Dzień pamięci żołnierzy wyklętych

[Iceman84PL]

 

Na dzień 1 marca przypada święto żołnierzy wyklętych czyli antykomunistycznego podziemia niepodległościowego, które nie zgadzało się na kolejną okupację tym razem sowiecką.

Czynnie stawili opór i przez 18 lat dzielnie walczyli z okupantem gdzie nie mieli tak naprawdę żadnych szans z wielka machiną terroru. 

Cześć i chwała bohaterom natomiast wieczna hańba ich oprawcom.

Oni ginąc myśleli o tobie i innych pokoleniach a ty żyjąc pamiętasz o nich?

 

[Kleofas]

Dzisiaj jest też Dzień Obrony Cywilnej. I mam taką gorzką myśl przy tej okazji, że Polska dba bardziej o zmarłych nich o żywych. 

[cst9191]

Przypomniało mi się to:

 

 

Syn AKowców i polowania w latach 50

 

Nagranie wyjaśnia również kim byli przede wszystkim żołnierze wyklęci i skąd mieli zaopatrzenie i prowiant.

 

[Obliteraror]

[deleteduser179]

Po zakończeniu jednej wojny, w Polsce wciąż trwała wojna - domowa. A każda wojna domowa jest brudna. Nie podoba mi się budowanie kultu Żołnierzy Wyklętych, bo często opiera się on na tendencyjnych pracach historyków piszących pod zamówienie. Komuna często ich oczerniała, teraz mamy zwrot w przeciwnym kierunku. Choć trudno dziwić się ludziom, że woleli zostać w lasach, skoro ujawniających się traktowano jak bandytów.

Edytowane 1 Marca 2021 przez zychu

[Libertyn]

Żołnierze wyklęci. Ciężki temat, bo to zbieranina ludzi różnego pokroju. Część to ludzie naprawdę wierzący że coś im się uda, inni po prostu byli bandytami.

Dodam że takimi samymi wyklętymi są na Ukrainie żołnierze z UPA. Kij z Wołyniem skoro walczyli z komunistami. 
Tak i u nas, słowa złego o wyklętych bo hurr durr walczyli z komunistami.
Albo w latach 50. Kij z Katyniem, Stalin wyzwolicielem.

A fakty nie dbają o emocje czy uczucia

[maroon]

Gdyby nie było wielkiego brata za Bugiem, to by było ostre rezanie wyklętych z niewyklętymi i odwrotnie. Brat by strzelał do brata, itp. Hiszpanie to przerabiali i dziś ani jedna ani druga strona nie jest gloryfikowana. 

 

Tu powinno być podobnie. Kuriozalne jest, że komuchy też "za Polskę" walczyli, bo przecież nie za Kraj Rad. 

 

Więc teraz będziemy dywagować którzy byli lepsiejsi, tak? Droga do nikąd, tak przez nas uwielbiana. 

 

@Kleofas ma 100% racji. Martyrologia, to jest rak, który Polskę toczy. 

 

Ps. Pamiętając o wszystkich zbrodniach komuny, trzeba też pamiętać o takich rzeczach jak uwłaszczenie chłopstwa, likwidacja analfabetyzmu i chorób, czy industrializacja kraju. 

 

Być może z Planem Marshala byłoby lepiej, a być może zachowane by zostało status quo czyli Polska przaśna z Panem i Plebanem w roli głównej i Żydem większościowym właścicielem. 

 

I mówię to ja, którego rodzina miała wielki kawał terenu w centrum Warszawy, zabrany dekretem Bieruta i nigdy nie odzyskany. 

Edytowane 1 Marca 2021 przez maroon

[Chadernest]

Powinno się Mówic żołnierz niezłomny a nie wyklęty, proszę poczytać jak ktoś się interesuje historia Polski kto ich skazywał na śmierć.. Zostawie tylko fragment który możecie sobie wygooglowac dla leniwych "sądzi kryzę będą krzyże." i teraz wyciągnijcie wnioski kto zasiada w rządzie "polskim". Bo napewno nie polacy. 

Już dawno zostało powiedziane ze polak ma być zgnojony i zniszczony na każdym kroku i jak narazie im to wychodzi. 

[PyrMen]

Zgadzam się z

@Libertyn i @maroon.

 

Od siebie:

Wśród nich było mnóstwo zwykłych zwyrodnialców i bandytów. 

 

I rzeczywiście, gdyby nie Armia Czerwona to uwno wielkie by zostało.

 

Ale my kochamy przegrowów i przegrywać. Jest później co świętować. 

