Skocz do zawartości

Hiszpania: Dziki lokator zaskarżył w sądzie właściciela mieszkania o jego zajęcie


spacemarine

Rekomendowane odpowiedzi

"Dziki lokator powiedział przed sądem, że właściciel wtargnął do mieszkania, stosując przemoc, wymienił drzwi na antywłamaniowe i teraz okupuje nieruchomość. Dziki lokator, aby wyrzucić właściciela, skontaktował się z prywatną firmą działającą na granicy prawa, Desocupa, zajmującą się usuwaniem z mieszkań nielegalnych lokatorów - poinformował dziennik "ABC".

Obecnie to na właścicielu ciążą zarzuty nielegalnego okupowania jego własnego mieszkania i stosowania przemocy.

Adwokat dzikiego lokatora przyznał, że mieszkanie nie należy do jego klienta, ale podkreślił, że zostało przez niego zajęte ponad rok temu bez stosowania przemocy. Ponadto "czas okupowania nieruchomości i niesprawianie problemów zamienia mojego klienta w zagrożonego ubóstwem bezdomnego, mającego prawo do bycia powiadomionym w kwestii konieczności opuszczenia mieszkania i dania mu na to odpowiedniego czasu" - argumentował.

Sąd w Sewilli początkowo uznał okupowanie mieszkania przez dzikiego lokatora jedynie za lekkie wykroczenie, ale adwokat odwołał się od tej decyzji. Prawnik powołał się na art. 245 kodeksu karnego w sprawie uzurpowania i okupowania mieszkań, tyle że wobec właściciela."

https://stooq.pl/n/?f=1406502

 

Świat klaunów w Hiszpanii wynika z wielu lat rządzenia tam skrajnej lewicy, warto obserwować bo powoli to przychodzi i do nas.

  • Like 1
  • Haha 2
  • Smutny 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce jest podobnie.. 
Można zająć mieszkanie przez zasiedzenie jeśli właściciel się nim nie interesuje.
Nieraz dotyczy to ruder.
Jakiś czas temu było głośno o sporze na linii właściciel- dzicy lokatorzy. Z tym że właściciel magiczne sobie o własności przypomniał w momencie gdy dzicy lokatorzy  całkowicie odremontowali jego własność..
Zdarzają się sprawy gdzie dzikimi lokatorami jest rodzina poprzedniego właściciela.

Także ten, mądrze sporządzać umowy a w mieszkaniach pustych mieć porządne drzwi z zamkami. Nie kupować w ciemno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gościu 

Więc trzeba zrobić z tym porządek a nie ograbiać ludzi z własności prywatnej. Jak może spekulować człowiek mający jedno, wolne mieszkanie? Może sprzedać, wynająć albo trzymać puste i płacić czynsz.

 

Słyszałem kiedyś że koszt wybudowania jednego mieszkania w bloku o pow. 60m2 to jakieś 50 000zł. Wiadomo, że trzeba postawić cały blok, ale skąd teraz biorą się ceny? Za co takie czynsze skoro to własność?  

Żadne dokręcanie śruby w lewą stronę nic nie pomoże, będzie tylko gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze ten właściciel powinien skoczyć po kawkę i pączki do najbliższej cukierni dla okupującego? Gdyby okupującym była samotna "madka z bombelkiem" właściciel musiałby zapewnie nie dość, że oddać swoją właśność, to jeszcze przeprosić, wypłacić odszkodowanie oraz udać się na klęczkach do Watykanu. W którą stronę zmierza ten świat? Kiedy to wszystko się zawali? Nie mogę się doczekać:D

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Imiennik napisał:

@Gościu 

Więc trzeba zrobić z tym porządek a nie ograbiać ludzi z własności prywatnej.

Jak może spekulować człowiek mający jedno, wolne mieszkanie? Może sprzedać, wynająć albo trzymać puste i płacić czynsz.

Wiele osób nie bierze pod uwagę, że mieszkanie to nie jest papier wartościowy.

Zasiedzenie jest znane, chociaż jeden rok to trochę nowość :D

 

Pojedyncze mieszkanie to nie jest problem, ale masowe spekulacje windują ceny i zaburzają rynek.

W rezultacie nie kupisz lokalu po normalnej cenie, jak napisałeś.

 

A miliony pustostanów to już coś ewidentnie nie gra :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Gościu napisał:

A miliony pustostanów to już coś ewidentnie nie gra 

A skąd ta informacja o milionach pustostanów ? W Polsce ?

Bo takie coś rzeczywiście widziałem ... ale w Chinach.

 

BTW. jeżeli ktoś za swoje pieniądze kupi sobie mieszkanie, opłaca regularnie wszystkie opłaty i ma kaprys, żeby stało puste - to jest jego święte prawo.

Edytowane przez GurneyHalleck
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, spacemarine said:

Świat klaunów w Hiszpanii wynika z wielu lat rządzenia tam skrajnej lewicy, warto obserwować bo powoli to przychodzi i do nas.

