Skocz do zawartości

Nawet na mnie wpływa świat samotnych matek, chociaż siedzę sam w chacie


mac

Rekomendowane odpowiedzi

8 minutes ago, Patton said:

Nie ujmując nikomu, ale wielu mężczyzn nie potrafi się opanować.

To też świadczy o tym jakimi pizdami stają się faceci wychowani na pornolach. 

 

Swoją spermę trzeba szanować. 

 

Znam kolesia, który nie potrafi się powstrzymać. Ma obecnie 3 panią. Z wcześniejszymi dwoma 3 dzieci z obecną 2 + jeszcze 2 tej pani. Kolo zasuwa jak traktorek. 6-22, reszta wolne. Ktoś chce tak żyć jego sprawa. 

 

Lanie gdzie popadnie było dobre w latach 50 czy 60, bo nie wiązało się z takimi konsekwencjami jak dziś, no i ludzi było 3x mniej. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mac napisał:

Zapraszam do dyskusji.

 

No i znów pasuje sam wiesz, co : )

 

Ludzie. Stworzenia Boże.

 

Życiowe doświadczenie nauczyło mnie, że ilekroć ktoś sam, dorosły, w pełni władz umysłowych przykłada sobie naładowany pistolet do skroni, a relacja z nim nie wpływa bezpośrednio na Twoje życie/zdrowie/interesy, nie czujesz wobec tej osoby długu wdzięczności/zobowiązania, to zrób sobie drinka i obserwuj fajerwerki :)

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, manygguh said:

Mogę wstawić Twój tekst na jakiś wizaż czy kafeterię? Albo sam wstaw jak chcesz. Sweet Lord, ale się będzie działo :D

 

Wstaw, a my Cię będziemy osłaniać ogniem bocznym.

 

A tak serio, gdybym miał jakiś wpływ w tym kraju na cokolwiek, to bym pogonił te samotne madki do tych swoich badbojów, co ich pozostawiały i vice versa, a jak koleś nie daje rady to za fraki i na odwyk, roboty społeczne czy cokolwiek, a ona niech z nim kibluje, a nie skacze po innych gałęziach.

 

Ja wiem, że to brutalne, ale jest jakieś inne wyjście, niż pogłębianie tej patologii? Dzieciak niczemu nie winien, tylko pani, co nie utrzymała piczy na wodzy. Bo nie ściemniajcie mi tu, że on nie dawał rady. Tak wiem, nie było dwóch samochodów w rodzinie (w tym jednego mini morrisa) i segmentu w mieście, pan był znaczy się nierokujący. To najczęstsza przyczyna, dlaczego pani została sama.

 

Ale kowid, szariat i chińczycy, to wszystko naszym sprzymierzeńcem. Wiecie, że PKB per capita jest w Chinach, najsilniejszej gospodarce świata, niższe niż w kraju nad Wisłą? Wiecie, co to oznacza? Że się niektórym w dupach ostro poprzewracało. Krzywa oczekiwań społecznych zostanie odgięta, przynajmniej w skali świata, bo inaczej planetę szlag by trafił, wszystko zajebałoby plastikiem. Adaptuj się albo giń biała raso. 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Lucjusz napisał:

Uczucia nie wynikają z tego co jest, ale z tego co się myśli, więc są zerowym wyznacznikiem prawdziwości. Myślałeś czy przypadkiem nie projektujesz swoich przekonań na nią? W dalszej części posta też widać twoją niechęć do niej jako samotnej matki, może to wyczuła i odpłaca po prostu tym samym widząc, że jesteś do niej uprzedzony? 

 

Pałeczka po twojej stronie.

 

Projektuję przekonania, ale szukam argumentów na kontrę. Szukam dyskusji, nowych argumentów, możliwości zmiany zdania. Poza tym ludzi ekonomicznie zaangażowanych w taki projekt, których doceniam, kocham i szanuję ostrzegłem po swojemu, po prostu. Uświadamiam, ale sam również uświadomienia potrzebuję. Zrobią, co chcą, ale niech wiedzą, na co wydają pieniądze i jak to się odbija na innych relacjach i innych, młodych. Kuzyn ma na mnie wyjebane, a ja odpłacam dokładnie tym samym i daję przy okazji nieco więcej gówna na łeb zgodnie z zasadą wzajemności. Ze mną dobrze żyjesz to masz dobrze. Źle żyjesz to masz przejebane, bo nigdy nie odpuszczę. Kilka poważnych spraw w rodzinie tym sposobem rozwiązałem i to całkowicie samodzielnie, dlatego liczą się z moim zdaniem.