 

 

[cst9191]

Teraz, Libertyn napisał:

Dodam że takimi samymi wyklętymi są na Ukrainie żołnierze z UPA. Kij z Wołyniem skoro walczyli z komunistami. 

Pojechałeś i to grubo z tym porównaniem. Żałosne.

 

1 minutę temu, maroon napisał:

Gdyby nie było wielkiego brata za Bugiem, to by było ostre rezanie wyklętych z niewyklętymi i odwrotnie. Brat by strzelał do brata, itp. Hiszpanie to przerabiali i dziś ani jedna ani druga strona nie jest gloryfikowana. 

Ale z kim "wyklęci" mieliby się tłuc? Z komunistami? Przecież oni nie mieli poparcia wśród ludności.

 

2 minuty temu, maroon napisał:

Więc teraz będziemy dywagować którzy byli lepsiejsi, tak? Droga do nikąd, tak przez nas uwielbiana. 

Tu nie ma co dywagować, jedni służyli zbrodniczemu systemowi i słusznie dostawali kulkę w łeb, inni bronili siebie i swoje rodziny przed komunizmem, bo często wiedzieli czym jest w rzeczywistości. Dlaczego to robili? Pewnie są różne powody.  Np. spodziewano się kolejnej wojny światowej i wyzwolenia Polski spod jarzma ZSRR.

 

9 minut temu, Libertyn napisał:

A fakty nie dbają o emocje czy uczucia

Fakty? Nie szukaj ich w gazecie wyborczej. Taka rada na przyszłość.

 

 

 

 

 

 

 

1 minutę temu, PyrMen napisał:

Zgadzam się z

@Libertyn i @maroon.

 

Od siebie:

Wśród nich było mnóstwo zwykłych zwyrodnialców i bandytów. 

Mnóstwo? Nie masz pojęcia o czym piszesz. Ci ludzie przeważnie działali w regionach gdzie się urodzili. Komu mieli robić krzywdę?

Mnóstwo zwyrodnialców to było w Gwardii Ludowej i później w AL. 

 

3 minuty temu, PyrMen napisał:

I rzeczywiście, gdyby nie Armia Czerwona to uwno wielkie by zostało.

 

Jakie gówno?

 

3 minuty temu, PyrMen napisał:

Ale my kochamy przegrowów i przegrywać. Jest później co świętować. 

Cytując, zapewne Twojego idola Stalina: nie ma człowieka, nie ma problemu.

 

 

[maroon]

7 minutes ago, cst9191 said:

 

 

Ale z kim "wyklęci" mieliby się tłuc? Z komunistami? Przecież oni nie mieli poparcia wśród ludności.

 

R u sure? A gadałeś z chłopami, co dostali ziemię dzięki reformie rolnej? Oni tych złych komuchów na rękach nosili. 

 

Chyba nie bardzo masz pojęcie jak polska wieś folwarczna wyglądała za polski prawej i sanacyjnej. Bida z nędzą to delikatne określenie. W czasach gdy ruskie sowchozy miały prąd i traktory u nas na folwarkach świeczki palili i końmi orali. 

 

Takiej Polski byś chciał? 

 

Jak ten skurwysyn od "Nieważne czy biedna czy bogata, ważne żeby katolicka"? 

 

Komuchy masę ludzi z biedy wyrwały. I to jest fakt. 

 

A że masie strzelali w łeb, to też fakt. 

 

Chcesz w nieskończoność się brandzlować faktami sprzed  prawie 80 lat? 

Edytowane 1 Marca 2021 przez maroon

[Libertyn]

3 minuty temu, cst9191 napisał:

Pojechałeś i to grubo z tym porównaniem. Żałosne.

Nie. Nie pojechałem. Stwierdzam fakty. Porównanie słuszne, choćby patrząc na dokonania Rajsa Burego.

 

[Obliteraror]

42 minuty temu, maroon napisał:

Ps. Pamiętając o wszystkich zbrodniach komuny, trzeba też pamiętać o takich rzeczach jak uwłaszczenie chłopstwa, likwidacja analfabetyzmu i chorób, czy industrializacja kraju.

Myślisz, że demokratyczna władza po IIWŚ, gdyby istniała nie zrobiłaby czegoś takiego? Nastroje społeczne były takie, że powrót do czasów gnijącej sanacji byłby mało realny.

[maroon]

21 minutes ago, Obliteraror said:

Myślisz, że demokratyczna władza po IIWŚ, gdyby istniała nie zrobiłaby czegoś takiego? Nastroje społeczne były takie, że powrót do czasów gnijącej sanacji byłby mało realny.

