Skocz do zawartości

Dr Paula Pustułka: Społeczną przyczyną bezdzietności jest to, że Polki po prostu nie znajdują odpowiednich partnerów, z którymi te dzieci chciałyby mieć


Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, Redbad napisał:

Może się okazać, że stabilnąa sytuacja, zapewniająca codzienną egzystencję, bez większych zmartwień, to już dzisiaj bieda.

W Afryce bardzo ok, natomiast w kraju "cywilizowanym" to za mało. Trzeb jeździć na wczasy, jeździć młodym samochodem, wykształcić się, leczyć się prywatnie. Zarobki przeciętnego polskiego śmiertelnika na to nie pozwalają. Więc ja panie poniekąd rozumiem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SWPS akurat to numero uno lewackiej propagandy psychologii w Polsce. Mają dobry marketing i wysokie mniemanie o sobie, więc się przebili. Przeciętny człowiek dlatego nabierze się na wywody doktorów z SWPS, ale tutaj na forum, nie mają żadnej siły przebicia. Oni wszystko potrafią ubrać psychologicznym żargonem, plus autorytetami, żeby wyszło, że lewackie i feministyczne poglądy, nawet te skrajne, da się wytłumaczyć badaniami. To wszystko jest jedna wielka i dobrze zaplanowana manipulacja. SWPS  to taki pseudointelektualny festyn dla feministek i Julek z bogatych domów, którym rodzicie kasy nigdy nie żałowali.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, NewMeNewAcc napisał:

To są właśnie faceci, którzy odnieśli sukces i teraz szukają 20 latki do związku, a 30 latke biorą do łóżka.

👊 i to wstawiłbym na Tindera :D - ale były mindfuck 
i  33+ już by nie napastowały

@absolutarianin A jednak na wsi nie jest tak źle 16,7 tyś  rozwodów do 45,2 tyś (2018)  

co daje 21% rozwodów na wsi i 39% w mieście do liczby zawieranych małżeństw  ( ktoś wam wmawia że może 1/4 się tylko rozwodzi :D)  biorąc dane z 2018 

 

co kapitalnie wyjaśnia Hipergamie w mieści i na wsi 
 
8b09c015-6567-471d-8e39-fa23b4112104?X-A

Edytowane przez spitfire
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, cst9191 napisał:

Nie dziwię się, że pieroli kocopoły, skoro wygląda tak:

 

https://www.swps.pl/paula-pustulka?dt=1614331375199

Co to za bełkot w profilu naukowym. Tam nie ma nic naukowego, tylko pierdolona propaganda. Socjolożka, ja pierdolę, facepalm. Niech ten meteoryt z dalekich zakątków kosmosu już spada i robi kolejny gatunek kurwa, bo nie wytrzymię.

  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mac napisał:

Co to za bełkot w profilu naukowym. Tam nie ma nic naukowego, tylko pierdolona propaganda.

Typowe dla pewnych dziedzin. Wytworzyć taki bełkotliwy język, aby przeciętnemu człowiekowi trudno było zrozumieć. W ten sposób tworzy się dystans i pozory głebokiej wiedzy, niemal niedostępnej dla przeciętnych. Przy okazji można zakamuflować fakt, że nie ma się nic mądrego do powiedzenia. Forma nad treścią, a treść - miałka albo nawet bzdurna.

Aż dziw bierze, że tacy wybitni humaniści jak Ajdukiewicz, Bujak czy Handelsman potrafili pisać prosto, zwięźle i sensownie - i najwyraźniej nie uważali, aby prostota formy ujmowała treściom.

Edytowane przez zychu
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, NewMeNewAcc napisał:

Seksualnie najatrakcyjniejsza jest między 18-25 rokiem życia - w tym okresie ma statystycznie największe szanse znaleźć najlepszego faceta w swoim życiu. Czy to oznacza, że wcześniej/później szanse są równe 0? Nie po prostu są mniejsze i spadają z wiekiem.

 

Zgadzam się w 100%. Nie ma co z tym dyskutować, czysta biologia.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, NewMeNewAcc napisał:

Ma te 30 lat.

Jest powiedzmy bardzo dobrze wykształcona.

Ma bardzo dobrze prosperującą karierę.

W większości przypadków jednak nie bardzo. W korpo pełno jest trzydziestolatek, które utkwiły na relatywnie niskich stanowiskach, a ich perspektywy awansu są niezbyt wyraźnie. Scenariusz o robieniu kariery i pięciu się na najwyższe stanowiska dobrze pasuje do psycholoszkowego pierdololo, ale nie jest to specjalnie często spotykany bieg zdarzeń. Proza życia to kilkunaście lat pracy na słuchawce w obsłudze klienta, czy zamawianie ulotek w agencji marketingowej w dziale marketingu. Po drodze jakieś awanse co kilka lat z junior specialist-a na specialist-a, a potem na senior-specialista i podwyżki po 200 złotych z tej okazji. Tak dla wielu wygląda 'kariera' w korpo.

