BumTrarara Opublikowano 27 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 4 godziny temu, maroon napisał: rozpuściłem wśród znajomych wici, że szukam działki i jakby ktoś coś, to dawać znać, jakimś dziwnym zarządzeniem losu nagle zaczęły sie do mnie odzywać różne znane mi laski, 1 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EmpireState Opublikowano 27 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 @KolegiKolega Mi się zdaję, że to są 2 różnie podejścia. Pierwsze czyli luźne relacje z kobietami, które ja też lubię, szanuję i uważam, że to jest świetny dill i uskuteczniam bo sam tego chcę. Natomiast problem pojawia się w momencie kiedy ludzie chcą mieć rodzinę, albo dziecko. Bardzo często są nieświadomi tego, że taka operacja sama w sobie jest kosztowna i to jest naturalna sprawa a jak jeszcze trafisz na tragiczną partnerkę to masz po zawodach i po pieniądzach. Dodatkowo jest jeszcze temat inwestycji czasowej, emocjonalnej itp. To jest full time job żeby miało to ręce i nogi a dodatkowo nowo powołany do życia mieszkaniec planety nie musiał kończyć u psychologa itp. I to jest temat, o którym też mało kto wspomina bo żyje się w ułudzie, że rodzina to szczęście a nakarmicie siebie, dzieci i ambicje swoją miłością. Jakbyś miał kontrakt, na którym jest czarno na białym napisane "300 tys. zł na okres 25 lat za projekt rodzina" to by wiele zmieniało. I tu dochodzimy właśnie do sedna forum i do tego, że my możemy być świadomi tego. Tu chodzi o wiele ważniejsze sprawy niż poruchanie tylko kształt życia w long term perspective. I niestety pewnej ceny nie unikniemy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOHC Opublikowano 27 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 Kiedyś pisała do mnie dawna partnerka, już zabombelkowana. Co tam u mnie itd, nagle "przypadkowo" zaczęła być we wspólnym gronie (dziewczyna z pobliskiej miejscowości, wspólni znajomi itd), a to na pizzy itd. Pisała do mnie, żaliła się na chłopa że się rozstali itd, wtedy nie wiedziałem o co chodzi, jeszcze nie choć mi świtało co to mogło być. Robiła takie podrygi aż nie zadzwoniła moja koleżanka z którą się spotykałem a ja odebrałem, i chwilę z nią pogadałem (byliśmy z ekipą w knajpie i ona też była). Ktoś się zaśmiał że kontrol, i od tamtej pory ze dwa lata spokoju było i kiedyś też napisała. Ale nie ciągnąłem tematu bo po co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 27 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 15 minutes ago, EmpireState said: Jakbyś miał kontrakt, na którym jest czarno na białym napisane "300 tys. zł na okres 25 lat za projekt rodzina" Ajć. Jakie to piękne Tylko jeszcze w kontrakcie powinny być zapisane prawa i obowiązki każdej ze stron, za złamanie których groziłoby... właśnie, co by groziło? Lub inna koncepcja. Chcesz powielać swoje geny, robią ci badania, jak nie nosisz jakichś chorób genetycznych to twój materiał trafia do randomowej puli, którą są zapładniane chętne dziewczęta. Państwo pomaga dziewczęciu, dziecko po ukończeniu jakiegoś wieku jak chce może poznać biologicznego ojca 😁 Temat na powieść dystopijną 😁 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 27 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 1 hour ago, maroon said: Zobacz ilu ludzi na zachodzie - samotnych facetów buduje domy z drewna w dziczy. Coś w tym jest. Oglądałem to wiele razy. Zawsze z jakąś tęsknotą za takim życiem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 27 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 (edytowane) 18 minutes ago, RealLife said: Coś w tym jest. Oglądałem to wiele razy. Zawsze z jakąś tęsknotą za takim życiem. Bo to jest prawidłowa koncepcja życia, w przeciwieństwie do budynków wielorodzinnych, czyli wypaczonej koncepcji domu wielopokoleniowego, gdzie nie mieszka jedna ta sama rodzina, ale wiele obcych sobie rodzin. Zauważmy, że pierwowzorem dzisiejszego bloku była sredniowieczna kamienica mieszczańska zasiedlana zazwyczaj przez jedną rodzinę i służbę. Czyli taki nadal dom ale ściśnięty. Dopiero później zaczęło się dogęszczanie, choć pierwotna forma kamienicy mieszczańskiej pod postacią segmentu, czy szeregowca jest popularna do dziś, a w niektórych miejscach wręcz dominuje (np. suburbia Londynu). Niestety mieszkanie, to jest twór sztuczny i przeciwny naturze ludzkiej (potrzebie zachowania prywatności, dystansu od innych osobników, itp.) Vide kultury prymitywne gdzie chaty czy tipi są ustawione gęsto w ramach jednej osady, ale zapewniają zarowno odpowiedni dystans jak i komfort życia. Dają korzyści wspólnoty i sasiedztwa, ale też zalety swobody i strefy prywatnej. PS. W tym filmiku już na samym początku pokazane jest jak bardzo głośne są miasta. Hałas niszczy. Powoli, ale skutecznie. Potem wszelkie choroby cywilizacyjne, depresje, nerwice, itp. Edytowane 27 Lutego 2021 przez maroon 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yrl Opublikowano 27 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 (edytowane) Odbiegając trochę od tematu to mi zawsze marzyło się mieszkanie w latani morskiej Oczywiście wystylizowanej w środku na mieszkanie. Szum morze, świeże powietrze, kawa na tarasie, żyć nie umierać. I nie na jakimś odludziu, niech z 1-2 km dalej będzie jakieś miasteczko. Jednak nie chciałbym uciekać aż tak od cywilizacji. O coś takiego mi chodzi, zobaczcie galerię