Skocz do zawartości

Nawet na mnie wpływa świat samotnych matek, chociaż siedzę sam w chacie


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Klasyczna historyjka lekko uświadamiająca. W mojej rodzinie pojawił się związek samotnej matki z dzieckiem oraz kuzyna. Niby wszystko spoko, nie ma to na mnie najmniejszego wpływu, a jednak ma na wielu poziomach, o czym się przekonałem. Z kuzynem kiedyś miałem dobry kontakt, może nie wzorowy, ale zaufany, teraz zerowy. Jego kobieta mnie na 99% nie lubi, nie akceptuje. W oczy mi nie powie, ale znacie takie uczucie wewnętrznej pewności. Dwa razy może się spotkałem z rodzinką, obcy dzieciak w ogóle mnie nie przekonuje, zero klimatu, nie mamy wspólnej historii. Mocno mnie to uderzyło. Obcy dzieciak mówi do mojego kuzyna tato. Nie gra zupełnie ten temat. Hipokryzja i zniesmaczenie na poziomie, którego nie ogarniam umysłem. Jednym słowem żenada do kwadratu.

 

Kolejna sprawa. Seniorzy w rodzinie dają kasę na dzieciaki, no i mi od czasu do czasu, sprawiedliwie spływa do wora. Ostatnio się dowiedziałem, że do mnie hajsy przyjdą z opóźnieniem, bo zbierają na cudzego dzieciaka. I tak oto przekonałem się, że jednak samotna matka z dzieckiem rozpierdala więzi rodzinne i męczy pośrednio ludzi niewinnych swoim pierdolonym niedbalstwem. Wyjaśniłem seniorom, że to, co robią to właśnie problem kukułczego jaja. Na początku mnie lekko zignorowano, nikt nie chciał na ten temat rozmawiać, ale pogłębiłem zagadnienie o kilka argumentów. Wskazałem na kryzys służby zdrowia i czy senior pojechałby priorytetowo do wnuka genetycznie zgodnego, czy do cudzego dziecka w odwiedziny. No i oczywiście dałem do myślenia, bo każdy wybrał własne geny i bliższą rodzinę. No i co robić z równym podziałem dóbr? Odpowiedziałem, że nie ma równego podziału dóbr w takim układzie, bo rodzina, geny faktyczne tracą w każdym przypadku przekazania zasobów i czy to jest sprawiedliwe odbierać swoim, żeby utrzymywać cudze? Znowu rozjebałem bank i zastanawiają się, czy dawać hajsy w takiej skali, czy może ograniczyć.

 

Zapowiada się prawdopodobna inba i hejt na mnie, ale jestem uzbrojony w brak szacunku do samotnych matek. Nie znoszę takich układów. Myśl człowieku jeden z drugim, bo decyzja o związku z samotną matką wpływa nie tylko na kolesia, tylko na całą rodzinę, jak temat pójdzie dalej. To mnie najbardziej wkurwia. Wyobraźcie sobie, że nawet mnie ten gówniany system matrymonialny dotyka, chociaż siedzę sam. Parodia. Coraz słabsze ogniwa rodzinne. Mnie już tam nikt nie zobaczy.

 

Zauważyłem, że nawet dorośli, doświadczeni życiowo ludzie omijają takie problemy natury wręcz egzystencjalnej. Rozbijam umysły przez zadawanie bardzo prostych, pragmatycznych pytań i czekam na decyzję. To proste. Masz ostatnie jedzenie na świecie. Stoi twój bombelek i cudzy bombelek. Racja tylko dla jednej osoby. Kogo nakarmisz? Przecież to kurwa oczywiste. I to kolejny argument, dlaczego samotne matki omijać z daleka i szukać czystej żony. A jeżeli się nie uda to olać totalnie temat i dupy nie zawracać wychowywaniem cudzych dzieci. Moje zniesmaczenie samotnymi matkami w ostatnim czasie się pogłębiło.