 

Także scenariusz bardziej godny rozważenia, to wykształcona 30-latka, której kariera nie wyszła, za to młodość się kończy. Z tej perspektywy trudności ze znalezieniem atrakcyjnego i ustawionego zawodowo partnera wydają się być raczej czymś normalnym.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adams napisał:

W większości przypadków jednak nie bardzo. W korpo pełno jest trzydziestolatek, które utkwiły na relatywnie niskich stanowiskach, a ich perspektywy awansu są niezbyt wyraźnie. Scenariusz o robieniu kariery i pięciu się na najwyższe stanowiska dobrze pasuje do psycholoszkowego pierdololo, ale nie jest to specjalnie często spotykany bieg zdarzeń.

 

3 godziny temu, Adams napisał:

Także scenariusz bardziej godny rozważenia, to wykształcona 30-latka, której kariera nie wyszła, za to młodość się kończy. Z tej perspektywy trudności ze znalezieniem atrakcyjnego i ustawionego zawodowo partnera wydają się być raczej czymś normalnym.


Mój Tinder spotkał mnie ostatnio z Panią z Korpo - która dziwnym trafem po 7 latach w krakowskim korpo chcę powrócić w moje rodzinne strony i jednym z pytań było czy mam mieszkanie ?  I co tu o tym myśleć ?? :P Pewnie jakiś dziwny zbieg okoliczności <_< 

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na gg rozmawiałem z jakąś 35 łatką z dzieckiem. Powiedziała mi, że jest taką wartościową kobietą iż ja muszę się o nią postarać. Czytałem to z uśmiechem na ustach. Druga 32 do teraz pisze mówi, często o dzieciach itp. Jej ostatni partner skopcił się w nią a ona pobiegła po tabletkę, bo gość po tej akcji uciekł do siebie. Same wybierają same ponoszą konsekwencje. Ja będąc niespełna 30 mam walczyć zabiegać o takie ochłapy? Jakby to się skończyło dobrze wiemy :). W pierwszym bym był beciakiem płacącym na nie swoje w drugim nie lepiej bo pewnie jako trzydziestoparoletni alimenciarz. Tak czy siak wizja chujowa. Stąd za dużo gówniarzy niedojrzałych i panów chcących tylko seksu. Nie dziwie się :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I stąd każda chce związku.

Niestety tak to działa i większość facetów pęka na widok i zapach cipki.

Że babom się w głowie przewraca to fakt stwierdzony naukowo.

Tony wartościowych kobiet jest porejestrowane na wszelkich portalach i siedzą tam od lat, bo są zbyt wartościowe, żeby wybrać kogokolwiek z zarejestrowanych tam facetów.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.02.2021 o 14:01, Orybazy napisał:

Kariery tak robią że prawie wszystkie od faceta mniej zarabiają. Do prądu się dorzucą ale i tak ty musisz dom kupić/postawić.

No dokładnie chłopie, słychać wszędzie te pierdolenie ,,sama na siebie zarabiam" ,,koszty po połowie" a chłopaczyna, często frajer musi zapierdalać po 12-14h na dobę, więc jaka równość? Musi dom wybudować, kupić, głównie z swoich pieniędzy, brak czasu na odpoczynek i relaks. Wieczny zapierdol, potem taka panna chwali się czego to nie ma, ona w całości zasponsorowała swoje życie i do tego jeszcze bombelki, śmiechu warte. Kobity bez swoich miśków, bankomatów + socjalne żyłyby w skrajnie trudnych warunkach mieszkaniowych. Zauważ, że pewien program na Polsacie, gdzie remontowano domy biednym rodzinom(matkom bez męża), jak on wygląda? Totalna rozpadlina, pobojowisko, wszystko stare i pordzewiałe. Tak to wygląda w praktyce, utrzymanie kobiety z ,, własnych kosztów" + bombelków

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, CzarnyR napisał:

Ostatnio na gg rozmawiałem z jakąś 35 łatką z dzieckiem. Powiedziała mi, że jest taką wartościową kobietą iż ja muszę się o nią postarać. Czytałem to z uśmiechem na ustach. Druga 32 do teraz pisze mówi, często o dzieciach itp. Jej ostatni partner skopcił się w nią a ona pobiegła po tabletkę, bo gość po tej akcji uciekł do siebie. Same wybierają same ponoszą konsekwencje. Ja będąc niespełna 30 mam walczyć zabiegać o takie ochłapy? Jakby to się skończyło dobrze wiemy :). W pierwszym bym był beciakiem płacącym na nie swoje w drugim nie lepiej bo pewnie jako trzydziestoparoletni alimenciarz. Tak czy siak wizja chujowa. Stąd za dużo gówniarzy niedojrzałych i panów chcących tylko seksu. Nie dziwie się :)