Myślę, że demokratyczna to by była na papierze. Nastąpiłby exodus powrotny wszystkich "wyższych sfer" i zabetonowanie status quo. Bo z jakiej racji taki Radziwił czy inny Potocki miałby swój majątek oddać, a cudem uratowany potomek Loewensteina świeżo odbudowaną fabrykę? 

 

Żeby dywagować o możliwych kierunkach zmian w .pl pod inną opcją należy wyjść od tego, że u nas nigdy rewolucji przemysłowej nie było, a większość nielicznej produkcji była skupiona w rękach żydowskich. 

 

Polska to byli panowie na majątkach i ciemna masa w folwarkach. 

 

Kilka perełek typu COP czy Gdynia, to wyjątki od reguły. 

 

O tej złej komuszej Polsce, to też trzeba poczytać trochę głebiej. Jak np. w latach 80-tych, gdzie nic nie było ludzie cudów dokonywali, żeby np. taki Dar Młodzieży doposażyć jako wizytówkę Polski.

 

To był trochę inny typ człowieka. Tam patriotyzm był w sercu, a nie na pokaz od święta. Teraz po większości tych ludzi się jeździ per komuchy, a spierdoliny typu pis to wykorzystują. 

Edytowane 1 Marca 2021 przez maroon

[Perun82]

20 minut temu, Obliteraror napisał:

że powrót do czasów gnijącej sanacji byłby mało realny.

Nie po to no władza dokonała inżynierii społecznej by miało wracać stare. przewrotne pytanie - gdyby nie czerwoni to czy nadal było by tak jak za sanacji...

[cst9191]

36 minut temu, maroon napisał:

R u sure? A gadałeś z chłopami, co dostali ziemię dzięki reformie rolnej? Oni tych złych komuchów na rękach nosili. 

Słyszałeś o referendum z 1946 roku? Tylko 22% popierało reformę rolną.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Referendum_w_Polsce_w_1946_roku

Poza tym partyzantka antysowiecka po 1944 to głównie chłopi.

 

39 minut temu, maroon napisał:

Chyba nie bardzo masz pojęcie jak polska wieś folwarczna wyglądała za polski prawej i sanacyjnej. Bida z nędzą to delikatne określenie. W czasach gdy ruskie sowchozy miały prąd i traktory u nas na folwarkach świeczki palili i końmi orali. 

Ta, był prąd, a Ukraina, czy Kazachstan zdychały z głodu.

 

W sowieckiej reformie rolnej chodziło o to, by więcej zboża eksportować, bo inaczej niemożliwe będzie uprzemysłowienie kraju.

 

42 minuty temu, maroon napisał:

Takiej Polski byś chciał? 

Jw.

 

43 minuty temu, maroon napisał:

Jak ten skurwysyn od "Nieważne czy biedna czy bogata, ważne żeby katolicka"? 

Właściwie, to powiedział coś innego, choć podobnego:

 

https://twojahistoria.pl/2018/02/25/niewazne-czy-polska-bedzie-bogata-czy-biedna-wazne-zeby-byla-katolicka-czy-w-1993-roku-prawica-probowala-zaprowadzic-panstwo-wyznaniowe/

 

44 minuty temu, maroon napisał:

Komuchy masę ludzi z biedy wyrwały. I to jest fakt. 

 

A że masie strzelali w łeb, to też fakt. 

Zgoda.

 

44 minuty temu, maroon napisał:

Chcesz w nieskończoność się brandzlować faktami sprzed  prawie 80 lat? 

Właściwie, to kto się nie brandzluje? Niemcy, Żydzi, Ruscy...

 

 

37 minut temu, Libertyn napisał:

Nie. Nie pojechałem. Stwierdzam fakty. Porównanie słuszne, choćby patrząc na dokonania Rajsa Burego.

 

Cytat

15 września 1995 roku Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego unieważnił wyrok śmierci na Romualda Rajsa, uzasadniając, że „walczył o niepodległy byt państwa polskiego”, a wydając rozkazy dotyczące m.in. pacyfikacji białoruskich wsi, działał w stanie wyższej konieczności, zmuszającym do podejmowania działań nie zawsze jednoznacznych etycznie. Rodzina otrzymała wysokie odszkodowanie^[78][80].

 

[PyrMen]

Nasza historia od jakiś 300 lat to pasmo samych porażek. 

Gloryfikowanie Armii Polskiej za ll wś jest śmieszne. 

 

Jak ukry wycinały Polaków na Wołyniu to Armia ja pierdziu podziemna siedziała z podkulonymi ogonami. 

 

Powstanie Warszawskie..