W Polsce też nie ma lekko, nie tak łatwo wywalić kogoś za nie płacenie czynszu. Znajomemu lokator nie płacił trzy miesiące, zniknął i zostawił zdemolowane mieszkanie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Gościu napisał:

Z dalszej części artykułu o Hiszpanii podanego przez autora?

Taaaa, jasne.
Tylko, że Hiszpania jest o tyle specyficzna, że jest tam mnóstwo mieszkań użytkowanych jako wakacyjne. Mój znajomy ma takowe i jest tam w sumie może ze 2 miesiące w roku.
Więc jest to pustostan czy nie jest ? Ale jak napisałem wyżej - właściciel może sobie zrobić z tym mieszkaniem co chce, o ile płaci opłaty i nie przeszkadza sąsiadom. Np. nie robi składu śmieci.
W przeciwnym wypadku może stać puste

5 minut temu, Orybazy napisał:

W Polsce też nie ma lekko, nie tak łatwo wywalić kogoś za nie płacenie czynszu. Znajomemu lokator nie płacił trzy miesiące, zniknął i zostawił zdemolowane mieszkanie.  

Znam przypadek kiedy usuwanie lokatora trwało ponad dwa lata. Przez ten czas lokator nie płacił czynszu, więc zadłużył mieszkanie, za co odpowiada właściciel.
Przy próbach eksmisji okazywało się np., że zamieszkująca tam kobieta jest w ciąży i eksmisja tu się kończyła.

Na koniec przed ostateczną eksmisją rozpalił ognisko na środku mieszkania i uciekł. Mieszkanie do generalnego remontu i długi.

A pojawiła się kategoria najemców tak oblatanych w prawie, że wynajmują lokal specjalnie z zamiarem mieszkania sobie za darmo.
Dopiero instytucja tzw. najmu okazjonalnego ograniczyła trochę tę radosną działalność.

Edytowane przez GurneyHalleck
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, GurneyHalleck napisał:

Tylko, że Hiszpania jest o tyle specyficzna, że jest tam mnóstwo mieszkań użytkowanych jako wakacyjne. Mój znajomy ma takowe i jest tam w sumie może ze 2 miesiące w roku. Więc jest to pustostan czy nie jest ?

 

Ale jak napisałem wyżej - właściciel może sobie zrobić z tym mieszkaniem co chce, o ile płaci opłaty i nie przeszkadza sąsiadom. Np. nie robi składu śmieci.
W przeciwnym wypadku może stać puste

Co do pierwszego pytania, to jeżeli okupas tam wejdą to był pustostan :D

 

Co do drugiej części, to można dyskutować ale na razie to tak nie działa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Krugerrand said:

...oraz udać się na klęczkach do Watykanu. W którą stronę zmierza ten świat?

A mógłby właściciel przejść na szariat, zaprosić nowych braci w wierze na parodniową domówkę, a w przypadku interwencji policji - zgłosić nękanie mniejszości wyznaniowych. Myślę że przetworzenie barana na kebab na środku salonu, dość szybko wyprosiłoby wszelkich "okupujących" ;)

Świat zmierza w stronę barbarzyńców (działających zgodnie z prawami "naturalnymi"), niszczących resztki zdegenerowanego, źle pojętego "humanizmu". No chyba że roboty, AI i SkyNet zdążą wprowadzić "post-humanizm" przed barbarzyńcami.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Gościu said:

Cóż, z perspektywy ludzkości, takie marnotrawienie zasobów (3,5 mln pustostanów) i spekulacja na cenach lokali "bo podobno się opłaca" są szkodliwe...

 

 

Równie dobrze można napisać, że 3mln samochodów stoi nieużywanych w garażach, a madka z bombelkiem musi na piechotę zapierdalać do przedszkola, więc się jej należy.

 

Che mieć sobie 10 pustostanów to sobie mam. A pasożytom-komuchom wara od prywatnej własności.

 

  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minutes ago, Kespert said:

a w przypadku interwencji policji - zgłosić nękanie mniejszości wyznaniowych

W UK by nie przeszło, na interwencję musi się lokalny imam zgodzić bo w domu mogą być obiekty kultu religijnego jak Qu'ran. Policja ma też instrukcje dać czas kobietom na przywdzianie burki (i ewentualne ukrycie jakiejś kontrabandy), nie wolno też dotykać przedmiotów kultu, vide Qu'ran najlepszą skrytką. Serio. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Orybazy napisał:

W UK by nie przeszło, na interwencję musi się lokalny imam zgodzić bo w domu mogą być obiekty kultu religijnego jak Qu'ran. Policja ma też instrukcje dać czas kobietom na przywdzianie burki (i ewentualne ukrycie jakiejś kontrabandy), nie wolno też dotykać przedmiotów kultu, vide Qu'ran najlepszą skrytką. Serio. 

Powinniśmy założyć własny związek wyznaniowy i wiele problemów by nas ominęło.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Orybazy said:

W UK by nie przeszło

Ależ to doskonale! Właśnie o to chodzi, by prawowity właściciel - nasz nowo nawrócony wyznawca Allacha - nie musiał się takimi przeszkodami, jak okupant wzywający policję - martwić...

Rewolucja zjada własne dzieci.