 

Zapraszam do dyskusji. Starzy w rodzinie to chyba pierwszy raz w życiu pomyśleli. Aż zobaczyłem w oczach światło inteligencji, jakby z małpy ewolucja w świadomego człowieka. Nagle kurwa oświeciło, że swoim zabierasz na rzecz cudzych 😆 A argument mieli taki, że to już nasze, to nasza rodzina przecież. Stwierdziłem, że nasza w rozumieniu społecznym, bo tak trzeba, bo musisz tak mówić, ale genów, natury nie oszukasz. Ciągnie bardziej do swojego, prawdziwego dziecka, do własnych wnuków, a nie do cudzych. To obce dziecko, po prostu. Jestem skurwielem? Może i jestem, ale dlaczego cudze dziecko, obcy człowiek ma priorytet przede mną już nawet? xD Albo niech dostają młodsi w rodzinie, ale z rodziny, ale nie cudza krew. Zagotowało się we mnie. A wiadomo, jak z hajsem. Trzeba długo zbierać, żeby oddać. Nie to, że jestem jakiś chytry na pieniądze. Po prostu się zaskoczyłem takim obrotem sprawy i dotarła do mnie prosta sprawa wpływu pośredniego otoczenia, nad czym też się człowiek na co dzień nie zastanawia specjalnie.

Edytowane przez mac
  • Like 25
  • Dzięki 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, mac napisał:

Obcy dzieciak mówi do mojego kuzyna tato.

 

Tak bez szczegółów,  u mnie w dalszej rodzinie jest kobita z dzieciakiem i nowym partnerem, siedzą za granicą. 

Ostatnio ten dzieciak wrzucił film na FB, gdzie coś robi i podpis filmu był "z tatą [imię nowego faceta matki]".

 

Nie mam w zwyczaju emocjonować się takimi rzeczami, ale osłabiło mnie to.

Takie prymitywne granie na czyichś emocjach i odgrywanie się, bo nie wierzę, że nikt mu tego nie zasugerował.

A wiadomo, że do prawdziwego ojca takie info dojdzie.

 

To dziecko jeszcze w zeszłym roku chciało zostać z biologicznym ojcem, a nie wyjeżdżać z nimi za granicę, ale już mu łeb wyprali...

to był długotrwały proces, szkoda, że tak się dał wmanewrować, ale to nie wina dzieciaka, że w takim klimacie jest.

A ojciec płaci alimenty i widzi go tylko miesiąc w wakacje i sporadycznie w ciągu roku.

 

24 minuty temu, mac napisał:

Masz ostatnie jedzenie na świecie. Stoi twój bombelek i cudzy bombelek. Racja tylko dla jednej osoby. Kogo nakarmisz? Przecież to kurwa oczywiste.

 

Tak zwany "altruizm krewniaczy".  😊

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minutes ago, mac said:

. Masz ostatnie jedzenie na świecie. Stoi twój bombelek i cudzy bombelek. Racja tylko dla jednej osoby. Kogo nakarmisz? .

Nakarmisz oba, bo wszak wszystkie bombelki som nasze. 😁

 

No i ten uśmiech bombelka, jakbyś mógł odmówić 😁

 

Faceci są coraz większymi mentalnymi pizdami, które uważają że wychowywanie cudzego jak swoje, to nic złego. No ale przy tym poziomie indoktryny, to nic dziwnego. 

 

Chcieli bombelka, to mają. I bombelka i panią co siedzi na doopie latami, a pan domu jak wyjdzie o 6 do roboty to wraca o 20. 😁

 

Ale pamiętajcie, za uśmiech bombelka wszystko 😁

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytuł mnie trochę zwiódł ale wywołał też coś co jeszcze we mnie rezonuje mimo, że upłynęło już kilka dni i z czego chce się Wam wygadać, żeby mi  ulżyło. Otóż  - pisze do mnie niedawno, po 3 latach latach przerwy, pani z którą chwile spotykałem się ( po kilku moich stanowczych "nie" w naszej relacji,  zostałem kopnięty w dupę i nazwany mizoginem) No wiec ta pani zawód madka, bo po wyjebaniu z korpo nie warto jej było podejmować pracy,  pisze do mnie, uwaga że jej dzieci chciałyby mnie zobaczyć. Już nawet, nie że ona tęskni czy cokolwiek co stwarza pozory, ze dwoje doroslych ludzi chce z sobą, dla siebie.
Pani oczywiście dokładne przeszpiegi i gruntowne badanie po tym jak uaktualniłem informacje o swoim pracodawcy/kliencie  na linkedin.
Jestem coraz bliżej tego, żeby znienawidzić cały ten gatunek albo zrobić sobie dłuższą przerwę od forum, bo post maca przelał chyba czarę goryczy. 