 

Nie mam uczuć stricte, że jakoś w ciele mi coś szaleje, wkurwiam się, absolutnie nie. Po prostu przedyskutowałem zagadnienie. Jestem uprzedzony, bo to na mnie wpływa negatywnie w tym momencie. Byłem wcześniej uprzedzony, bo samotne matki przerabiałem i mnie samotna matka wychowywała. Zabroniłbym tego prawem, po prostu. Zmarnowałem lata, żeby wyjść spod klosza i miałem ultra farta, bo udało mi się odnaleźć mentora i mnie naprowadził na nowe tory życia. Ale to nie ta historia. Jak mówię, ze mną można dobrze żyć, albo w ogóle. Źle na mnie spojrzy to ma dokładnie to samo. Nie robię żadnych wyjątków, nie daję drugich szans, szkoda czasu. Nie będę się bawił w wyczuwanie, tylko reaguję na to, co dostaję. Teraz widzę, że jednak samotna matka roznosi swoje problemy na wszystkie człony rodziny, po prostu. Efekt pośredni.

2 godziny temu, manygguh napisał:

@mac Mogę wstawić Twój tekst na jakiś wizaż czy kafeterię? Albo sam wstaw jak chcesz. Sweet Lord, ale się będzie działo :D

Publikuję tylko tutaj na zasadach wyłączności w zaufanym gronie inteligentnych ludzi. Zdanie kobiet, leszczy i ameb umysłowych mnie nie obchodzi i wcale nie bawi, ale rozumiem pragnienie 😆

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Obliteraror napisał:

 

No i znów pasuje sam wiesz, co : )

 

Ludzie. Stworzenia Boże.

 

Życiowe doświadczenie nauczyło mnie, że ilekroć ktoś sam, dorosły, w pełni władz umysłowych przykłada sobie naładowany pistolet do skroni, a relacja z nim nie wpływa bezpośrednio na Twoje życie/zdrowie/interesy, nie czujesz wobec tej osoby długu wdzięczności/zobowiązania, to zrób sobie drinka i obserwuj fajerwerki :)

Niby ten pistolet przykłada do własnej skroni, ale hipotetycznie cała rodzina ginie w wypadku. Zostaję ja i bombelki, w tym cudze. No i na kogo spadnie obowiązek wychowania wszystkich? Oczywiście, że na mnie. Musiałbym pewnie łożyć nawet na tego cudzego dzieciaka w tak ekstremalnie hipotetycznej sytuacji, bo według wszystkich norm instytucjonalnych i prawnych spierdolonych byłem, jestem jedyną rodziną 😆 Ten pistolet, jak widać na załączonym obrazku zawsze napierdala gdzieś rykoszetem. Czas na rozwinięcie wszystkich teorii, róbta, co chceta o efekt pośredni.

1 minutę temu, absolutarianin napisał:

Samotna Mum-dock: 'a kim ty w ogóle jesteś?'

Odzyskałem ludziom hajs (ponad 10 000 złotych) z oszustw ubezpieczeniowych i kredytowych, z instrumentów strukturyzowanych, bez angażowania prawnika. Wszystko sam ogarnąłem, odpowiednie urzędy, wnioski, groźby. Ignorowano mnie na początku, np. w banku, a później przepraszano na piśmie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, osadnik napisał:

Dlatego że 95% ludzkiej populacji to debile.

Miło przeczytać własne motto :)

28 minut temu, absolutarianin napisał:

 

A tak serio, gdybym miał jakiś wpływ w tym kraju na cokolwiek, to bym pogonił te samotne madki do tych swoich badbojów, co ich pozostawiały i vice versa, a jak koleś nie daje rady to za fraki i na odwyk, roboty społeczne czy cokolwiek, a ona niech z nim kibluje, a nie skacze po innych gałęziach

To byłoby ciężkie do przeprowadzenia. Lepiej pozwolić umrzeć z głodu tym, którzy pracą nie chcą się skalać. Samotne matki niech sobie skamlą ze swoimi bombelkami, ale z dala od miasta by nie zakłócać spokoju normalnym ludziom. 

 

Można uczyć ludzi batem, ale to kosztuje, wymaga organizacji. Przestać karmić hołotę, niereformowalni zdechną, reszta się dostosuje. Masz to na co dajesz, czy jakoś tak.