https://www.domiporta.pl/poradnik/7,127351,23450922,marzy-sie-wam-siedmiopietrowy-dom-to-cos-dla-was-latarnia.html Dobre schronienie przy ataku zombi. Edytowane 27 Lutego 2021 przez yrl 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 27 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 (edytowane) @yrl ale z windą 😁 bo robić te 5-7 pięter z buta non stop z zakupami i innymi, to iron man się chowa 😁 W pl jest coś koło tysiąca miast. To, że dominującą rolę odgrywa 5 czy 6 aglomeracji i ściąga ludzi do siebie jest w kraju wielkości Polski chore. A wszystko przez to, że sieć transportowa, zwłaszcza kolejowa jest tragiczna i nie chodzi o czas dojazdu, choć to też, ale o komfort. Kto chce dojeżdżać godzinę czy 1,5 ściśnięty jak śledzie? Więc ludzie migrują na potęgę, aglo się rozlewają, a miasteczka które mogłyby być takimi "hubami" powoli się wyludniają. Edytowane 27 Lutego 2021 przez maroon 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 27 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 (edytowane) Na wszelkiego typu zaczepki w stylu: "Co słychać? Jak tam?" itp. odpowiadasz mniej więcej w ten sposób: "No wiesz jakoś leci, ale teraz nie mam za bardzo wolnego czasu. Sporo się u mnie dzieje, jestem zalatany. No wiesz jak to jest gdy prowadzisz własną firmę, a do tego masz jeszcze na głowie tyle spraw pozazawodowych. Teraz chcę kupić działkę pod dom, bardzo wnikliwie szukam, sama pewnie nie wiesz ile to zajmuje czasu i ile z tym zachodu. Normalnie urwanie głowy. I jeszcze ten spadek po wujku z USA, to jest normalnie jakiś koszmar. Od roku nie mogę się udać za ocean ze względu na pandemię i sam do końca nie wiem o co chodzi, a musze się tam pojawić i podpisać jakieś papiery. Coś mi, a także jeszcze komuś z mojej rodziny, tam zostawił i sami nie możemy na odległość tego tematu ugryżć. A co tam u Ciebie? Skąd my się w ogóle znamy, kojarzę, ale jakoś niezbyt. Przypomij mi nieco." Następnie siadasz wygodnie w fotelu, odpalasz sobie popcorn i coś do picia oraz obserwujesz przebieg wydarzeń. Edytowane 27 Lutego 2021 przez Krugerrand 2 1 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
absolutarianin Opublikowano 27 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 40 minutes ago, maroon said: prawa i obowiązki każdej ze stron, za złamanie których groziłoby... właśnie, co by groziło? Groziłoby... pogrożenie palcem. I tu dochodzimy do sedna sprawy, bezkarności kobiet za rozbicie rodziny w we współczesnej zerodowanej quasi-cywilizacji. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łabędź Opublikowano 27 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2021 Sępy zaczynają krążyć 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EmpireState Opublikowano 28 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 @maroon poniekąd na opowieść ale czemu nie ma testów na posiadanie dzieci, na rodzicielstwo itp. To jest dużo większa odpowiedzialność niż test na kartę pływacką a mało kto ją zrobił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 28 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 8 godzin temu, absolutarianin napisał: Groziłoby... pogrożenie palcem. I tu dochodzimy do sedna sprawy, bezkarności kobiet za rozbicie rodziny w we współczesnej zerodowanej quasi-cywilizacji. Powiem więcej. Często ta kobieta osiąga znaczne zyski materialne. Rozwód staje się typowym kobiecym biznesem. Przykład? pani ambasador USA w PL. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samiec:) Opublikowano 28 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 13 godzin temu, spacemarine napisał: Jak tam stary Brachu @maroonjak zdrówko przyjacielu, wszystko dobrze? Działeczki szukasz, wiesz mam taki pomysł na biznes, to lepsze niż inwestowanie w ziemię, będziemy bogaci zobaczysz, kupisz sobie z tego kilka działek, pieniądze leżą na ulicy! I słynne: ja daję plan a ty kaskę, myślę że układ sprawiedliwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bohun Opublikowano 28 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Niedzwiedz Opublikowano 28 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 W dniu 27.02.2021 o 16:30, maroon napisał: I tak się zastanawiam czy to taka zupełnie przypadkowa koincydencja, czy to po prostu ze mnie taki podejrzliwy kutafon, że się drugiego dna dopatruję w niewinnych zagajeniach pań. Tak to widzę. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łabędź Opublikowano 28 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 Działka jest zbyt dwuznaczna, pasowało by bardziej kreska... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 28 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 @Stary_Niedzwiedz Nada się! Po działce na działkę albo odwrotnie 😁 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morfeusz Opublikowano 28 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 (edytowane) Większość z nas to przerabiała albo jeszcze tego doświadczy. Był czas, że mój status finansowy mocno się poprawił, czego nie dało się nie zauważyć. Nagle zaczęła się odzywać pod różnymi pretekstami kobieta, dla której wcześniej byłem "niewidzialny". Gdy potwierdzałem w otoczeniu, że wiedzie mi się dobrze finansowo, zaczęła być nawet nachalna. Oczywiście, to pewnie był tylko "przypadek". Gdy w grę wchodzą pieniądze, godność staje się dla kobiet pojęciem obcym. Edytowane 28 Lutego 2021 przez Morfeusz 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi