaleźli i na to sposób.

 

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26810778,podatki-nadchodzi-bykowe-rzad-chce-zachecac-mlodych-ludzi.html

 

Cytat

 

Wskaźniki demograficzne są w Polsce najgorsze od lat i rządowy program 500 Plus nie przyniósł oczekiwanego efektu. Rząd planuje nowe rozwiązania, mające zwiększyć liczbę urodzeń. Chodzi o kwestie podatkowe. Minister Marlena Maląg na razie nie podała szczegółów. Czy chodzi o bykowe?

 

Minister Maląg o "nowych rozwiązaniach", które mają odwrócić sytuację demograficzną. Bykowe?

Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg mówiła, że kraje V4 chcą wnieść pozytywne wartości na forum Unii Europejskiej i zmienić mentalność dotyczącą rodziny. - Będziemy rozmawiali o tych rozwiązaniach, które mogą się przyczynić na trwale, aby odwrócić sytuację demograficzną. Jest ona potężnym wyzwaniem, tego nie da się zrobić w jedną kadencję. To programy wieloletnie. Nasz program Rodzina 500 Plus, program Dobry Start, ale także wsparcie instytucjonalne budowy żłobków jest realizowane. To są miliardy złotych - podkreślała minister Marlena Maląg.

Jednak program 500 nie spełnił swojego pierwotnego celu. Przyczynił się on do dużego spadku ubóstwa wśród dzieci, jednak wskaźniki demograficzne nie poprawiają się - liczba urodzeń jest coraz niższa.

 

 

Edytowane przez Perun82
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.