Skocz do zawartości

Pielęgnacja twarzy - wasze rutyny i środki


Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Mosze Red napisał:

Od czasu do czasu maseczka złuszczające, żeby pozbyć się martwego naskórka (maseczka typu nakładasz, później tężeje i ściągasz jak plaster gumy), kiedyś miałem swoją ulubioną ale nie produkują wiec teraz biorę jakieś randomowe, raz są lepsze, raz gorsze (w sensie raz elegancko odchodzą całość za jednym pociągnięciem, a niektóry w mniejszych kawałkach).

 

Czasem stosuję oliwę z oliwek z dodatkiem olejku goździkowego do nawilżenia, wcieram delikatnie w twarz, nie jakoś regularnie, wtedy gdy mam uczucie suchości na twarzy.

 

W zimę przy niskich temperaturach tłusty krem ochronny + sztyft do ust.

 

Zmieniłeś płeć?

Bo jak na samca, który nie boi się sparingów na treningach coś przesadnie dbasz o buźkę.

:D:D:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Mosze Red napisał:

Trymer do nosa + pęseta jak się pojawi jakiś niesforny włos w okolicach brwi (złośliwie odstający, lub wybitnie długi).  

 

Gwoli uzupełnienia.

 

Kwestie włosów w nosie lub w uszach polecam również załatwiać u dobrego barbera.

Co do uszu do opalanie bądź wosk, nos sam wosk. Nie ma się czego bać, prawie nie boli, a problem jest załatwiony na długo.

Ogólnie Panowie - warto choć raz czy dwa w życiu iść do naprawdę dobrego barbera (nawet jak nie macie brody czy wąsów) żeby ogolił Was brzytwą + z nim pogadać. Może wiele podpowiedzieć.

Barber wyrówna też brwi brzytwą (jeśli jest taka potrzeba) bądź usunie nitką wystające włosy.

I ważna rzecz - nie każdy fryzjer nadaje się na barbera i nie każdy barber na fryzjera. Trochę jak z piekarzami i cukiernikami.

 

Jeśli drażnią kogoś włosy na plecach kosmetyczka rozwiąże problem - to jednak trochę boli :D

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@niemlodyjoda a co polecisz na te włosy na plecach? Jak nie ogóle raz na 3 tygodnie to wyglądam jak king kong, problem jest taki, ze te włosy chyba mi wrastają w skore i duża cześć pleców jest zaczerwieniona, takie małe czerwone wypryski, co mnie wkurwia, bo nie wiem co z tym zrobić... jeśli chodzi o twarz, to raczej jest w dobrym stanie, nie ma żadnych pryszczow, syfow itp jedynie może wągry na nosie i muszę wygalac co jakiś czas włosy pomiędzy brwiami bo inaczej wyglądam jak chad-hindus :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Brat Jan napisał:

Zmieniłeś płeć?

Bo jak na samca, który nie boi się sparingów na treningach coś przesadnie dbasz o buźkę.

 

Co innego mieć śliwę pod okiem, a co innego wągry i stary naskórek :D  

 

Pierwsze uszlachetnia, drugie szpeci xD 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Imiennik napisał:

@bassfreak

Ja stosuję mydło biały jeleń, w płynie. 

 

Ile wody dziennie pijesz? Jakiej? Jak z ciśnieniem? Jak w normie to śmiało pij wysokozmineralozowaną, 2,5L dziennie śmiało. Być może jesteś chronicznie odwodniony, skóra to także narząd wydalania, musi mieć co wydalać, inaczej jest narażona na czynniki zewnętrzne. U Ciebie to typowe przesuszenie skóry. 

Też używam kosmetyków biały jeleń. Akurat na cerę, dobre są na atopowe stany zapalne skóry czy hiper alergiczne. Do tego nawilżają nie wysuszają przetestowane i godne polecenia. Do twarzy to zazwyczaj kupuje krem alantan, który ma zastosowanie do podrażnień, rozcięć skóry, stanów alergicznych dostępny w aptece za niewielkie pieniądze, więc po co przepłacać  na preparaty z marketów😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysta i ładna cera jest w niemałym stopniu pochodną diety ale dochodzą tu przede wszystkim czynniki genetyczne, hormonalne i środowiskowe. Najważniejszym czynnikiem genetycznym warunkującym wygląd naszej cery jest zdolność do produkcji kolagenu i to należy wspomagać przez suplementację. Innymi ważnymi składnikami są krzem, miedź, cynk i witaminy A i E.

 

Co do pielęgnacji twarzy to kosmetyki Natury Syberici z serii dla mężczyzn są bardzo dobrej jakości, aż dziwne że kosztują tak mało, polecam przetestować sobie również ich kremy ze złotem i kawiorem (inna seria inna cena). Stosuję różne produkty marki jestem zadowolony. Na blizny i przebarwienia polecam zabiegi w gabinecie kosmetycznym, miałem kiedyś taki z vit C różnica przed i po kolosalna - cena to kilka stówek.

Kosmetyki które stosowałem i mogę  polecić :

Krem nawilżający z maliną od Mokosh - najlepszy krem jaki stosowałem na codzień

Krem z retinolem od Neutrea - robi mega robotę, ale do stosowania tylko jesień/zima

Kwas hialuronowy - nakładany przed kremem, nigdy solo

Mgiełka ze złotem od Invex - bardzo fajnie rozświetla skórę

 

Nie polecam natomiast kremów/produktów marek : Vichy, Shiseido, Clinique, Biotherm, Tołpa.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.