Skocz do zawartości

Domy za 1 euro we Włoszech


slusa

Rekomendowane odpowiedzi

@slusa co z tego, że wyremontujesz takie mieszkanie za 1 euro na tip top, jeśli cały budynek kwalifikuje się do remontu, a inne mieszkania będą puste, wszystko będzie niszczało i miało wpływ na twoje mieszkanie.

 

No i jak widać ruina pośród innych ruin. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mosze Red Wiem o czym mówisz, przejrzałem sporo na ten temat i mam całkiem dobry obraz tego, w jakim stanie są takie budynki. Jak już bym się w to bawił to traktowałbym jako przygodę na rok dwa, jak jest się odpowiednio młodym to ma się te chęci aby samemu przy tym sporo porobić. Za na pewno mniejsze pieniądze niż "nowy" dom - w który też musiałbym włożyć $ - mam domek na zimne miesiące na słonecznej sycylii. W moim przypadku gdzie mogę pracować zdalnie wygląda na całkiem niegłupi pomysł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracie gra nie warta świeczki kuszą promocją za, która kryją się gigantyczne koszty. Na tym świecie nie ma nic za darmochę zawsze jest jakaś cena w tym przypadku kapitalny remont, na który nie będziesz miał pieniędzy i zostanie kredyt do wzięcia na kilkadziesiąt lat. Pamiętaj jak słyszysz promocja czy okazja to wiedz, że stoi za tym jakiś haczyk. 

  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w większości ogłoszeń ruina, gdzie tak naprawdę kupujemy działkę tylko, ale sądząc po zabudowie to działki niewiele, nie wiem jak włoskie prawo, czy na tej działce można coś innego wybudować.... Czy jakiś włoski konserwator zabytków na tym nie siedzi?...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te oferty są właśnie kierowane dla takich ludzi jak my - czyli ze wschodniej europy gdzie dla nas takie Włochy wiecznie otulone ciepłym słońcem są niczym marzenie jak dla Filipińczyka Kozia Wólka w Podlaskim.

 

Dla zwykłego Włocha są to rudery niczym Detroit dla Amerykanina.

 

W Polsce będzie podobnie za kilkadziesiąt lat. Nieruchomości na zadupiach będą rozdawane za darmo a te dobrze zlokalizowane będą trzymać cenę +20k za metr.

(Zauważcie, że te włoskie domy za 1€ nie są we Florencji czy w Rzymie, tylko gdzieś na zwykłej mieścinie, która jest odpowiednikiem Radomia.)

Edytowane przez Tomek9494
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Obliteraror napisał:

 

Fajnie że ktoś to opisał z takiej perspektywy, większość rzeczy wiedziałem, potwierdziły się też moje obawy co do mafii która na południu dalej działa w najlepsze. 

 

To że trzeba korzystać z lokalnych firm budowlanych nie jest wszędzie wymagane, można także samemu przy tym pracować, ale fakt, projekt musi nadzorować lokalny architekt. 

 

Plus też za historie z zagubioną księgą wieczystą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, slusa napisał:

Plus też za historie z zagubioną księgą wieczystą

Ano. O tym programie słyszałem, ale go nie analizowałem. Wystarczy zadać sobie jedno proste pytanie - jeżeli to takie dobre i jest naprawdę okazją, to dlaczego takie oferty nie znikają na pniu, kupione hurtem np. przez prywatnego inwestora, który włoży w takie portfolio kilkaset tysięcy Euro i sprzeda z dużą przebitką?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Obliteraror napisał:

Ano. O tym programie słyszałem, ale go nie analizowałem. Wystarczy zadać sobie jedno proste pytanie - jeżeli to takie dobre i jest naprawdę okazją, to dlaczego takie oferty nie znikają na pniu, kupione hurtem np. przez prywatnego inwestora, który włoży w takie portfolio kilkaset tysięcy Euro i sprzeda z dużą przebitką?

Bo np. jednym z warunków zakupu w promocji :P jest fizyczne zamieszkanie w danym budynku + brak możliwości(duża kara finansowa/przepadek prawa do mieszkania) odsprzedaży przez xx lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, BumTrarara napisał:

Bo np. jednym z warunków zakupu w promocji :P jest fizyczne zamieszkanie w danym budynku + brak możliwości(duża kara finansowa/przepadek prawa do mieszkania) odsprzedaży przez xx lat?

Pewnie tak. Ale gdyby te slumsy rokowały w jakimś stopniu, to zapewniam, że oferty tego typu dla klienta indywidualnego wisiałyby max parę minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Obliteraror napisał:

to dlaczego takie oferty nie znikają na pniu, kupione hurtem np. przez prywatnego inwestora, który włoży w takie portfolio kilkaset tysięcy Euro i sprzeda z dużą przebitką?

 

No właśnie podobno na te w porządku oferty jest multum chętnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Obliteraror napisał:

Ale gdyby te slumsy rokowały w jakimś stopniu, to zapewniam, że oferty tego typu dla klienta indywidualnego wisiałyby max parę minut.

Mogą zacząć. COVID ;) i zmiany na rynku pracy -> telepraca. Która już zostanie.

Co zrobiły amerykańskie firmy z NY? Wywaliły pracowników z biurowców do domków na prowincji i podciągnęły im światłowody. Widać się da, wiec nagle takie "opuszczone prowincjonalne miasteczka z mieszkaniami za 1/100 ceny metra w stolicy" staną się opłacalne i interesujące.

 

To też jest ciekawe.

https://www.wsj.com/video/remote-workers-wanted-small-cities-offer-cash-to-those-who-relocate/5966BBAE-196E-41B0-9A8C-1B0601683C86.html

 

Mniejsze miasta chcą zachęcać do relokacji. Znowu -> telepraca.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządne oferty w .it zaczynają się od 25-30 tys. EUR. Nadal to doopy nie urywa, ale nadaje się do zamieszkania, jest czyste, niezrujnowane, wyposażone, często ma sporą działkę i w miarę dobrą lokalizację. Poniżej tej kwoty to zazwyczaj ruiny do kapitalnego remontu lub wyburzenia. 

 

W sumie, to podobne ceny jak na naszych wsiach. Tyle, że klimat sporo lepszy. Jednak należy też pamiętać, że u nas obecnie większość wioch ma wodociągi, światłowody, często kanalizację i gaz, a prąd to podstawa. W .it niektóre rudery prądu nawet nie mają. 

 

Trzeba trochę posiedzieć na włoskich portalach nieruchomości i można jakiś obraz mieć, co jest dostępne i za ile. 

Edytowane przez maroon
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem wam cały poprzedni rok, które oferty są dobre, to nie wierzyliście. 

 

W tym roku zostało z nich może 20% tych z jakimiś problemami.

 

Dom za 1€ = zobowiązanie wobec lokalnych władz do remontu i wpieprzenie się w kolejne koszty, które muszą nadejść. Wyjdzie na to samo, co każda poniższa opcja, tylko ze związanymi rękami. 

 

Dom za 10-20k€  domy do remontu, ale w gorszych nieco lokalizacjach (trzeba mieć pomysł na siebie) lub o bardzo małym metrażu w dobrej lokalizacji (przypadek mój)

 

Przechodzimy płynnie przez ofertę tego typu:

 

https://www.idealista.it/immobile/18296829/

 

do: 

 

Dom za 30-40 tys. lokalizacja dobra, metraż dobry, ale najczęściej trzeba zakasać rękawy i pozasuwać dwa lata z workami cementu. Czasem trzeba żyć z jakąś upierdliwością, typu stromy dojazd, sąsiad, słup autostrady na widoku itp.

 

Dom za 50-60 k€ po prostu brać i nie szukać haczyka, póki jest! Jeden z was zresztą podrzucił to Verezzo, byłem sprawdziłem, wszystko się zgadza. Już go ni ma w ogłoszeniach bo pewnie sprzedał się na pniu, jak było 10 oglądających w pierwszy termin.

 

Można mieć relewantny obraz z tym na przykład:

https://www.idealista.it/immobile/20973201/

 

tu jest licytacja komornicza, więc cenka jeszcze podskoczy do tych 50-70.

 

Nie żądaj taniej i nie szukaj dziury w całym, bo prędzej, czy później dojdziesz do podstaw ontologicznych egzystencji, a problemu nie rozwiążesz, tzn nigdzie na ziemi raju nie ma, a mafia jest w każdym kraju. Skoro jednak większość globu ciągnie do IT, to znaczy że widać z tą mafią da się jednak jakoś żyć, a inne są wkurwiające w konkretnym .ujowym np. klimacie. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie i u nas będą rozdawać po kilka zł całe domy i mieszkania. Demografii i wyludniania się 99% polskich miast nie zatrzymają. 

Choć szkoda mi będzie ludzi, którzy wzięli kredyt typu 400 tys. zł na kawalerkę na 30 lat.  Podczas gdy inni dostaną takie lokum prawie za darmo.

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, Morfeusz said:

Demografii i wyludniania się 99% polskich miast nie zatrzymają. 

 

Zatrzymają kowidozą i nową pańszczyzną. Jeżeli w miastach nie będzie pracy, bo przekręcą prywatny biznes, a hale zrobotyzują, to ludzie o niskich kwalifikacjach wrócą do wsi, bo nie będą mieli innego wyjścia. I to jeszcze będą ci rozumni, bo bezrozumni zostaną podpięci pod chmurę, wezmą dochód gwarantowany i będą jak to mówił Graf, żreć najgorsze gówno, srać i grać w gry komputerowe, aż w końcu się ich zutylizuje którąś tam falą 15stą z kolei, lub 5tą śmiercionką. Takie są plany globalitarystów.

