Skocz do zawartości

Akcyza i wojna z Urzędem Celnym


BookEpi

Rekomendowane odpowiedzi

Mam niemały problem...

Sprowadziłem auto z Włoch. Dosyć obdrapane, uszkodzone lakierniczo. Praktycznie całe jest do malowania + zderzaki do wymiany (bo połamane) + sierpy. 

Poszło na rzeczoznawce a ten maniane odjebał. 

 

W skrócie:

W miejscu Z zostały ogarnięte wszelkie formalności: podatek, rzeczoznawca, urząd celny. Z miejsca Z (urząd celny) do miejsca Y (urząd celny w innym mieście) zostały przesłane dokumenty akcyzowe. 

W miejscu Y urząd stwierdził, że przeprowadzi sobie czynności sprawdzające dokumentacji... i dupa. Chcą żeby im dopłacić 1300 zł podatku (w sumie kwota 2000 zł). 

Podobno nie biorą pod uwagę opinii mojego rzeczoznawcy bo... uszkodzenia powłoki lakierniczej WYNIKAJĄ z użytkowania. 

 

co zrobić? 4 dzień toczę z nimi wojnę przez mail i telefon... PODOBNO babka najpierw się skontaktowała ze mną telefonicznie żeby oficjalnie pisma nie wysyłać.... prawda to? idzie mi na rękę czy w chuja wali?

 

Wracając do rzeczoznawcy. Nie wiem co typ odjebał ale wartość naprawy przy uszkodzeniach  rzeczoznawcza  określił w wysokości przekraczającej wartość pojazdu.... 

 

Jestem zdołowany. Auto mnie już w chuj kosztowało i ich nie obchodzi, że wsadziłem 400 zł w lampe, 3500 zł w dwumase, 500 zł w inne części...  i czy się poddać i zapłacić te 1300 czy ciągnąć dalej temat.

 

Tekst trochę pisany emocjami ale może zrozumiecie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca zrozumiałeś.

 

Auto 4 miesiące temu przeszło wszelkie badania techniczne - przegląd, OC ma, jest zarejestrowane od 4 miesięcy. Normalnie nim jeżdżę. 

Tyle, że akcyza była robiona w innym urzędzie. Potem dostałem list od urzędu, że moje dokumenty akcyzowe zostaną przesłane do właściwego urzędu. Więc je przesłali.

A ten "właściwy" urząd zechciał sobie JESZCZE RAZ sprawdzić akcyze  i... chcą żeby im dopłacić. 

To tak jak by odrzucali dokumentacje innego urzędu celnego i opinie rzeczoznawcy. 

 

Czuje się jakby w dwóch urzędach istniało inne prawo... 

Edytowane przez BookEpi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.