Skocz do zawartości

Wzrost cen energii elektrycznej


Rekomendowane odpowiedzi

https://www.money.pl/gospodarka/prad-zdrozeje-drastycznie-rachunki-wyzsze-nawet-o-kilkaset-zlotych-6617593360767520a-komentarze.html

 

Ja tu to tylko zostawię. A polacy nadal martwią się tylko tym czy sąsiad ma na nosie poprawnie założoną maseczkę.. 

Edytowane przez Jonash
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Jonash zmienił(a) tytuł na Wzrost cen energii elektrycznej
  • 4 miesiące temu...

Unia właśnie szykuje kolejny wspaniały projekt - fit for 55.

 

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/fit-for-55-zmiany-w-unijnym-prawie-klimatycznym/qs59ezf

 

 

- "Fit for 55" dostosuje nasze prawo do naszych ambicji. Wzmocnimy unijny system handlu uprawnieniami do emisji, zaktualizujemy dyrektywę w sprawie opodatkowania energii, zaproponujemy nowe normy emisji CO2 dla samochodów, nowe normy efektywności energetycznej dla budynków, nowe cele dla odnawialnych źródeł energii oraz nowe sposoby wspierania czystych paliw i infrastruktury dla czystego transportu - mówił już w maju Frans Timmermans, wiceprzewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej do spraw Europejskiego Zielonego Ładu

 

Kluczową rolę w osiągnięciu celu klimatycznego odegrać ma reforma systemu handlu emisjami (EU ETS). W ramach programu "Fit for 55" możliwe jest m.in. dalsze ograniczenie liczby pozwoleń na emisję dwutlenku węgla, rozszerzenie systemu na nowe sektory gospodarki, takie jak transport morski, lądowy i budownictwo (w tej chwili sprawa dotyczy energetyki, przemysłu wytwórczego i linii lotniczych), a także narzucenie surowszych warunków dla lotnictwa.

 

 

Komisja Europejska chce również zapobiec zjawisku tzw. ucieczki emisji CO2. Wysokie ceny emisji dwutlenku węgla w UE sprawiają bowiem, że producenci przenoszą się do państw, gdzie obowiązują łagodniejsze przepisy klimatyczne, a następnie wyprodukowane tam towary wysyłają z powrotem do UE.

Zuzanna Nowak wyjaśnia, że nowy mechanizm (Carbon Border Adjustment Mechanism) ma sprawić, że na produkty o dużym śladzie węglowym importowane do UE, takie jak stal, żelazo, cement, nawozy, aluminium czy energia elektryczna, mają być nakładane dodatkowe opłaty.

 

 

Czyli innymi słowy będzie drożej, drożej i jeszcze raz drożej. ONI walczą, my płacimy. Tak to wygląda.

 

 

"Fit for 55" zdążył już też spotkać się z głosami krytyki. Zdaniem Greenpeace, w sytuacji, gdy nasza planeta doświadcza najgorszych ekstremalnych zjawisk pogodowych w historii ludzkości, 55-procentowy cel redukcji emisji netto sam w sobie jest daleki od tego, czego wymaga nauka, aby ograniczyć globalne ocieplenie do 1,5 st. C i powstrzymać katastrofalne załamanie klimatu.

Dyrektor unijnego oddziału Greenpeace Jorgo Riss wskazuje, że proponowany przez KE pakiet "to pokaz sztucznych ogni nad wysypiskiem śmieci". - Może i wygląda to imponująco, ale gdy podejdzie się bliżej, zaczyna śmierdzieć. Żadna ilość fajerwerków nie zmieni faktu, że wszystko to ma służyć osiągnięciu celu redukcji emisji, który nie ma podstaw w nauce o klimacie - podkreśla.

 

Dodaje, że skazujemy się na "świat, w którym śmiertelne fale upałów, szalejące pożary, niszczycielskie burze i powodzie, których byliśmy świadkami w ciągu ostatnich kilku miesięcy, będą się powtarzać i będą jeszcze bardziej niszczycielskie". - Aby naprawdę coś zmienić, UE i rządy europejskie muszą zaprzestać "zielonego prania brudów" i zakończyć wspieranie paliw kopalnych, zanieczyszczającego transportu, rolnictwa przemysłowego i wylesiania - tłumaczy Riss.