Edytowane przez Personal Best
  • Like 2
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bro przecież to znasz, kobietki wcielają w życie to co da im korzyści materialne i na co pozwoli społeczeństwo. Aktualnie zmiany są bardzo szybkie. Kukoldów jest masa, oni bez zastanowienia przytakną, bez świadomości, że są programowani. Nie ma żadnego oporu, ciekawe co będzie dalej. Może tak jak @Król Jarosław I pisze, że faceci będą tylko do wychowania dziecka murzyna? 🙂

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Czarls niby człowiek wie, ale zrozumienie to zupełnie inne odczucie, taki piorun z nieba, jakby rozproszone wpadało do całości. Centralnie 80% rodzinki to nie do gadania. Najlepsze jest to, że ten kuzyn przedsiębiorczy, sensowny gość i to nawet bardzo. Przystojny, wygadany, w przeszłości nigdy nie miał problemów z kobietami, stąd moje kurewskie zdziwienie, że samotna matka to stacja końcowa. I straciłem dobry kontakt przez kobietę, ja pierdolę. A zawsze byłem w porządku, ani jednej krzywej akcji. Miłość zwyciężyła 😆

 

Z drugiej strony sam nie wiem, dlaczego jestem tak odmienny. Moja filozofia życia zupełnie nie zgadza się z tym, co funduje sobie moja najbliższa rodzina. Wszyscy z dziećmi ganiają, kuzyni bliżsi, dalsi, wszyscy ujebani kredytami, dzieciakami, żonkami, zdradami, aferami. Odstaję bardzo mocno i światopoglądem i sposobem życia, jakbym urodził się na innej planecie. Wpadam w ten sam ciąg myślowy, ale wszystko się potwierdza, kurwa. Takie drobne rzeczy, a jednak to prawda. Ciągle testuję, czy teorie mają sens, no i mają przełożenie na realne życie.

  • Like 5
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, mac napisał:

niby człowiek wie, ale zrozumienie to zupełnie inne odczucie

 

Niby człowiek wiedział, ale jednak się łudził.

Co jakiś czas życie depcze wyobraźnię. 

 

Na pocieszenie filmik z radosnym shibą:

 

https://www.instagram.com/p/CLmEKXBhh7G/

 

😊

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż.. 

 

Madka Polka to madka Polka, im się wszystko wybacza.. 

 

Gratuluję kuzyna..

wspaniały, nowoczesny człowiek..znajdzie jeszcze wielu naśladowców. 

 

Przecież to nie wina madek, dającym bez gumy nieodpowiednim facetą. 

 

A Ty jedź z tym uwnem. 

Jest nadzieja w takich ludziach jak Ty wytykających hipokryzję. 

@mac..

Szacun za całokształt. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mac napisał:

Jego kobieta mnie na 99% nie lubi, nie akceptuje. W oczy mi nie powie, ale znacie takie uczucie wewnętrznej pewności

Uczucia nie wynikają z tego co jest, ale z tego co się myśli, więc są zerowym wyznacznikiem prawdziwości. Myślałeś czy przypadkiem nie projektujesz swoich przekonań na nią? W dalszej części posta też widać twoją niechęć do niej jako samotnej matki, może to wyczuła i odpłaca po prostu tym samym widząc, że jesteś do niej uprzedzony? 

 

Pałeczka po twojej stronie.

 

Za bardzo też wtrącasz się w nie swoje sprawy, powinieneś odpuścić sobie życie kuzyna. Bo skoro ty sugerujesz, że samotne matki są be, to oni mogą zasugerować, że kawalerstwo jest be. W konsekwencji może znajdą Ci wybrankę życia, bo przecież rodzina jest ważna i trzeba przedłużać ród maców.

