Skocz do zawartości

Wirus z Chin 2.0 - odszkodowanie dla byłej żony


Fury King

Rekomendowane odpowiedzi

Z Chin nadciąga wirus dużo groźniejszy niż "Sars coś tam 19". Miejscowy sąd orzekł, że facet ma wypłacić odszkodowanie żonie za prace domowe wykonywane podczas trwania małżeństwa      i dorzucił mu jeszcze alimenty na kochaną żonę .  Media wrzeszczą przełom. Masa krzyczy czemu tak mało, kobicie należy się "wincej i wincej", że facet zapieprza na to, żeby ten cyrk utrzymać nikt nie wspomni.

 

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-02-24/mezczyzna-musi-zaplacic-bylej-zonie-za-prace-domowe-przelomowe-orzeczenie-chinskiego-sadu/

  • Dzięki 1
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobieta jest jak ta baba z bajki o rybaku i złotej rybce. Tylko dej, dej, bom warta, dej kasę, władzę, dej, dej,  chcę być bogiem!

 

Kobieta musi ZROBIĆ pranie, ty tyranie! (otwiera pralkę, wrzuca pranie, wciska program na 15 min, przegląda facebooka, klik! - oznacza koniec prania. Wiesza w 2 min na suszarce i pa pa) - wykonuję etat praczki, należy mi się minimalna!

 

Kobieta musi UGOTOWAĆ, ty darmozjadzie! (gotuje raz w niedzielę w jedną godzinę aby odgrzewać przez cały tydzień jedno i to same danie) - dawaj drugą pensję minimalną! Robię za etat kucharki, ty zwyrolu!

 

Kobieta musi SPRZĄTAĆ, ty leniu! (włącza rooombę) - Trzecia pensja minimalna! Pensja sprzataczki!

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Fury King napisał:

Alimenty za obniżony standard życia, część wspólnego majątku to wiem, ale że kobita dostaje odszkodowanie bo zmywała naczynia to nie słyszałem :)

 

To chyba Wojewódzki kiedyś powiedział, że dziennikarz po dziennikarstwie to tak naprawdę chuja się na czymkolwiek zna. Więc albo autor artykułu nie ma za bardzo pojęcia o terminologi, jaką się posługuje, albo w chińskim systemie prawnym, poprzez ,,odszkodowanie", rozumie się zupełnie co innego niż w Polsce, aczkolwiek bardziej obstawiam wariant pierwszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Martius777 said:

Kobieta musi ZROBIĆ pranie, ty tyranie! (otwiera pralkę, wrzuca pranie, wciska program na 15 min, przegląda facebooka, klik! - oznacza koniec prania. Wiesza w 2 min na suszarce i pa pa) - wykonuję etat praczki, należy mi się minimalna!

 

Kobieta musi UGOTOWAĆ, ty darmozjadzie! (gotuje raz w niedzielę w jedną godzinę aby odgrzewać przez cały tydzień jedno i to same danie) - dawaj drugą pensję minimalną! Robię za etat kucharki, ty zwyrolu!

 

Kobieta musi SPRZĄTAĆ, ty leniu! (włącza rooombę) - Trzecia pensja minimalna! Pensja sprzataczki!

Niestety we współczesnym gospodarstwie domowym facet musi potrafić wykonywać podstawowe czynności domowe. Moja partnerka nie pracuje teraz zarobkowo (ale płaci połowę kosztów utrzymania domu i dziecka) wykonuje większość prac w domu, ja poza domem itd. Ale jak mam coś do wyprania, chcę smacznie zjeść czy mieć czysto w gabinecie robię to często sam. Nie ma gadania "wyprałam ci" (ale mi wysiłek puścić pralkę i rozwiesić, ugotowałam (i tak nie chciałem tego jeść, sam gotuję lepiej), posprzątałam (wow 30 min z odkurzaczem).

Takie czasy jedyna opcja, żeby się przed tym bronić to brak kontraktu małżeńskiego i umiejętność wykonywania tych prostych domowych czynności.

Dodatkowo na "ja zawsze puszczam zmywarkę" warto mieć "ja zawsze czyszczę piec i komin, rąbie drewno itd.".  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fury King napisał:

Alimenty za obniżony standard życia, część wspólnego majątku to wiem, ale że kobita dostaje odszkodowanie bo zmywała naczynia to nie słyszałem :)

 

 

Mało tego kobiety w Polsce domagają się stałej pensji od państwa czyli z podatników pieniędzy za prowadzenie gospodarstwa domowego.

Bo przecież włączenie programu prania w pralce czy zmywarce , zrobienie obiadu czy posadzenie dzieciaka przed tv to taki ciężar dla kobiety😆

Ciekawe ,że drugą stronę po rozwodzie mężczyzna nie otrzymuje rekompensaty za naprawy, remonty, zachcianki, podróże, organizacje życia misi i bąbelka,

Przecież wychowanie dziecka i utrzymywanie kobiety kosztuje i to nie małe pieniądze. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Iceman84PL napisał:

kobiety w Polsce domagają się stałej pensji od państwa czyli z podatników pieniędzy za prowadzenie gospodarstwa domowego.

Żądam równouprawnienia!!!

 

Ja też chcę mieć płacone za włączenie pralki i zrobienie sobie obiadu!!!