 

 

Greenpeace... Ani słowa o Chinach, Indiach i USA :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37. 22px-Flag_of_Qatar.svg.png Katar 2,4 13,1 17,6 26,6 57,3 59,8 71,2 83,6 104,8 111,5 115,3 125,8 0,4 64,5 +372%
24. 22px-Flag_of_the_United_Arab_Emirates.sv Zjednoczone Emiraty Arabskie 2,2 26,0 83,2 128,1 196,1 224,0 216,3 227,1 229,8 233,2 253,7 273,2 0,8 51,4 +116%
27. 22px-Flag_of_Singapore.svg.png Singapur 23,1 29,2 71,5 102,7 168,6 177,1 189,2 208,8 220,3 220,7 224,6 226,1 0,6 42,2 +96%
40. 22px-Flag_of_Kuwait.svg.png Kuwejt 17,8 21,9 25,4 59,5 80,4 85,2 88,8 96,9 98,6 104,7 104,5 110,6 0,3 41,8 +96%
8. 22px-Flag_of_Saudi_Arabia.svg.png Arabia Saudyjska 66,1 112,4 239,1 329,5 458,7 498,9 525,5 562,5 576,9 615,3 632,0 665,0 1,9 25,1 +102%
2. 22px-Flag_of_the_United_States.svg.png Stany Zjednoczone 4682,8 5158,9 5444,6 6377,0 6523,8 6332,6 5904,0 6144,9 6002,7 5786,1 5931,4 5994,6 16,9 19,1 -6%
10. 22px-Flag_of_Canada.svg.png Kanada 363,7 474,8 494,5 592,1 647,9 631,0 589,8 605,1 623,7 619,6 616,7 620,5 1,7 18,1 +5%
16. 22px-Flag_of_Australia.svg.png Australia 150,2 218,0 277,1 344,1 401,4 396,5 399,4 392,9 400,4 392,2 360,1 374,9 1,1 17,0 +9%
7. 22px-Flag_of_South_Korea.svg.png Korea Południowa 48,0 126,3 255,0 527,0 638,2 649,9 659,6 715,8 753,8 763,7 768,1 768,1 2,2 15,7 +45%
21. 22px-Flag_of_the_Republic_of_China.svg.p Tajwan 28,1 79,5 133,8 258,7 344,6 321,9 312,6 331,0 328,4 326,5 330,0 332,9 0,9 14,4 +27%

 

Top 10 krajów o największej produkcji CO2 w tonach na osobę (przedostatnia kolumna). Wrażenie robi też procentowa zmiana w ciągu ostatnich 20 lat (ostatnia kolumna). Jakoś nie widzę tam żadnego kraju europejskiego... W momencie kiedy nam będą przykręcać śrubę, to szejk naftowy będzie kupował kolejne Ferrari do swojej kolekcji.

 

Dla porównania my oraz sąsiedzi.

 

6. 22px-Flag_of_Germany.svg.png Niemcy 1058,3 1126,2 1030,5 902,5 859,8 853,9 798,5 828,2 802,3 815,0 842,8 798,6 2,2 9,8 -12%

 

22. 22px-Flag_of_Poland.svg.png Polska 317,4 475,7 387,3 312,8 332,7 328,7 311,4 324,5 337,0 326,0 331,1 316,8 0,9 8,2 +1%

 

Źródło

 

1 godzinę temu, cst9191 napisał:

przenoszą się do państw, gdzie obowiązują łagodniejsze przepisy klimatyczne, a następnie wyprodukowane tam towary wysyłają z powrotem do UE.

Zuzanna Nowak wyjaśnia, że nowy mechanizm (Carbon Border Adjustment Mechanism) ma sprawić, że na produkty o dużym śladzie węglowym importowane do UE, takie jak stal, żelazo, cement, nawozy, aluminium czy energia elektryczna, mają być nakładane dodatkowe opłaty.

 

Tam naprawdę pracują debile. W Krakowie chcą zamknąć hutę, a potem się dziwią, że musimy importować stal z Azji, gdzie ochronę przyrody mają w dupie i transportować ją statkami napędzanymi mazutem.

 

Edytowane przez iwamori
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, iwamori napisał:

Jakoś nie widzę tam żadnego kraju europejskiego... W momencie kiedy nam będą przykręcać śrubę, to szejk naftowy będzie kupował kolejne Ferrari do swojej kolekcji.

Europa ma być skansenem. Właściwie to już jest.

 

8 godzin temu, iwamori napisał:

Tam naprawdę pracują debile. W Krakowie chcą zamknąć hutę, a potem się dziwią, że musimy importować stal z Azji, gdzie ochronę przyrody mają w dupie i transportować ją statkami napędzanymi mazutem.

Przykład z Ostrołęki, 1mld wywalony w błoto:

https://portalkomunalny.pl/elektrownia-ostroleka-rozbiorka-416254/

 

Niemcy budują elektrownię węglową, a istniejące rozbudowują:

https://www.energetyka24.com/atom/niemcy-po-cichu-wlaczyli-nowa-elektrownie-weglowa

https://forsal.pl/artykuly/1455019,dekarbonizacja-po-niemiecku-rozrastaja-sie-kopalnie-do-likwidacji-wsie-i-osiedla.html

 

Energia odnawialna, taka dobra dla klimatu:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_wodna#Ekologia

 

"Tania" energia odnawialna i lobbing:

https://www.cire.pl/item,164657,2,0,0,0,0,0,dlaczego-odnawialne-zrodla-energii-nie-wystarcza-dla-polski-.html

 

Przyjrzyjmy się teraz twierdzeniom o rzekomej przewadze ekonomicznej morskich farm wiatrowych (MFW) nad energią jądrową.

Niemiecki koncern energetyczny E.ON zainwestuje ponad 1,9 mld euro w morską farmę wiatrową u brzegów Wielkiej Brytanii, 13 km na południe od wybrzeży Sussex County. Południowe wybrzeża Anglii należą do najbardziej wietrznych i dające się wykorzystać w siłowniach wiatrowych wiatry wieją tam ponad 300 dni w roku25, trudno więc o lepszą lokalizację. Na elektrownie składać się będzie 116 turbin wiatrowych o mocy 3,45 MW każda. Cała elektrownia osiągnie moc rzędu 400 MW. Koncern szacuje, że pozwoli ona wygenerować 1400 GWh energii elektrycznej rocznie. Oznacza to współczynnik wykorzystania mocy zainstalowanej równy 0,40. Jednostkowe nakłady inwestycyjne wyniosą więc 1 900 mln EUR/(400 x 0,4) = 11,87 mln EUR/MWe mocy średniej. Jest wartość 3-krotnie większa od nakładów na elektrownię jądrową. A minusy finansowe OZE wcale na tym się nie kończą.

Budowa źródeł wiatrowych lub słonecznych pracujących z wieloma przerwami i zmieniających swą moc w zależności od pogody oznacza wielkie dodatkowe koszty dla systemu energetycznego. Według ocen ekspertów niemieckich, koszty te wynoszą od 25 do 35 euro/MWh przy udziale OZE koło 30 -40%26, a według analiz komitetu energetycznego OECD przy udziale wiatru w produkcji energii elektrycznej 30% koszty integracji farmy wiatrowej z siecią wyniosą 32 euro/MWh, a instalacji fotowoltaicznych 62 euro/MWh27. Jest to zrozumiale w sytuacji, gdy przerwy w dostawach prądu z instalacji OZE wynoszą 5 dni i nocy jak w Niemczech w 2014, 2015, 2016 roku lub w Polsce. 

 

[...]

 

Według niemieckiego Instytutu Gospodarki (Institut der deutschen Wirtschaft) w 2016 roku koszty dodatkowych subwencji w ramach "Energiewende" znów wzrosły i doszły do 31 miliardów euro /rok33. Trzeba dodać, że przy tych kolosalnych wydatkach Niemcom nie udało się w ciągu ubiegłych 7 lat zmniejszyć emisji CO234. To efekt sukcesywnego, przymusowego wyłączania z eksploatacji jądrowych bloków energetycznych i zastępowania ich blokami opalanymi węglem brunatnym, a także regulowania zmiennej i nieprzewidywalnej produkcji źródeł OZE, co skutkuje zwiększonymi emisjami CO2 na jednostkę wytwarzanej energii elektrycznej (wskutek spadku sprawności wytwarzania w blokach elektrowni cieplnych zapewniających rezerwę "wirującą", oraz wykorzystania "stojących" rezerw mocy).
 

 

---

https://forsal.pl/artykuly/693741,niemcy-zielona-rewolucja-okazala-sie-za-droga.html

 

Edytowane przez cst9191
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej wyłania się zalążek nowej religii świata zachodu, religii covidiańsko-klimatycznej. Modlitwa będzie o obniżenie temperatury o 1C i żeby maseczka nie spadła we śnie. Jedno jest pewne, trzeba będzie coraz więcej dawać "na tacę". 

 

Certyfikaty CO2 są bardzo uniwersalnym narzędziem do nakładania na jedwabniki podatku "od życia" a przy okazji kolejnym instrumentu finansowym do tuczu grubych ryb spekulacjami giełdowymi. Nie trzeba nawet żadnej korpo, cokolwiek tworzącej budować, po prostu handluje się wymyślonym papierem ideologicznym od "dymu". Poza tym, że de facto, ktoś sobie sprywatyzował CO2 i każe sobie za niego płacić. Co za problem sprywatyzować kolejne - tlen, wodę czy wypierdywany metan - szlak już przetarty. Chociaż do naszego metanu próbują się dobrać od strony krów. 

 

A swoja drogą, czy widział ktokolwiek rozliczenie na co idą środki z certyfikatów CO2 i kto nimi dysponuje? Może buduje ktoś w tajemnicy podwodne mega-pochłaniacze CO2?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dziś czytałem, że Unia chce walczyć z wysokimi cenami energii. 

Czyli najpierw sama stworzyła problem a następnie chce z nim walczyć. 

Walka ma polegać na redystrybucji pieniędzy, czyli dopłat do rachunków za prąd. 

 

Komuna się z tego robi ale to było do przewidzenia. Samo słowo - ład,  jest typowo komunistyczne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.