Jeszcze ta cała sprawa o której piszesz rozgrywa się na poziomie ideologicznym, a nie rzeczywistym. Sztuczny problem moim zdaniem.

Jakby to powiedział Hawkins: letting go

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzice zapomną o nich jak sam będziesz miał bąbelki

9 godzin temu, mac napisał:

No i oczywiście dałem do myślenia, bo każdy wybrał własne geny i bliższą rodzinę. No i co robić z równym podziałem dóbr? Odpowiedziałem, że nie ma równego podziału dóbr w takim układzie, bo rodzina, geny faktyczne tracą w każdym przypadku przekazania zasobów i czy to jest sprawiedliwe odbierać swoim, żeby utrzymywać cudze? Znowu rozjebałem bank i zastanawiają się, czy dawać hajsy w takiej skali, czy może ograniczyć.

Nie wiem ile masz lat ale możesz być traktowany jako uschnięta gałąź z której nic już nie wyrośnie, podczas gdy gałąź kuzyna została zaszczepiona innym drzewem i kwitnie.
 

9 godzin temu, mac napisał:

Zapraszam do dyskusji. Starzy w rodzinie to chyba pierwszy raz w życiu pomyśleli. Aż zobaczyłem w oczach światło inteligencji, jakby z małpy ewolucja w świadomego człowieka. Nagle kurwa oświeciło, że swoim zabierasz na rzecz cudzych 😆 A argument mieli taki, że to już nasze, to nasza rodzina przecież. Stwierdziłem, że nasza w rozumieniu społecznym, bo tak trzeba, bo musisz tak mówić, ale genów, natury nie oszukasz. Ciągnie bardziej do swojego, prawdziwego dziecka, do własnych wnuków, a nie do cudzych. To obce dziecko, po prostu. Jestem skurwielem? Może i jestem, ale dlaczego cudze dziecko, obcy człowiek ma priorytet przede mną już nawet? xD Albo niech dostają młodsi w rodzinie, ale z rodziny, ale nie cudza krew. Zagotowało się we mnie. A wiadomo, jak z hajsem. Trzeba długo zbierać, żeby oddać. Nie to, że jestem jakiś chytry na pieniądze. Po prostu się zaskoczyłem takim obrotem sprawy i dotarła do mnie prosta sprawa wpływu pośredniego otoczenia, nad czym też się człowiek na co dzień nie zastanawia specjalnie.

Z jednej strony mówisz im o przekazywaniu genów i tego by wydawać na swoje, nie na cudze. Jednocześnie raczej sam te geny zwyczajnie zmarnujesz. 
Ponoć jesteś self made menem, z jakiej paki dostajesz od nich choćby 5 groszy?

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie @mac jesteś Pan normalnie cham i prostak. To, że jestem bardzo zniesmaczony pańską postawą to mało powiedziane. To jakby nic nie powiedzieć. Jak Pan mogłeś? Burzysz Pan "szczenście niepojęte" swojego kuzyna. Nie dorosłeś Pan. Jesteś Pan niedojrzałym emocjonalnie "gufffffffniaszem". Wstydź się Pan i tyle.

 

Kuzyn dostał tyle szczęścia w postaci samotnej matki z jej własnym "bombelkiem", a Pan chcesz to zniszczyć pozbawiając "bombelka" oraz jego "madki" w miarę stałego dopływu fruktów od własnej rodziny. Przecież kasa kuzyna to za mało, no bo przecież wszystkie dzieci nasze są. Nie wiesz Pan? A o uśmiechu "bombelka" Pan nie słyszałeś? Przecież taki uśmiech wart "miljjjjoooony", normalnie bezcenny i teraz taki "bombelek" będzie przez Pana tego pozbawiony. Hańba!!!! Granda!!!! Skandal!!!!