 

Edit: @cst9191 - odzyskiwanie mieszkań jako rytuał religijny, czyszczenie kamienic jako rytuał nawrócenia. I zakaz przeszkadzania w odprawianiu rytuałów... :) nie zapomnijmy o sprowadzaniu samochodów, paliwa i alkoholu na cele sakralne.

Edytowane przez Kespert
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, GurneyHalleck napisał:

A pojawiła się kategoria najemców tak oblatanych w prawie, że wynajmują lokal specjalnie z zamiarem mieszkania sobie za darmo.
Dopiero instytucja tzw. najmu okazjonalnego ograniczyła trochę tę radosną działalność.

 

Od razu przypomniała mi się sprawa z Łodzi opisywana przez interwencję:

Cytat

 

Małżeństwo z Łodzi walczy z dzikimi lokatorami. Mieszkanie zajmuje emerytowana nauczycielka i jej syn. – To doktor nauk, który skończył prawo. Jest znakomicie obeznany w tym, na co pozwala mu ustawa lokatorska i perfidnie to wykorzystuje – mówi właściciel mieszkania. Doszło do tego, że to jego policja wyprowadziła z bloku w kajdankach, a dzicy lokatorzy zostali. Materiał "Interwencji".

- Bardzo miła rozmowa, wykształceni ludzie, takich też szukaliśmy, spokojnych, z którymi ta współpraca będzie się dobrze układała – wspomina w materiale "Interwencji" Kamil Zawalski. 

 

Przez rok nie było żadnych problemów

 

- Niestety, to była zwykła umowa na wynajem lokalu, nie mieliśmy tam zawartej klauzuli, że oni wskazują lokal, do którego mają zostać eksmitowani (w przypadku braku opłat za czynsz – red.), był to nasz błąd. Przez rok nie było żadnych problemów, oni co miesiąc bardzo terminowo i regularnie uiszczali te opłaty - dodaje Daria Zawalska.

W 2017 roku Jadwiga S. i jej syn przestali płacić, ale z lokalu się nie wyprowadzili. Mieszkają w nim do dziś. Jadwiga S. ma niewielką emeryturę, a jej syn jest bezrobotny. Sprawa trafiła do sądu.

REKLAMA

 

- Oni nas cały czas zwodzą, że zapłacą, że mają przejściowe problemy z pieniędzmi. Jak się sprawa rozwijała, okazało się, że pani kilka lat temu ogłosiła upadłość konsumencką – opowiada Daria Zawalska.

(...)

 

 

Całość na: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-10-02/emerytowana-nauczycielka-i-dorosly-syn-okupuja-cudze-mieszkanie/

 

Takie historię mocno zniechęcają do wynajmowania mieszkania, oprócz najmu okazjonalnego może wynajęcie jednego pokoju zamiast całości i w razie problemów z płaceniem itd połączonym z brakiem chęci opuszczenia lokalu, zaproszenie do mieszkania [bez meldunku i umowy] jakichś znajomych karków, którzy w granicach prawa uprzyjemniali by życie takim osobom w niektórych sytuacjach byłoby jakimś rozwiązaniem, co nie zmienia faków, że w normalnej sytuacji takich dylematów nie powinno być

 

...ale niektórzy i tak powiedzą, że bardziej niż prawo własności liczą się inne rzeczy, jak wyższe dobro. 😊

A, że wyższym dobrem można uzasadnić każde najgorsze qrestwo, to nie szkodzi. 😊

 

Wspomniana sytuacja skończyła się dla właścicieli mieszkania wygnaniem tych osób:

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-01-08/emerytowana-nauczycielka-dzika-lokatorka-mieszkania-zajmowala-je-przez-trzy-lata/

Cytat

 

Małżeństwo z Łodzi po trzech latach walki z dzikimi lokatorami odzyskało swoje mieszkanie. Tyle czasu zajmowała je emerytowana nauczycielka i jej dorosły bezrobotny syn. - Jest znakomicie obeznany w tym, na co pozwala mu ustawa lokatorska i perfidnie to wykorzystuje – mówił właściciel mieszkania Kamil Zawalski. Po reportażu "Interwencji" sprawa nabrała tempa.

Wspólnota mieszkaniowa uznała, że lokatorzy… śmierdzą

Bez pieniędzy za wynajem, ale za to z mieszkaniem. Udało się. Po trzech latach walki, pani Daria i pan Kamil Zawalscy z Łodzi odzyskali swój lokal. Historię Zawalskich "Interwencja" pokazywała w październiku ubiegłego rok. Rodzina bezskutecznie walczyła z nieuczciwymi najemcami.

 

 

Ale ilość nerwów i szarpaniny + straty wynikające z tego, by do tego doprowadzić, to coś nie do pomyślenia.



 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Kespert said:

nie musiał się takimi przeszkodami, jak okupant wzywający policję - martwić...

To może być wyjście. Wstępujesz do Wyznawców Potwora Spaghetti, policja pod domem a ty "nie wchodzić, gotuję". W każdym miejscu wrzucasz paczkę makaronu i nie wolno cię przeszukać.

Jak zabronią się przemieszczać to ty możesz bo "po mielone jadę". 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.