20 minut temu, mac napisał:

Byłem wcześniej uprzedzony, bo samotne matki przerabiałem i mnie samotna matka wychowywała. Zabroniłbym tego prawem, po prostu.

Po co zabraniać, wystarczy przestać promować i normalność wróci :)

  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, Brat Jan said:

W sumie przy dzisiejszym dostępie do antykoncepcji to nie się rucha jak ją swędzi...

 

Nie o to mi chodziło, że sobie machnęła, bo to święte prawo każdej kobiety, by mieć dziecko, tylko że przeskoczyła potem na 'lepszą' gałąź. 

 

Powiedzcie mi, dlaczego tak jest, że w starożytności chłopak, który został nakryty z dziewicą był ZMUSZANY, by ją wziąć na żonę do końca życia, a taka SM z bąblem robi sobie, co chce i nie ma żadnej siły, by ją zmusić do tego, by siedziała tam, gdzie zaciążyła?

 

Odpowiedź ja znam - bo to się opłaca korporacjom, taka będzie wierną hiperrobociarką, nie tylko obniży wyzyskiwaczom koszta pracy, ale jeszcze potem pozycję negocjacyjną mężczyzny u takiego wyzyskiwacza. Będzie tylko korporacja, albo nic. 

 

Powiedzcie mi, czy kobiety są takie tępe, że tych dwóch faktów nie potrafią połączyć, nawet na własnym fatalnym przykładzie późniejszego zapierdolu?

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minutes ago, absolutarianin said:

. Tak wiem, nie było dwóch samochodów w rodzinie (w tym jednego mini morrisa) i segmentu w mieście, pan był znaczy się nierokujący. To najczęstsza przyczyna, dlaczego pani została sama.

Nie nie. Segment w mieście to już mało. Musi być dom w mieście, niezbyt daleko od centrum i koniecznie z lasem. A i duża działka, nie jakieś gówniane 1000m2 na wypizdowie. 

 

"Ale Ty wiesze ile to kosztuje?" 

"No ile?" 

"W wawie parę milionów. 4-8, nawet więcej jak dobry punkt" 

"Znaczy nie stać cię, tak?" 

 

😁

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, Imiennik said:

Ludzie, nie tylko kobiety. Biali rycerze

 

To nie ludzie, tylko owce, ludzie to jednostki kierujące swoim życiem.  Taka pani kieruje swoim życiem, jedzie na bezczela na systemie, da takiemu c... to on c... ma, inaczej by nie miał. Zmiany się dokonuje na ludziach, którzy są sprawcami zdarzeń, tego kobietom nie odmawiam, bo rzeczywiście we wspołczesnym społeczeństwie one mają atrybuty sprawczości. Owce natomiast się grodzi, by się nie rozłaziły. I to też z nimi robią...

 

5 minutes ago, maroon said:

i koniecznie z lasem

 

i ze stadniną koni, wiem.

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bosz, jak my nisko upadliśmy, jako struktura społeczna. Zobaczycie co się w Europie będzie działo przez najbliższe dekady, wróci struktura quasi feudalna. Namiastką tego już jest ten ziomuś od Królestwa Wolnych Słowian. Będą folwarki, klany, kacykowie, watażkowie, wioski tubylcze, gusła, koczownicy. Tylko specjalistów nie będzie i trzeba będzie po nich najbliżej jechać do Iranu.  Staniemy się nową Afryką, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Widzę to w swojej szklanej kuli całkiem wyraźnie. Co jakiś czas będzie na dany teren wpadać jakaś korporacja z obcym wojskiem, czyścić wszystko i wszystkich, dymać, co popadnie i następny land.

 

Został totalnie złamany kontrakt społeczny, pieniądz bez oparcia w niczym, ten bankster na fotelu pierwszego, zobaczcie, co on wygaduje, jednego dnia jedno, drugiego o 180 stopni drugie, powołuje się na konstytucję, jutro ją łamie, szpital nie leczy tylko utylizuje, nauczyciel nie uczy, policja to jacyś przebierańcy nie wiadomo od kogo, kto nimi steruje, na ulicy ciągły karnawał... Jak myślicie, kto wyegzekwuje prawa? Nikt. Albo wyegzekwujesz sobie sam z sąsiadem, albo zapomnij o jakiejś cywilizacji. Nie ma już cywilizacji. Cywilizacja to przewidywalność praw w horyzoncie chociaż paroletnim, jakichkolwiek praw, byle znanych, by się można było do nich zaadaptować ze swoją działalnością. Tego już nie ma. Dziś nie wiesz, co bedzie jutro.

 

To już nie jest cywilizacja, tylko bezkarne hasanie co silniejszych drapieżników. Masz szczeście? Spierdolisz. Nie masz? Uchamrają cię za nogę.   

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, mac napisał:

Ten pistolet, jak widać na załączonym obrazku zawsze napierdala gdzieś rykoszetem. Czas na rozwinięcie wszystkich teorii, róbta, co chceta o efekt pośredni.

 

Faktycznie. Są sytuacje tragiczne, są sytuacje losowe, jak chociażby młode owdowienie. Takie sytuacje rozumiem, podobnie jak chęć poukładania sobie życia przez kobietę. Ale męskich debili (tak, debili, świadomie używam tego pojęcia, szczególnie gdy taki Pan jest bardzo młody, przed 30-tką a i takich widywałem), którzy z dobrodziejstwem inwentarza, bez własnych dzieci wchodzą w takie układy z rozwódkami i liczą na świetlaną przyszłość w długim terminie, nie rozumiem.

 

Ot, jeden Pan. Kolega mój. Dobry kolega, a takich traktuję na specjalnych prawach. Prawnik. O zgrozo!! Prawnik na dorobku. Już o nim pisałem, ale to wyjątkowo dobry przykład. Mieszkał z rodzicami w małym mieszkaniu. Zapierdalał non stop. Wziął sobie taką Panią pod dach swoich rodziców (że się zgodzili, to się dziwię, ale to inna kwestia), mieszkał z nią i jej synem w swoim pokoju (sic!), na tym metrażu machnął drugie, wspólne (sic!). To pierwsze podrośnięte już było, wchodzące w wiek nastoletni.  Makabra.

 

Zadłużył się w końcu pod korek, kupił M5 dla rodziny. No i zaczął się horror, Pani pokazała różki, horror skończony rozwodem. Byłby goły jak święty turecki, po cięzkim rozwodzie, ale na szczęście miał mnie. A ja nie odpuszczam, jak ktoś mi lojalną od dawna wobec mnie osobę próbuje zrobić na szmaty.

 

To były tylko pieniądze i moje kontakty, ale jakaż satysfakcja.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

12 godzin temu, Personal Best napisał:

pani zawód madka, bo po wyjebaniu z korpo nie warto jej było podejmować pracy,  pisze do mnie, uwaga że jej dzieci chciałyby mnie zobaczyć. Już nawet, nie że ona tęskni czy cokolwiek co stwarza pozory, ze dwoje doroslych ludzi chce z sobą, dla siebie.
Pani oczywiście dokładne przeszpiegi i gruntowne badanie po tym jak uaktualniłem informacje o swoim pracodawcy/kliencie  na linkedin.
Jestem coraz bliżej tego, żeby znienawidzić cały ten gatunek albo zrobić sobie dłuższą przerwę od forum, bo post maca przelał chyba czarę goryczy. 

No ale w czym masz problem?

Że kobieta zachowuje się jak kobieta?

Wyciągnij do takiej marchewkę na kiju, a krótkoterminowo zatańczy jak zagrasz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, mac said:

Masz ostatnie jedzenie na świecie. Stoi twój bombelek i cudzy bombelek. Racja tylko dla jednej osoby. Kogo nakarmisz?

Siebie.

Każdy kto powie inaczej, jest albo świętym (0,001%), albo okłamuje sam siebie, albo zamienił się z komunistą na rozumy.

Już widzę jak bombelek wykopie studnię jak zabraknie wody: a może zrobi łuk i upoluje antylopę na mięso, potem zaś odgoni od niej skutecznie głodne hieny? Kto leciał samolotem, pamięta podstawowy instruktaż: najpierw zakładasz maskę tlenową sobie, bo jak ty zemdlejesz, to dziecku i tak już nic nie pomoże.

3 hours ago, Lucjusz said:

Potrafisz zrobić tak, że mówisz sobie: teraz będę odczuwał popęd lub teraz tego popędu nie będę odczuwał?

Człowiek ponad zwierzęciem, myśl ponad popędem. Kto chce żyć jak zwierzęta, jego wybór - ale powinien wtedy jak zwierzęta, biorąc samotną matkę, zamordować nie swoje potomstwo. Więc może jednak warto nie kierować się popędami, a pozostać - człowiekiem?

20 minutes ago, absolutarianin said:

Dziś nie wiesz, co bedzie jutro.

Ordo ab chao - ale gdzie dwóch się bije, tam może trzeci skorzysta. Szansa w zagrożeniu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.