 

Niszczysz Pan prawdziwą rodzinę. To pewnie przez zazdrość. Przyznaj się Pan? To zapewne wynika z faktu, że żyjesz sobie od lat na odludziu, w lesie gdzieś w Polsce B i normalnie coś na ten rozum paść musiało. Nie masz Pan baby od lat i to dlatego to wszystko. Znalazłbyś sobie Pan jakąś babę, to od razu percepcja się zmieni. Najlepiej jakąś samotną z dzieciątkiem i poczujesz Pan jak to jest. Pan jesteś wyborca PiSu czy co????? No takie rzeczy w tym kraju się odstawiają normalnie, że teraz Pan przykładasz rękę do niszczenia praw kobiet w postaci bankomatu dostarczającego regularnie szmal. #pieklokobiet.

 

Na miejscu kuzyna normalnie pojawiłbym sie tam u Pana i przemówił do rozsądku. Jak tak można? To niepojęte. Nie wiesz Pan, że usłyszeć od "madki" w momencie gdy się chce mieć wpływ na wychowanie takiego "bombelka", że nie jesteś jego ojcem i się nie wtrącaj lub gdy już dorośnie od niego samego, żeby spierdalał, bo nie jest jego ojcem to jest bezcenne coś???? Nie wierzę...

 

 

Edytowane przez Krugerrand
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac Kuzyn zabujal sie madce bo wiadomo nie od dzis ze takie robia smiglo z chooja jak wyczaja ze frajer to " sromopata " z perspektywami na latwa zycie przy jego boku.Okres promocji ma przedluzony  do momentu gdy wspolny goowniak zawita na padol lez .Wtedy chlop bedzie odswiezal stare znajomosci. Jesli chodzi o geny to tez ten fakt zrozumialem calkiem niedawno .Liczy sie tylko najblizsza rodzina a twoja baba sie do niej nie zalicza .

Edytowane przez thyr
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imo nasz krąg kulturowy ma etykę tak ukształtowaną by pomagać słabszym.

Samotna matka z dzieckiem jest w większości oczach widziana jako wymagająca pomocy.

Na dziś mamy sytuację taką, że odgórne regulacje prawne doprowadziły do kolejnego podziału - szkoda.

Ocena kto i w jakim stopniu zasługuję na pomoc lub nie jest subiektywna bo to subiektywne hajsy, czas i energia chyba, że zabrane w podatkach i dystrybuowane poprzez urzędników.

 

Trochę kwadratura koła.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak inni, ale ja to mam takie skrzywienie w psychice, że zawsze mnie brzydziło bzykanie mamusiek, czy to wolnych czy zajętych. 🤔

 

Ale jakby na to racjonalnie spojrzeć, to primo taka laska już tam komuś jęczała "zalej", więc zawsze będziemy tym drugim i emocjonalnie gorzej traktowanym, secundo jest tak naprawdę niewiele uzasadnionych przyczyn dla których kobieta zostaje sama z dzieckiem, więc najczęściej jest to wynik jej spierdolenia i/lub złych decyzcji. Więc dlaczego ktoś ma ponosić konsekwencje JEJ decyzji? 

 

Znam co prawda takie 2 związki, ale w nich facet też ma dzieci, więc jest jakaś równowaga. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, maroon napisał:

Ale jakby na to racjonalnie spojrzeć, to primo taka laska już tam komuś jęczała "zalej", więc zawsze będziemy tym drugim i emocjonalnie gorzej traktowanym

Dla kontry powiem argument z dooopy. Przecież jeżeli kobieta stosuje antykoncepcję hormonalną, to Twojemu poprzednikowi, też mogła krzyczeć zalewaj. A bąbelka z tego nie będzie. I co powiesz? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, maroon napisał:

secundo jest tak naprawdę niewiele uzasadnionych przyczyn dla których kobieta zostaje sama z dzieckiem, więc najczęściej jest to wynik jej spierdolenia i/lub złych decyzcji. Więc dlaczego ktoś ma ponosić konsekwencje JEJ decyzji? 

 

Sugerujesz, że kobieta świadomie decyduje się na zostanie samotną matką i ta decyzja była całkowicie zależna od niej? Imo przeceniasz zbyt wolę człowieka w tej kwestii.