Typowa polska głupota. Wystawienie na zamordowanie kilkudziesięciu tysięcy Polaków. 

Znowu gloryfikowanie dzieci żeby poszły walczyć (bez broni) z regularnymi oddziałałami Wehrmachtu. 

 

 

I tak powtórzę, kochamy przegrywać i ryczeć, składać kwiaty na zbiorowych mogiłach.

 

Stalin to był zbrodniarz taki sam lub gorszy od Hitlera. 

Ale czerwonym zawdzieczamy jako taką wolność i odbudowę kraju po kolejnej rozpierduszy bo polegliśmy, niemal jak zawsze. 

[cst9191]

1 minutę temu, maroon napisał:

Myślę, że demokratyczna to by była na papierze. Nastąpiłby exodus powrotny wszystkich "wyższych sfer" i zabetonowanie status quo. Bo z jakiej racji taki Radziwił czy inny Potocki miałby swój majątek oddać, a cudem uratowany potomek Loewensteina świeżo odbudowaną fabrykę? 

Sanacja skończyła się we wrześniu 1939 roku.

 

 

1 minutę temu, PyrMen napisał:

Gloryfikowanie Armii Polskiej za ll wś jest śmieszne. 

Gloryfikowanie to jedno, pamięć tych, którzy walczyli, bo musieli to drugie. Skąd mieli wiedzieć, że zostaną w taki sposób oszukani?

 

2 minuty temu, PyrMen napisał:

Jak ukry wycinały Polaków na Wołyniu to Armia ja pierdziu podziemna siedziała z podkulonymi ogonami. 

Dlatego należy o tym wspominać.

 

2 minuty temu, PyrMen napisał:

Powstanie Warszawskie..

Typowa polska głupota. Wystawienie na zamordowanie kilkudziesięciu tysięcy Polaków. 

Jak wyżej. Ci, którzy zorganizowali powstanie - kula w łeb, ci którzy walczyli, zwykli żołnierze - o nich trzeba pamiętać.

 

3 minuty temu, PyrMen napisał:

I tak powtórzę, kochamy przegrywać i ryczeć, składać kwiaty na zbiorowych mogiłach.

Jak wyżej.

 

4 minuty temu, PyrMen napisał:

Znowu gloryfikowanie dzieci żeby poszły walczyć (bez broni) z regularnymi oddziałałami Wehrmachtu. 

Z tymi dziećmi to nie do końca tak. 

 

4 minuty temu, PyrMen napisał:

Ale czerwonym zawdzieczamy jako taką wolność i odbudowę kraju po kolejnej rozpierduszy bo polegliśmy, niemal jak zawsze. 

Ta, szkoda że nie dodałeś, że to Stalinowi najbardziej zależało na podpaleniu Europy i to Stalin de facto umożliwił Hitlerowi dojście do władzy.

 

 

 

 

[maroon]

2 minutes ago, cst9191 said:

Sanacja skończyła się we wrześniu 1939 roku.

 

 

Serio? Patrz, a gdyby nie RJN, to nadal uznawany byłby rząd londyński, a kimże on nie był jak prostą linią sanacyjną 😁

 

Fajnie jest myśleć życzeniowo. Sanacja się skończyła. PiS jest dobry. Kler nie chce państwa wyznaniowego, Janek na pewno mi odda pieniądze, a ten przyjaciel Basi, to tylko przyjaciel 😁

[Obliteraror]

7 minut temu, maroon napisał:

O tej złej komuszej Polsce, to też trzeba poczytać trochę głebiej. Jak np. w latach 80-tych, gdzie nic nie było ludzie cudów dokonywali, żeby np. taki Dar Młodzieży doposażyć jako wizytówkę Polski.

 

Prawda. Propaganda idzie w dwie strony. Nigdy nie twierdziłem, że PRL to samo zło (szczególnie po '56). To głupota, historyczna aberracja i mocne nadużycie. Innej Polska nie była realna w powojennym układzie sił. Niestety. Tym bardziej dostrzegam tragizm sytuacji tych młodych chłopaków, którym obiecywano wtedy "amnestię", a realnie dostali katownie UB.

[Libertyn]

1 minutę temu, maroon napisał:

O tej złej komuszej Polsce, to też trzeba poczytać trochę głebiej. Jak np. w latach 80-tych, gdzie nic nie było ludzie cudów dokonywali, żeby np. taki Dar Młodzieży doposażyć jako wizytówkę Polski.

A tysiąc szkół na tysiąclecie, a CZD i Centrum Zdrowia Matki Polki. 
Takich pomników nam trzeba. Takich, a nie kolejnych stojaków dla gołębi czy przezywania ulic.

