Skocz do zawartości

Mąż wyjawił wynik testu DNA przy obiedzie z rodziną


Rekomendowane odpowiedzi

Pożyczone z grupy na fb. 

Przestroga dla braci.  

Nie wiem czy dobry dział wybrałem, jeśli nie proszę o przeniesienie i przepraszam. 

 

"Wyznaję, że jestem totalnie rozbity... Mam żonę od trzech lat. Poznaliśmy się jeszcze w szkole średniej. Cudownie nam się żyło, byliśmy w sobie zakochani po uszy, a owocem tej miłości była nasza córeczka, która urodziła się w październiku 2020. Wszystko było pięknie, do czasu gdy naszła mnie myśl aby zrobić test na ojcostwo. Potajemnie, żona o niczym nie wiedziała. Oczywiście jeszcze przed ciążą mówiła, że marzy o naszym wspólnym dziecku. W tamtym tygodniu dostałem wyniki. I co się okazało? Nie jestem jej ojcem... Myślałem że się przewrócę... Nogi mi się ugieły. Poczułem się jak śmieć. Milion myśli na sekundę. Gdy wróciła z pracy to udawałem że wszystko jest okej. Zastanawiałem się jak jej to powiedzieć i pokazać. Chciałem ją także "wyróżnić", więc dałem jej propozycje rodzinnego obiadu, zgodziła się. Na niedzielę zaprosiliśmy moich oraz jej rodziców. Atmosfera była fajna, śmialiśmy się, wspominaliśmy dawne czasy, ale ja miałem z tyłu głowy to, co za kilka godzin się wydarzy. Wstałem i wyciągnąłem kopertę z szafy, z uśmiechem mówiąc, że mam dla wszystkich niespodziankę, a zwłaszcza dla (tu padło imię mojej żony). Teść się śmiał, że nigdzie nie polecimy na wakacje bo covid (haha). Wszyscy byli wpatrzeni w kopertę, myśląc że to serio bilety na wycieczkę życia. Otworzyłem kopertę i oznajmiłem, że ich wnuczka oraz córka mojej żony nie jest moją córką. Żona stała jak słup, wzrok wszystkich przeniósł się na żonę, po czym ona wybiegła do łazienki i tam się zamknęła. W pokoju panowała grobowa cisza, a z łazienki słychać był płacz. Nie będę opisywał już dalszego dnia, ale ostatecznie żona przyznała, że dwa razy poszła do łóżka z kolegą z pracy gdy ja na tydzień pojechałem z ojcem do Pragi, i wiedziała że mogę nie być ojcem naszej córki bo zaszła w ciążę w czasie, kiedy mnie zdradzała.

Za niedługo składam pozew o rozwód. 

PANOWIE NAWET JEŚLI UFACIE SWOJEJ KOBIECIE, RÓBCIE TESTY!"

  • Like 23
  • Dzięki 7
  • Smutny 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, mati248 napisał:

Żona stała jak słup, wzrok wszystkich przeniósł się na żonę, po czym ona wybiegła do łazienki i tam się zamknęła.

Mistrz :D 
Załatwił sprawę dwutorowo. 

Pozbawił ją możliwości mataczenia i okłamywania rodziców. 
Zniszczył jej reputację a tego już ona u rodziców nie obuduje. 

  • Like 21
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, mati248 napisał:

Nogi mi się ugieły. Poczułem się jak śmieć. Milion myśli na sekundę.

 

1. Nogi mi się ugieły.

2. Poczułem się jak śmieć.

3. Milion myśli na sekundę.

 

U mnie tylko punkt trzeci brzmiał:                  3. Pustka

 

  • Like 2
  • Smutny 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najgorsze, że idą czasy że za takie akcje winę może ponieść facet, bo naraził na stres dwa życia! Podciągnięte to zostanie pod znęcanie psychiczne, a w ogóle "jej ciało, jej sprawa" nie ma to nic do rzeczy że wspólnym gospodarstwem domowym! Nieczuły bydlaku! 😉

 

Science fiction czy może jednak nowy Orwell?

  • Like 2
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Piter_1982 napisał:

ale myślę, że jest spora szansa, że staną po stronie córki. 

 

No ba! Pewnie tak będzie w sądzie.  To przecież przez Ciebie uciekła do łazienki. 

 

Sądu nie interesuje prawda. Wyłącznie fakty. Odpowiednio przedstawione. Poparte właściwymi opiniami wyrażonymi przez wybranych świadków.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja mega patowa, tylko co ma na celu wyjawianie przy rodzicach że Cię żona po rogach puściła i dziecko nie jest twoje? Nie rozumiem tego zachowania, nic tym teatrzykiem nie zyskał a jedynie stracił kartę przetargową, którą mógłby wykorzystać przy rozwodzie.

Edytowane przez Lambert
  • Like 1
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, GriTo napisał:

Sądu nie interesuje prawda. Wyłącznie fakty. Odpowiednio przedstawione. Poparte właściwymi opiniami wyrażonymi przez wybranych świadków

E tam, na pewno się dogadają, bo ruszy ja sumienie za ten czyn.

 

Dobra,.co ja pierdolę za farmazony :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Żeńcie się. Nie ma nic lepszego w życiu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Żartowałem :D 

JA uważam że slub nie jest taki zły. Bierzemy intercyzę i wraz z rodzeństwem robimy testy DNA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm dużo małżeństw zawieranych jest po dzieciach. Wyobrażam sobie sytuacje. Jesteśmy w kościele ksiądz pyta kto ma przeciw. Oczywiście wszystko zaplanowane przed z kumplem :D Wstaje podchodzi wręcza Ci kopertę z wynikami DNA ty odczytujesz przy wszystkich. No pizda bo koszty itp ale pewnie impreza by była ekstra :D

  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, GriTo said:

 

1. sumienie

2. honor

3. słowo

 

te rzeczowniki występują w rodzaju męskim...

1. zdrada

2. manipulacja

3. niegodziwość

 

Ciekawe, ciekawe... :D

 

Btw. sumienie i słowo to rodzaj nijaki. ;) 

Edytowane przez eknm2005
  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś źle, że to wszystko było przy obecnej rodzinie.  Trzeba było zrobić to bardziej kameralnie, rozmowa sam na sam z żoną.  Teraz za taką szopkę masz wszystkich przeciwko sobie, bo wątpię czy nawet twoim rodzicom takie załatwienie sprawy się podobało.  No cóż, to się już nie odstanie.  Podejmij kroki w sprawie rozwodu, tym razem zrób to bardziej rozważnie.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Mąż wyjawił wynik testu DNA przy obiedzie z rodziną
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.