 

W Italii był krótki moment (około roku 2019) kiedy na wsi mojej było pusto, od 2020 widzę wzmożoną aktywność remontowo osiedleńczą, stąd wnioskuję, że dno zostało ubite. Swoje zrobiła też tzw. 'granica niemiecka', czyli suma, którą bogaty Niemiec odkłada z kwartalnego przychodu, a mniej bogaty z półrocznej pensji i bierze o nic nie pytając. Dlatego, że jemu lepiej dziś pić wino w Italii i nawet przejadać to, co nagromadził, niż wkurwiać się w Niemczech z Makrelą i jej Grundrechteerschraenkung. Znam takich osobiście. Chatę znaleźli w pamiętne wakacje 2020, a w styczniu 2021 już siedzieli na miejscu z majdanem. I to jest zresztą bariera, której, jak wspomniał wyżej kolega EZ, ci, którzy 'własnego chlewa w Polinie nie ogarnęli' nie przeskoczą, bo po prostu koledzy zza Odry ich ubiegną. Polak wybrzydza, a nie wie, że się już odrealnił mocno ze swoim grajdołem od światowej rzeczywistości.  

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maroon napisał:

W sumie, to podobne ceny jak na naszych wsiach. Tyle, że klimat sporo lepszy. Jednak należy też pamiętać, że u nas obecnie większość wioch ma wodociągi, światłowody, często kanalizację i gaz, a prąd to podstawa. W .it niektóre rudery prądu nawet nie mają. 

 

Myślałem o tym, Bieszczady plus okolice albo z drugiej strony, Szklarska poręba i okolice też są bardzo ładnie, tanio można się pobudować i tak jak piszesz jest infrastruktura. Ale mnie drażnią polacy, ten kraj i to jaki syf się tu odwala i po prostu nie czuje się bezpiecznie. Trudno mi jest myśleć o przyszłości, zwłaszcza o zakładaniu rodziny, jeżeli nie ufam władzy w pl oraz z punktu geopolityki stoimy na przegranej pozycji. Tak sobie myślę, na cholere mi światłowód i ładny chodnik z kostki, jeżeli moje dzieci urodzą się w tym kurwidołku, zamiast mieć obywatelstwo włoskie/niemieckie/szwajcarskie czy jakiekolwiek (w mojej opinii) lepsze niż polskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, absolutarianin napisał:

 

Zatrzymają kowidozą i nową pańszczyzną. Jeżeli w miastach nie będzie pracy, bo przekręcą prywatny biznes, a hale zrobotyzują, to ludzie o niskich kwalifikacjach wrócą do wsi, bo nie będą mieli innego wyjścia. I to jeszcze będą ci rozumni, bo bezrozumni zostaną podpięci pod chmurę, wezmą dochód gwarantowany i będą jak to mówił Graf, żreć najgorsze gówno, srać i grać w gry komputerowe, aż w końcu się ich zutylizuje którąś tam falą 15stą z kolei, lub 5tą śmiercionką. Takie są plany globalitarystów.

 

W Italii był krótki moment (około roku 2019) kiedy na wsi mojej było pusto, od 2020 widzę wzmożoną aktywność remontowo osiedleńczą, stąd wnioskuję, że dno zostało ubite. Swoje zrobiła też tzw. 'granica niemiecka', czyli suma, którą bogaty Niemiec odkłada z kwartalnego przychodu, a mniej bogaty z półrocznej pensji i bierze o nic nie pytając. Dlatego, że jemu lepiej dziś pić wino w Italii i nawet przejadać to, co nagromadził, niż wkurwiać się w Niemczech z Makrelą i jej Grundrechteerschraenkung. Znam takich osobiście. Chatę znaleźli w pamiętne wakacje 2020, a w styczniu 2021 już siedzieli na miejscu z majdanem. I to jest zresztą bariera, której, jak wspomniał wyżej kolega EZ, ci, którzy 'własnego chlewa w Polinie nie ogarnęli' nie przeskoczą, bo po prostu koledzy zza Odry ich ubiegną. Polak wybrzydza, a nie wie, że się już odrealnił mocno ze swoim grajdołem od światowej rzeczywistości.  

@absolutarianin nigdzie w Twoich wypowiedziach nie znalazłem a jestem ciekawy, więc jeżeli możesz to opisz.

Jak wygląda procedura zakupu ziemi we Włoszech przez obcokrajowca?  Są jakieś dodatkowe opłaty, podatki, ograniczenia ( np. co do wielkości działki itp.) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.