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minutes ago, Brat Jan said:

Ja też chcę mieć płacone za włączenie pralki i zrobienie sobie obiadu!

A jeśli mężczyzna świadczy usługi seksualne kobiecie - to czyż nie należy mu się zapłata za wykonaną pracę, a w przypadku SMV kobiety poniżej 4/10, także za stres, koszty medykamentów na erekcję, leczenie PTSD... :)

A poważniej, mężczyzna który dostał orzeczenie alimentów na eks-żonę, powinien mieć możliwość pozwania o obniżenie swojego standardu życiowego - bo traci część swojego dochodu. Tylko kogo - wychodzi, że sądy rodzinne i państwo Polskie. To byłby przełomowy wyrok.

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Orybazy napisał:

Już niedługo dochód podstawowy, poczekaj jeszcze chwilę. 

 

Zastanawiam się skąd władza na to weźmie pieniądze bo obliczając wychodzi jak budżet Polski na cały rok gdyby dochód podstawowy wyniósł 1200zł.

Mam pomysł niech jaśnie panująca władza w końcu wymusi na Niemcach reparacje wojenne za druga wojnę.

  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłop pracuje, aby utrzymać rodzinę - a zatem, jeżeli kobieta nie pracuje zarobkowo, powinna bez słowa wykonywać jakies prace domowe (pranie, gotowanie). Mąż powinien wydzielać jakąś uzgodnioną kwotę, aby kobieta wiedziała, że jej praca również jest doceniana.

Natomiast domaganie się rekompensaty za wkład w związek? Przecie to jakiś cyrk. A jaki był wkład mężczyzny - i czy ktokolwie zechce mu wynagrodzić lata użerania się z leniwą babą?

Z drugiej strony - w Chinach instytucję małżeństwa traktuje się poważniej, tam obie strony mają zobowiązania. Być może było tak, że mąż rzeczywiście nie wywiązywał się ze swojej części umowy.

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, zychu said:

Mąż powinien wydzielać jakąś uzgodnioną kwotę, aby kobieta wiedziała, że jej praca również jest doceniana.

Znajoma Niemka opowiadała mi o Hausgeld i możliwości np. oddania zakupu do sklepu "bo żona kupiła samowolnie tą drogą pralkę". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cst9191 napisał:

eHKHY9E.png

 

 

No to ta kobita nie była przyzwoita w takim razie. 😊

Podobna wymiana zdań była, gdzie pod artykułem o pseudo ustawie antyprzemocowej koleś pytał, że jak może zostać na podstawie pomówienia, bez dowodów, czasowo eksmitowany ze swojego mieszkania - a jakiś

naiwniak odpisał mu, żeby był bokserem na ringu, a nie w domu, to nie będzie problemów - porządni ludzie nie mają się czego obawiać.

I jak tu ma być dobrze, jak w coraz większej ilości spraw zamiast domniemania niewinności ma być domniemanie winy, a część społeczeństwa klaszcze z tego powodu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Perun82 napisał:

Dlatego takich mi nie jest szkoda - ale niestety taki Zakonu Białorycestwa pośród polityków jest ogromny. 

 

Najgorzej mnie drażni, że gdy wspomnisz tego typu ludziom, iż Twoje prawo do domniemania niewinności i prawa własności jest łamane, to takie łajzy powiedzą, że bronisz sprawców przemocy - co jest oczywistym absurdem.

 

Twórcy tej ustawy powiedzieli, że podobne rozwiązania funkcjonują m.in. w Hiszpanii, w Czechach i w Austrii. Jak funkcjonuje w Hiszpanii od kilkunastu lat to wiemy.

Dalszy spadek dzietności [bo spadek zaczął się na długo przed tą ustawą, ale jest ona jednym z czynników], masa fałszywych oskarżeń, granie tym w sprawach rozwodowych, w 2019

odnotowano rekordowy wynik masowych gwałtów i morderst kobiet itd. 

 

Co do tego prawa w Austrii, nie wspomną o takich niuansach, że tam niezależnie od statusu właściciela mieszkania, sprawca przemocy jest czasowo eksmitowany, gdy jest w tym momencie realne zagrożenie

zdrowia, życia lub wolności osoby pokrzywdzonej [czytałem ulotkę stwowarzyszenia zajmującego się problemem przemocy w Austrii i takie dane podali] - a w Polsce wiadomo, dobrymi intencjami 

piekło wybrukowane - sprawca przemocy domowej w momencie zgłoszenia może być poza domem, a za przemoc może w skrajnym przypadku być uznane wszystko, nawet "jednorazowe naruszenie dóbr osobistych".

 

Powiem, że na co dzień się nie martwię nadmiernie takimi tematami, nie wpadam w paranoję, jednak widzę realne pole do nadużyć. 

A jak ktoś nie widzi - jego wybór, jego sprawa. 😊

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Fury King napisał:

Dostał ktoś z forumowiczów wezwanie do zapłaty takiego odszkodowania? Np. : - przygotowanie posiłków 25 000,00 zł, współżycie 50 000,00 zł, wychowanie dzieci 1000 0000,00 zł. Razem do zapłaty 175 000,00 zł, oczywiście alimenty i podział majątków swoją drogą.

W łóżku tez facet musi zapierdalać.

 

Księżniczki w d... jeb...e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.