Jako 30 latek w ogóle nie traciłem energii na starsze od siebie kobiety. Myślę ze nawet jedno  ONS lub jakaś ich większa liczba ryje banie i to działa również negatywnie na mężczyzn. Wiem, ze może brzmi to kontrowersyjnie bo jakaś cześć użytkowników nie ma stałych seksualnych relacji albo wręcz nie ma ich wcale  ale starsza o 5 lat kobieta z dziećmi w wieku gdy jesteś jako mężczyzna w szczytowej formie to nieporozumienie. To zupełnie tak jakbyś w tym wieku myślał "hmm mam 30 lat dostałem etat, fajnie będzie się na nim utrzymać do emerytury, było by zaje iście, wow gdzie ja zarobię 3,500 PLN ". 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Patton napisał:

Po tych 12-14h bardziej myśli się o tym żeby w końcu zasnąć, a nie o kobietach.

Niektórzy wolą tyle zapierdalać + wydawanie kasy na zachcianki żonki/partnerki. W zamian za to dostają opierdol od swojej luby, bądź wzbudzanie poczucia winy, czy inne tego typu manipulację

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.02.2021 o 10:23, cst9191 napisał:

Nie dziwię się, że pieroli kocopoły, skoro wygląda tak:

 

https://www.swps.pl/paula-pustulka?dt=1614331375199

"obszary tematyczne (jej "badan" - przyp mój ) migracja, młodzież, zmiany w rodzinie, sytuacja kobiet. Ja pierdole ludzi podejmują świadomą decyzje aby płacić za studia i tracić czas słuchając czegoś takiego ?????

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, CzarnyR napisał:

Ostatnio na gg rozmawiałem z jakąś 35 łatką z dzieckiem. Powiedziała mi, że jest taką wartościową kobietą iż ja muszę się o nią postarać. Czytałem to z uśmiechem na ustach. Druga 32 do teraz pisze mówi, często o dzieciach itp. Jej ostatni partner skopcił się w nią a ona pobiegła po tabletkę, bo gość po tej akcji uciekł do siebie. Same wybierają same ponoszą konsekwencje. Ja będąc niespełna 30 mam walczyć zabiegać o takie ochłapy? Jakby to się skończyło dobrze wiemy :). W pierwszym bym był beciakiem płacącym na nie swoje w drugim nie lepiej bo pewnie jako trzydziestoparoletni alimenciarz. Tak czy siak wizja chujowa. Stąd za dużo gówniarzy niedojrzałych i panów chcących tylko seksu. Nie dziwie się :)

To jeszcze ktoś używa gg?😊

Wracając do tematu, kiedyś zanim trafiłem na forum zastanawiałem się czemu prawie wszystkie kobiety w PL są lewicowe, a faceci wręcz przeciwnie. To powoduje duże niezrozumienie i niechęć. 
odpowiedź jest prosta ruchy lewicowe dbają głównie o interesy kobiet co było widać ostatnio na naszych ulicach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2/25/2021 at 10:46 AM, bassfreak said:

Nie będę się wkurwiał i w to wchodził, kolejne perdolamento jakie to baby są biedne a faceci źli 😆

 

Hm, ale patrząc na to z drugiej strony. Jest w tym trochę prawdy. Wystarczy spojrzeć na przytaczane tu przypadki podszywania się pod kobitkę na tinderach czy innych takich i to jak rzesze facetów płaszczą się byle tylko zaruchać. I są za to w stanie poświęcić swoją godność i diabli wiedza co jeszcze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.02.2021 o 21:11, Zbychu napisał:

No ale dalej nie rozumiem co w tym złego? Skończy studia w wieku 24 lat, do 30 zrobi karierę, do 35 dwójka dzieci, szansa na chorobę jest jeszcze mała. Jak dla mnie normalny plan. Ja bym nie chciał kury domowej. Wystarczy żeby kobieta zarabiała przynajmniej 70-80% tego co ja.

Widzisz Bracie ale to jest myślenie nowoczesne i także mi się podoba.

Prawda jest taka, że w jeszcze niedalekiej  przeszłości Kobiety rodziły często w wieku 18-25 pierwsze dziecko i było to uznawane za społeczną normę. ! Teraz jest to nie do pomyślenia. 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.