 

Pytanie

 

Czy to ty decydujesz do jakiej kobiety będziesz odczuwał popęd seksualny? Potrafisz zrobić tak, że mówisz sobie: teraz będę odczuwał popęd lub teraz tego popędu nie będę odczuwał? 

 

Wyobraź sobie teraz jaki kobieta ma popęd w swoim okresie prime kiedy spotka się z atrakcyjnym mężczyzną. Ten zalew hormonów będzie prowadził do jak najszybszej kopulacji. Natura tak wszystkim pokieruje, że będą się parzyli chwilę później jak króliki na wielkanoc.

Edytowane przez Lucjusz
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobita twojego kuzyniaka to wyczuła, że ma do czynienia z konkretnym mężczyzna i zapewne wie, że ty wiesz o co chodzi dlatego musi cie nie lubić to taki jej system obronny by nie stracić stałego dopływu finansowania. 

Zapewne niedługo się zacznie narzekanie myszki i separacja od niewygodnych osób w rodzinie twojego kuzyna by tylko miś nie dał się przekonać. Finansowanie obcego dzieciaka jest nieporozumieniem tym bardziej nie rozumiem seniorów w twojej rodzinie, którzy uzasadniają, że teraz  dziecko już jest w rodzinie? Ich pieniądze i ich sprawa nie masz na to wpływu może jedyne jak zrobiłeś wytłumaczyć a czy pójdą po rozum do głowy czas pokarze . W mojej rodzinie też był taki przypadek to seniorzy nie byli tacy skłonni do poświęceń ba dziadek to potrafił prosto w oczy powiedzieć kobiecie, że nie będzie sponsorował a mina pańci bezcenna i wrzaski, że jej noga więcej w tym domu nie postanie😆. Co do mówienia przez obcego dzieciaka tato no trochę nie na miejscu rozumiałbym gdyby mówiło wujek cóż skoro mu to pasuje. Jak widzisz masa ludzi nie ma pojęcia w jakim świecie żyje, o co się tutaj toczy gra i jakie są reguły. 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minutes ago, balin said:

Dla kontry powiem argument z dooopy. Przecież jeżeli kobieta stosuje antykoncepcję hormonalną, to Twojemu poprzednikowi, też mogła krzyczeć zalewaj. A bąbelka z tego nie będzie. I co powiesz? :) 

Powiem żebyś sobie wziął samotną mamusię i opowiedział nam tu wrażenia :)

 

Ogólnie to totalnie nie skumałeś o co chodzi. A chodzi o to, że robienie za zbiornik na spermę dla @balin bez konsekwencji, a wyrażenie podstawowej potrzeby kobiety, czyli zaplodnienia, to emocjonalnie tak odległe sprawy jak Ziemia i Mars. 

 

Mówiąc obrazowo zalewacza @balin kobieta zapomni w pół godziny. Ale @balina pierwszego zapładniacza będzie pamiętać do końca życia. 

 

I teraz jak taką madkę ruchasz i ona krzyczy "zalej", to i tak marzy o tym pierwszym SKUTECZNYM zalewaczu, a nie o tobie. 

 

Podrośniesz, może zrozumiesz. A może nie 😁

39 minutes ago, Lucjusz said:

 

Sugerujesz, że kobieta świadomie decyduje się na zostanie samotną matką i ta decyzja była całkowicie zależna od niej? Imo przeceniasz zbyt wolę człowieka w tej kwestii.

 

Uuuaa. Obrońcy madek się widzę zlatują. :)Tak. Jest to jej decyzja. Jak nieswiadoma, tym gorzej dla niej. 

 

39 minutes ago, Lucjusz said:

Pytanie

 

Czy to ty decydujesz do jakiej kobiety będziesz odczuwał popęd seksualny? Potrafisz zrobić tak, że mówisz sobie: teraz będę odczuwał popęd lub teraz tego popędu nie będę odczuwał? 

.

Ja potrafię. A czy Ty potrafisz powstrzymać się przed laniem w każdą dziurę? Bo widzę, że chyba niekoniecznie. 😁

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.