 

Cytat

15 września 1995 roku Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego unieważnił wyrok śmierci na Romualda Rajsa, uzasadniając, że „walczył o niepodległy byt państwa polskiego”, a wydając rozkazy dotyczące m.in. pacyfikacji białoruskich wsi, działał w stanie wyższej konieczności, zmuszającym do podejmowania działań nie zawsze jednoznacznych etycznie. Rodzina otrzymała wysokie odszkodowanie^[78][80].

Już widzę ten kwik jakby podobnie pisano o Banderze. Wyższą koniecznością można uzasadnić cokolwiek.

W sumie wyższą koniecznością można by uzasadnić bykowe, czy odgórne sparowanie z samotną matką bez opcji rozwodu. Wyższą koniecznością usprawiedliwia się też wymóg noszenia maseczki.
 

Cytat

...pacyfikacji wsi w styczniu i lutym 1946 r. nie można utożsamiać z walką o niepodległy byt państwa, gdyż nosi znamiona ludobójstwa. W żadnym też wypadku nie można tego co się zdarzyło, usprawiedliwiać walką o niepodległy byt Państwa Polskiego. Wręcz przeciwnie akcje „Burego” przeprowadzone wobec mieszkańców podlaskich wsi, wspomagały komunistyczny aparat władzy i to przede wszystkim poprzez obniżenie prestiżu organizacji podziemnych, dostarczenie argumentów propagandowych o bandytyzmie oddziałów partyzanckich" (...) Działania pacyfikacyjne przeprowadzone przez „Burego” w żadnym wypadku nie sprzyjały poprawie stosunków narodowych polsko-białoruskich i zrozumienia walki polskiego podziemia o niepodległość Polski. Przeciwnie tworzyły często nieprzejednanych wrogów lub też rodziły zwolenników dążeń oderwania Białostocczyzny od Polski. Żadna zatem okoliczność nie pozwala na uznanie tego co się stało za słuszne

 

[cst9191]

4 minuty temu, maroon napisał:

Serio? Patrz, a gdyby nie RJN, to nadal uznawany byłby rząd londyński, a kimże on nie był jak prostą linią sanacyjną 😁

Prosta linia sanacyjna? Resztki sanacji, która zwiała do Francji i UK, zostały przez Sikorskiego zamknięte na Wyspie Węży, taki tam obóz koncentracyjny.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Stacja_Zborna_Oficerów_Rothesay

 

Podtrzymuję to co powiedziałem, klęska w 1939 roku zakończyła erę sanacji.

 

6 minut temu, maroon napisał:

Fajnie jest myśleć życzeniowo. Sanacja się skończyła. PiS jest dobry. Kler nie chce państwa wyznaniowego, Janek na pewno mi odda pieniądze, a ten przyjaciel Basi, to tylko przyjaciel 😁

Czyżby odwracanie kota ogonem? 

[Obliteraror]

Dobrą książkę o tych tragicznych czasach napisał Zychowicz parę lat temu. Podkreślając bohaterstwo, ale i rzeczy paskudne, bez lukrowania w bogoojczyźnianej narracji.

 

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4819827/skazy-na-pancerzach-czarne-karty-epopei-zolnierzy-wykletych

[maroon]

2 minutes ago, Obliteraror said:

. Tym bardziej dostrzegam tragizm sytuacji tych młodych chłopaków, którym obiecywano wtedy "amnestię", a realnie dostali katownie UB.

Ale wtedy tak to działało. A co było z socjalistas za Franco? Kula w łeb, tortury, gnicie w pierdlu i inne przyjemności. To nie był czas humanizmu i sojowej latte. Czasy były brutalne, ale takie były. Zamiast obwiniać, trzeba zrozumieć. I starać się żeby nigdy do takich czasów nie wracać. A niestety brandzlowanie się martyrologią temu nie sprzyja. 

[cst9191]

3 minuty temu, Libertyn napisał:

A tysiąc szkół na tysiąclecie, a CZD i Centrum Zdrowia Matki Polki. 
Takich pomników nam trzeba. Takich, a nie kolejnych stojaków dla gołębi czy przezywania ulic.

Koledze Libertynowi marzy się powrót do gospodarki centralnie planowanej

 

4 minuty temu, Libertyn napisał:

Już widzę ten kwik jakby podobnie pisano o Banderze. Wyższą koniecznością można uzasadnić cokolwiek.

Ale przecież Bandera nie brał udziału, przynajmniej czynnego w rzezi wołyńskiej, tak samo jak Własow nie pacyfikował powstania w Warszawie.